PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
marciaa wrote:A myślicie że przy cyklach 27-28 dni , test w 26 dniu może coś pokazać ?
Myślę, że tak. Owulacja występuje w 14 dc. , 10 dni po owulacji już powinien test wyjśćStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
K22 wrote:No kurcze właśnie wiem, że kremowy, biały, lepki a tu jakieś dziwactwo. Racja, @ nie ma to nic nie wiadomo
I tego się trzymajStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Shantelle wrote:Bitter przyjmij moje kondolencje.
Dziewczyny ja jak byłam już w ciąży a czekałam na okres, to badałam szyjke i wydawało mi się że jest otwarta...
Umiecie je badać na pewno ?
Czasami zdarza się, że szyjka jest lekko uchylona przez cały cykl, szczególnie jak już kobieta rodziła , ale słyszałam, że czasami się otwiera mimo ciążyStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
K22 wrote:skorpionek82 - coś mi się zdaje, że kogoś tu dopada depresja. Kiedyś fajna starsza babka widząc w jakim jestem stanie powiedziała mi, że w życiu różnie bywa a kiedys było lepiej, bo jak coś się zepsuło, to się to naprawiało a teraz takie czasy, że się wyrzuca.
Wiem, że jest ciężko. U nas tez nie było kolorowo. Prosiłam męża o drugie dziecko przez dwa lata. Żyliśmy jak pies z kotem. Spaliśmy ze sobą 7 razy w roku! I wcale nie wtedy, kiedy ja miałam ochotę. Wszystko mu nie pasowało mimo, że tak naprawdę nadskakiwałam mu na każdym kroku. Aż w końcu się wkur... i stwierdziłam, że ja mu dam. Zaczęłam żyć trochę własnym życiem, wychodzić ze znajomymi i nie zwracać na niego uwagi. Oczywiście w domu był dosłownie błysk, obiad na niego czekał, ale nie odzywałam się słowem, wyniosłam się z sypialni do pokoju syna. Wytrzymał długo ale zrozumiał, że albo chce mieć żonę, albo gosposię i nianię.
Nie możesz się poddawać. Musi być coś co na niego zadziała, bo myślę, że nadal go kochasz. Gdyby tak nie było, nie chciałabyś drugiego dziecka z tym człowiekiem. Wierzę w Was. Nie wyrzucaj waszych uczuć do kosza. Spróbuj naprawić.
Masz rację, nie można pokazać facetowi że jest się na każde skinienie i rządanie. To jest prawda, że faceta trzeba sobie wychować niestetyStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
skorpionek82 wrote:Mam pytanie jak sex był po 24 to zaznaczyć wieczorem czy rano ?
Ja zaznaczam wieczorem dla mnie następny dzień jest dopiero jak jest jasnoStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
K22 wrote:Przysięgam, że już tam łap nie włożę. Tylko mętlik z tego mam. Temperatura rano była wysoka, więc teoretycznie progesteron powinien działać a ta franca się otwiera jak zawsze na dzień przed @.
U mnie szyjka przed @ zawsze jest wysoko, a ja wtedy robię sobie nadzieję że to ciążą. Czasami się zastanawiam czy to normalne że ja tak codziennie sprawdzam, ale chyba się od tego uzależniłamStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
marciaa wrote:Mnie momentami boli raz jeden jajnik raz drugi. W sumie dziwnie bo zawsze mnie bolał ale tylko przy owu
Mnie czasami też jajnik boli przed @, ale dlaczego sama sobie zadaję to pytanieStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Tak myślałam że nic nie wykarze, ale mimo wszystko jakoś mi smutno.
Mąż mówi żeby się nie martwić, że spróbujemy w kolejnym cyklu.
Uważa, że za rzadko się kochalismy w tym cyklu. Niby Noe liczy się ilość a jakość bo po jednym razie już można zaciazyc, jednak życie pokazuje że głównie to dotyczy wpadek xD -
marciaa - ty się nie smutaj, to może być za wcześnie na test. Ja zawsze mam nadzieję, dopóki krwawienie nie wystąpi i tego się trzymajmy
K22 - zawsze można sobie wyobrazić, że to seks przypadkowy hi hi , słyszałam, że często dziewczyny zachodzą w ciążę po alkoholu. Pewnie to wynik tego, że po alkoholu nie myśli się tak bardzo o ciąży, psychika jest rozluźniona i się udajeWiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2016, 13:55
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
To kto wie, może to będzie szczęśliwe zakończenie jak tak to ja też się napije i zagonię męża do działania :D:D
K22 lubi tę wiadomość
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1