X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie PIERWSZE OBJAWY
Odpowiedz

PIERWSZE OBJAWY

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2015, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zagubiona super wieści :) gratuluję ;)

  • Justysia2111 Koleżanka
    Postów: 90 10

    Wysłany: 24 listopada 2015, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola_91 wrote:
    Gratulacje Zagubiona :* Wszystkiego co najlepsze, dużo zdrówka :)
    Mnie od 19 dc bolał brzuch jak na okres, dzisiaj 29 dc, niestety boli trochę mocniej więc chyba i w tym miesiącu nic z tego. Okres pewnie przyjdzie za 3 dni. Tak czy siak dla Ciebie jeszcze raz serdeczne gratulacje :*


    No to jesteśmy we 2 mnie też brzuch boli i @ chyba nadchodZi

    Justysia2111
  • SurfGirl Koleżanka
    Postów: 77 15

    Wysłany: 24 listopada 2015, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reeetyyyy!!! Gratulacje zagubiona :D :D :D Ściskam mocno i trzymam kciuki za bete ;)

    Buziaki i miłego starania się :*
  • madziaw88 Ekspertka
    Postów: 347 61

    Wysłany: 24 listopada 2015, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zagubiona gratuluję!!! I skrycie zazdroszczę :P:P

    16ud43r8bgfa44ek.png
  • Pola_91 Koleżanka
    Postów: 84 6

    Wysłany: 24 listopada 2015, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od wczoraj mam dużo mlecznego śluzu i co chwile mam wrażenie, że @ przyszła. Brzuch boli co raz to mocniej, jednakże nie aż tak jak zwykle mocno przed okresem. :( Ale i to nie wróży niczego dobrego.
    Justysia, w następnym cyklu się uda! :)

    Staramy się o dwie krechy od maja 2015r
    październik 2015r. badanie nasienia - bez zastrzeżeń
    grudzień 2015r. TSH, FT3, FT4 - bez zastrzeżeń
    styczeń 2016r. HSG - jajowody drożne
    styczeń 2017r.- laparoskopia - usunięcie ognisk endometriozy
    AMH - 5,06
    kwiecień, maj IUI :(
    czerwiec Lametta 1x1
  • Justysia2111 Koleżanka
    Postów: 90 10

    Wysłany: 24 listopada 2015, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam mam jeszcze cicha nadzieję na ten cykl., ale tylko sobie pomyślę i za chwilę pukam się w głowę :p

    madziaw88 lubi tę wiadomość

    Justysia2111
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2015, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zagubiona gratulację kurczę poryczałam się ;) troszę z rdości troszkę z zazdrości że to nie ja
    Ja włąśnie doszłam do wniosku że mam już to wszystko w .... mam dość odpuszczam mąz mnie wku.... na maksa więc ja wracam w styczniu do pracy aon niech zapier... i w robocie i w domu jak ja będe w pracy nie będzie tak jak teraz że wracająż z rannej zmiany o 15 miał obiadek i w d... wszystko i mógł sobie leżeć do 18 a ja wszystko robiłam w domu i zajmowałam się dzieckiem od stycznia ja idę na 14 do pracy a on niech robi obiadki idzie po dziecko kąpie szykuję do przedszkola sprząta pierze mam już tego wszystkiego dosyć wiecznie jest wszystko źle
    do tego jak dziś zakręciło mi sie w głowie nawet nie zareagował bo spał a ja nie chcę isc teraz na badania bo mam katar więc OB i inne wyniki i tak bedą źlę poczekam do poniedziałku aż mi przejdzie i wtedy pójdę
    Do ginekologa mam na 18 maja a prywatnie w tej chwili mnie nie stać

    MamaFilipka lubi tę wiadomość

  • Pola_91 Koleżanka
    Postów: 84 6

    Wysłany: 24 listopada 2015, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justysia2111 wrote:
    Ja tam mam jeszcze cicha nadzieję na ten cykl., ale tylko sobie pomyślę i za chwilę pukam się w głowę :p


    Ja też... Zawsze póki nie zobaczę @ wciąż wierzę, że może te bóle wcale jej nie zwiastują, a może po prostu coś tam się "rozciąga" dla dzidzi :D
    Później przychodzi @, jestem zawiedziona i załamana.

    madziaw88 lubi tę wiadomość

    Staramy się o dwie krechy od maja 2015r
    październik 2015r. badanie nasienia - bez zastrzeżeń
    grudzień 2015r. TSH, FT3, FT4 - bez zastrzeżeń
    styczeń 2016r. HSG - jajowody drożne
    styczeń 2017r.- laparoskopia - usunięcie ognisk endometriozy
    AMH - 5,06
    kwiecień, maj IUI :(
    czerwiec Lametta 1x1
  • madziaw88 Ekspertka
    Postów: 347 61

    Wysłany: 24 listopada 2015, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola_91 wrote:
    Ja też... Zawsze póki nie zobaczę @ wciąż wierzę, że może te bóle wcale jej nie zwiastują, a może po prostu coś tam się "rozciąga" dla dzidzi :D
    Później przychodzi @, jestem zawiedziona i załamana.


    Mam tak samo, w tym cyklu miałam iść na spontan, rzadziej zaglądać na forum, żeby się nie nakrecac a mimo, że mało się udzielam to kilka razy dziennie wchodzę i poczytuję. Owulacja wypadała w sobotę, przytulanie było we wtorek, czwartek, niedzielę i poniedzialek. Od dziś biorę duphaston ale myślę, że znowu się nie udało a jednocześnie już jestem ciekawa testu a @ wypada 5.12 cykle mam ok. 34 dniowe. Eh ahh ciężki nasz los..

    16ud43r8bgfa44ek.png
  • Pola_91 Koleżanka
    Postów: 84 6

    Wysłany: 24 listopada 2015, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiesz... najgorsze (najlepsze?) w tym wszystkim jest to, że ja wiem, że jestem zdrowa, wiem, że mąż jest zdrowy (robiliśmy badanie nasienia) i wciąż nic :( Ginekolog powiedziała, że jeśli do końca roku się nie uda zaciążyć, w styczniu mam się zgłosić na HSG. Dostałam już skierowanie :(

    A momentami po prostu myślę, że zaczynam popadać w obsesję i dlatego się nie udaje :(



    Staramy się o dwie krechy od maja 2015r
    październik 2015r. badanie nasienia - bez zastrzeżeń
    grudzień 2015r. TSH, FT3, FT4 - bez zastrzeżeń
    styczeń 2016r. HSG - jajowody drożne
    styczeń 2017r.- laparoskopia - usunięcie ognisk endometriozy
    AMH - 5,06
    kwiecień, maj IUI :(
    czerwiec Lametta 1x1
  • madziaw88 Ekspertka
    Postów: 347 61

    Wysłany: 24 listopada 2015, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najczęściej jest tak, że "wpadki" wychodzą ze spontanów, bez stresu a nie ciągłego wyliczania, obserwowania organizmu i łatwo mówić, że trzeba się wyluzować. To nie wiem, na cały mc bym musiała wyjechać gdzieś na super wakacje z mega atrakcjami, żeby nie myśleć. Ehh..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 21:52

    16ud43r8bgfa44ek.png
  • Zagubiona... Ekspertka
    Postów: 334 97

    Wysłany: 24 listopada 2015, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję :) beta 31,2 :D za 2 dni powtórka :D

    i ślę te wiruski ciążowe :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2015, 22:16

    Pola_91 lubi tę wiadomość

    Nadzieja umiera ostatnia!
  • Pola_91 Koleżanka
    Postów: 84 6

    Wysłany: 24 listopada 2015, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia, ja chyba też musiałabym wyjechać. Ale u mnie to nie jest możliwe, pracuje w Policji i niestety nie mogę wziąć sobie urlopu od tak. Wszystko na 2016 mam już zaplanowane w tym roku. Masakra :( Pracuje w weekendy i święta, w dodatku u mnie dochodzi jeszcze stres związany z pracą. A po przyjściu do domu martwię się jeszcze o to, że się nie udaje zajść w ciąże.

    Staramy się o dwie krechy od maja 2015r
    październik 2015r. badanie nasienia - bez zastrzeżeń
    grudzień 2015r. TSH, FT3, FT4 - bez zastrzeżeń
    styczeń 2016r. HSG - jajowody drożne
    styczeń 2017r.- laparoskopia - usunięcie ognisk endometriozy
    AMH - 5,06
    kwiecień, maj IUI :(
    czerwiec Lametta 1x1
  • Kasia1407 Autorytet
    Postów: 805 892

    Wysłany: 24 listopada 2015, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zagubiona cały dzień w pracy wchodziłam sprawdzić jaki masz wynik testu jak zobaczyłam że wyszły ci dwie kreseczki to aż ciary na ciele miałam.
    Bardzo ale to Bardzo ci gratuluje i cieszę się jak nie wiem co że ci się udało :D
    A teraz dbaj kochana a siebie i fasoleczkę :)

    I nam wszystkim tutaj się uda dziewczynki tylko przedewszystkim musimy troszeczkę wyluzować. Wiem o tym że jest bardzo ciężko bo ja choć tak mówię to i tak codziennie sprawdzam, mierzę, badam i to jest silniejsze ode mnie. Choć w tym miesiącu mam praktycznie cały czas kremowo-wodnisto-rozciągliwy śluz i z tego nic kompletnie nie rozumiem.

    A po za tym odebrałam wyniki i dziewczynki prolaktyna wyszła mi dużo poniżej normy i powiedzcie mi to chyba dobrze nie? I wydaje mi się że leki aż za dobrze podziałały ;)

    201707271556.png
    200710144670.png
    70 cykl starań.... I jaki szczęśliwy :D
    Nadzieja umiera ostatnia. ..

  • sskorka24 Ekspertka
    Postów: 333 76

    Wysłany: 25 listopada 2015, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja sie dołaczam do gartulacji Zagubiona:)) dużo zdrówka dla Was:)
    Dlugo mnie tu nie było i juz takie dobre wieści:)

    1usamg7yo3h3sz6b.png

    pf0pxzdvu1j7ai74.png


    34bwyx8dzyzole6u.png
  • Kasia1407 Autorytet
    Postów: 805 892

    Wysłany: 25 listopada 2015, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie dziewczynki co tutaj takie pustki? Codziennie wchodzę na forum ale takich pustek nie widziałam?

    U mnie dziewczynki dzisiaj pierwszy teścik ovu pozytywny a mój M niestety na noc do pracy poszedł :( Ale jutro będziemy rano działać :) Choć powiem wam że wydaję mi się że to jeszcze nie ten dzień choć jajniczki już pobolewają ale śluz nie do końca taki w 100% płodny choć że tak powiem uczucie wilgotności jest :D

    201707271556.png
    200710144670.png
    70 cykl starań.... I jaki szczęśliwy :D
    Nadzieja umiera ostatnia. ..

  • SurfGirl Koleżanka
    Postów: 77 15

    Wysłany: 26 listopada 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, pewnie, serduszkuj ;) żołnierze mogą się zaczaić i przeczekać :P Pustki pewnie dlatego, że czekamy na ovu :/

    Kasia1407 lubi tę wiadomość

    Buziaki i miłego starania się :*
  • Kasia1407 Autorytet
    Postów: 805 892

    Wysłany: 26 listopada 2015, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak najbardziej serduszkowalam :) Dzis ból jajników dość mi dokucza ale daje rade :) Uwielbiam ten okres w ciągu cyklu ponieważ sa nadzieje i milo spędza sie czas z moim M :-) Choc ovufriend wyznaczył mi juz dawno temu owulacje ale nie wierzę ze wtedy miałam poniewaz żadnych objawów oprócz śluzu nie miałam :-)

    201707271556.png
    200710144670.png
    70 cykl starań.... I jaki szczęśliwy :D
    Nadzieja umiera ostatnia. ..

  • SurfGirl Koleżanka
    Postów: 77 15

    Wysłany: 26 listopada 2015, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chociaż tyle nam matka natura dała, że w okolicy ovu czujemy się wspaniale (jak jest jakiś fajny facet w pobliżu :P ). To trzymam kciuki, żeby te plemniczki znalazły się z jajeczkiem :)

    Buziaki i miłego starania się :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 listopada 2015, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj kasia to walczymy razem ja mam nadzieje że moj mąż znajdzie dziś troszkę siły i bedzie małe co nieco to to są te dni a boję się że w sobote może juz być po wszystkim no nie zaszkodzi jeszcze w sobote poprawić ale od 3 dni mam już dosć dużo śluzu płodnego i bola mnie jajniki i takie dziwne uczucie takie bulgotanie jak na poczatku ciązy gdy córcia zaczynała mi dawć znaki z kopniakami heh

‹‹ 454 455 456 457 458 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ