X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie PIERWSZE OBJAWY
Odpowiedz

PIERWSZE OBJAWY

Oceń ten wątek:
  • gama Autorytet
    Postów: 630 343

    Wysłany: 28 grudnia 2015, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki za urealnienie.... zresztą już mi emocje opadają, dziś wystąpiła plamka - zwiastun @ raczej

    08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
    jox6h3714iyy07ei.png
  • Kasia1407 Autorytet
    Postów: 805 892

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pietruszek dopóki nie ustąpi śluz płodny nie zaprzestajcie starań :) Najlepiej w serduszkowaniu nie robić przerw dłuższych niż dwa dni. Ja jak mam dni płodne staram się codziennie albo przynajmniej co drugi dzień przytulać się z mężusiem oczywiście czasami nam się to nie udaje ponieważ nie dajmy się też przy tym zwariować :)

    Dziewczynki życzę wam powodzenia w starankach i dwóch kreseczek pod koniec cyklu :)

    201707271556.png
    200710144670.png
    70 cykl starań.... I jaki szczęśliwy :D
    Nadzieja umiera ostatnia. ..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 06:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co dziewczyny, zauwazylam ze u mnie owulacja występowała zawsze po sluzie plodnym. Może to było przyczyną niepowodzeń. Mam cicha nadzieję, ze owulacja była jednak wczoraj, ponieważ miałam jeszcze trochę śluzu rozciagliwego, może coś tam w nim przezylo :) faszerowalam się wiesiolkiem i olejem lnianym.

  • madziaw88 Ekspertka
    Postów: 347 61

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe jak u mnie z owulacją. Pamiętam, że we wrześniu w nocy od ok 3:00 miałam duuużo śluzu, budziłam męża i nie dobudziłam :P, śluz był do około południa. Na 19:00 miałam wizytę u ginekologa to na USG stwierdził, że jestem już po owulacji.
    Audobrandessa, oby przeżyło :):) ja od @ serduszkowałam co 2 dni, w dni płodne codziennie także musiało coś przeżyć ehh

    p.s. mam pytanie, do endokrnologa chodzicie prywatnie czy na NFZ? Ja po sugestii gina i wpisach na forum nt. TSH itp.(miałam 3,4) popędziłam do endo prywatnie, pierwsza wizyta prawie 200 zł bo USG - wszystko w normie. W listopadzie wyglądało to tak, że weszłam z wynikami, TSH spadło do 2,9 i Pani "noo coś mało spadło, zwiększamy dawkę na 37,5, za 8 tyg do kontroli z badaniami" i 100 zł, teraz mam wizytę 21.01 zapewne dostanę znów receptę na euthyrox i jod, ale planuję iść do rodzinnego po skierowanie i gdzieś już zaklepać kolejkę na NFZ.

    Miłego dnia wszystkim! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2015, 06:53

    16ud43r8bgfa44ek.png
  • emotka Przyjaciółka
    Postów: 110 37

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziaw88 ja początkowo zapisałam się do endo państwowo na skierowanie ale termin był za pół roku więc i tak poszłam prywatnie. Rodzinna mi powiedziała, że mam trzymać ten termin i w grudniu już byłam państwowo w przychodni (przez ten czas miałam prywatne wizyty). Trafiłam na fajną babkę. Druga wizyta w styczniu i skierowanie na badanie krwi więc nie trzeba znowu płacić z własnej kieszeni.

    Astma - miflonide
    Tarczyca - euthyrox
    Starania o pierwsze dzieciątko ❤
  • madziaw88 Ekspertka
    Postów: 347 61

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emotka, to super :) mam właśnie zamiar tak zrobić, że zaklepię kolejkę państwowo a pójdę tylko po recepty. Koleżanka zrobiła podobnie jak zaszła w ciążę, TSH moment skoczyło więc szybko prywatnie a teraz czeka na wizytę NFZ.

    Ja mam duuuże, bolące piersi i to mnie pociesza :(
    Z nadzieją chodzę siku, że może zobaczę jakiś objaw zagnieżdżenia, skoro owulacja niby wypadała 23/24.12..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2015, 08:37

    16ud43r8bgfa44ek.png
  • emotka Przyjaciółka
    Postów: 110 37

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak akurat miałam odwrotnie, że miałam nagły spadek TSH (prawie 0) i zadzwonili z przychodni, że mogą mnie przyjąć w grudniu a nie w styczniu bo się zwolnił termin. Prywatnie miałam termin dopiero na styczeń więc idealnie się udało. Mam zmniejszoną dawkę.Skierowanie na badanie i wizytę mam teraz koniec stycznia. Zastanawiam się jednak czy nie zrobić sobie po @ prywatnie tsh, żeby jakoś ogarnąć owulkę w kolejnym cyklu. Dopóki nie ureguluje tego TSH to chyba nici z owulacji.

    Astma - miflonide
    Tarczyca - euthyrox
    Starania o pierwsze dzieciątko ❤
  • madziaw88 Ekspertka
    Postów: 347 61

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A na jakim masz poziomie? Ja koniec września 3,9, w połowie października byłam u endo, euthrox 25 i jod, na koniec listopada 2,9 i zwiększona dawka na 37,5. Kontrola 21.01

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2015, 09:12

    16ud43r8bgfa44ek.png
  • emotka Przyjaciółka
    Postów: 110 37

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    2 grudnia miałam 0,04.
    Schodziłam z wrześniowego poziomu ponad 6!
    Endo zmniejszyła mi dawkę w grudniu do 25 (euthyrox).

    Astma - miflonide
    Tarczyca - euthyrox
    Starania o pierwsze dzieciątko ❤
  • madziaw88 Ekspertka
    Postów: 347 61

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja taka rozbita, z pracy wróciłam zmarznięta, boli mnie gardło, spałam 1,5 godz i nic się nie rozgrzałam. Piersi bolą bardzo. I ot takie popołudnie :(

    16ud43r8bgfa44ek.png
  • sskorka24 Ekspertka
    Postów: 333 76

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia moje piersi tez sa mega obolałe i takie nabrzmiale ale obawiam sie ze to zwiastuje miesiaczke..

    1usamg7yo3h3sz6b.png

    pf0pxzdvu1j7ai74.png


    34bwyx8dzyzole6u.png
  • madziaw88 Ekspertka
    Postów: 347 61

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boli mnie gardło, jestem marudna, mimo, że spałam godz i baaardzo zmęczona, mam 37,2, temperatura mierzona pod językiem zwykłym termometrem. Pewnie jakieś przeziębienie mnie dopada :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2015, 21:42

    16ud43r8bgfa44ek.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie dziś zaczęły bolec. Tzn swedza i są drazliwe. Poza tym mam wzdęcia i bola mnie jakby jajniki: dominuje prawy, ale lewy czasem też. Swidruja, kluja... I czasem czuje takie dziwne bąbelki... Ale wiecie jak to jest z objawami ;) pms bywa ciekawy :D

  • gama Autorytet
    Postów: 630 343

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    heh, Tymoteuszowa zgadzam się - ja prowadze 1cs z of i mam taaakie objawy, ze za cały rok bym nie uzbierała.....

    Tymoteuszowa lubi tę wiadomość

    08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
    jox6h3714iyy07ei.png
  • gama Autorytet
    Postów: 630 343

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    organizm płata nam figle

    justi::, Tymoteuszowa lubią tę wiadomość

    08.01.2016 [*] 6 tc "Pan dał, Pan zabrał "(Hb)
    jox6h3714iyy07ei.png
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 29 grudnia 2015, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam odpuścić starania i w sumie nieszczególnie się z mężem staraliśmy, a już przypisuje sobie różne objawy :D

    Śmieszna sprawa. Byłam dziś prywatnie u urologa z moimi bakteriami w moczu (posiew wykazał e.coli). Lekarz robiąc mi usg mówi: Pani to chyba jest w ciąży, bo w macicy widzę coś co przypomina pęcherzyk. Bardzo bym chciała, ale niestety prawdopodobnie widział mojego mięśniaka, który pięknie mi w macicy rośnie. Powiedział też, że macica jakby powiększona bo pęcherz praktycznie się pod nią chowa. Przepisał mi antybiotyk, oczywiście bezpieczny dla ewentualnego zarodka.

    Nie będę się w tym cyklu nakręcać i robić testów. Jak @ nie przyjdzie to będzie miłe zaskoczenie zwłaszcza, że tyle rzeczy mówi teraz NIE ciąży. Pożyjemy zobaczymy.

    Kolorowych snów :)

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • madziaw88 Ekspertka
    Postów: 347 61

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzeba się wyluuuzooować i czekać :P ja, jak wrócę z pracy od razu pod pióra bo coś mnie łamie :( Miłego dnia Wam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2015, 07:50

    16ud43r8bgfa44ek.png
  • pietruszek Ekspertka
    Postów: 274 67

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę bardzo pozytywny trend tutaj - wrzucamy na luz dziewczyny :) będzie co ma być (oczywiście pierwsza będę lamentować za 2 tyg jak przyjdzie okres ale co tam. Przynajmniej pójdę do szpitala na te badania :) ). I ten luz chwilowy życzę nam wszystkim żebyśmy utrzymały w 2016! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2015, 08:58

  • madziaw88 Ekspertka
    Postów: 347 61

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pietruszek, kiedy termin @? Ja jakoś za tydzień, 2 aplikacje w tel (Ladytimer i Mój kalendarzyk) trochę się pogubiły, jedna wskazuje 7.01, druga 6.01

    16ud43r8bgfa44ek.png
  • emotka Przyjaciółka
    Postów: 110 37

    Wysłany: 30 grudnia 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też wrzucam na luz. Nawet nie było często serduszkowania więc jeśli by się udało to zlotym strzałem:-) Stwierdziłam że jak nie wyjdzie to przynajmniej na spokojnie skończę malowanie mieszkania itp. Jak sie trafi to super a jak nie to daje sobie 2 miesiące luzu i skupiam się na urządzaniu. Potem pewnie zacznę znowu sie stresować czemu nie wychodzi.

    Astma - miflonide
    Tarczyca - euthyrox
    Starania o pierwsze dzieciątko ❤
‹‹ 488 489 490 491 492 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ