PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnypietruszek wrote:Audobrandessa - 'żal się'! Ja chętnie posłucham!
Ja dzisiaj po tym negatywie też usiadłam poryczana, mąż odsypiał nocną zmianę i tak przejrzałam telefon komu by tu się wyżalić i stwierdziłam, że do kogokolwiek nie napiszę, to pewnie przewróci oczam i powie: o nie ta znowu to samo.... -
nick nieaktualnywannahaveababy wrote:Zycze zeby nie przyszla. A wg twojego normalnego cyklu kiedy to kiedy mialaby byc?
-
nick nieaktualnywannahaveababy wrote:Czytalam opinie o nim na ebay i amazonie, bylo wiele pozytywnych, np "staralam sie rok a pierwszy raz uzylam tego zelu i zaszlam w ciaze." oczywiscie podchodze do nich sceptycznie ale ze u nas sahara i bez lubrykantu w ogole nie damy rady wiec musialam i tak zakupic jakis, ktory nie spowalnia plemnikow. Osobiscie nikogo nie znam kto by go stosowal. Wg mnie jest ok ale trzeba zaaplikowac go sobie do srodka aplikatorem przed seksem, na poczatku uzywalismy go tak tylko "zewnetrznie" ale strasznie szybko wysychal. Tutaj widzialam ze dziewczyny uzywaja Conceive Plus - to chyba prawie to samo
-
wannahaveababy wrote:Tule..
Wracaj do zdrowia a na pewno wkrotce sie uda
Nadzieja umiera ostatnia! -
nick nieaktualnywannahaveababy wrote:No niestety tak to jest z naszymi organizmami ze nie zawsze jest ksiazkowo. Ja np zawsze wiedzialam kiedy mialam owulke wlasnie po sluzie i potwierdzaly to testy owulacyjne. Wczoraj byl 7dc i mialam rozciagliwy a dzis rozciagliwy i troch tez wodnisty tak wiec calkiem jestem tym zdziwiona i nie wiem o co chodzi. (Mialam troche stresow ostatnio to fakt, ale zeby az taki wplyw to mialo) A na testy owulacyjne jeszcze za wczesnie, przewaznie robie od 11-12 dc. A ty probowalas takich testow?
-
nick nieaktualny
-
Wypowiem się co do objawów mam dwa porównania i w pierwszej ciąży nie czułam nic, w drugiej miałam wszystkie możliwe objawy więc nie ma co się nimi sugerować. Czułam że z tą ciążą może być coś nie tak, za dużo tych objawów i to dało mi do myślenia niestety za późno...Nadzieja umiera ostatnia!
-
wannahaveababy wrote:Rozumiem cie choc nie wiem przez co przechodzisz, na pewno jest to bardzo trudne. Musimy byc silne, wspierac sie nawzajem z naszymi mezczyznami i czekac..
Moze kiedys przyjdzie i na nas pora zeby wziac w ramiona nasze kruszynki..
Oby tak bylo..Nadzieja umiera ostatnia! -
wannahaveababy - około 80 zł
Zagubiona - może to dziwnie zabrzmi, ale zazdroszczę Ci tego uczucia zakochania... Moj umysł nie potrafi sobie tego wyobrazić - sięgam 'w przód' z emocjami uczuciami i nastrojem tylko do momentu zobaczenia tych kresek - potem jest to dla mnie wielka tajemnica... i coś, czego nie jestem w stanie sobie wyobrazić -
nick nieaktualnyZagubiona... wrote:Wież mi że ciężko jest dojść do siebie po stracie. Niby jeszcze nie czuje się ruchów, nie widać serduszka a już wytwarza się silna więź z maluchem. Te II kreseczki na teście sprawiają że kobieta zakochuje się bez opamiętania.