PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
A to prawda, jesteśmy dość często w Polsce i teraz jak mamy problem z płodnością i się leczymy nasz menago o tym wie i wie że dla nas to jest najważniejsze na świecie więc nie będzie robił nam problemów
A wracając do tematu, jakie miałaś objawy "ciąż" zanim przyszła @ ? Miałas już wszystkie? Bo ja już z połowe przerobiłam.Asha, Kinga2020 lubią tę wiadomość
-
karola_aa wrote:A to prawda, jesteśmy dość często w Polsce i teraz jak mamy problem z płodnością i się leczymy nasz menago o tym wie i wie że dla nas to jest najważniejsze na świecie więc nie będzie robił nam problemów
A wracając do tematu, jakie miałaś objawy "ciąż" zanim przyszła @ ? Miałas już wszystkie? Bo ja już z połowe przerobiłam. -
Mam 14 letniego syna...i poronilam jakies 5 miesiecy temu ale to byla bardzo wczesna ciaza 5tygodni...z urojonych to kochana ja co miesiac ja mam prawie wszystkie objawy, zaczynajac od tego ze mi wszystko zaczyna smierdziec, brzuch mnie boli, cycki to nie powiem nie zawsze, sluzy nie zluzy, chumory, zachcianki, co byc nie powiedziala....ale jak faktycznie zaszlam wtedy, to przy implantacji w nocy brzuch mnie bolal po jednej stronie, tak mnie zakulo mocno...ale dopiero potem skojarzylam...cyce mi piekne urosly bardzo szybko i to by bylo na tyle w sumie.... A ty???...no i teraz juz mnie zaczely bolec chociaz jest dopiero 3 dpo, to troche wczesnie i mam straszny bol brzucha dzisiaj takie skucze mam wiec zobaczymy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2014, 17:13
-
Asha wrote:Mam 14 letniego syna...i poronilam jakies 5 miesiecy temu ale to byla bardzo wczesna ciaza 5tygodni...z urojonych to kochana ja co miesiac ja mam prawie wszystkie objawy, zaczynajac od tego ze mi wszystko zaczyna smierdziec, brzuch mnie boli, cycki to nie powiem nie zawsze, sluzy nie zluzy, chumory, zachcianki, co byc nie powiedziala....ale jak faktycznie zaszlam wtedy, to przy implantacji w nocy brzuch mnie bolal po jednej stronie, tak mnie zakulo mocno...ale dopiero potem skojarzylam...cyce mi piekne urosly bardzo szybko i to by bylo na tyle w sumie.... A ty???...no i teraz juz mnie zaczely bolec chociaz jest dopiero 3 dpo, to troche wczesnie i mam straszny bol brzucha dzisiaj takie skucze mam wiec zobaczymy
Ja mam zazwyczaj jazdy w głowie, że coś tam się dzieje. Jak brzuch boli to już bym się cieszyła, że pewnie ciąża no i czasem zdarzyło się że kawa źle smakowała. Prawdopodobnie miałam raz ciążę biochemiczną ale tylko przypuszczoną. Temp mi rosła ciagle, nie było spadku a u mnie to się rzadko zdarza. Tydzień po owulacji miałam krwawienie a dwa dni póxniej test owulacyjny wyszedł pozytywnie bardzo mocne kreski. Okres spóźnił się 3 dni ale ciążowy negatywny więc sama nie wiem. no i cycki wtedy miałam ogromne jak nigdy. -
karola_aa wrote:No to może akurat bo przecież jeśli coś się tam dzieje to już jajeczko się zapłodniło
Ja mam zazwyczaj jazdy w głowie, że coś tam się dzieje. Jak brzuch boli to już bym się cieszyła, że pewnie ciąża no i czasem zdarzyło się że kawa źle smakowała. Prawdopodobnie miałam raz ciążę biochemiczną ale tylko przypuszczoną. Temp mi rosła ciagle, nie było spadku a u mnie to się rzadko zdarza. Tydzień po owulacji miałam krwawienie a dwa dni póxniej test owulacyjny wyszedł pozytywnie bardzo mocne kreski. Okres spóźnił się 3 dni ale ciążowy negatywny więc sama nie wiem. no i cycki wtedy miałam ogromne jak nigdy. -
jasne bo mężowi to już nie mówię bo on tez ma bidulek kołowrotek w głowie przez to wszystko i nie chcę go nakręcać z resztą nawet by sobie życzył żebym pprzestała mierzyć temp i ja tez chciałam ale jakoś nie potrafię;/
najgorsze jest to ze budzę się przed czasem mierzenia i jest zakłócona bo nie o tej samej porze;/ -
karola_aa wrote:jasne bo mężowi to już nie mówię bo on tez ma bidulek kołowrotek w głowie przez to wszystko i nie chcę go nakręcać z resztą nawet by sobie życzył żebym pprzestała mierzyć temp i ja tez chciałam ale jakoś nie potrafię;/
najgorsze jest to ze budzę się przed czasem mierzenia i jest zakłócona bo nie o tej samej porze;/ -
Jedna odpowiedź : PODŚWIADOMOŚĆ i to że będzie w górze i będzie nadzieja ja stosuję zasade z ang metody do pół godziny dodaję 0,05 i wychodzi na to że się zgadza bo nie ma za dużej rożnicy w moich temp.
-
karola_aa wrote:Jedna odpowiedź : PODŚWIADOMOŚĆ i to że będzie w górze i będzie nadzieja ja stosuję zasade z ang metody do pół godziny dodaję 0,05 i wychodzi na to że się zgadza bo nie ma za dużej rożnicy w moich temp.
-
Normalnie mierze o 6,30 ale jak obudze się o zmierzę o 5 to np temp ostatnio była 36,64 + 0,15 razem (0,05 na pół każde godziny) to wychodzi 36,79 tak jest w metodzie angielskiej.
"Korygowanie pomiaru podstawowej temperatury ciała ze względu na zmianę godziny pomiaru:
1) jeżeli pomiaru dokonujemy wcześniej od ustalonej przez siebie godziny
- to dodajemy 0,05°C do wyniku pomiaru za każde 30 min. przyspieszenia.
2) jeżeli pomiaru dokonujemy później od ustalonej przez siebie godziny
- to odejmujemy 0,05°C od wyniku pomiaru za każde 30 min. opóźnienia."