PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypowyżej 37nie mam. Najwięcej skoczyło do 36,95 później spadek, troche podskoczyło po spadku i teraz jest około 36,80. Zobaczymy jutro jaka będzie jutro..... Teoretycznie mogłabym testować w sobotę ( to będzie 12dpo) ale bardziej wiarygodnie będzie w poniedziałek. Trochę się marwie, boznowu mam bóle miesiączkowe..... ehhh Nie wytrzymam do poniedziałku. W sobote mam ślub i wesele i rano sprawdze test. Wolałabym wiedzieć jak z alkoholem... chociaż wino białechyba ne powinno zaszkodzic. Na razie satarm się nie analizowac objawów bo straaasznie sie nakręcam....
Nie wiem czy temp w ciąży powinny byc powyżej 37. Widziałam wykresy dziewczyn które maiły niższe ciążowe temperatury... grunt, żeby temp nie spadła poniżej kreski .
Kiedy testujecie?
-
Ja tez analizowałam wykresy innych dziewczyn i myślę, że nie ma reguły. niektóre i przy 36,4 były w ciąży. większość moich znajomych zapiło fasolkę i urodziły się zdrowe dzieciaczki u każdej z nich. Oczywiście jak piły, to nie były świadome, że są w ciąży. Ja testuję w sobotę, bo jutro biorę ostatni duphaston. Jeżeli będzie negatywny to i tak pociągnę go do niedzieli, bo na prawdę jestem pełna nadziei. Trzymam za Was kciuki i za siebie również, bo staramy się już 10 miesięcy, a pierwszy cykl ze stymulacją.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hmmm, ja szczerze mówiąc nie potrafię za bardzo badać szyjki, więc nie wime jak powinno być. Na pewno jest wysoko. A jak z waszym śluzem? Ja mam taki bardzo rzadki ( wręcz wodnisty) kremowy.*Sylwia mi też dzisiaj temp troszkę spadła . Wykresy mamy w sumie podobne tylko u mnie nie było nagłego spadku tylko sie rozciągną
-
Mi na szczęście już przeszło, a śluzu mam sporo jak na tą fazę i jest taki kremowy wodnisty. Testować planuję tak jak się powinno czyli 16 dpo, będzie próba nerwów ale nie chcę mieć tak jak nieraz dziewczyny że zatestują, a potem okres normalnie przychodzi bo to tylko biochemiczna ciąża była .
Ja szyjki nie badam bo niby w II fazie teoretycznie podrażnienie szyjki może ułatwić poronienie... wiem tylko ze powinna być zamknięta. -
Hej dziewczyny co myslicie o moim wykresie.
Od wczoraj boli mnie glowa i mam juz negatywne mysli.
Ostatnio jak sie udalo ( niestety tylko na chwile) to strasznie bolaly mnie piersi - tak ze musialam sie trzymac przy wstawaniu z lozka a teraz nic
ojjjj nie lubie czekania(20/10/2013)- naturalnie 6 tyg. [*]
(21/02/2014)(09/05/2014)(11/01/2015)- inseminacje
(28/09/2015) - punkcja-brak komórek jajowych
(18/03/2016) - punkcja (2 blastki 2BB)
(23/03/2016)(25/05/2016) - transfery
(13/03/2017) - punkcja (6 zarodków 1 klasy)
(16/03/2017) - transfer 2 zarodkow
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej
Jestem tu pierwszy raz.
Staram sie od nowego roku z mężem o dziecko.
Brałam już estradiol , clo, a teraz luteine.
Jestem na dzień przed @ . Plamienia mam od piątku. Lekkie.
Bolą mnie piersi a raczej sutki, czasem swędzą, kłują mnie jajniki na zmianę. Raz lewy raz prawy a czasem sam środek mnie kłuje. bardzo dużo jem , i jestem jak naćpana.
Testy robiłam juz chyba ze 4. Ale ciągle negatywne. Jeden wyszedl z dziwną kreską , ale nie liczy sie , bo wynik zobaczylam po paru godzinach .
Dziś rano robilam gtest i wyszedł negatywny. Mialam w tym cyklu monitoring i prawdopowobnie pęcherzyk pękł 11.06. więc jestem 12 dni od owulacji. Nie wiem czy test cos wykaże.
w ogóle nic niewiem tak bardzo chcemy już miec maluszka a tu ciągle lipa
-
Nelly wspieram cieplo ja dopiero 3/4 dpo ale troche dziwne rzeczy sie ze mna dzieje i chcialam z kims pogadac, staramy sie 3 lata i juz tez wariuje, jeszcze troche do testowania ale tez zrobie z 10 testow wie c sie nie przejmuj swoimtestowaniem bo to normalka
-
nick nieaktualnyto jest okropne:( to czekanie , wyczekiwanie sama sobie wkręcam , że może to objaw ciąży , że może tym razem mąż bardzo chce , widze jak czeka na wyniki testu , a ja mu nie mogę dać tego czego pragnie
myślimy też o zbadaniu nasienia mojego męża oraz o badaniu czy nie ma między nami konfliktu śluzu.
Ja mam problemy ze śluzem , bo jestem bardzo tam sucha.. nie wiem może to jest problem -
Nelly1507 wrote:to jest okropne:( to czekanie , wyczekiwanie sama sobie wkręcam , że może to objaw ciąży , że może tym razem mąż bardzo chce , widze jak czeka na wyniki testu , a ja mu nie mogę dać tego czego pragnie
myślimy też o zbadaniu nasienia mojego męża oraz o badaniu czy nie ma między nami konfliktu śluzu.
Ja mam problemy ze śluzem , bo jestem bardzo tam sucha.. nie wiem może to jest problem -
nick nieaktualnypróbowałam i nic ;/
liczę jeszcze po cichutku, że może się cos jeszcze uda .. że może za wcześnie test zrobiłam 12 dni po owu... ale kurcze mam plamienia
ah głupia już jestem tak bardzo bym chciała...
na dodatek te dziwne objawy:( kłucie jajników, swędzenie sutków i piersi otępienie