PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
Wszystkim zaczynajacym nowy cykl
"Szczęście to jest to co się zdarza, gdy Okazja spotyka się z Przygotowaniem."
"Kiedy w pełni zdecyduję, że dany rezultat jest wart osiągnięcia, zaczynam robić próbę za próbą, aż go osiągnę."
"Nie przepracowałem ani jednego dnia w swoim życiu. Wszystko co robiłem, to była przyjemność."
"Naszą największą słabością jest poddawanie się. Najpewniejszą drogą do sukcesu jest zawsze próbowanie po prostu jeden, następny raz."
"Nie odniosłem porażki. Po prostu odkryłem 10.000 błędnych rozwiązań."
CalujeMalaCzarna, Rutelka, Foto_Anna lubią tę wiadomość
-
Hej, podziwiam wszystkie starające się po kilka lat dziewczyny. Ja próbuję od 4 miesięcy. W pierwszą ciążę zaszłam w pierwszym cyklu starań i głupio się przyznać, ale przekonana byłam, że tym razem będzie tak samo. Wczoraj powinnam dostać miesiączkę, test wyszedł negatywny. Cały czas jednak mam nadzieję, ze nie przyjdzie i z oporami chodzę do toalety, by się nie rozczarować. Powoli zaczynam wariować
-
nick nieaktualny
-
frotka wrote:Hej, podziwiam wszystkie starające się po kilka lat dziewczyny. Ja próbuję od 4 miesięcy. W pierwszą ciążę zaszłam w pierwszym cyklu starań i głupio się przyznać, ale przekonana byłam, że tym razem będzie tak samo. Wczoraj powinnam dostać miesiączkę, test wyszedł negatywny. Cały czas jednak mam nadzieję, ze nie przyjdzie i z oporami chodzę do toalety, by się nie rozczarować. Powoli zaczynam wariować
Ja dziś zaczęłam 8cs mam 21 miesięcznego synka z którym udało się w pierwszym cyklu, bez wspomagaczy, bez mierzenia temp, nawet nie wiedziałam kiedy mam owu... i też głupia myślałam że teraz też pójdzie szybko.. a przynajmniej do 3 cykli.. owszem te pierwsze 3 cykle były bez obserwacji itp ale jak się nie udało to postanowiłam tutaj założyć konto i się bardziej obserwować... ale póki co nic, nadal się nie udaje tak jak negatywny test ciążowy nie załamuje mnie tak jak wróciwszy z imprezki w środku nocy zobaczyłam krew na wkładce to wpadłam w jakąś histerie... nie mogłam przestać płakać jakoś ten cykl najbardziej mnie załamał..