PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
Bitter ja poszłam do ginekologa 15.01piątek, chciałam właśnie przed owulacją, czy jest w ogóle widoczny pęcherzyk. Od piątku robiłam też testy owu. były blade kreski. Lekarz mówił, że wg USG jajeczkowanie będzie poniedziałek/wtorek 18/19.01. W poniedziałek wyszła mocna 2 kreska na teście owu, miałam jeszcze podejść w środę sprawdzić jak sytuacja się ma. Po pęcherzyku nie było już śladu, tylko jakiś płyn w zatoce Douglasa - normalne po owu, tak mówił. Tak to u mnie wyglądało. Przepisał duphaston, który brałam właśnie od środy.
-
MMM2016 super, jeszcze trochę i zobaczysz bijące serducho. A jak samopoczucie, doskwiera Ci coś?
Skorpionek nie sądzę, żeby to było przez za małą dawkę duphastonu. Ja w pierwszej ciąży w pewnym momencie też brałam duphaston 3 razy i niestety poroniłam. Pewnie ciąża biochemiczna, wczesna i poważnymi wadami. Myślę, że ja teraz miałam to samo.
paaulik witaj w naszym gronie. Może to zbyt krótki czas na staranie o maluszka po tych torbielach. Może powinnaś odczekać, pobrać jakieś leki. Lekarz nic nie mówi konkretnego?
Jeżeli chodzi o ból piersi, ja miałam inny przed @, a inny w ciąży. Myslę, że poczujesz różnicę. Czułam jakbym miała piersi wodą wypełnione, sutki bolały, swędziały, zupełnie inne uczucie. Na @ bolą jakby od boku... co do TSH masz za wysokie, mimo, że te ich tabelki mają inne normy. Ja miałam 2,86, a jednak biorę euthyrox, bo ma być max 2,5 na ciąże. No, a tabelki mają inne wartości referencyjne. Mam hashimoto.
BitterSweet, a biorąc duphaston @ nie przyjdzie? Ja brałam luteinę to w trakcie jej brania dostałam okres. Fakt jakieś 10 dni po terminie...
NiecierpliwaKarolina Serduszko bije ok 7 tygodnia, myślę, że już je zobaczysz. Zwolnienie dostaniesz, to odpowiedni moment. Moja lekarka też mi mówiła jak tylko zobaczy na usg od razu zwolnienie. Wymioty to dobry znak, Bhcg rośnie!
Tymoteuszowa decydujesz się zrobić betę? Do piątku już blisko, beta napewno wyszłaby już.
madziaw88 ja do gina chodziłam prywatnie, a po skierowanie na badania do rodzinnego i robiłam to co się dało na nfz. Nie wyobrażam sobie zmienić mojej doktor, a ona przyjmuje tylko prywatnie.
Szyszka aż taka wiekowa nie jesteś. Moja była wykładowczyni pierwsze dziecko urodziła w wieku 38 lat, obydwoje są zdrowi.
BlueBerry to dobrze, że plamienia z nadżerki, a nie ciążowe. Nadżerkę chyba musisz wyleczyć? Dobrze, że zostałaś na obserwacji. Anemia to częsta sprawa w ciąży, też mi ją wmawiali, będzie dobrze kochana. W którym jesteś tygodniu?
-
Mia13, właśnie sam lekarz 'zalecił' mi staranie się o maluszka. Tym bardziej, że poprzedni uważa, że mam początki endometriozy, co mnie przeraża, bo mam w rodzinie dwie osoby z tą chorobą.. Niby prawy jajnik jest już nieciekawy, ale tego można się dowiedzieć po operacji, której mam nadzieje nie doświadczę.
Aaaaa, to nie będę się kłócić oczywiście z lekarzem, ale delikatne nasunę mu tą myśl.
Dziękuję za tyle rad dziewczyny -
Dziękuję madziaw. Ja w tym cyklu też będę miała monitoring i byłam ciekawa jak to przebiega i kiedy najlepiej na takie usg iść, tzn w których dniach.
Mia duphaston to sztuczny progesteron i jego zadaniem jest podtrzymanie ciąży. Kobieta, której niedomaga naturalny progesteron i starająca się o dziecko powinna zrobić badanie beta lub test z moczu w miarę jak najszybciej. Jeśli ciąża jest potwierdzona nadal powinna brać dupka. Natomiast jeśli beta wyjdzie ujemna wtedy odstawia się lek. Czeka się na @, która może przyjść nawet do 10 dni. O to chodzi by sobie całkiem nie rozregulować cykli. Mi już dwa razy bardzo ładnie przedłużył cykl bo ostatnio coś mam krótkie. W sumie na dobre wychodzi. Jak będzie ciąża dupek ją wspomoże, jak nie to w końcu będę miała w miarę regularne cykle. Okres też jest krótszy. No a o zniwelowaniu PMS już nie wspomnę Szkoda tylko, że taki drogi
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
nick nieaktualny
-
Witajcie,
NiecierpliwaKarolina, co to za lekarz, co nie robi USG? ;/ kuzynka prywatnie chodziła do takiego z USG, a na NFZ czasem do takiego, który ręką wszystko badał, bez żadnych USG. Kobiety do niego chodzą tylko dlatego, że jest ordynatorem i chcą być zapamiętane na oddziale
Bitter, ja byłam ciekawa, czy owulka u mnie w ogóle jest bo niby ją czułam, śluz wiadomo, 2 aplikacje wskazywały na środę a jednak była pon/wt czyli dobrze wyliczył, miałam wtedy pęcherzyk 18 mm. Jaki stres mnie ogarnął jak "zerknął" na pierwszy jajnik "tu pusto", w drugim taka cisza ale się znalazł .
Tymoteuszowa, może jeszcze skoczy? Albo napij się dużo tego wina, bo być może od następnego cyklu koniec?
Mi temp się utrzymuje, dziś zrobiłam trzeci test, 2 kreska jest, mocniejsza niż pozostałe. W pon zbadam progesteron, na NFZ przyjmuje kobieta, no ale spróbuję o skierowanie na betę, TSH, FT4. Póki co biorę dupka co 2 dzień, jest mi wiecznie zimno, gardło mnie boli, kaszel leczę się wodą z miodem i cytryną i najchętniej w łóżku bo tam najcieplej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2016, 06:31
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, poczytajcię bardzo ładny i dokładnie opisany artyuł o objawach wskazujących na ciążę. Ja z tego artykułu dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Starałam się o dziecko trochę i wkońcu się udało Czytajcie, poszerzajcie wiedzę jak ja, na pewno wam to pomożę w tym wszystkim, w zapłodnieniu
http://www.ciazaobjawy.pl/pierwsze-objawy-ciazy/ciazaobjawy.pl
Bardzo dobra strona Panny! :* -
Madzia, lekarz prywatny. Pan profesor... nawet mnie nie zbadał i też coś przebąkiwał, że jeszcze jest za wcześnie, bo to piąty tydzień (wg BBF szósty - 5t4d) jedyne co zrobił to chciał mi dać skierowanie do szpitala, żebym polezała trzy dni pod kroplówką. Chyba będę miała problem z lekarzem prowadzącym
Dzisiaj mam fatalny nastrój. Od rana siedzę i ryczę w przerwach na wymioty.
Muszę się zaraz zebrać do rodzinnego, żeby wyłudzić jakoś zwolnienie,ale boję się czy dam radę dojechać, bo w głowie się kręci.
Miłego dnia Wam życzę dziewczynki! Lepszego niż u mnie -
BitterSweetSymphony wrote:Dziękuję madziaw. Ja w tym cyklu też będę miała monitoring i byłam ciekawa jak to przebiega i kiedy najlepiej na takie usg iść, tzn w których dniach.
Mia duphaston to sztuczny progesteron i jego zadaniem jest podtrzymanie ciąży. Kobieta, której niedomaga naturalny progesteron i starająca się o dziecko powinna zrobić badanie beta lub test z moczu w miarę jak najszybciej. Jeśli ciąża jest potwierdzona nadal powinna brać dupka. Natomiast jeśli beta wyjdzie ujemna wtedy odstawia się lek. Czeka się na @, która może przyjść nawet do 10 dni. O to chodzi by sobie całkiem nie rozregulować cykli. Mi już dwa razy bardzo ładnie przedłużył cykl bo ostatnio coś mam krótkie. W sumie na dobre wychodzi. Jak będzie ciąża dupek ją wspomoże, jak nie to w końcu będę miała w miarę regularne cykle. Okres też jest krótszy. No a o zniwelowaniu PMS już nie wspomnę Szkoda tylko, że taki drogi
Ja miałam tak samo brać duphaston 2x1 a ze w sobotę test ciążowy wyszedł pozytywnie to w poniedziałek lekarz podwyższył mi duphaston na 3x1 a a badanie krwi zrobiłam dlatego że przy wycieraniu zauważyłam trochę zabarwionego śluzu na brąz ale lekarz mi powiedział że nie widać pęcherzyka ciązowego a po odstawieniu duphastonu przestałam plamić zupełnie. Jestem osłabiona gardło mnie boli i mam katar a mówią ze zazwyczaj w ciąży to najczestrzy objaw.☺ -
Karolina nie denerwuj się i nie smuć. Nie wolno Ci teraz. Postaraj się myśleć o fasolce a nie o widzi mi się lekarzy. Musisz znaleźć ginekologa z prawdziwego zdarzenia, który poprowadzi Twoją ciąże. Ściskam Cię mocnoooo
Skorpionek rozumiem, że jeszcze nie masz miesiączki? Ile dni temu odstawiłaś dupka? Jeszcze raz wybierz się na betę. To wszystko wyjaśni.
W poprzednim cyklu kupiłam dwa opakowania duphastonu, dwóch różnych firm. Jeden droższy coś ponad 40 kosztował, ten tańszy ok 37. Tak sobie myślę, że jeszcze w ciąży nie jestem a płace mały majątek na te leki i wizyty prywatne. No, ale czego się nie robi dla tych małych istot z naszej krwi i kości.
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
BitterSweetSymphony wrote:Karolina nie denerwuj się i nie smuć. Nie wolno Ci teraz. Postaraj się myśleć o fasolce a nie o widzi mi się lekarzy. Musisz znaleźć ginekologa z prawdziwego zdarzenia, który poprowadzi Twoją ciąże. Ściskam Cię mocnoooo
Skorpionek rozumiem, że jeszcze nie masz miesiączki? Ile dni temu odstawiłaś dupka? Jeszcze raz wybierz się na betę. To wszystko wyjaśni.
W poprzednim cyklu kupiłam dwa opakowania duphastonu, dwóch różnych firm. Jeden droższy coś ponad 40 kosztował, ten tańszy ok 37. Tak sobie myślę, że jeszcze w ciąży nie jestem a płace mały majątek na te leki i wizyty prywatne. No, ale czego się nie robi dla tych małych istot z naszej krwi i kości.
-
Tymoteuszowa wrote:Tempka mi spadła dziś.... wszyscy wiemy co to znaczy kupię wino jutro. Dużo wina
Spadek jest widoczny ale nie drastyczny (ja przed @ mam spadek do linii pokrywającej albo nawet poniżej) ale jednak poczekałabym do jutrzejszej temperatury.
Jak Jutro spadnie jeszcze niżej to zaczęłabym się martwić ale dzisiaj wzięłabym "na wstrzymanie"Tymoteuszowa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMMM2016 wrote:Spadek jest widoczny ale nie drastyczny (ja przed @ mam spadek do linii pokrywającej albo nawet poniżej) ale jednak poczekałabym do jutrzejszej temperatury.
Jak Jutro spadnie jeszcze niżej to zaczęłabym się martwić ale dzisiaj wzięłabym "na wstrzymanie"
Dzięki mogę jeszcze mieć cień nadziei ale mi zwykle tak tempka spada przed @, najpierw trochę, a później całkiem i leci -
skorpionek82 a spodziewasz się, że to właśnie teraz jesteś w ciąży. Mi ginekolog mówiła, że po odstawieniu dupka do tygodnia powinnam dostać okres i tak faktycznie było. Okrutna przychodziła w ostatnim możliwym dniu. Nie wiem czy to ma znaczenie, ale ja nie biorę żadnych leków na tarczycę (jeszcze nikt nie wykrył że choruję ), a dupka brałam z powodu nadżerki, która ładnie się wchłonęła.
A u Ciebie jak?Szczęściu trzeba pomagać..