Testujemy na koniec stycznia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
mój mały synuś o 15 skończy 2 tygodnie
ależ to leci 
Ania, na szczęście moje doświadczenie nie ociera się o tę mordęgę. Ale kilka moich koleżanek karmiło dzieci w łóżku i razem zasypiali. Nie chciało im się odkładać do łóżeczka. Rekordzistką jest znajoma znajomej, która od 10 lat zamiast spać z mężem, śpi z dziećmi... A reszta tłumaczy się, że uwielbiają spać z dziećmi. Nie no spoko... My z Zuzą spaliśmy w jednym łóżku z 6 razy w ciągu jej życia. No masakra... rozwala się, kopie. Ona nawet jak przyjdzie do nas spać, to po ok 2h ucieka do siebie, bo też jest jej niewygodnie także uważam, że warto jest się przemęczyć przez te kilka miesięcy i mieć spokój na wiele lat. Oczywiście są wyjątki, jak choroba dziecka bądź naprawdę trudny charakter wywołany jakąś traumą, w końcu różnie to bywa.
-
nick nieaktualnyStrzała już 2 tygodnie? Kiedy to zleciało. Nie dociera do mnie, że lada moment moja żabka będzie z nami
Strzała ja myślę, że jak ktoś chce to i tak zrobi po swojemu. Czasami ludzie muszą na swoich błędach się nauczyć. Ja za to chętnie przyjmuje rady
-
Wy się wszystkie rozpakowujecie a my cos zapakowac sie nie mozemy
mąz idzie dzisiaj na badanie, ciekawe co tam, robimy pelne badania razem z posiewem czegos tam i czesc wynikow bedzie jutro rano a reszta za tydzien.beta 16dpo 477 18dpo 899 LAURA
5.10.16 6t6d 136/min 1cm 2.11.16 10t6d 169/min 4,8cm 8.11 5,9 cm 161/min,
-
nick nieaktualnyPosiew bedzie za tydzien a reszte jak robisz w GynCentrum to jakbys przycisla ich to w ten sam dzien tez beda po 2 hKlaudia N. wrote:Wy się wszystkie rozpakowujecie a my cos zapakowac sie nie mozemy
mąz idzie dzisiaj na badanie, ciekawe co tam, robimy pelne badania razem z posiewem czegos tam i czesc wynikow bedzie jutro rano a reszta za tydzien. ale dzien w ta czy w ta roznicy nie robi dobrze, ze robicie, bedzie pelny obraz sytuacji u jednego z Was
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKlaudia N. wrote:Wy się wszystkie rozpakowujecie a my cos zapakowac sie nie mozemy
mąz idzie dzisiaj na badanie, ciekawe co tam, robimy pelne badania razem z posiewem czegos tam i czesc wynikow bedzie jutro rano a reszta za tydzien.
Trzymam kciuki
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyannielica wrote:Ciekawa jestem, która kolejna się rozpakuje. Ja czy nikicia.
No i zastanawiam się czemu Katarzyna się nie odzywa.
Ja bym tak chciała na koniec listopada ale ja to mogę sobie chcieć jak mała będzie siedzieć i nie będzie chciała wyjść
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa myślę, że ten GBS to tak zapobiegawczo u mnie bo przecież sn rodzic nie będę. Nic o antybiotyku dla małej nie mówił, bo w sumie do porodu wszystko będzie wyleczone no i mała nie będzie miała styczności. Moja tydzień temu we wtorek już 2700 ważyła ale znajoma mówiła, że u niej też 3 tyg przed porodem też tak ważyła a ostatecznie urodziła się 3100.
-
nick nieaktualnyJa o tym GBS ostatnio słyszałam w tym programie 600g szczęścia Pani doktor się wypowiadala ze to tak łatwo się nie leczy i dziecko powinno dostać antybiotyk nie mowila czy to cc czy sn ...tylko mowila o tym ze najlepiej to sprawdzić przed staraniami o dziecko bo to wirus ktory jest w matce i moze spowodowac wady np płuc dlatego to się sprawdza w ostatnich tygodniach jak płuca sie rozwijaja ...ale dobrze ze masz juz antybiotyk zobaczymy co to wyjdzie u mnie trochę się boje masakra
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2015, 00:17
-
nick nieaktualnyTo o czym mówisz to wirus HPV, czyli wirus brodawczaka ludzkiego. Ja go mam dlatego też jest to jeden z powodów dla których chcę rodzić cc. Każda osoba, która ma brodawki jest nosicielem wirusa. Jest wiele genotypów wirusa, niektóre mogą powodować raka szyjki macicy. GBS to posiew w kierunku paciorkowca. To bakteria więc antybiotyk bez problemu ją wyleczy i ryzyka już nie ma.
-
nick nieaktualnyannielica wrote:To o czym mówisz to wirus HPV, czyli wirus brodawczaka ludzkiego. Ja go mam dlatego też jest to jeden z powodów dla których chcę rodzić cc. Każda osoba, która ma brodawki jest nosicielem wirusa. Jest wiele genotypów wirusa, niektóre mogą powodować raka szyjki macicy. GBS to posiew w kierunku paciorkowca. To bakteria więc antybiotyk bez problemu ją wyleczy i ryzyka już nie ma.
Mowie o GBSie tu masz dobrze opisane na szarym tle jest takze opisane kiedy podawac antybiotyk ...i ze to sie od tak nie wyleczy poczytaj sobie ...ta Pani doktor to z programu całkiem ciekawe opisywala dlatego ja sie boje mam nadzieję że wynik będzie negatywny
http://m.poradnikzdrowie.pl/sprawdz-sie/badania/badanie-gsb-wazne-w-ciazy-na-czym-polega-badanie-gsb_37433.html -
Dziewczyny ja też miałam podawany antybiotyk na gbs.
Strzała już 2 tyg?Ale ten czas leciiii Wrzuć jakąś fotkę Olka. Jestem ciekawa jak wygląda A jak Zuzka czuje się w roli siostrzyczki?
Gratuluję przeprowadzki
U nas odpukać kolek nie ma. Ja jestem na diecie ze względu na skazę białkową także niewiele mogę jeść A z ciążowych kg zostało 1,5 kg 
W sr Filipek skończył 6 tyg Już jest coraz bardziej kumaty i obserwuje wszystko dookoła. Na początku karmiłam na leżąco bo mały nie chciał złapać cycka i miałam problemy z siedzeniem po tym nacinaniu 
Teraz uczymy się jeść w pozycji klasycznej. JEstem trochę pogryziona ale daję radę Czasem ściągnę mleczko i daję mu z butli bo musiałam wyleczyć brodawki. Mama stwierdziła,że ona już dawno by zrezygnowala w kp jak zobaczyła moje poranione cycki Ale ja się nie poddaję, jest coraz lepiej
Generalnie Filip jest grzeczny. Jak zje, to śpi. Zasypiając między 20-22 śpi całe 6h Jedzonko i potem spanie 3godzinne
Aniu jak się czujesz? Która teraz pierwsza do rozpakowania?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2015, 09:59
-
nick nieaktualnyNo ok nie ma sensu dawać antybiotyku duzo wcześniej ale bierze sie go tydzień. Akurat bede miała ciążę donoszoną wiec moge zacząć rodzić dlatego paciorkowiec musi być wyleczony. Zresztą tak jak pisalam przy cc to nie jest aż tak istotne bo dziecko nie przechodzi przez kanał rodny. Najśmieszniejsze jest, że nie mówi się o nosicielstwie HPV a baaaardzo dużo kobiet go ma a nawet nie wie. U dziecka bez wykształconej odporności takie zakażenie może kończyć się zgonem. Rzadko się zdarza ale jednak...
Madziulek cudownie, że walczysz o KP. Ja popękanych brodawek bardzo się boję;( dobrze, że kolek maluszek nie ma. Malutki grzeczny aniołek. Już 1,5 miesiąca jest na świecie;) szybko czas leci
Madziulek ja rodze 27 planowo. Ale mogę wcześniej się posypać
