X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Starania przy choince a potem styczniowe testowanie
Odpowiedz

Starania przy choince a potem styczniowe testowanie

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    strasznie drogo!!!! u nas 100zł kosztuje z wizytą ;-/ ja do swojego gina na szczęście chodzę na nfz i bez umawiania się - ot jak mi cos potrzeba to idę i już :) a wczoraj jak miałam wątpliwości co z tą moją owulką i lutką to zadzwoniłam po 17 i sobie pogadaliśmy :) i takiego gina każdej z Was życzę :)

    Poz!omka. lubi tę wiadomość

  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja płacę w Damianie 200 zł miesięcznie i mam wszystkie badania już za darmo. Sama wizyta do gina kosztuje 140 zł, a z USG ponad 200 zł. Masakra, dlatego ten abonament mi się teraz przy staraniach bardziej opłaca. Jednakże muszę mieć skierowanie na USG by zrobić je w cenie abonamentu. :/ A takiego nie mam. Mam jedynie to co pisałam tylko że mam wykonać w określonych dniach cyklu. Zobaczymy co wymyśli w sobotę. Jeszcze tylko 3 dni. Może w tym czasie ta @ przyjdzie. Jak nie, będę się martwić później. Zasugeruję jej w sobotę że może to torbiel to moze dostanę to USG!

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na gin z NFZ to się czeka ponad miesiąc...

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • Poz!omka. Autorytet
    Postów: 975 571

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kama dziwny ten Twój ginekolog że nie zrobił Ci usg dopochwowo, ja za każdym razem gdy idę do mojego to mi robi właśnie takie badanie i wtedy wszystko wiadomo. Takie długie cykle miałam przy zaburzeniach hormonalnych (po odstawieniu antykoncepcji) I na finał tych zaburzeń pojawiła się torbiel na jajniku..Czułam że coś było nie tak bo brak bólu piersi przed okresem, i nadety brzuch po owulacji ciagle mialam i taki straszny dyskomfort w podbrzuszu, wszyscy mi mówili ze sobie to wkręcam ale ja naprawdę czułam się inaczej, zasypiałam wszędzie, ciągle mi było zimno i byłam rozdrażniona (myslalam wtedy ze to ciaza bo doszlo jeszcze parcie na pęcherz) i dziwne bulgotanie :-D A to wszystko taka mała 3cm torbiel ze mna robiła :-D Idź koniecznie na usg, bo takie samo badanie to jakieś starodawne metody chyba, teraz przy zaburzeniach każdy ginekolog powinien robić usg dopochwowo na nfz normalnie.

    Alicja <3. <3 ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...'' <3
    atdcmg7y5xqxk96s.png
  • Poz!omka. Autorytet
    Postów: 975 571

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skabarka wrote:
    strasznie drogo!!!! u nas 100zł kosztuje z wizytą ;-/ ja do swojego gina na szczęście chodzę na nfz i bez umawiania się - ot jak mi cos potrzeba to idę i już :) a wczoraj jak miałam wątpliwości co z tą moją owulką i lutką to zadzwoniłam po 17 i sobie pogadaliśmy :) i takiego gina każdej z Was życzę :)
    Dokładnie, ja do mojego na nfz tydzień przed sie umawiam :-) A prywatnie 3 dni szybciej :-) I usg zrobi zawsze nie wkonując badania na fotelu nawet, a w razie jakichś problemów mówi zeby dzwonić do niego :-) Wizyta prywatna z usg kosztuje 100zł ! A jest naprawde świetny, ma swój gabinet i sam umawia sobie wizyty. Jeśli ktoś jest z Bydgoszczy lub okolic to mogę polecić :-) :-D

    skabarka lubi tę wiadomość

    Alicja <3. <3 ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...'' <3
    atdcmg7y5xqxk96s.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    też tak słyszałam, a ten mój jest wyjątkowy ;) znamy się od... hm... prawie 11 lat :D mam jego prywatny nr, on ma mój, od dawna na Ty jesteśmy - jak za długo się nie pokazuje to sam potrafi zadzwonić i zapytać co słychać... smsy na święta sobie wysyłamy ;) taka fajna znajomość :D

    a powiem Ci że u mnie od dwóch dni bardzo interesująco się temp zachowuje! od początku cyklu mierzę temp rano i po popołudniowej drzemce (bo codziennie w zasadzie taką mam). I do tej pory bez względu na porę dnia nie było w temp różnic. Wczoraj rano było 36,7, ale po drzemce jak wstałam zmarznięta było już 36,9 i pozytywny test owu. Dzisiaj rano 36,7, ale ponieważ leżałam i drzemałam do 11 (w przerwach oglądałam z synem bajki, ale nadal leżałam) to po wstaniu spr temp (bo znowu było mi okropnie zimno) i niespodzianka 37,0... i tak sobie pomyślałam że to dobrze, bo to jakaś anomalia do poprzednich dni cyklu :) oczywiście wiem że powinno sie brać pod uwagę tylko tą poranną temp, ale ponieważ mam wątpliwości to zrobię tak, żeby moja głowa dobrze się czuła ;)

    (żeby nie było, nie jestem zmarzluchem, zimny wychów jestem i rzadko się zdarza żeby mi było zimno, także coś jest na rzeczy :) )

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mój szarlatan jest z Olsztyna :)

    witaj Poziomka :) a jak Ty się czujesz? :D

  • Poz!omka. Autorytet
    Postów: 975 571

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mierzysz tą temperaturke w pochwie? Ja miałam pare dni po owulacji mały skok (36,7 tak jak Ty :-)) Może się rozkręca dopiero ten progesteron :-) Czuję się dobrze, @ dokucza strasznie :-D Niech już się kończy bo chce zaczac staranka ! :-D

    Alicja <3. <3 ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...'' <3
    atdcmg7y5xqxk96s.png
  • madziulek Autorytet
    Postów: 1303 303

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się :)

    atdc3e5e035kp155.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak waginalnie mierzę :) a niech się dzieje co chce :)

    jestem dzisiaj absurdalnie zadowolona ze wszystkiego ;) mąż się ze mnie podśmiewa, że po wczorajszym spadku humoru dzisiaj aż bije po oczach, bo się szczerzę jak głupia od rana :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oooo madziulek - witamy na pokładzie statku do fasolkowa :)

  • Poz!omka. Autorytet
    Postów: 975 571

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobre samopoczucie dopisuje to płodność góruje :-D Śmiech to zdrowie, tryskaj energią ile sił :-) Może owulka się dopiero szykuje? Musisz działać :-D !

    skabarka lubi tę wiadomość

    Alicja <3. <3 ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...'' <3
    atdcmg7y5xqxk96s.png
  • madziulek Autorytet
    Postów: 1303 303

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasne, pozytywne nastawienie to połowa sukcesu :D

    skabarka lubi tę wiadomość

    atdc3e5e035kp155.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    poziomka działam działam ;) maż raczej nie narzeka :)

    nie mam pomysłu dzisiaj na obiad ;-/ mam jeszcze 1,5h zanim P wróci z pracy i nadal jestem w proszku ;)

    Poz!omka. lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziulek wrote:
    Jasne, pozytywne nastawienie to połowa sukcesu :D

    to może ja sie z Wami podzięlę tymi moimi endorfinami?? :D bo mnie roznosi dzisiaj ;)

  • madziulek Autorytet
    Postów: 1303 303

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skabarka wrote:
    to może ja sie z Wami podzięlę tymi moimi endorfinami?? :D bo mnie roznosi dzisiaj ;)
    Chętnie przyjmę bo mnie roznosi ale w drugą stronę :P

    skabarka lubi tę wiadomość

    atdc3e5e035kp155.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    <enodrfinki>

    proszę bardzo ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2014, 12:39

  • madziulek Autorytet
    Postów: 1303 303

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, już łapię :D :D

    atdc3e5e035kp155.png
  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    też chetnie przyjmę bo mnie muli ta pogoda.
    Kurcze ja u niej w gabinecie nie widziałam aparatu USG ale może jestem ślepa a to też bardzo możliwe. :D USG mam do innej lekarki. Jest radiologiem z tego co widziałam w rozpisce. :/ Dziwne te zasady.
    Kurcze no już poczekam do soboty i z nią pogadam. Bo i tak wszedzie dostanę się dopiero po nowym roku.

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • Poz!omka. Autorytet
    Postów: 975 571

    Wysłany: 17 grudnia 2014, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endorfinowy obiad dzisiaj :-D

    Alicja <3. <3 ''..Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym...'' <3
    atdcmg7y5xqxk96s.png
‹‹ 3 4 5 6 7 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ