Pierwsze objawy ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
Funkyfresh wrote:Mnie przez 4 dni bardzo bolaly piersi, a dziś kiedy zaraz idę na krew, wstaje a bólu brak.. sama nie wiem co myśleć. Staram się wyłączyć na dziś myślenie. Wynik sprawdzę po 21 jak wrócę do domu, bo chce to zrobić razem z partnerem.
Daj znac jak u Ciebie dziś.
Hej. Wczoraj dostałam prawdopodobnie plamienia, taki bardziej śluz zabarwiony na brązowo. I tak przez cały dzień co jakiś czas takie brązowe plamy. Dziś rano było tego trochę więcej i kolor trochę zmienił się w bardziej taki ciemno czerwony, później znów brązowy. Jeszcze bolą mnie piersi już od kilku dni. Planowo jutro @, która mam nadzieje nie nadejdzie. Robilam dziś rano test ale niestety jedna kreska. Co o tym sądzicie? Czy to na pewno plamienie? Czy @ sie zbliża? A jak plamienie to czemu test jeszcze nie wychodzi?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2023, 11:31
-
Tojaa wrote:Hej. Wczoraj dostałam prawdopodobnie plamienia, taki bardziej śluz zabarwiony na brązowo. I tak przez cały dzień co jakiś czas takie brązowe plamy. Dziś rano było tego trochę więcej i kolor trochę zmienił się w bardziej taki ciemno czerwony, później znów brązowy. Jeszcze bolą mnie piersi już od kilku dni. Planowo jutro @, która mam nadzieje nie nadejdzie. Robilam dziś rano test ale niestety jedna kreska. Co o tym sądzicie? Czy to na pewno plamienie? Czy @ sie zbliża? A jak plamienie to czemu test jeszcze nie wychodzi?
jeśli miałaś stymulowany cykl, a jutro spodziewana miesiączka i test jest negatywny to nie łudziłabym się
ja również miałam takie plamienia przed samą właściwą miesiączką i za każdym razem nadzieje, że może to jednak plamienie a nie @.
Jeśli jutro nie dostaniesz @ to odczekaj jeszcze dzień i dopiero zrób test. Wiem jak brzmi - poczekaj jeszcze jeden dzień. Naprawdę ja też to wszystko przechodzę -
strigo wrote:na swoim przykładzie Ci odpowiem,
jeśli miałaś stymulowany cykl, a jutro spodziewana miesiączka i test jest negatywny to nie łudziłabym się
ja również miałam takie plamienia przed samą właściwą miesiączką i za każdym razem nadzieje, że może to jednak plamienie a nie @.
Jeśli jutro nie dostaniesz @ to odczekaj jeszcze dzień i dopiero zrób test. Wiem jak brzmi - poczekaj jeszcze jeden dzień. Naprawdę ja też to wszystko przechodzę
Nie miałam stymulowanego cyklu -
Tojaa wrote:Hej. Wczoraj dostałam prawdopodobnie plamienia, taki bardziej śluz zabarwiony na brązowo. I tak przez cały dzień co jakiś czas takie brązowe plamy. Dziś rano było tego trochę więcej i kolor trochę zmienił się w bardziej taki ciemno czerwony, później znów brązowy. Jeszcze bolą mnie piersi już od kilku dni. Planowo jutro @, która mam nadzieje nie nadejdzie. Robilam dziś rano test ale niestety jedna kreska. Co o tym sądzicie? Czy to na pewno plamienie? Czy @ sie zbliża? A jak plamienie to czemu test jeszcze nie wychodzi?
Miesiączka Ci się rozkręca. Czasami plamienia przed miesiączką występują kilka dni, znikają, a potem @. Jeśli test wychodzi negatywny to nie spodziewałabym się tu ciazy -
Cześć dziewczyny
30 grudnia miałam owulację (potwierdzona testem) więc korzystaliśmy z okazji. W nowy rok niestety obudziłam się z ogromną gorączka i przez następny tydzień byłam chora. Dzisiaj wypada dzień spodziewanej, narazie @ jeszcze nie przyszła 🤞 czuje lekkie pobolewanie w podbrzuszu ale wydaje mi się inne niż to zapowiadające @. Zazwyczaj na kilka dni przed @ czuje skurcze takie jak występują normalnie przy @ tylko bardzo delikatne teraz mam uczucie takiego lekkiego kłucia i jakby skręcania raz przy jednym raz przy drugim jajniku. Do tego lekki ból piersi zwłaszcza podczas chodzenia, ból pleców i od tygodnia ogromna senność, mogłabym spać cały dzień i całą noc. Nie wiem czy ta choroba zaraz po owulacji wszystkiego nie zepsuła. Wczoraj popołudniu robiłam test ale wyszedł negatywny, dzisiaj rano zaspałam do pracy więc testu nie zrobiłam i zastanawiam się czy robić po powrocie z pracy czy zaczekać do jutra o ile nie dostanę do tego czasu @. Trzymam kciuki, że może tym razem się uda, to już 15 cykl starań 🤞🤞Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2023, 14:06
-
Nezuko wrote:Cześć dziewczyny
30 grudnia miałam owulację (potwierdzona testem) więc korzystaliśmy z okazji. W nowy rok niestety obudziłam się z ogromną gorączka i przez następny tydzień byłam chora. Dzisiaj wypada dzień spodziewanej, narazie @ jeszcze nie przyszła 🤞 czuje lekkie pobolewanie w podbrzuszu ale wydaje mi się inne niż to zapowiadające @. Zazwyczaj na kilka dni przed @ czuje skurcze takie jak występują normalnie przy @ tylko bardzo delikatne teraz mam uczucie takiego lekkiego kłucia i jakby skręcania raz przy jednym raz przy drugim jajniku. Do tego lekki ból piersi zwłaszcza podczas chodzenia, ból pleców i od tygodnia ogromna senność, mogłabym spać cały dzień i całą noc. Nie wiem czy ta choroba zaraz po owulacji wszystkiego nie zepsuła. Wczoraj popołudniu robiłam test ale wyszedł negatywny, dzisiaj rano zaspałam do pracy więc testu nie zrobiłam i zastanawiam się czy robić po powrocie z pracy czy zaczekać do jutra o ile nie dostanę do tego czasu @. Trzymam kciuki, że może tym razem się uda, to już 15 cykl starań 🤞🤞 -
Nezuko wrote:Cześć dziewczyny
30 grudnia miałam owulację (potwierdzona testem) więc korzystaliśmy z okazji. W nowy rok niestety obudziłam się z ogromną gorączka i przez następny tydzień byłam chora. Dzisiaj wypada dzień spodziewanej, narazie @ jeszcze nie przyszła 🤞 czuje lekkie pobolewanie w podbrzuszu ale wydaje mi się inne niż to zapowiadające @. Zazwyczaj na kilka dni przed @ czuje skurcze takie jak występują normalnie przy @ tylko bardzo delikatne teraz mam uczucie takiego lekkiego kłucia i jakby skręcania raz przy jednym raz przy drugim jajniku. Do tego lekki ból piersi zwłaszcza podczas chodzenia, ból pleców i od tygodnia ogromna senność, mogłabym spać cały dzień i całą noc. Nie wiem czy ta choroba zaraz po owulacji wszystkiego nie zepsuła. Wczoraj popołudniu robiłam test ale wyszedł negatywny, dzisiaj rano zaspałam do pracy więc testu nie zrobiłam i zastanawiam się czy robić po powrocie z pracy czy zaczekać do jutra o ile nie dostanę do tego czasu @. Trzymam kciuki, że może tym razem się uda, to już 15 cykl starań 🤞🤞
Z testem oczywiście poczekaj do rana, teraz to raczej bez sensu robić. -
Ropuszka wrote:Jak uda Ci się wytrzymać to zrób rano i oczywiście dawaj znać 🙂 ja też mam takie objawy jak Ty niestety mi się spoznia 5 dzień.. I cały czas czuje jakby miała przyjść i dalej nic a testy negatywne 😔
-
Nezuko wrote:To trzymam kciuki za nas obie ✊✊ oby ta @ nie przyszła a za to pokazały się dwie kreski. Nie h ten nowy rok przyniesie jakieś szczęście 🤗
Teraz z wami będzie raźniej oczekiwać ❤
U mnie koniec przyszłego tygodnia decydujący będzie tak na prawdę... bo gdyby tą owulacjia rzeczywiście się przesunęła na 2 dni przed domniemaną miesiączką to w przyszłym tygodniu już coś powinno wyjść.. chociaż te testy w szafie tak kuszą 😥 -
Ropuszka wrote:Dziękuję tak się cieszę że na tą grupę tu trafiłam tyle miesięcy w ciszy cierpiałam.
Teraz z wami będzie raźniej oczekiwać ❤
U mnie koniec przyszłego tygodnia decydujący będzie tak na prawdę... bo gdyby tą owulacjia rzeczywiście się przesunęła na 2 dni przed domniemaną miesiączką to w przyszłym tygodniu już coś powinno wyjść.. chociaż te testy w szafie tak kuszą 😥 -
Nezuko wrote:Oj kuszą. Ja co miesiąc obiecuje sobie, że nie kupię żadnego dopóki nie zacznie mi się spóźniać @ ale jeszcze mi się nie udało wytrwać w postanowieniu 😁 trzymam kciuki żeby się udało, jeśli nie teraz to w następnym cyklu ✊
Ja nie kupowałam bo jeszcze mieliśmy miesiąc poczekać po tym poronieniu. Mąż mówił że uważał ale jak to mój gin powiedział chłopu nie wiara 😅 więc może coś mu się "ulało"
Moja córka ma już 7 lat i cały czas dotyka brzucha kiedy już będzie ten Franio 😅 -
Też się cieszę na tą grupę, tutaj żadna nie usłyszy, że się nakręca. Ja ostatnio zwierzyłam się koleżance myślałam, że zaszłam w ciąże a od niej usłyszałam że się nakręcam… finalnie w ciąże nie zaszłam, ale dodatkowo było to przykre. Teraz czekam na kolejną owulacje ☺️ tutaj jest fajnie 🙂 za każdą z was trzymam kciuki 🙂👩🏽 31 l.
👨🏽💻 33 l.
1.10.2023r - ⏸️
2.10.2023r - beta HCG 439,54
4.10.2023r - beta HCG 945,58 (przyrost 111,8%)
20.10.2023r - cudne, bijące ♥️
1.12.2023r - pierwsze prenatalne 13+3 … chyba mamy synka 😊🫣
29.13.2024r - Wizyta kontrolna (brak zdjęcia, USG…)
16.01.2024r - Połówkowe 100% synek 🩵 ☺️ wszystko dobrze 🥰
26.01.2024r - wizyta kontrolna (beznadziejna, 2 min usg…) zmiana lekarza!
7.02.2024r - wizyta NFZ (zmiana lekarza ☺️) doktorka świetna, ale czekanie 3h na wizytę 😵💫
Z bąbelkiem wszystko dobrze 😍
20.02.2024r - glukoza 😥💦
28.02.2024r - wizyta NFZ czekanie 3h. Wszystko dobrze, moje serduszko ma 913g 🩵 (przejście na prywatne wizyty) 26 + 1
20.03.2024r - USG III trymestru
25.03.2024r - kolejna wizyta -
Dziewczyny! Nie wytrzymałam oczywiście i o 19 zrobiłam test i moim oczom ukazał się chyba bladzioch 🤯 już nie wiem czy sobie wkręciłam czy serio coś tam widać. Partner też coś widzi ale on nie jest wyznawcą bladziochów i dopóki nie zobaczy dwóch wyraźnych kresek to nie uwierzy zwłaszcza że latem jeden test nas tak oszukał ale wtedy ta kreska pokazała się po kilku godzinach a teraz po 3 minutach. Spójrzcie na fotkę i powiedzcie czy Wy coś widzicie czy ja mam zwidy
https://zapodaj.net/f397cd8bf6e2f.jpg.html
Jutro rano zrobię kolejny test ale ten nie daje mi spokoju. -
Nezuko wrote:Dziewczyny! Nie wytrzymałam oczywiście i o 19 zrobiłam test i moim oczom ukazał się chyba bladzioch 🤯 już nie wiem czy sobie wkręciłam czy serio coś tam widać. Partner też coś widzi ale on nie jest wyznawcą bladziochów i dopóki nie zobaczy dwóch wyraźnych kresek to nie uwierzy zwłaszcza że latem jeden test nas tak oszukał ale wtedy ta kreska pokazała się po kilku godzinach a teraz po 3 minutach. Spójrzcie na fotkę i powiedzcie czy Wy coś widzicie czy ja mam zwidy
https://zapodaj.net/f397cd8bf6e2f.jpg.html
Jutro rano zrobię kolejny test ale ten nie daje mi spokoju.Nezuko lubi tę wiadomość