STYCZEŃ 2019 - NOWY ROK NOWE NADZIEJE
-
WIADOMOŚĆ
-
JaSzczurek wrote:Mam wyniki tarczycowe z dzisiaj... w trzy tygodnie tsh z 1.76 na 3.26... (0.27-4.20) Oszaleję. Ft3 2.96 (2-4.40), Ft4 1.46 (0.93-1.71). Wizyta u endo w poniedziałek. I teraz nie wiem, podwyżać dawkę euthyroxu ze 137 na 150mg? Podobno tsh w ciąży skacze, a z dzieckiem dzielę się Ft4, które chyba nie jest takie złe... I podobno dziecko ma już swoją tarczycę, tak czytałam...
-
cukrzyk1991 wrote:aaa, to nie wiedziałam, że razem może wyjść taniej ( w sensie 2 klasy na raz). Muszą podpytać. Te p-ciała beta to p-ciala przeciw beta-2-glikoproteinie. Ponoć to standard żeby stwierdzić zespół antyfosfolipidowy który lubi iść w parze z hashi: czyli 2 rodzaje p-ciał (beta i antykardio) + koagulant toczniowy
diagnostyka 159 zl.Tak Ci podaje na wszelki wypadek .Może będzie się oplacalo do Kalisza haha ale watpiecukrzyk1991 lubi tę wiadomość
-
makowa wrote:Badania na zespół antyfosfolipidowy to:
Przeciwciała przeciw beta 2 glikoproteinie
Przeciwciała antykardiolipinowe
Antykoagulant toczniowy
Pierwsze dwa w klasach igm i igg -
cukrzyk1991 wrote:Kurczę fajny zestaw - heparyna + acard + steryd + insulina + letrox (lewotyroksyna) + tona witamin i supli Na nagrobku będę miała napisane "zmarła z przedawkowania leków. Świeciła w ciemności" Wątrobę będę miała jak alkoholik Ciekawe co powiedzą w klinice.
U mnie jedynie tata zmarł na zator (oderwał się skrzep i zatorował serce). Nikt w 1993 roku nie robił badań. Zamknęli w trumnie i tyle. Co do dalszej rodziny - kuzynka (siostrzenica ojca) miała problemy w obu ciążach z donoszeniem - w pierwszej bliźniaczej poród miała w 7 miesiącu, jedno dziecko zmarło. W drugiej co prawda donosiła do 9 miesiąca ale też przy porodzie zaczeło i jej i dziecku ciśnienie mega lecieć i już było blisko tragedii.
Kuzynka z kolei z drugiej linii (ale nie spokrewniona z ojcem) ma zakrzepice zatorową. Jej siostra - bezpłodna, leczyła się 20 lat i nic. I z tej samej linii inna kuzynka - 3 poronienia pod rząd. Niby te 3 ostatnie kuzynki to drugiej linii, no ale zawsze Boże, a ja się jeszcze "wżeniłam" w rodzinę z RZS-em
Cukrzyk, co do święcenia w ciemnościach to mi już niedaleko Mam wrażenie, że te moje porcje leków można by traktować jako mały posiłek
Kojarzysz czy gen odpowiedzialny za RZS jest dominujący czy recesywny? Jeśli recesywny to Wasze dzieci raczej nie będą tego miały Bardziej bym się zastanawiała nad tymi chorobami krwi. Skoro że strony ojca były problemy z wczesnymi poronieniami i komplikacjami podczas porodu, to coś jest na rzeczy. U mnie w rodzinie babcia miała problemy z żylakami, mama ma zdiagnozowane żylaki wewnętrzne (w ogóle nie widać, a są), do tego babcia że strony taty zmarła w wieku 50lat w wyniku wylewu. Dlatego też wolałam zrobić te badania tka profilaktycznie, bo obciążona genetycznie jestem z obu stron. No i jeszcze sobie zmutowałam gen PAI
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
MonikA_89! wrote:Słyszałam o ovitrelle na początku ciąży, ale to w dawkach typu 0.5 ampułki. Jest to beta hcg, więc stymuluje wydzielanie progesteronu jak są jego niedobory. Ja miałam tylko ovitrelle na pęknięcie pęcherzyków, a jako proga w zastrzykach brałam prolutex (175zł 7ampułek)
-
Beti82 wrote:Tak tak ona cos mowila o mniejszej dawce.A nie wiesz co lepsze pregnyl czy ovi.Cenowo ovi kosmos u mnie wychodzi i się zastanawiam czy nie podjechać ,żeby mi jednak receptę na pregnyl wystawila
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
makowa wrote:To teraz ode mnie ciekawostka, też robiłam owulaka na potwierdzenie ciąży, te testy na górze to ciążowe, ostatni na dole to owulak
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c7fc7b1ad95e.jpg
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
MonikA_89! wrote:Cukrzyk, co do święcenia w ciemnościach to mi już niedaleko Mam wrażenie, że te moje porcje leków można by traktować jako mały posiłek
Kojarzysz czy gen odpowiedzialny za RZS jest dominujący czy recesywny? Jeśli recesywny to Wasze dzieci raczej nie będą tego miały Bardziej bym się zastanawiała nad tymi chorobami krwi. Skoro że strony ojca były problemy z wczesnymi poronieniami i komplikacjami podczas porodu, to coś jest na rzeczy. U mnie w rodzinie babcia miała problemy z żylakami, mama ma zdiagnozowane żylaki wewnętrzne (w ogóle nie widać, a są), do tego babcia że strony taty zmarła w wieku 50lat w wyniku wylewu. Dlatego też wolałam zrobić te badania tka profilaktycznie, bo obciążona genetycznie jestem z obu stron. No i jeszcze sobie zmutowałam gen PAI
Ah te nasze mutacje Teraz sobie przypomniałam ( w sumie dzięki Tobie, bo pytałaś o rodzinę), że dziadek (ojciec ojca) właśnie zmarł też przez wylew. Ale był już grubo po 70. Może nawet przed 80? Z tym, że to był jego drugi wylew w historii. Może coś jest na rzeczy? No nic, porobię badania i zobaczęcukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
5ylwian wrote:Dziewczyny powiedzcie mi prosze bo moze cos przegapilam-jak testy owulacyjne moga pokazac ciaze?
-
5ylwian wrote:Dziewczyny powiedzcie mi prosze bo moze cos przegapilam-jak testy owulacyjne moga pokazac ciaze?
Teoretycznie mogą bo mają (w skrócie) zbliżoną budowę ( w sensie LH do HCG). I test "myśli" że wyłapuje LH, a wyłapuje HCG. Ale ta zasada nie sprawdza się w 100% przypadkówcukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
Cukrzyk, padlam... ))
Ja kiedyś miałam fazę jedzenia zupek chińskich. Powiedziałam mężowi, że jedyny plus, że po śmierci mnie na strych wyniosą, dobrze się zakonserwuje to psuć nie będę, w oknie postawią i dalej będą pobierać babci rentę ))
A chwilę zanim usiadłam Was czytać prawie zwymiotowalam tabletkami. Na razie wzięłam połowę. Idzie mi coraz gorzej. Po babci mam wąski przelyk to może powinnam masować przełyk jak u gęsi.
Cukrzyk, ty koniecznie zrób badania, moja kuzynka też zmarła w wieku lat 40 na pewnie zator i jeden immunolog się zainteresował, drugi nie, ale ojciec co innego.
A co do rzs.. Chłopa zmień.:pWiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2019, 22:30
cukrzyk1991, Beti82, MonikA_89!, Arashe lubią tę wiadomość
-
aannkka wrote:Nie mam bladego pojęcia, ale dziś zrobiłam, bo leżał taki bidusiek w szufladzie i bach dwie mocne kreski
*14.09.2021- II kreski
*18.05. - 38+5, 3675 g -
Emmainthegarden wrote:Cukrzyk, padlam... ))
Ja kiedyś miałam fazę jedzenia zupek chińskich. Powiedziałam mężowi, że jedyny plus, że po śmierci mnie na strych wyniosą, dobrze się zskonserwuje to psuć nie będę, w oknie postawią i dalej będą pobierać babci rentę ))
A chwilę zanim usiadłam Was czytać prawie zwymiotowalam tabletkami. Na razie wzięłam połowę. Idzie mi coraz gorzej. Po babci mam wąski przelyk to może powinnam masować przełyk jak u gęsi.
Cukrzyk, ty koniecznie zrób badania, moja kuzynka też zmarła w wieku lat 40 na pewnie zator i jeden immunolog się zainteresował, drugi nie, ale ojciec co innego.
A co do rzs.. Chłopa zmień.:p
Się mój "chop" ucieszy Powiem mu tak: "wiesz, siedziałam na tym forum- tym, na którym tak nie lubisz jak siedzę i jak czytam i się "nakręcam" i doszłyśmy do wniosku z dziewczynami, że muszę jednak zmienić męża i wtedy się uda "Emmainthegarden, MonikA_89!, Arashe, makowa lubią tę wiadomość
cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
Cukrzyk i Makowa, takich owulakow intensywnych to ja nigdy nie miałam... Z żadnej okazji ))
Mnie te wszystkie badania wymienione, np koagulant toczenia wychodzą graniczne.
Moim hashi nikt się nie przejmuje. Potem doszłam do wniosku że choroba autoimmunologiczną to poważna rzecz. Potem, że 1/3 kobiet ma hashi i żyją norma lnie to się uspokoilam,.a potem przypomniałam sobie, że choroby autoimmunologiczne prawie nigdy nie chodzą pojedynczo i człowiek kończy z przynajmniej czterema, to już nie wiem co myslec..
Generalnie olewam. Tak chcialam napisać ale jednak staram się ominąć gluten, to coś jednak robię...Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2019, 22:30
cukrzyk1991 lubi tę wiadomość
-
Cukrzyk, nie chce nic mówić, ale to już mi w klinice mówili... Często się para długo stara, bez efektu, rozstają się, wiadomo stresy, żale i płacz, wiążą się z nowymi partnerami i buch zaraz ciąża... U obojga.. Czyli nowej partnerki też.. )
Ale malzowi nie mów bo ci założy blokadę na neta. A kto tu będzie miał taką wiedzęWiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2019, 22:31
cukrzyk1991, Beti82, Arashe lubią tę wiadomość
-
Emmainthegarden wrote:Cukrzyk i Makowa, takich owulakow intensywnych to ja nigdy nie miałam... Z żadnej okazji ))
Mnie te wszystkie badania wymienione, np koagulant toczenia wychodzą graniczne.
Moim hashi nikt się nie przejmuje. Potem doszłam do wniosku że choroba autoimmunologiczną to poważna rzecz. Potem, że 1/3 kobiet ma hashi i żyją norma lnie to się uspokoilam,.a potem przypomniałam sobie, że choroby autoimmunologiczne prawie nigdy nie chodzą pojedynczo i człowiek kończy z przynajmniej czterema, to już nie wiem co myslec..
Fajnie, że udało Ci się już zajść w ciąże Pewnie wtedy przeciwciała miałaś mniejsze niż teraz? W ogóle badałaś je ostatnio? Z tym, że parami chodzą choroby autoimmuno - prawda. Profesor endokrynologii mi to powiedziała. Myślałam, że cukrzyca i hashi to już max możliwości mojego organizmu A może jednak nie Się okaże Lub niecukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa) -
cukrzyk1991 wrote:Się mój "chop" ucieszy Powiem mu tak: "wiesz, siedziałam na tym forum- tym, na którym tak nie lubisz jak siedzę i jak czytam i się "nakręcam" i doszłyśmy do wniosku z dziewczynami, że muszę jednak zmienić męża i wtedy się uda "
agge lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
cukrzyk1991 wrote:Fajnie, że udało Ci się już zajść w ciąże Pewnie wtedy przeciwciała miałaś mniejsze niż teraz? W ogóle badałaś je ostatnio? Z tym, że parami chodzą choroby autoimmuno - prawda. Profesor endokrynologii mi to powiedziała. Myślałam, że cukrzyca i hashi to już max możliwości mojego organizmu A może jednak nie Się okaże Lub nie
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Nie wiem jak jest teraz ale myślę, że tak samo. Co do pregnylu kiedy ja go szukałam zrobiłam śledztwo. Za granicą jest drogi u nas tani. To jak myślicie, gdzie jest sprzedawany? W ten sposób my musimy kupować zagraniczna ovitrelle, a nasz pregnyl podróżuje po świecie jak krasnal z "Amelii"..
Ja brałam książkę telefoniczną i obdzwanialam wszystkie apteki.. I potem jechalam do "namierzonej"Beti82 lubi tę wiadomość
-
Emma - na tarczycę jeszcze polecam selen. Nie wiem czy to selen czy bezgluten/beznabiał ale coś mi zbija w dół p-ciała antyTPO i TG.
Monika89 - to je też koniecznie sprawdzę Myślałam, że skoro dochodzi do zapłodnienia to nie mam problemu z tymi przeciwciałami, ale rozumiem, że niekoniecznie Szkoda, że tak długo czeka się na wyniki tych wszystkich p-ciał.Emmainthegarden lubi tę wiadomość
cukrzyca typu 1, hashimoto, endometrioza III stopnia + ANA1, + aTPO, + antykoagulant tocznia (LA), + MTHFR 667tc i PAI - obie mutacje heterozygoty
Starania o pierwsze dziecko - (7cs natural)- ⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
💪 starania o drugie dziecko - od sierpnia 2024 (3cs), 👩🧔♂️ 33 lata, niskie AMH : 0,5
Leki: insulina (OPI), letrox 75, wit. D3, selen, femibion start, resweratrol, q10 ubichinon i inne suple (plus dieta bezglutenowa)