Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie plamienie implantacyjne :)
Odpowiedz

plamienie implantacyjne :)

Oceń ten wątek:
  • Sisi1905 Ekspertka
    Postów: 202 224

    Wysłany: 23 kwietnia, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kat. wrote:
    No nie… właśnie wpisując datę 17 stycznia data porodu to 23 października. Korzystałam z tego kalkulatora, ale może kalkulatory są różne

    https://www.dobreliski.pl/kalkulator-terminu-porodu

    Nie chodzi o to ze nikt nie jest w stanie mnie przekonać, po prostu szukam wyjaśnienia, bo może ja po prostu zle liczę i chce się tego dowiedzieć 😊 w każdym razie dzięki dziewczyny za pomoc. Musi być tak, jak mówicie. Wychodzi na to ze nie mam już co liczyć na dwie kreski 😔 powodzenia dla Was ♥️
    Ja liczyłam na kalkulatorze OvuFriend i pampers w sumie każdy który sprawdzam daje taki wynik, nie poddawaj się jeszcze będą te dwie kreski i tego Ci życzę ☺️

    👩🏼36,PCOS ,Hashimoto, mthfr c677t homo
    2012 synek💙
    Marzec2023💔listopad2023💔
    Marzec2024⏸️
    29.03 beta 43, prog31
    02.04 beta 275
    04.04 beta 579 prog29
    15.04 0,29cm❤️
    29.04 1,61cm❤️
    13.05 3.5cm ❤️10tc
    12.06 9,7cm❤️

    preg.png
  • Natspa Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 28 maja, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, nieśmiało obserwuje was już jakiś czas.

    W ubiegłym roku miałam stratę, dziecka z procedury invitro.
    Mam pcos, mąż długo się leczył i poważnie chorował ( konieczny był przeszczep) teraz bierze leki sterydy i immunosupresję.

    Widzę że moje jajniki lepiej funkcjonują po ziołach ojca sroki. W tym miesiącu było ladnie wychodowane jajeczko. Staramy się obecnie naturalnie.

    I dziś w dniu spodziewanej miesiaczki przyszły skąpe krwawienia. Ciemno brunatne, czasami brązowe nitki. Bez skrzepów. Lekko pobolewa brzuch. Ciągle liczę że to krwawienie implantacyjne, ale odnoszę wrażenie że ono jest zazwyczaj słabsze. A może jest jeszcze nadzieja? Może u kogoś krwawienia implantacyjne były trochę intensywniejsze a mimo to udało się ? Pozdrawiam cieplutko

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja, 21:22

  • Azalll Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 12 czerwca, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny
    Jestem tu nowa
    Ale martwi mnie jedno pytanie
    Ostatni okres miałam 15.05
    Cykle zawsze mam dzień w dzień
    Za 7 dni do spodziewanego okresu dostałam malutkie plamienie które było dwa dni na 3 dzień poszło krwawienie ale nie było jakieś duże trwało jakieś półtora dni był przy tym krwawieniu taki średni ból podbrzusza … bardzo bolały mi piersi tak że płakałam jak woda z prysznica padała na nich , teraz nie bolą ale są pewne …zawsze jak zaczynał mi się okres nawet małe plamienie to piersi przestawały boleć i były takie małe
    Czy to może być implatacyjne plamienie ?
    Za pierwszym dzieckiem miałam implatacyjne aż 8 dni i myślałam że to okres a później lekarz powiedział że jestem w 10tygodniu

  • KINGA89 Autorytet
    Postów: 289 501

    Wysłany: 12 czerwca, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kat. wrote:
    Pierwszy pozytywny test (najczulszy w aptece), wyszedł mi 4 TYGODNIE PO ZAKONCZENIU PLAMIENIA! Kreska była tak słaba, ze przyglądałam się z latarka, czy na pewno ona tam jest 🤪 beta kilka dni później 470.

    No i to jest raczej niemożliwe, żeby aż miesiąc od zapłodnienia beta wyszła tylko 470. Kilka dni tak, ale nie miesiąc... Ty po prostu miałaś zdecydowanie później owulację i zapłodnienie, niż Ci się wydawało. Dlatego wcześniej testy nie wychodziły, bo ciąży wtedy po prostu jeszcze nie było.

    preg.png

    event.png
  • Martolina Autorytet
    Postów: 328 165

    Wysłany: 25 czerwca, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przysięgałam sobie że przestanę się fiksować, bo mimo że staramy się od niedawna to ciągłe obserwacje cykli zaczęły mnie bardzo stresować i całe moje życie zaczęło się kręcić wokół tego. We wrześniu jedziemy na wakacje i postanowiliśmy z mężem że do wakacji zrobimy sobie przerwę w staraniach. No tylko żeby omijać dni płodne to i tak musiałabym obserować cykl więc stwierdziłam że po prostu przestaję cokolwiek obserować, bedziemy się kochać jak będzie ochota, co ma być to będzie. No i w tym cyklu faktycznie odstawiłam wszelkie testy owulacyjne, nie mierzyłam temperatury, jedyne co widziałam to śluz no i według tego śluzu kochaliśmy się w dni płodne i teraz mogę być 6-9 DPO, okres powinnam mieć w sobotę(mam ok 28 dniowe cykle).

    Normalnie przed okresem bolą mnie piersi i zawsze mam dwudniowe brązowe plamienie (niski progesteron) które powolutku rozkręca się w @. W tym cyklu totalnie brak bólu piersi a dziś rano obudziłam się i przy podtarciu zobaczyłam naprawdę dużą ilość krwi, nie żaden podbarwiony śluz tylko jaskrawoczerwona krew. Pomyślałam że @ przyszła wcześniej, natomiast poza tym jednym strzałem jest już czysto. Wiem że oczywiście @ może się jeszcze rozkręcić ale oczywiście od razu zaczęłam myśleć o implantacji (a tak mi dobrze szło niemyślenie o tym). Czy myślicie że to może tak wyglądać ? Zwykle dziewczyny piszą że to raczej delikatne różowe plamienie albo nitki w śluzie.

    Za okresem przemawia że boli mnie brzuch i ogólnie czuję się fatalnie i praktycznie cały dzień leżę w łóżku, także chyba jednak to @ ale mam gdzieś z tyłu głowy nadzieję że jednak nie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca, 15:15

    👩 1993
    AMH 1,72
    🧔🏻‍♂️1986
    Morfologia 4%

    Starania na luzie od 01.2024
    Z pomocą medyczną od 09.2024

    09/2024 ovi + luteina ✖️
    10/2024 lametta + ovi + progesteron besins ✖️

    Listopad
    🩸 13.11
  • Ann1997 Koleżanka
    Postów: 32 28

    Wysłany: 25 czerwca, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martolina wrote:
    Przysięgałam sobie że przestanę się fiksować, bo mimo że staramy się od niedawna to ciągłe obserwacje cykli zaczęły mnie bardzo stresować i całe moje życie zaczęło się kręcić wokół tego. We wrześniu jedziemy na wakacje i postanowiliśmy z mężem że do wakacji zrobimy sobie przerwę w staraniach. No tylko żeby omijać dni płodne to i tak musiałabym obserować cykl więc stwierdziłam że po prostu przestaję cokolwiek obserować, bedziemy się kochać jak będzie ochota, co ma być to będzie. No i w tym cyklu faktycznie odstawiłam wszelkie testy owulacyjne, nie mierzyłam temperatury, jedyne co widziałam to śluz no i według tego śluzu kochaliśmy się w dni płodne i teraz mogę być 6-9 DPO, okres powinnam mieć w sobotę(mam ok 28 dniowe cykle).

    Normalnie przed okresem bolą mnie piersi i zawsze mam dwudniowe brązowe plamienie (niski progesteron) które powolutku rozkręca się w @. W tym cyklu totalnie brak bólu piersi a dziś rano obudziłam się i przy podtarciu zobaczyłam naprawdę dużą ilość krwi, nie żaden podbarwiony śluz tylko jaskrawoczerwona krew. Pomyślałam że @ przyszła wcześniej, natomiast poza tym jednym strzałem jest już czysto. Wiem że oczywiście @ może się jeszcze rozkręcić ale oczywiście od razu zaczęłam myśleć o implantacji (a tak mi dobrze szło niemyślenie o tym). Czy myślicie że to może tak wyglądać ? Zwykle dziewczyny piszą że to raczej delikatne różowe plamienie albo nitki w śluzie.

    Za okresem przemawia że boli mnie brzuch i ogólnie czuję się fatalnie i praktycznie cały dzień leżę w łóżku, także chyba jednak to @ ale mam gdzieś z tyłu głowy nadzieję że jednak nie
    Bardzo podobna sytuacja do mojej, u mnie @ powinna być jutro ale chyba jej nie będzie.. też zawsze przed okresem bolały mnie piersi bardzo a teraz nic, plamienia nic żadnego też nie miałam.. jedynie co to pokluwa mnie podbrzusze raz na jkis czas i co chwile chce mi sie siku..
    jutro będę testować i zobaczymy co będzie. ..
    Być może to była implantacja u cb, nie mam pojęcia nie pomogę, nie mam doświadczenia staramy się o 1 dzidzie :)
    Trzymam kciuki żeby to było to 🍀🍀🍀🍀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca, 17:42

    Starania od 08.2022r.
    👩26l
    PCOS, insulinooporność, brak owulacji.
    Metformax,omega 3,foliany,encorton, acard, magnez, feristim.
    🧑29l
    Badanie nasienia 👍👍
    Od kwietnia stymulacja cyklu.
    11.06 ovitrelle
  • Martolina Autorytet
    Postów: 328 165

    Wysłany: 25 czerwca, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ann1997 wrote:
    Bardzo podobna sytuacja do mojej, u mnie @ powinna być jutro ale chyba jej nie będzie.. też zawsze przed okresem bolały mnie piersi bardzo a teraz nic, plamienia nic żadnego też nie miałam.. jedynie co to pokluwa mnie podbrzusze raz na jkis czas i co chwile chce mi sie siku..
    jutro będę testować i zobaczymy co będzie. ..
    Być może to była implantacja u cb, nie mam pojęcia nie pomogę, nie mam doświadczenia staramy się o 1 dzidzie :)
    Trzymam kciuki żeby to było to 🍀🍀🍀🍀

    Ooo, to trzymam kciuki za testowanie! U nas też starania o pierwszą dzidzię więc też jestem kompletnie zielona jeszcze. Daj znać jak się sytuacja rozwinie! Mnie coraz bardziej boli brzuch i ogólnie się czuję okresowo więc jednak nastawiam się że to okres.

    Ann1997 lubi tę wiadomość

    👩 1993
    AMH 1,72
    🧔🏻‍♂️1986
    Morfologia 4%

    Starania na luzie od 01.2024
    Z pomocą medyczną od 09.2024

    09/2024 ovi + luteina ✖️
    10/2024 lametta + ovi + progesteron besins ✖️

    Listopad
    🩸 13.11
  • Ann1997 Koleżanka
    Postów: 32 28

    Wysłany: 26 czerwca, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martolina wrote:
    Ooo, to trzymam kciuki za testowanie! U nas też starania o pierwszą dzidzię więc też jestem kompletnie zielona jeszcze. Daj znać jak się sytuacja rozwinie! Mnie coraz bardziej boli brzuch i ogólnie się czuję okresowo więc jednak nastawiam się że to okres.
    Hej, melduje dzis biel na teście 😭 już sb w głowie to przerobiłam i idę do przodu.. czekam na @ ktora pewnie niedługo się zjawi aczkolwiek zupełnie nie czuje się okresowo..
    11.06 miałam ovitrelle i tak się zastanawiam że w poprzednim cyklu dobę po zastrzyku przez cały dzień miałam mega bóle brzucha a w tym cyklu po zastrzyku nie poczułam nic i miałam przypuszczenia że się nie uda.... to mój 3 stymulowany cykl.
    Wierzę że kiedyś się uda 💜💜 oby jak najprędzej :)
    Dla CIebie również wszystkiego dobrego :)

    Pcos-ka lubi tę wiadomość

    Starania od 08.2022r.
    👩26l
    PCOS, insulinooporność, brak owulacji.
    Metformax,omega 3,foliany,encorton, acard, magnez, feristim.
    🧑29l
    Badanie nasienia 👍👍
    Od kwietnia stymulacja cyklu.
    11.06 ovitrelle
  • lenakakakka Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 8 września, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziwczyny, licze na wasza pomoc. Dostalam „malpe” 2 dni przed na poczatku byl brazowy lecz pozniej sie rozkrecilo i wygladal identycznie jak mapla trwal 6 dni zazwyczaj trwa 7/8. Byly skrzepy. Myslicie ze moglo by byc to krwawienie implantacyjne. Teraz jest moj 6 dzien „malpy” boli mnie dol pleców ale nie wiem. Prosze powiedzcie co myslicie❤️😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września, 00:03

  • Kamieniara Znajoma
    Postów: 21 5

    Wysłany: 8 września, 02:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musisz ocenić jak obfite to było krwawienie i jak dużo było skrzepów. Jeśli silnie krwawiłaś i złuszczonej tkanki było dużo to raczej nie to

  • lenakakakka Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 8 września, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamieniara wrote:
    Musisz ocenić jak obfite to było krwawienie i jak dużo było skrzepów. Jeśli silnie krwawiłaś i złuszczonej tkanki było dużo to raczej nie to
    Kreawienie bylo takie jak moj normalny okres dosc obfite i skrzepow tez bylo tyle ile mam normalnie. Myslicie ze moge byc w ciazy?

  • Kamieniara Znajoma
    Postów: 21 5

    Wysłany: 8 września, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lenakakakka wrote:
    Kreawienie bylo takie jak moj normalny okres dosc obfite i skrzepow tez bylo tyle ile mam normalnie. Myslicie ze moge byc w ciazy?

    Myślę, że dostałaś wcześniej okres skoro to krwawienie różniło się tylko delikatnie ilością dni. Plamienie implantacyjne jest zazwyczaj delikatne i bez skrzepów. Awaryjnie możesz zrobić test ciążowy, ale wg mnie to nie była implantacja

  • lenakakakka Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 8 września, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamieniara wrote:
    Myślę, że dostałaś wcześniej okres skoro to krwawienie różniło się tylko delikatnie ilością dni. Plamienie implantacyjne jest zazwyczaj delikatne i bez skrzepów. Awaryjnie możesz zrobić test ciążowy, ale wg mnie to nie była implantacja


    Wlasnie poszlam po test i bede robic to dam znac😁

  • aszin Autorytet
    Postów: 5525 11765

    Wysłany: 8 września, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lenakakakka wrote:
    Hej dziwczyny, licze na wasza pomoc. Dostalam „malpe” 2 dni przed na poczatku byl brazowy lecz pozniej sie rozkrecilo i wygladal identycznie jak mapla trwal 6 dni zazwyczaj trwa 7/8. Byly skrzepy. Myslicie ze moglo by byc to krwawienie implantacyjne. Teraz jest moj 6 dzien „malpy” boli mnie dol pleców ale nie wiem. Prosze powiedzcie co myslicie❤️😁
    Jak były skrzepy, to nie było to plamienie implantacyjne. Po prostu wcześniejszy okres, a że trwał krócej, to niestety nic nie znaczy.

    🚩Hashimoto
    🚩 Trombofilia wrodzona ↩️
    🧬 czynnik V(Leiden) hetero, PAI-1 4G hetero
    ~~~~~~~~~~~~~~
    13.02.2024 ⏸️ 5cs
    19.03.2024 💔💔
    ~~~~~~~~~~~~~~~~
    8cs:
    - 1cs stymulowany Clostilbegyt+Ovitrelle❌

    💉Neoparin+💊 Acard150

    „Somewhere over the rainbow…”
  • lenakakakka Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 8 września, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aszin wrote:
    Jak były skrzepy, to nie było to plamienie implantacyjne. Po prostu wcześniejszy okres, a że trwał krócej, to niestety nic nie znaczy.

    Dobra zrobilam dwa testy oba byly negatywne. Nie bylo to poranne siku wiec nie wiem czy jest jeszcze jakas nadzieja. Dodam jeszcze ze “okres” jednak mi sie nie skonczyl.

  • McG Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 8 września, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka,

    Razem z mężem ok 2 lat staramy się o dziudzisia.. Od roku mam bardzo nieregularne cykle, aktualnie od mojego lekarza mam podejrzenie pcos które wykluczył (na usg, bo na wynikach badań z krwii nic nie wyszło) - ale czekam jeszcze na wizytę u innego specjalisty.... Jest też podejrzenie że to skutki przewlekłego stresu który już na szczęście po mału mnie opuszcza.... Miesiączkę (z tych co są w terminie ok 30 dnia) i owulacje zauważam niestety tylko co około 3 cykl .. Reszta strasznie rozjechana co ok 50 dni... Ostatni cykl był z tych bardzo nieregularnych ale był zdecydowanie inny niż zazwyczaj... Przeważnie przed dostaniem @ mam kilku dniowy pms... Tak było i tym razem... Od 28-34 dnia cyklu nie mogłam wręcz sama z sobą wytrzymać... Humor zmienny co 5 sekund.. Bolące sutki ogólnie całościowo no tragedia.... Nastawiałam się na nadejście @ jednak ta (chyba) nie przyszła... 35 dnia wstałam rano jak gdyby nigdy nic.... Pms przeszedł jak ręka odjął... Dziś 43 (lub 1) dzień cyklu.. Patrzę teraz w moje zapiski i ok 25 miałam plamienie i w kolejnych dniach wzrastała temperatura.. Myślę, że mogłam mieć owulacje mimo mega PMSa jednak spodziewając się @ nie sprawdziłam tego testem... Od 3 dni strasznie bolą mnie całe piersi.. Mam wrażenie że są strasznie nabrzmiałe... Wczoraj jasno różowe plamienie a dziś rano baaardzo ciemno brązowe... Byłam przekonana że to @ jednak od południa już wszystko "przeszło"...Czy myślicie ze jest jakaś szansa żeby tym było to plamienie i tym razem się udało? ❤️

  • Kamieniara Znajoma
    Postów: 21 5

    Wysłany: 8 września, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tego co piszesz od możliwej owulacji minęło 18 dni, więc testy sikanie i beta już powinny wyjść. Potestuj i daj znać ☺️

    McG lubi tę wiadomość

  • lenakakakka Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 8 września, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lenakakakka wrote:
    Dobra zrobilam dwa testy oba byly negatywne. Nie bylo to poranne siku wiec nie wiem czy jest jeszcze jakas nadzieja. Dodam jeszcze ze “okres” jednak mi sie nie skonczyl.
    Co myślicie?

  • Kamieniara Znajoma
    Postów: 21 5

    Wysłany: 8 września, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skoro dalej krwawisz i to obficie ze skrzepami to raczej okres. Zrób sobie dla świętego spokoju test za 2-3 dni jak chcesz, ale moim zdaniem to nie ciąża

  • lenakakakka Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 8 września, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamieniara wrote:
    Skoro dalej krwawisz i to obficie ze skrzepami to raczej okres. Zrób sobie dla świętego spokoju test za 2-3 dni jak chcesz, ale moim zdaniem to nie ciąża

    Nie krwawie juz tak obficie tylko sa to dwlikatne plamki.
    Myslalam ze to ciaza i nie wiem czy miec jeszczs nadzije ale skoro mowicie ze nie to chyba nic z tego.

‹‹ 10 11 12 13 14
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ