Styczniowe testowanie (na dobry początek)
-
WIADOMOŚĆ
-
summer86 wrote:Kaczorka, dobrze, że zaczęłaś szybciej testować. Na pewno nie przegapicie kluczowego momentu
Mój mąż chyba nie pozwoli na to, żebyśmy coś przegapili
Ale fakt, że nastawiałam się tradycyjnie na owulację w 15 dc i pierwszy test owu chciałam pyknąć w 12 dc. Mogłabym się zdziwić
No ale jeszcze się okaże jak będzie.
I chyba zastosujemy się do zasady co drugi dzieńsummer86, OjMaryś lubią tę wiadomość
-
summer86 wrote:Ja zgodnie z zapowiedziami stosuję winną kurację, będę co drugi dzień pić, żeby się nie uzależnić Do tego orzechy i rybki. W piątek sprawdzę jak tam endo.
U mnie już koniec @, czyli od jutra wracamy do gry W tym cyklu chyba postawimy na jakość a nie ilość, ale jeszcze się okaże jak to wyjdzie. -
Katik wrote:Ja też raczę się winkiem:) tak się fajnie i cieplutko zrobiło
My dziś mieliśmy na imprezę iść i też winko kupiliśmy. Ale śnieg sypie już od 12 i darowaliśmy sobie wyjście, więc winko zostało. I chyba jutro się będziemy raczyć
A po winku to ja zawsze śpiąca się robię -
Kaczorka wrote:Mój mąż chyba nie pozwoli na to, żebyśmy coś przegapili
Ale fakt, że nastawiałam się tradycyjnie na owulację w 15 dc i pierwszy test owu chciałam pyknąć w 12 dc. Mogłabym się zdziwić
No ale jeszcze się okaże jak będzie.
I chyba zastosujemy się do zasady co drugi dzień -
Katik, o tak przy takim mrozie winko to super trunek
Powiem Wam, że nawet polubiłam te wytrawne winka. Jak im się da pooddychać po otwarciu to nawet dają radę -
summer86 wrote:Katik, o tak przy takim mrozie winko to super trunek
Powiem Wam, że nawet polubiłam te wytrawne winka. Jak im się da pooddychać po otwarciu to nawet dają radę
Ja póki co zatrzymałam się na półwytrawnych Ale kiedyś tylko słodkie piłam, więc uważam, że to i tak sukces. Ale masz rację - winko musi pooddychać chwilę -
Kaczorka wrote:Mój mąż chyba nie pozwoli na to, żebyśmy coś przegapili
Ale fakt, że nastawiałam się tradycyjnie na owulację w 15 dc i pierwszy test owu chciałam pyknąć w 12 dc. Mogłabym się zdziwić
No ale jeszcze się okaże jak będzie.
I chyba zastosujemy się do zasady co drugi dzień
Kaczorka to Twój mąż przeszedł chyba przemianę, bo wcześniej taki obojętny stosunek miał do ciazy z tego co pamiętam. cieszy mnie to3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
suri2016 wrote:Kaczorka to Twój mąż przeszedł chyba przemianę, bo wcześniej taki obojętny stosunek miał do ciazy z tego co pamiętam. cieszy mnie to
Suri - on po prostu lubi
A przy okazji teraz stwierdził, że ma czuja i jest z siebie dumny
Żeby jeszcze tylko te jego przeczucia się sprawdziły..suri2016 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa pije dziewczyny winko przez ten dlugi weeken pije na maxa bo jak trzrba wstac do pracy to mniej pije bo w aucie caly dzien
Chcialam Wam powiedziec, ze dziekuje, ze jestescie bez Was chyva jyz dawno bym sie zalamalasuri2016, zubii lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny.
Po pierwsze mam trochę testów owu na zbyciu - 31 allegrowych i 3 domowe laboratorium. Chętnie którejś z Was wyślę - bezpłatnie oczywiście. Także jak któraś chętna to piszcie.
Po 2 - nie wiem czy to tylko u nas czy ogólnie może mieć to jakiś wpływ. Staraliśmy się 9c. W każdym właśnie jakieś winko, drineczek etc. Mój Brat powiedział mi, że jak facet po alkoholu to i plemniki pijane Że po prostu może alkohol powodować bezpłodność. No i słuchajcie teraz w tym cyklu, w którym się udało, ani pół grama alkoholu... Także może coś w tym jest? Może jak właśnie rozluźniacie atmosferę to spróbujcie raz bez tego? Mam nadzieję, że żadna z Was nie odbierze tego źle
Trzymam kciuki za wszystkie Staraczki -
Agniechaaaa wrote:Ja pije dziewczyny winko przez ten dlugi weeken pije na maxa bo jak trzrba wstac do pracy to mniej pije bo w aucie caly dzien
Chcialam Wam powiedziec, ze dziekuje, ze jestescie bez Was chyva jyz dawno bym sie zalamala
A ja sobie Aguś zapamiętałam tekst Twojego męża, który kiedyś gdzieś napisałaś (o dziku) i wzięłam go sobie do serca i w chwilach słabości o tym myślę No i działam dalej -
nick nieaktualnyKaczorka wrote:A ja sobie Aguś zapamiętałam tekst Twojego męża, który kiedyś gdzieś napisałaś (o dziku) i wzięłam go sobie do serca i w chwilach słabości o tym myślę No i działam dalej
Dzik faktycznie pomaga hihi ale atmosfera forumowa rownie mocno mi pomaga!!! -
Karolka12345 wrote:Hej Dziewczyny.
Po pierwsze mam trochę testów owu na zbyciu - 31 allegrowych i 3 domowe laboratorium. Chętnie którejś z Was wyślę - bezpłatnie oczywiście. Także jak któraś chętna to piszcie.
Po 2 - nie wiem czy to tylko u nas czy ogólnie może mieć to jakiś wpływ. Staraliśmy się 9c. W każdym właśnie jakieś winko, drineczek etc. Mój Brat powiedział mi, że jak facet po alkoholu to i plemniki pijane Że po prostu może alkohol powodować bezpłodność. No i słuchajcie teraz w tym cyklu, w którym się udało, ani pół grama alkoholu... Także może coś w tym jest? Może jak właśnie rozluźniacie atmosferę to spróbujcie raz bez tego? Mam nadzieję, że żadna z Was nie odbierze tego źle
Trzymam kciuki za wszystkie Staraczki
Jeżeli mogę prosic o te testy owu -
nick nieaktualny
-
Skorpionek, ja myślę że Tobie te testy się nie przydadzą! i jeśli nie będziesz badać fasolki testami owu to ja poproszę!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2017, 20:05
Karolka12345, OjMaryś lubią tę wiadomość
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Dziewczyny decyzja u nas zapadła: będziemy mieć drugiego pieseła:) i mam wielką nadzieję, że na przełomie styczeń/luty pojawią się || upragnione kreski.
A mam jakieś dobre przeczucieWiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2017, 20:03
Bocianiątko lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKatik wrote:Dziewczyny decyzja u nas zapadła: będziemy mieć drugiego pieseła:) i mam wielką nadzieję, że na przełomie styczeń/luty pojawią się || upragnione kreski.
A mam jakieś dobre przeczucie
Oooo cudnie
Sama bym chciala ale nie mamy warunkow kot i pies tonu nas full -
nick nieaktualnyKatik wrote:Dziewczyny decyzja u nas zapadła: będziemy mieć drugiego pieseła:) i mam wielką nadzieję, że na przełomie styczeń/luty pojawią się || upragnione kreski.
A mam jakieś dobre przeczucie