plamienie implantacyjne :)

Jeśli to krwawienie było w terminie miesiączki i było tak silne + były skrzepy to raczej był po prostu okres. Tym bardziej jeśli wyglądało jak twój typowy okres. Dzisiejsze "plamki" to może być po prostu oczyszczanie się dróg rodnych. Dla spokojnej głowy możesz zrobić jeszcze test np za 2 dni, ale myślę, że to nie ciąża

Hejka, powiedzcie mi dziewczyny co sądzicie 🙈

Wczoraj był 28dc, wg aplikacji 12dpo, zrobiłam rano test ciążowy i wyszedł negatywny, a tylko popołudniu pojawiało się lekkie plamienie takie bardziej brązowe, dodatkowo od kilku dni utrzymuje mi się ból podbrzusza, lekkie kłucie jajników gazy i lekkie mdłości Dzisiaj rano (29dc) również zrobiłam test i tylko jedna biała kreska, jest to mój drugi cykl po poronieniu, poprzedni cykl trwał 33 dni. Zastanawiam się kiedy zrobić kolejne testowanie i ew iść na beta HCG z krwi

Cześć dziewczyny. Nie wiem jak interpretować to że dzis powinnam mieć 2 dzień okresu a zamiast tego mam bardzo delikatne brązowe plamienie ( a nawet nazwałbym to śluz albo skrzepy) jest on widoczny tylko w momencie kiedy mam tampona albo sprawdzam palcem🙄 na wkładce nie ma nic. staramy się z mężem już bardzo długo o dziecko i miałam taki okres że sobie wmawiałam objawy ciąży i robiłam ciągle test😔 zawsze negatywny. Robiłam go też tydzień temu i dalej nic. Ale teraz nie wiem czy to plamienie interpretować jako okres czy co🤔 brzuch pobolewa mnie jakbym miała dostać okres ale słabiej. Czy powinnam jeszcze poczekać czy zrobić test?

Hej dziewczyny . Jestem tu nowa a więc na początek kilka słów o mnie . Mam 30 lat staram się z partnerem o dziecko bardzo długo . Jestem po 2 ciążach z czego obie skończyły się poronieniem (jedna poza macica ) druga niewiadomo gdzie była ale obie zakończyły się w 7tc.
Mam taki problem otóż . Jestem po ciąży pozamacicznej . Moje cykle po ciąży wróciły do normy ale w międzyczasie miałam zabieg usunięcia przegrody na macicy ... Po tym czasie miesiaczka przychodziła regularnie aż do teraz (teraz mi się rozjechała )
Zacznę może od tego że ... W maju 2024 miałam 28.05 miesiączkę potem w czerwcu wgl nie miałam i w lipcu pojawiła mi się 24 .07
Potem miesiączka 22.09
24.10 i tu zaczynają się schody .
24.10 miesiączka - trwała 4 dni .
9.11 - pojawiły się dwie krople krwi na bieliźnie oraz silny bol brzucha z początku myślałam że to może okres albo przez tabletki dopochwowe które przyjmuje ) ale on nie przyszedł .
Dziś jest 26.11 a miesiączki brak .
Mam takie objawy jak :
- częstsze siusianie .
- brak okresu
- bolące piersi (czasami ) jednego dnia bolą innego nie .
- bezsenność .
- kłucie na przemian z prawej i lewej strony macicy .
Jestem bez jednego jajowodu .
Co to może być .
Wczoraj 26.11 testowałam i test wyszedł negatywny.
Czy myślicie że mi się udało ?
Jak dobrze pamiętam to na początku ciąży pozamacicznej też miałam podobnie tylko że okres wtedy trwał 2 dni od razu zrobiłam test i wyszły 2 kreski . A tu dwie krople krwi czy możliwe jest to żeby macica 17 dni po miesiączce się oczyszczala ?

Hej mam do was pytanie. Co myslicie w sobote mialam brazowala plamke na majtkach i nic wiecej moze delikatne skurcze. Pozniej normalny sluz a teraz suchosc pochwy. Za 5 dni mam dostac miesiaczke i niby to za wczesnie na test. Myslicie ze mogla to byc implantacja czy zwykle plamienie?

Hej dziewczyny! Jestem tu nowa (chociaż czytała Wasze wpisy kilka tygodni temu). W połowie października straciliśmy ciążę (w 7 tygodniu). Był szpital, zabieg. Badania nic nie wykryły.

Miesiączka wróciła 12.11 (krwawienie przez cały okres wyglądało jak 4-5 dnia, czyli mało). Przytulanie z mężem mieliśmy 20.11 a owulacja planowo była 24.11. Nowy cykl ma się zacząć za 10 dni.
Dziś się pojawiło delikatne krwawienie i ból jakby przed okresem + ból w dolnej części pleców.

Dodam, że przy poprzedniej ciąży nic takiego nie wystąpiło.

Staram się nie nastawiać, bo starania na całego planujemy w grudniu. Czy jest możliwe, że się udało?

Moglby ktos odpowiedziec prosze

Cześć dziewczyny, zastanawiam się czy mogę mieć plamienie implantacyjne… Mój cykl trwa 26-30 dni, 26 dnia cyklu pojawiło się brunatne plamienie, myślałam, że rozkręca się okres. Ku mojemu zdziwieniu plamienie tego samego dnia ustało. Wczoraj znów się pojawiło, ale na zasadzie kilku kropel w kolorze kawy z mlekiem. Dzisiaj również tylko plama w kolorze kawy z mlekiem na papierze toaletowym. Nie robiłam jeszcze testu, bo w poprzednich miesiącach testowałam zbyt wcześnie i przeżywałam duży stres, z jednej strony podłamanie, że się nie udało, z drugiej łudzenie się, że za wcześnie. Postanowiłam, że w tym miesiącu zaczekam z testowaniem do 30 dnia cyklu (dzisiaj jest 29 dzień cyklu). Myślicie, że to może być to plamienie implantacyjne? To może tak wyglądać? Trochę to dziwne, że się pojawia, potem zanika, potem znowu kropla. Do tej pory nigdy nie byłam w ciąży i nie wiem jak to może wyglądać 🤔 Nigdy nie miałam tak, że pojawia mi się plamienie, potem znika, potem znowu się pojawia, jeśli już to zawsze po plamieniu po prostu rozkręcał mi się okres, a teraz to osłabnięcie plamienia, znikanie, zmiana koloru na jaśniejszy jest trochę nietypowa i jakby nie wskazuje na rozwój okresu, no ale dopuszczam, że może każdy okres jest inny 🤔

Staram się o pierwszą dzidzie z mężem już 7 miesiąc ale mam pytanie od owulacji do miesiączki moja temperatura utrzymuje się do 37stopni jutro mam dostać miesiączkę ale dziś dostałam jakieś różowe plamienie nigdy tak nie miałam objawy jak na ciążę czy ta temperatura coś znaczy ?

Podzielę się swoim doświadczeniem z plamieniem implantacyjnym

Moje cykle wahają się między 25 a 28 dni. W trakcie naszego 2 cs w 24 dc wieczorem będąc w toalecie na papierze zobaczyłam niewielką ilość jasnoróżowego plamienia. Intuicja podpowiedziała mi, że to na pewno nie miesiączka, a właśnie implantacja. Następnego dnia rano po przebudzeniu zrobiłam test, wyszła ledwo widoczna druga kreska. Dzień później to samo, ale kreska już była trochę wyraźniejsza. 3 dni robiłam testy - każdy pozytywny, ale blady. Niestety 4 dnia, czyli dzień po spodziewanej miesiączce przyszło krwawienie i test już był negatywny. 🥲

Teraz jesteśmy w trakcie 5 cs, miesiączka powinna przyjść za 3 dni, a ja się zastanawiam, czy bez tego plamienia też mogę mieć nadzieję, że się udało… może któraś z Was tak miała, że jedna ciąża była poprzedzona plamieniem implantacyjnym, a kolejna nie?

Byłam w 2 ciążach i w żadnej z nich nie miałam plamienia ani oznak ciąży, tylko bylsmlekko chora w pierwszej jak i drugiej. Za drugim razem od razu wiedziałam żeby sięgnąć po test jak zaczęło mnie łamać w kościach