PIERWSZE OBJAWY
-
WIADOMOŚĆ
-
Uh... Zatestowałam dziś rano. 8dpp (dzień po plamieniu), 16dpo, negatywny. Już nie wiem co o tym myśleć... Tak mnie mdli że nie dam rady ..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2019, 07:06
Staramy się...
7 cykl starań...
AMH 6,30 ng/ml
TSH 0,615 uIU/ml -
Magda_Lena0801 wrote:Uh... Zatestowałam dziś rano. 8dpp (dzień po plamieniu), 16dpo, negatywny. Już nie wiem co o tym myśleć... Tak mnie mdli że nie dam rady ..
Możesz jeszcze zrobić betę, ale wydaje mi się, że niestety to nie ciążaMagda_Lena0801 lubi tę wiadomość
-
Po tym całym czytaniu, obserwacji siebie już sama nie wiem. Zrobię może jeszcze ze dwa testy, jutro i pojutrze, ale tylko dla własnego spokoju, bo w weekend mam jechać do przyjaciółki na wieczorek.
Nie wiem czemu mnie piersi tak denerwują i bolą. Ostatnio robiłam badania hormonalne i wszystko jest w normie.
No nic. Jak nie tym razem to kolejnym. Jakby co napisze jeszcze później, czy coś z tego wyjdzie, ale słabo to widzę 😣
Ale damy radę! Bo jak nie my to kto! 😄 Nie załamujemy się i działamy dalej! Dzięki za wsparcie. 😍 Dobrze, że jesteście, bo bym zwariowała ❤️ (przyjaciółka nie może pojąć moich akcji, bo jest samotna i ogólnie to na jej rozum jest za bardzo "chore" tak się nakręcać i wyczekiwać 2 kresek).Agaalexa90 lubi tę wiadomość
Staramy się...
7 cykl starań...
AMH 6,30 ng/ml
TSH 0,615 uIU/ml -
Magda Lena trochę sama sobie szkodzisz i twoja psychika zaniedlugo zwariuje.
Ja wogole testów nie robię tylko od razu betę jak zbliża mi się termin @ szkoda twojej kasy na tyle testów.
Ja sama wiem po sobie że nawet negatywny test nie był dla mnie odpowiedzią bo zawsze jest cień szansy że stężenie w moczu jest za małe i nic mi to nie dawało a dalej o tym rozmyslalam tak jak ty i tylko mnie żołądek że stresu bolał.
A tak to za cenę tych testów masz już betę (ja płacę 18zl) która nigdy się nie myli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2019, 14:11
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
nick nieaktualnyHej
Właśnie jestem w 37 dniu cyklu, zawsze miałam miesiączki co 29-32 dni. Nie wiem co się zadzialo, że mam takie opóźnienie...
Załapałam z tydzień temu infekcje, więc poszłam wczoraj do ginekologa, endometrium mam grubości 18 mm. Trochę dużo...
W jajniku widoczne jest ciałko żółte, ciąży narazie nie widać
Dodam, że robiłam testy z 3 dni temu i niestety nic nie wykazały. Czy spotkaliscie się z czymś takim? Liczę że jest jakas szansa, takich opóźnień jeszcze nie miałam...
Śpiochu lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny które są w ciąży, czy wy w terminie a mialyscie sucho w pochwie a raczej taki lepki wodnisty śluz? Ja powinnam dziś dostać (biorę duphaston i dziś jestem 3 dzień po odstawieniu i zawsze dostawałam już okres, a teraz cisza) zawsze też miałam dużo śluzu parę dni przed a teraz nic... Dodam że jestem 15 dpo[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Kobietki, miała któraś z Was plamienie implantacyjne? Jak ono wyglądało?
-
nick nieaktualny
-
panan12 wrote:Dziewczyny kiedy jest sens testować jak jajeczko peklo z czwartku na piątek w tamtym tygodniu? I czy jest cos takiego jak podwójna owulacja?
jest, ale z tego co wiem odbywa się w obrębie paru godzin od pierwszej a nie np. paru dni -
nick nieaktualny
-
LaBellePerle wrote:Kobietki, miała któraś z Was plamienie implantacyjne? Jak ono wyglądało?
u mnie było to ledwo zauważalne, bardziej śluz z odrobiną krwi -
Hej byłam wczoraj u gina i zobaczył na usg Ciałko żółte nierówne czyli że pęcherzyk pękł kilka dni temu. Endometrium mam 12mm. Teraz biorę luteinę ale stwierdził też brzydkie zapalenie szyjki, bardzo przekrwioną a mam od 2 miesięcy już śmierdząco żółto zielony śluz to raczej nie widzę szans by plemniki w takim środowisku miałyby przeżyć może dlatego tak długo się nie udaje...
Oboje 36 lat
2014 - synek na świecie ♥️
2017 - córcia w niebie*
2018-2020 - 4x nieudane IUI
11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość
in vitro Kraków Macierzyństwo
21.09.2020 - stymulacja
30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰 -
nick nieaktualnyPodzielę się moimi "pierwszymi objawami"
- po owulacji śluz zabarwiony na żółto i przede wszystkim bardzo dużo go aż do samego terminu @. Już po tym czułam, że coś się święci.
- brak @
- metaliczny posmak w ustach tak kilka dni, ale to już po pozytywnym teście.Justa29 lubi tę wiadomość
-
Ja przy pierwszej ciąży objawów przez 9 tyg nie zauważyłam. Tzn wypieralam je. Brak okresu, osłabienie, sennośc, brak apetytu, bóle głowy, ból piersi, ból w podbrzuszu...typowe nie? A ja byłam przekonana że jestem chora,😂. Z nietupowych- kopały mnie urządzenia elektryczne i stał się nagle mega asertywna- wynegocjowalam podwyżkę, pierwsza od wielu lat.
Agaalexa90 lubi tę wiadomość
-
Hej, na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że ja to 0 objawów. Dopiero w 10dpo jeden dzień miałam tak senny, że spałabym na stojąco. Tak nic więcej. Już myślałam, że nic z tego, a tu proszę. 2 kreseczki.
-
nick nieaktualnyMoje objawy - ból piersi już na 9 dni przed terminem @ ale bolały same piersi, a sutki nie.
Na 2 dni przed terminem @ pojawiły się na piersiach bardziej widoczne żyły
I pobolewał mnie brzuch podobnie jak przy okresie ale jednak dużo lżej
Czułam, że to ciąża bo brzuch zaczynał mnie boleć dopiero jak dostałam okres, a piersi tak na 4-5 dni przed okresem -
Kobietki, spieszę donieść newsy. Otóż od wczoraj biegunka. Musiałam zwolnić się szybciej z pracy. Zajechałam po drodze do apteki i kupiłam dwa testy. Po powrocie do domu zrobiłam jeden iiii.. DWIE KRESKI!!! Jutro dla pewności zrobe z porannego moczu. Nie sądziłam, że biegunka może przepowiadać ciążę. Poprzednia ciąża była całkiem inna. Zero objawów, tylko dziwne przeczucie. Powodzenia dla Was wszystkich. Mam nadzieję, że jutro wynik będzie ten sam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2019, 17:30
-
Dziewczyny dziwna sprawa. Myślałam że się udało bo się fatalnie czułam ale dostałam @ z tym że strasznie dziwny. 2 dni taki lekki a teraz 3 dzień plamienia.czytalam że tak może być w ciąży. Spotkała się któraś z tym? I pytanie drugie- czy temp wtedy by spadła? Bo mi spadła.