Pierwsze objawy ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
Nezuko wrote:Dziewczyny! Nie wytrzymałam oczywiście i o 19 zrobiłam test i moim oczom ukazał się chyba bladzioch 🤯 już nie wiem czy sobie wkręciłam czy serio coś tam widać. Partner też coś widzi ale on nie jest wyznawcą bladziochów i dopóki nie zobaczy dwóch wyraźnych kresek to nie uwierzy zwłaszcza że latem jeden test nas tak oszukał ale wtedy ta kreska pokazała się po kilku godzinach a teraz po 3 minutach. Spójrzcie na fotkę i powiedzcie czy Wy coś widzicie czy ja mam zwidy
https://zapodaj.net/f397cd8bf6e2f.jpg.html
Jutro rano zrobię kolejny test ale ten nie daje mi spokoju.
Tez widzę! Powtórz test albo idź na betę 🤞🏻
Nezuko lubi tę wiadomość
-
Såsen wrote:Daj znać jak dostaniesz wyniki 🤞🏻
Cały dzień cierpliwie czekałam. Po południu dostałam malutkiego brązowego plamienia. Pełna nadziei otwierałam wyniki. Beta poniżej 2,3 😟😟😢😢😢31l. 👩❤️👨 42l.
♀️:
AMH 1,1
TSH 4,8->1,6
HbsAg ✔️
Pozostałe w normie
♂️ :
Zabieg żylaków 05.2022
Prawidłowa bud. Plem.2%
Wiązanie z kwasem hial. 0% -->23%
Pozostałe ok -
strigo wrote:dziewczyny trzymam za Was kciuki!!! ja mialam owulację w nocy 28-29.12 i już po drugiej becie jestem udalo sie!!!
To piękna nowina 💕
Po ilu dniach od owu robiłaś pierwsza betę ? Ile pokazała ?31l. 👩❤️👨 42l.
♀️:
AMH 1,1
TSH 4,8->1,6
HbsAg ✔️
Pozostałe w normie
♂️ :
Zabieg żylaków 05.2022
Prawidłowa bud. Plem.2%
Wiązanie z kwasem hial. 0% -->23%
Pozostałe ok -
Nezuko wrote:Cześć,
Na porannym teście również zobaczyłam bardzo bladą kreskę więc stwierdziłam że po śniadaniu polecę do Rossmanna po test facelle, właśnie wróciłam niestety razem z @ 😭 aż nie mogę uwierzyć że dwa testy pod rząd mnie tak nabrały 🥺 -
Nezuko wrote:Cześć,
Na porannym teście również zobaczyłam bardzo bladą kreskę więc stwierdziłam że po śniadaniu polecę do Rossmanna po test facelle, właśnie wróciłam niestety razem z @ 😭 aż nie mogę uwierzyć że dwa testy pod rząd mnie tak nabrały 🥺
Bardzo mi przykro 😞❤️👩🏽 31 l.
👨🏽💻 33 l.
1.10.2023r - ⏸️
2.10.2023r - beta HCG 439,54
4.10.2023r - beta HCG 945,58 (przyrost 111,8%)
20.10.2023r - cudne, bijące ♥️
1.12.2023r - pierwsze prenatalne 13+3 … chyba mamy synka 😊🫣
29.13.2024r - Wizyta kontrolna (brak zdjęcia, USG…)
16.01.2024r - Połówkowe 100% synek 🩵 ☺️ wszystko dobrze 🥰
26.01.2024r - wizyta kontrolna (beznadziejna, 2 min usg…) zmiana lekarza!
7.02.2024r - wizyta NFZ (zmiana lekarza ☺️) doktorka świetna, ale czekanie 3h na wizytę 😵💫
Z bąbelkiem wszystko dobrze 😍
20.02.2024r - glukoza 😥💦
28.02.2024r - wizyta NFZ czekanie 3h. Wszystko dobrze, moje serduszko ma 913g 🩵 (przejście na prywatne wizyty) 26 + 1
20.03.2024r - USG III trymestru
25.03.2024r - kolejna wizyta -
Cześć Kobietki!
Mam do Was pytanie. Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.
Od owulacji (była w 13-tym dniu cyklu) codziennie mam bóle podbrzusza. Dziś mam 19 dzień cyklu. Ból nie jest mocny. Lokuje się w samym środku podbrzusza. Pojawia się najczęściej gdy zaczynam chodzić, nasila się po wysiłku np. po sprzątaniu.
Zrobiłam rano test i wyszedł oczywiście negatywny (wiem że jest za wcześnie). Współżyłam 9-go dnia cyklu.
Podpowiedzcie czy miałyście coś takiego? Zaczyna mnie to martwić. Początkowo sądziłam że to ból owulacyjny. Taki również odczuwałam ale był trochę inny i był z jednej strony (lewy jajnik). A ten po środku i bardzo nisko utrzymuje się od prawie tygodnia i zaczęłam panikować.
Pozdrawiam Was cieplutko. -
Såsen wrote:Plamienie rozkręciło Ci się już w okres ?
W poniedziałek dzwonię żeby umówić nas na IUI. I i znów czekanie 🤷31l. 👩❤️👨 42l.
♀️:
AMH 1,1
TSH 4,8->1,6
HbsAg ✔️
Pozostałe w normie
♂️ :
Zabieg żylaków 05.2022
Prawidłowa bud. Plem.2%
Wiązanie z kwasem hial. 0% -->23%
Pozostałe ok -
Carnen wrote:Cześć Kobietki!
Mam do Was pytanie. Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.
Od owulacji (była w 13-tym dniu cyklu) codziennie mam bóle podbrzusza. Dziś mam 19 dzień cyklu. Ból nie jest mocny. Lokuje się w samym środku podbrzusza. Pojawia się najczęściej gdy zaczynam chodzić, nasila się po wysiłku np. po sprzątaniu.
Zrobiłam rano test i wyszedł oczywiście negatywny (wiem że jest za wcześnie). Współżyłam 9-go dnia cyklu.
Podpowiedzcie czy miałyście coś takiego? Zaczyna mnie to martwić. Początkowo sądziłam że to ból owulacyjny. Taki również odczuwałam ale był trochę inny i był z jednej strony (lewy jajnik). A ten po środku i bardzo nisko utrzymuje się od prawie tygodnia i zaczęłam panikować.
Pozdrawiam Was cieplutko.
Miałam podobne bóle w tym cyklu. Uczucie jak przy owulacji, a czasem rozpierania po pachwiny.
Najwidoczniej to efekt stymulacji 🤷.
Jak długie masz cykle?
31l. 👩❤️👨 42l.
♀️:
AMH 1,1
TSH 4,8->1,6
HbsAg ✔️
Pozostałe w normie
♂️ :
Zabieg żylaków 05.2022
Prawidłowa bud. Plem.2%
Wiązanie z kwasem hial. 0% -->23%
Pozostałe ok -
Funkyfresh wrote:Miałam podobne bóle w tym cyklu. Uczucie jak przy owulacji, a czasem rozpierania po pachwiny.
Najwidoczniej to efekt stymulacji 🤷.
Jak długie masz cykle? -
Funkyfresh wrote:Miałam podobne bóle w tym cyklu. Uczucie jak przy owulacji, a czasem rozpierania po pachwiny.
Najwidoczniej to efekt stymulacji 🤷.
Jak długie masz cykle?
Cykle mam mniej więcej 27-28 dni. Nigdy nie miałam takich objawów w "normalnych" cyklach.
Podobne bóle w dole brzucha po wysiłku miałam jedynie podczas pierwszej ciąży tuż po tym jak płód obumarł.
Teraz wiem że to niemożliwe bo mam dopiero 19-ty dzień cyklu więc nie jestem w ciąży. Ale objawy są niepokojące. -
Hej Dziewczyny,
Czytam co u Was i postanowiłam napisać.
Od tego roku wzięliśmy się ostro za badania. Jesteśmy dopiero na początku diagnozy, a staramy sie już od roku. W 16dc byłam u lekarza USG pokazał 1 pęcherzyk 15mm i drugi 25mm, lekarz i internet powiedzieli ze taki dojrzały ma do 25mm. Gin nakazał działania w dniu badania i Dzien po, a wiec 16 i 17 dc. Wróciłam do niego w 22 dc żeby sprawdzić czy pęcherzyk pękł. Okazało się, ze bardzo niedawno pękł pecherzyk który wcześniej miał 15mm, lekarz zalecił działania tego samego dnia. Zwykle cykle mam po 32, 33 dni.
Powiedzcie, czy któraś z Was miała taka sytuacje i się udało?
Do terminu spodziewanej @ jeszcze 2 dni, ale nie wiem czy nie oszaleje 🥺
Pewnie nie ma sensu robić jeszcze jakichkolwiek testów?1 Lamette
2 Lamette + ovitrelle + utrogestan -
KwiatKlau wrote:Hej Dziewczyny,
Czytam co u Was i postanowiłam napisać.
Od tego roku wzięliśmy się ostro za badania. Jesteśmy dopiero na początku diagnozy, a staramy sie już od roku. W 16dc byłam u lekarza USG pokazał 1 pęcherzyk 15mm i drugi 25mm, lekarz i internet powiedzieli ze taki dojrzały ma do 25mm. Gin nakazał działania w dniu badania i Dzien po, a wiec 16 i 17 dc. Wróciłam do niego w 22 dc żeby sprawdzić czy pęcherzyk pękł. Okazało się, ze bardzo niedawno pękł pecherzyk który wcześniej miał 15mm, lekarz zalecił działania tego samego dnia. Zwykle cykle mam po 32, 33 dni.
Powiedzcie, czy któraś z Was miała taka sytuacje i się udało?
Do terminu spodziewanej @ jeszcze 2 dni, ale nie wiem czy nie oszaleje 🥺
Pewnie nie ma sensu robić jeszcze jakichkolwiek testów?
Najlepiej zrobić test w dniu spodziewanej miesiączki😊 wiec życzę wytrwałości 🤞🏻KwiatKlau lubi tę wiadomość
-
Såsen wrote:Najlepiej zrobić test w dniu spodziewanej miesiączki😊 wiec życzę wytrwałości 🤞🏻
Ale jak chcesz 100% pewności to dzień spodziewanej miesiaczkiKwiatKlau lubi tę wiadomość
-
Aga.f wrote:A który masz dzisiaj dzień cyklu? Testy nalepiej robić 10-12dpo. Ale sam wiem po sobie,że ciężko wytrzymać 😆
Ale jak chcesz 100% pewności to dzień spodziewanej miesiaczki
28 Dzien cyklu, wiec gdyby miało być po staremu musze poczekać jeszcze 4 dni.
10dpo byłoby 20.01, czyli ewidentnie w 1 Dzien spodziewanej miesiączki.
Omatko 🤦🏽♀️ No nic, dziękuje ❤️ pozostaje czekać1 Lamette
2 Lamette + ovitrelle + utrogestan -
Cześć Dziewczyny ☺️,
Jestem tu nowa. Staramy się od 3 miesięcy. W tym cyklu z pomiarem temp i testami owu. Test owu pozytywny wyszedł 14.01. Dzisiaj nie miałam już śluzu owulacyjnego, śluz lekko biały i bardzo skąpy. Piersi już delikatnie się powiększyły, może to na miesiączkę, ale nadzieje mam ze może to jednak nie to.
Najgorzej, ze jeszcze 12 dni żeby zrobić test😂. Jak to wytrzymać?!Ropuszka lubi tę wiadomość
-
Nowanna wrote:Cześć Dziewczyny ☺️,
Jestem tu nowa. Staramy się od 3 miesięcy. W tym cyklu z pomiarem temp i testami owu. Test owu pozytywny wyszedł 14.01. Dzisiaj nie miałam już śluzu owulacyjnego, śluz lekko biały i bardzo skąpy. Piersi już delikatnie się powiększyły, może to na miesiączkę, ale nadzieje mam ze może to jednak nie to.
Najgorzej, ze jeszcze 12 dni żeby zrobić test😂. Jak to wytrzymać?!
Jutro idę na betę ale coś czuję że nic z tego 😔 -
Ropuszka wrote:Cześć 😊 musisz zająć czymś głowę 😊 to czekanie każdej z nas chyba ciężko przetrwać ale nie mamy innego wyjścia 😊 ja jeszcze parę dni bo 3 do @( prawdopodobnie) dzisiaj bardziej wrażliwe piersi i sutki.
Jutro idę na betę ale coś czuję że nic z tego 😔