PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
Paaulik po owulacji temperatura zawsze wzrasta więc nie martw się wyższymi temperaturami. Pamiętaj, że dla każdej kobiety mogą to być różne temperatury. Ważne by na wykresie widoczne były dwie fazy - faza temperatur niższych i faza wyższych. Im dłużej wyższa temperatura tym lepiej. Może to oznaczać ciąże.
A Ty który masz dzień cyklu i jak długie miewasz cykle?
Karolino i tak Ci zazdroszczę Wolałabym już mieć mdłości jak znów przechodzić przez ten cały cykl od nowa. Mam nadzieję, że ten cykl zakończy się ciążąTymoteuszowa, paaulik_ lubią tę wiadomość
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
nick nieaktualny
-
BitterSweetSymphony, moje cykle wahają się od 30 do 35 dni. Teraz trwał 26 dni, co mnie zaskoczyło. No i wczoraj dostałam @, czyli jakby nie patrzeć to 2 dzień cyklu.
Trochę dziwi mnie to jak wygląda teraz mój okres, bo wczoraj była krew, a dziś tylko trochę i brunatne plamienia, ale wydaje mi się, że to też może być wina leków które brałam te 3 miesiące temu. Jednak wstrzymanie okresu nie jest niczym naturalnym..
-
Paaulik a hormony masz w normie? Faktycznie troszkę skąpy ten okres, ale to może być po lekach. Ja np po duphastonie miałam jeden dzień obfitego krwawienia, jeden mniejszego i dwa dni plamienia. Może poczekaj jeszcze dzień lub dwa. Zobaczysz jak się @ zachowa. A potem skonsultuj to z lekarzem.
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Hormony mam niby w normie, też choruję na tarczycę i biorę Letrox 50, ale po ostatnich badaniach miałam 3,25 i lekarz był zadowolony.
Chyba dla spokojniej głowy po okresie pójdę do lekarza..
Widzę właśnie, że też masz problemy z tarczycą BitterSweetSymphony. Powiedz mi proszę jak wygląda Twoje leczenie i jak często są Twoje wizyty u endokrynologa? -
paaulik_ wrote:BitterSweetSymphony, moje cykle wahają się od 30 do 35 dni. Teraz trwał 26 dni, co mnie zaskoczyło. No i wczoraj dostałam @, czyli jakby nie patrzeć to 2 dzień cyklu.
Trochę dziwi mnie to jak wygląda teraz mój okres, bo wczoraj była krew, a dziś tylko trochę i brunatne plamienia, ale wydaje mi się, że to też może być wina leków które brałam te 3 miesiące temu. Jednak wstrzymanie okresu nie jest niczym naturalnym.. -
Hej dziewczynki
w sobote po sprzacerze z psem z przerazeniem w oczach stwierdziłam ze plamie i boli dól brzucha i słabo i mdleje...polecielismy na szpital...mój przestraszony..szpital 5 minut piechota od nas..z okien widzimy..
zostałam na obserwacji do wczoraj...plamienia zagrazajace wczesnej ciazy miałam...krwawiłam wprawdzie z nadzerki a nie z dróg rodnych ale zostawili mnie 4 dni w spziatalu...a omdlenia bo mam anemie norma jest 12 podobno ja mam obecnie 9,2
w piatek ide na wizyte do doktora który w szpiatalu na ginekologii jest ordynatorem wiec chyba na swoim fachu sie zna
jest plamka na usg 9 mm i hcg rosnie poprawinie tylko zeby te plamienia nie wracały...ale luteine biore wiec powinno byc ok...jakby cos to biegiem w 3 minuty na szpitalu bede"Ważne, że jesteś..nie ważne gdzie!
I to się liczy, a reszta nie!
Szymon ur. 23.06.2015 / 23:57
zm. 25.06.2015 / 00:32
-
We wrześniu dowiedziałam się, że moja mama choruję na Hashimoto. Nie wiedziałam nawet co to i że może być dziedziczne. Mój cykl wrześniowy niestety zakończył się poronieniem. W październiku poszłam do endokrynologa. Moje TSH wynosiło coś ponad 5. Po usg endo stwierdziła Hashimoto i zapisała Euthyrox 25 przez 6 tyg. Potem miałam zmienić na Euthyriox 50. Tak też zrobiłam. TSH spadało. Po 3 miesiącach miałam coś ponad 2. W styczniu byłam na kontroli. Mój wynik TSH wynosił 0,807 czy coś takiego. Endo powiedziała, że wynik idealny do zachodzenia w ciąże (ponoć najlepiej jest mieć TSH koło 1 właśnie, nie więcej niż 1,5). W tym cyklu troszkę mi się pokomplikowało. Miałam brać 62,5 przez 5 dni i 75 przez 2. Prawie wpadłam w nadczynność. W połowie cyklu miałam TSH 0,202. Sama zmniejszyłam dawkę do 25 i powoli TSH mi rośnie. W tą sobotę znów idę się na badania. Zobaczymy.
Twoje TSH jest zdecydowanie za wysokie. Umów się ze swoim endokrynologiem jak najszybciej.
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
nick nieaktualnyDziewczyny! Ją zrobilam sobie test LH (ach ten dreszczyk emocji...) z mega jasnego moczu w środku dnia. Blada kreseczka jest. Slyszalam, że w ciąży tez się pojawia dodam, że wcześniej robilam, ale nie było kompletnie nic, a tego bladziocha mąż zauważył. Teraz nie będę pić i zrobię ciążowy, może też będzie chociaż bladzioch? Pochodzi chciałabym co myślicie?
NiecierpliwaKarolina lubi tę wiadomość
-
Ja też plamiłam jeszcze biorąc duphaston. Potem dzień spokoju. A po dwóch dniach odstawienia dupka przyszła @ Czekaj co się będzie działo skorpionek. Po dupku @ może przyjść nawet do 10 dni (gdzieś tak czytałam).
Błędy w laboratorium zdarzają się naprawdę rzadko.
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Kika5, bardzo chciałabym, ale to raczej niemożliwe
To ja nie rozumiem, mój lekarz słysząc, że się staram o maluszka stwierdził, że jest idealnie.. Albo muszę zmienić lekarza albo nie wiem.. W piątek mam właśnie u niego wizytę, także zobaczę co powie teraz..
skorpionek82, trzymam kciuki -
paaulik_ wrote:Kika5, bardzo chciałabym, ale to raczej niemożliwe
To ja nie rozumiem, mój lekarz słysząc, że się staram o maluszka stwierdził, że jest idealnie.. Albo muszę zmienić lekarza albo nie wiem.. W piątek mam właśnie u niego wizytę, także zobaczę co powie teraz..
skorpionek82, trzymam kciuki
-
nick nieaktualny
-
Skorpionek nawet jakby było to zagnieżdżenie to hcg zacznie wydzielać się dopiero po ok 24-48h. Mimo wszystko zrób ten test. Może a nóż
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Ja też jutro testuję, 3 test Mam trochę stresa, czy kreseczka będzie mocniejsza no i czy w ogóle będzie.
Byłam u rodzinnego w nowej przychodni, trochę fukał, że takie skierowania to do ginekologów, ale w końcu wypisał na progesteron. Dobre i to. W poniedziałek pójdę na badania i zarejestruję się do ginekologa na NFZ i poproszę o kolejne skierowania
Koleżanka położna pracuje w prywatnej przychodni mówiła, że niektóre babeczki robią prywatnie, część ma skierowania od rodzinnych a część chodzi do nich prywatnie a dla picu do ginekologów na NFZ i tak właśnie mam zamiar robić. W brzuchu czuję wielki balon, może macica się rozpulchnia?
Pozdrawiam, miłego wieczoruTymoteuszowa lubi tę wiadomość
-
Madziaw nie pamiętam i chciałam Cię zapytać czy to Ty miałaś w tym cyklu monitorowaną owulację? Możesz mi poopowiadać jak to u Ciebie wyglądało?
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
nick nieaktualnyZrobiła test teraz po południu (nie wytrzymałam :p) i negatyw. Ale cholera mam mdłości jak nie wiem... wieczorne mdłości? Kurczę, może jestem ta pechowa ciężarówka która od samego początku ciąży ma mdłości? przykro mi i zleee. I jeszcze brzuch mnie boli dość mocno