Przyszłe mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
Gosposia a moze cos ci sie przestawiło ,moze sie udało
laparotomia 2013,tarczyca,starania 1.06.2015 dowiaduje się o ciąży <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6h3719xfpfe2x.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
Gosposia a moze cos ci sie przestawiło ,moze sie udało
laparotomia 2013,tarczyca,starania 1.06.2015 dowiaduje się o ciąży <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6h3719xfpfe2x.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
Kaśka, ja miałam rozmowę wczoraj z gin. W związku z tym, że moje endometrium już jest bardzo ładne i wykluczamy przerost (w 13 dc, po owulacji, mam 9 mm
), nie robimy scratching'u. Nie ma naukowych badań na pozytywny wpływ zagnieżdżenia. Poza tym, "srobiąc" macicę, można wprowadzić jakieś zakażenie albo bakterię. Trafiło to do mnie i już nie chcę.
Mąż przebadany cały, czekamy na wyniki. Mi brakuje usg piersi i kilka badań krwi. No i to zaświadczenie o leczeniu. Masakra, że na te kariotypy się tyle czeka.
Gosposia, tempka spada, więc może zaraz @ przyjdzie. Oby jak najszybciej
"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
Ja byłam i gina w zeszłym tygodniu. Mam zielone światło na powrót do clo i pregnylu. Zaczynamy w styczniu. Ten cykl zupełnie bez starań, jesteśmy na odległość w środku cyklu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2015, 16:47
Katie87 lubi tę wiadomość
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
Katie, właśnie nie bardzo. To 37.7 było po południu, a dziś z ciekawości zmierzyłam o 6 rano i 37.0. U mnie jak tempka wzrasta, to porządnie, więc nawet mierząc w dzień widać wzrost i utrzymuje się zawsze na poziomie powyżej 37.5. A przed owu albo dzień przed miesiączką wynosi nawet po południu poniżej 37. Pisałam wam już kiedyś, że nie umiem tempki mierzyć rano, a to tylko takie moje luźne obserwacje
Na razie czekam nadal, brzuch okresowy maksymalnie. Chyba poczekam do "po świętach".
Iza, świetnie, że macie zielone światło! Powodzenia, kochana!
Gosposia -
Gosposia wrote:Katie, właśnie nie bardzo. To 37.7 było po południu, a dziś z ciekawości zmierzyłam o 6 rano i 37.0. U mnie jak tempka wzrasta, to porządnie, więc nawet mierząc w dzień widać wzrost i utrzymuje się zawsze na poziomie powyżej 37.5. A przed owu albo dzień przed miesiączką wynosi nawet po południu poniżej 37. Pisałam wam już kiedyś, że nie umiem tempki mierzyć rano, a to tylko takie moje luźne obserwacje Na razie czekam nadal, brzuch okresowy maksymalnie. Chyba poczekam do "po świętach".
Iza, świetnie, że macie zielone światło! Powodzenia, kochana!
Takie mierzenie w ciągu dnia nic Ci nie da i o niczym nie mówi. To są zbyt duże wahania
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
Iza, oby styczeń był owocny. Nowy rok i nowe możliwości
Gosposia, może nie mierz w ciągu dnia. To nie daje miarodajnych informacji a Tobie tylko przysparza nerwów."Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
Katie87 wrote:Iza, oby styczeń był owocny. Nowy rok i nowe możliwości
Gosposia, może nie mierz w ciągu dnia. To nie daje miarodajnych informacji a Tobie tylko przysparza nerwów.
Tak Kasiu niech nowy rok dla nas wszystkich będzie owocny
Katie87 lubi tę wiadomość
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
Gosposia, jasne ze sie stresujesz. Odstaw ten termometr i przestan tyle myslec . A tak powaznie, to juz dawno powinnas odwiedzic gina. Takie rozjechane cykle to nic dobrego, lekarz by Ci przynajmniej powiedzial po obrazie usg kiedy okres przyjdzie, a tak to siedzisz, mierzysz tempke i czekasz. Szkoda nerwow.
Katie, fantastyczna wiadomosc. Jeszce kilka badan i juz ten cud upragniony sie spelni . Bedziesz mama napewno .
Iza powodzenia w starcie w nowy rok! Bedzie y jesiennymi mamami?
Ja jutro ide do gina. Po moim badaniu droznosci ani sladu oprocz tego, ze wczoraj pojawil sie dziwny sluz z domieszka krwi. Ciekawe co to? Moze resztki po badaniu. Zobaczymy jutro jak pecherzyk rosnie.
A w ogole dziewczyny to wyprobowalam zel pre seed przyjazny plemńikom i powiem wam, ze jest fantastyczny! Uzylam tylko odrobinke, ziarenko grochu, a wszystkie zolńierzyki zostaly w srodku a jakis czas po serduszkowaniu mialam sluz rozciagliwy na 10 cm po tym zelu . Naprawde musi byc dobry
Katie87 lubi tę wiadomość
-
Kaska1985 wrote:Gosposia, jasne ze sie stresujesz. Odstaw ten termometr i przestan tyle myslec . A tak powaznie, to juz dawno powinnas odwiedzic gina. Takie rozjechane cykle to nic dobrego, lekarz by Ci przynajmniej powiedzial po obrazie usg kiedy okres przyjdzie, a tak to siedzisz, mierzysz tempke i czekasz. Szkoda nerwow.
Katie, fantastyczna wiadomosc. Jeszce kilka badan i juz ten cud upragniony sie spelni . Bedziesz mama napewno .
Iza powodzenia w starcie w nowy rok! Bedzie y jesiennymi mamami?
Ja jutro ide do gina. Po moim badaniu droznosci ani sladu oprocz tego, ze wczoraj pojawil sie dziwny sluz z domieszka krwi. Ciekawe co to? Moze resztki po badaniu. Zobaczymy jutro jak pecherzyk rosnie.
A w ogole dziewczyny to wyprobowalam zel pre seed przyjazny plemńikom i powiem wam, ze jest fantastyczny! Uzylam tylko odrobinke, ziarenko grochu, a wszystkie zolńierzyki zostaly w srodku a jakis czas po serduszkowaniu mialam sluz rozciagliwy na 10 cm po tym zelu . Naprawde musi byc dobry
Tez musze spróbować ten żel. Chociaż skoro zaszłam bez tego to i teraz to kwestia czasu
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
Będziemy jesiennymi mami
Kasiu, ja plamiłam 3-4 dni po drożności i też miałam śluz z krwią. Wszystko podrażnione było, plus rosnące pęcherzyki. Pewnie dlatego.
Ja używałam żelu Conceive i byłam bardzo zadowolona z poślizgu i też żołnieże zostali na miejscu
Daj znać Kasiu co u gina
Miłego dnia
"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
Katie u mnie 14 dc i pecherzyk 15 na 20. Troche koślawy hehe ale za to niezłe rośnie jak na 14 dc, kiedy w ostatnich trzech miesiącach to w 14 dc sie nic nie działo . Nie wiem czy to zasługa droznosci czy glucophage ktory biorę od tygodnia. Obstawiam ze napewno nie metformina bo to za wczesnie , wiec najbardziej prawdopodobne wydaje mi sie przyjemny czas przed swietami ktory dobrze działa na moja psychikę . Poza tym odstawilam bromergon miesiąc temu - jak widać mój organizm wcale sie przez to nie zbuntował . Gin mówi ze pecherzyk pęknie jutro / pojutrze wiec moze bedzie świąteczny prezent ?
Werni nowy cykl , nowe szanse, trzymam kciuki .
Jakie macie dziewczyny plany na święta ?
Z okazji świat życzę Wam oczywiście zafasolkowania
, ale tez i moze przede wszystkim - duzo luzu i tak potrzebnego nam staraczkom spokoju .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 grudnia 2015, 00:44
-
Ja odwiedziłam gina przed świętami z powodu fatalnego samopoczucia. Mówi, że owulacji nie było i nie wiadomo kiedy będzie okres. Trzeba czekać. Jak na razie oprócz bólu brzucha okresowego nadal nic się nie dzieje. W najgorszym razie po Nowym Roku znów go odwiedzę, żeby wywołać okres. PCO potwierdzą badania z krwi jego zdaniem na 90%. Jajniki nie wyglądają dobrze. Trochę jestem zbita... Powiedział, że daje mi rok na zajście, nawet jeżeli diagnoza się potwierdzi. Jeżeli przez rok nie zajdę, to będziemy działać. Więc przede mną ciężki rok.
Powodzenia dziewczyny !Gosposia -
Witam Was Kochane po świątecznej przerwie. Mam nadzieję, że brzuszki najedzone
Jak tam u Was?
Kaśka, jak tam Twój pęcherzyk? Poszalałaś odpowiednio?
Ja dziś wróciłam od rodziny i nie zamierzam nic robić do wieczora
Mam do Was pytanie. Wyszła mi niestety do dupy czystość. Jakieś pałeczki gram -. Czy któraś z Was spotkała się z tym lub leczyła? Trochę mnir to rozbiło, bo wydłuża to wszystko i pewnie znów antybiotyk trzeba będzie brać."Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
Kaska1985 wrote:Katie u mnie 14 dc i pecherzyk 15 na 20. Troche koślawy hehe ale za to niezłe rośnie jak na 14 dc, kiedy w ostatnich trzech miesiącach to w 14 dc sie nic nie działo . Nie wiem czy to zasługa droznosci czy glucophage ktory biorę od tygodnia. Obstawiam ze napewno nie metformina bo to za wczesnie , wiec najbardziej prawdopodobne wydaje mi sie przyjemny czas przed swietami ktory dobrze działa na moja psychikę . Poza tym odstawilam bromergon miesiąc temu - jak widać mój organizm wcale sie przez to nie zbuntował . Gin mówi ze pecherzyk pęknie jutro / pojutrze wiec moze bedzie świąteczny prezent ?
Werni nowy cykl , nowe szanse, trzymam kciuki .
Jakie macie dziewczyny plany na święta ?
Z okazji świat życzę Wam oczywiście zafasolkowania, ale tez i moze przede wszystkim - duzo luzu i tak potrzebnego nam staraczkom spokoju .
No pięknie.. a jakie miałaś endo?W każdym razie licze, że ostro podziałałaś i w styczniu będzie piękna zielona kropeczka!!
Ja w 15 Dc pęcherzyk piękny 24 mm , a endo 14 mm... niestety wygląda na to, że nie pękł wiec 1 stycznia oczekuję @mama 6 letniego synusia... walczymy o rodzeństwo... -
Katie87 wrote:Witam Was Kochane po świątecznej przerwie. Mam nadzieję, że brzuszki najedzone
Jak tam u Was?
Kaśka, jak tam Twój pęcherzyk? Poszalałaś odpowiednio?
Ja dziś wróciłam od rodziny i nie zamierzam nic robić do wieczora
Mam do Was pytanie. Wyszła mi niestety do dupy czystość. Jakieś pałeczki gram -. Czy któraś z Was spotkała się z tym lub leczyła? Trochę mnir to rozbiło, bo wydłuża to wszystko i pewnie znów antybiotyk trzeba będzie brać.
Witaj po Świętach... niestety nie pomogę bo nigdy nie miałam robionych takich badań... ale chciałabym zapytać - dlaczego robiłas badania na bakterie? miałaś jakies objawy? coś Cię niepokoiło? czy to miało być rutynowe badanie?mama 6 letniego synusia... walczymy o rodzeństwo... -
Katie87 wrote:Witam Was Kochane po świątecznej przerwie. Mam nadzieję, że brzuszki najedzone
Jak tam u Was?
Kaśka, jak tam Twój pęcherzyk? Poszalałaś odpowiednio?
Ja dziś wróciłam od rodziny i nie zamierzam nic robić do wieczora
Mam do Was pytanie. Wyszła mi niestety do dupy czystość. Jakieś pałeczki gram -. Czy któraś z Was spotkała się z tym lub leczyła? Trochę mnir to rozbiło, bo wydłuża to wszystko i pewnie znów antybiotyk trzeba będzie brać.
Witaj po Świętach... niestety nie pomogę bo nigdy nie miałam robionych takich badań... ale chciałabym zapytać - dlaczego robiłas badania na bakterie? miałaś jakies objawy? coś Cię niepokoiło? czy to miało być tylko rutynowe badanie?mama 6 letniego synusia... walczymy o rodzeństwo...
