Styczniowe testowanie (na dobry początek)
-
WIADOMOŚĆ
-
Suri właśnie!idealnie żeście pewnie trafili.(dobrze zę mężulek rano nie uległ hehe) Ale popatrz,może tu jest recepta,żeby jesli się da czekać do tej owulacji tak jak lekarz powiedział...
niestety ja mialam tylko 1 monitoring i zawsze się człowiek spieszy,żeby za pozno nie było,no i w skutkach wychodzi ,że za często a to też niekiedy się nie sprawdza..
a powiedz jeszcze,jak Ty się zapisujesz na tyle monitoringów?płacisz za każdy?
u mnie właśnie z tymi terminami ciężko..Synek 2008
[ * * * * ]
leczenie Łódz, mlr 32,2%,trombofilia, nk, IO, p/c przeciwplemnikowe,hiperprolaktynemia
zaczynam
-
suri2016 wrote:Kaczorka ja to samo sobie obiecałam, że jak mi się uda, to powiem dopiero po badaniach prenatalnych czyli ok 12-13 tyg, chyba, że wcześniej będzie już widać jakoś, bo ogólnie ponoć w drugiej ciąży szybciej brzuch wyskakuje.
Mojemu też obawiam się powiedzieć, żeby w "tajemnicy" komuś nie przekazał
No ale nic, będę się o to martwić jeśli w ciążę w ogóle zajdę...
Mój to nikomu nie powie. Zwłaszcza po ostatniej trefnej ciąży. Raczej nie należy do gaduł
Ale z drugiej strony ciężko mi będzie ukryć, bo ja zaraz po potwierdzeniu ciąży zamierzam iść na zwolnienie lekarskie. Niestety moja praca za bardzo mnie stresuje, żebym miała tam siedzieć dłużej niż to konieczne.
Ale postaram się tam wytrzymać chociaż do serduszka
Tylko niech mi się najpierw uda zajść w tą ciążę
Oluchna - Ty nie zostawiaj przytulanek na ostatnią chwilę Bo coś po Twojej temperaturze widzę, że owulacja się skrada A lepiej będzie jeśli to Wy ją zaskoczycie a nie ona Was
Alicja
Oleńka
-
nick nieaktualny
-
Arleta wrote:Suri właśnie!idealnie żeście pewnie trafili.(dobrze zę mężulek rano nie uległ hehe) Ale popatrz,może tu jest recepta,żeby jesli się da czekać do tej owulacji tak jak lekarz powiedział...
niestety ja mialam tylko 1 monitoring i zawsze się człowiek spieszy,żeby za pozno nie było,no i w skutkach wychodzi ,że za często a to też niekiedy się nie sprawdza..
a powiedz jeszcze,jak Ty się zapisujesz na tyle monitoringów?płacisz za każdy?
u mnie właśnie z tymi terminami ciężko..
Też się cieszę, że we wtorek rano nie było, chociaż wiele mnie nerwów kosztowało czekanie do wieczora, bo bałam się, że już będzie po. A tak wiem, że trafiliśmy przed samą owulką kilka godzin i zaraz po owulce, także lepszego terminu nie mogło być
Ja w poniedziałek byłam u mojego lekarza prywatnie jak co miesiąc na monitoringu i przepisaniu leków (ovitrelle na pęknięcia pęcherzyka i luteina po owu). Potem we wtorek i w środę zapisałam się prywatnie do takiej przychodni gdzie nie ma problemu z dostępnością terminów raczej, tylko wtedy nie zależy mi już do jakiego lekarza mam iść, bo żadnej filozofii tu nie ma, żeby sprawdził na usg czy pęcherzyk jest czy go nie ma:) po tych wszystkich badaniach co miałam przez ostatnie miesiące to sama umiałabym sobie sprawdzić
Arleta lubi tę wiadomość
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
Kaczorka wrote:Mój to nikomu nie powie. Zwłaszcza po ostatniej trefnej ciąży. Raczej nie należy do gaduł
Ale z drugiej strony ciężko mi będzie ukryć, bo ja zaraz po potwierdzeniu ciąży zamierzam iść na zwolnienie lekarskie. Niestety moja praca za bardzo mnie stresuje, żebym miała tam siedzieć dłużej niż to konieczne.
Ale postaram się tam wytrzymać chociaż do serduszka
Tylko niech mi się najpierw uda zajść w tą ciążę
Oluchna - Ty nie zostawiaj przytulanek na ostatnią chwilę Bo coś po Twojej temperaturze widzę, że owulacja się skrada A lepiej będzie jeśli to Wy ją zaskoczycie a nie ona Was
Mój też się zarzeka, że nikomu nie powie jakby co, ale ciężko mi uwierzyć, że wytrzyma 2 miesiące samej mi pewnie będzie ciężko wytrzymać, hihi
A na zwolnieniu piszą jeszcze kody? jeśli nie, to wcale nie musi być wiadomo, że to ciąża:)3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
suri2016 wrote:Mój też się zarzeka, że nikomu nie powie jakby co, ale ciężko mi uwierzyć, że wytrzyma 2 miesiące samej mi pewnie będzie ciężko wytrzymać, hihi
A na zwolnieniu piszą jeszcze kody? jeśli nie, to wcale nie musi być wiadomo, że to ciąża:)
Wstawiają literkę B. I wtedy masz 100% płatne zwolnienie. Bo inaczej to wiadomo - tylko 80% się należy..
No ale chyba się nie będę przejmować pracą.. W sumie jeszcze pewnie do dzisiaj niektórzy myślą, że jestem w ciąży i się zdziwią jak po świętach wrócę
Alicja
Oleńka
-
Jajnik w koncu mi odpuscil. Chociaz wczoraj pomogla dopiero lampka wina i ciepla kapiel. Zobaczymy teraz co bedzie dalej ja dzis zaspalam i dopiero zaczynam piec makowce.
Bym
Jesli o mnie chodzi to chciala powiedziec tak gdzies po 8 tygodniu, ale czlowiej swoje a zycie i tak swoje scenariusze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 09:11
25 tc 870 g Uleczki
19tc 290g ! Kawał - no właśnie.Kogo?
7tc, 0.62 cm kropka i bijace serduszko
5CS 12dpo - beta 99.47! 15 dpo - 361.62!!
-
Hej prośba o dopisanie na 20 stycznia:) o ile trafimy z mężem ;p pójdę za waszą radą i też kupię dużo czerownego wina i migdały ale nie wiem czy nie odpuścić mierzenia temp bo to mnie za bardzo stresuje ale z drugiej strony jasno widać jak teraz ze @ idzie bo temp spada
Tomasz 09.2018
MTHFR A1298C-hetero, PAI-1 4G -hetero, IO
Morfologia nasienia 2% w 2017
staranie o 2 dziecko od 2019 i nadal nic
Morfologia nasienia 0% w 2022r -
Ja chyba odpadam nawet ze styczniowego testowania i czekam na @. Najprawdopodobniej mam cykl bezowulacyjny bo owulka powinna być z 4 dni temu, a temperatura w dół ciągle, a testy ovu też coś powariowały
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 09:34
-
sylvia94 wrote:Ja chyba odpadam nawet ze styczniowego testowania i czekam na @. Najprawdopodobniej mam cykl bezowulacyjny bo owulka powinna być z 4 dni temu, a temperatura w dół ciągle, a testy ovu też coś powariowały
Udostępnij wykres to zaraz ocenimy Bo 4 dni opóźnienia to żadne opóźnienie - zdarza się Zwłaszcza, że tak jak mówisz, temperatura spada, więc jest szansa, że owulacja zaraz będzie
Głowa do góry i bez pesymizmów mi tutaj!!
Alicja
Oleńka
-
A tam Kaczorka, ja bym się pracą nie przejmowała Już wszystko miałabym gdzieś, byleby w ciąży być
Ja pierwszy cykl na luteinie i chyba za jej sprawą zawroty głowy, co nie zdarza mi się nigdy.. jak tylko wstanę szybciej, czyt. "normalnie" to pokój wiruuuuuujjjjeeee..3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
suri2016 wrote:A tam Kaczorka, ja bym się pracą nie przejmowała Już wszystko miałabym gdzieś, byleby w ciąży być
Ja pierwszy cykl na luteinie i chyba za jej sprawą zawroty głowy, co nie zdarza mi się nigdy.. jak tylko wstanę szybciej, czyt. "normalnie" to pokój wiruuuuuujjjjeeee..
No też sobie tłumaczę, że chrzanić pracę - to moje życie i ja mam się czuć dobrze
Hehe, też mam takie zawroty jak szybciej wstanę np. z kanapy. Nie wiem czy to dobrze czy źle
A co jest najdziwniejsze - jak ściągam gatki to mam cały czas jakieś mokre plamy. A na papierze toaletowym nic.. Dodam, że nie mam problemów z utrzymaniem moczu
Alicja
Oleńka
-
Ogólnie to gdyby nie ta luteina to bym się nakręcała, a tak wiem, że to pewnie to. Dzisiaj w nocy miałam tak pierwszy raz, myślałam, że się przewrócę, haha. Mąż powiedział, że to po winie, ale wypiłam tylko 3 małe kieliszki, więc na pewno nie po winie Gdybym chciała się nakręcić, to pewnie bm sobie pomyślała :" aha, chyba właśnie komórka jajowa została zapłodniona, więc nagły skok hormonów itp itd." ale obiecałam sobie, że nie zrobię tego w tym miesiącu. Chciałabym w miłej atmosferze bez niepotrzebnych spin spędzić święta i nowy rok
3 cs- cp, lewy jajowód usunięty
HSG- prawy jajowód drożny
Czekamy na córeczkę
-
Witajcie, dzis po 6 dniach spoznienia miesiaczki zrobilam test https://zapodaj.net/67b76d41166f1.jpg.html , jak widac kreski dwie i nie da sie ukryc, zastanawiam sie tylko czy to moze nie jakies torbiele...Brzuch mnie boli od tygodnia bardzo miesiączkowo, do ginekologa na nfz ciężko się dostać, sama nie wiem co robic, umawiac sie na wizyte prywatnie? Czy w ogóle on coś bedzie w stanie juz zobaczyc na usg?
-
agnieszka123 wrote:Witajcie, dzis po 6 dniach spoznienia miesiaczki zrobilam test https://zapodaj.net/67b76d41166f1.jpg.html , jak widac kreski dwie i nie da sie ukryc, zastanawiam sie tylko czy to moze nie jakies torbiele...Brzuch mnie boli od tygodnia bardzo miesiączkowo, do ginekologa na nfz ciężko się dostać, sama nie wiem co robic, umawiac sie na wizyte prywatnie? Czy w ogóle on coś bedzie w stanie juz zobaczyc na usg?
Brzuch Cię będzie jeszcze przez jakiś czas bolał, bo macica się zmienia pod wpływem hormonów i wszystko tam w środku pracuje
Do ginekologa najlepiej iść za jakieś 2 tygodnie. Wcześniej nie ma po co.
I ciesz się Jesteś w ciąży
Gratuluję
Alicja
Oleńka
-
agnieszka123 wrote:Witajcie, dzis po 6 dniach spoznienia miesiaczki zrobilam test https://zapodaj.net/67b76d41166f1.jpg.html , jak widac kreski dwie i nie da sie ukryc, zastanawiam sie tylko czy to moze nie jakies torbiele...Brzuch mnie boli od tygodnia bardzo miesiączkowo, do ginekologa na nfz ciężko się dostać, sama nie wiem co robic, umawiac sie na wizyte prywatnie? Czy w ogóle on coś bedzie w stanie juz zobaczyc na usg?
Gratulacje
Tomasz 09.2018
MTHFR A1298C-hetero, PAI-1 4G -hetero, IO
Morfologia nasienia 2% w 2017
staranie o 2 dziecko od 2019 i nadal nic
Morfologia nasienia 0% w 2022r -
agnieszka123 wrote:Witajcie, dzis po 6 dniach spoznienia miesiaczki zrobilam test https://zapodaj.net/67b76d41166f1.jpg.html , jak widac kreski dwie i nie da sie ukryc, zastanawiam sie tylko czy to moze nie jakies torbiele...Brzuch mnie boli od tygodnia bardzo miesiączkowo, do ginekologa na nfz ciężko się dostać, sama nie wiem co robic, umawiac sie na wizyte prywatnie? Czy w ogóle on coś bedzie w stanie juz zobaczyc na usg?
Gratulacje
