X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Testujemy na koniec stycznia :)
Odpowiedz

Testujemy na koniec stycznia :)

Oceń ten wątek:
  • Sówka_83 Autorytet
    Postów: 651 134

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SYLWIA jak tam u Ciebie? Odpoczywasz i czekasz cierpliwie? W piątek masz wizytę? Trzymam kciuki za Was cały czas :-)

    p19u3e3kdr6ipbhx.png
    3i49tv73mtgklla9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jestem przygotowana na najgorsze juz 3 razy krwawiłam w dwudniowych odstępach. Jutro się dowiem wszystkiego.

  • Sówka_83 Autorytet
    Postów: 651 134

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia nie poddawaj się, musisz wierzyć i walczyć do końca! Jutro będę czekać na wiadomości. Jestem z Tobą myślami <3

    sylwiaśta159 lubi tę wiadomość

    p19u3e3kdr6ipbhx.png
    3i49tv73mtgklla9.png
  • Klaudia N. Autorytet
    Postów: 5088 2146

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki Sylwus!

    sylwiaśta159 lubi tę wiadomość

    beta 16dpo 477 18dpo 899 LAURA <3
    5.10.16 6t6d <3 136/min 1cm <3 2.11.16 10t6d <3 169/min 4,8cm <3 8.11 5,9 cm 161/min,
    <3 <3 <3 <3 <3 eKzyp1.png <3 <3 <3 <3 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje kochane. Ale nie ukrywajmy, dobrze to nie rokuje i ja o tym wiem. Dam znac jutro ;)

  • Sówka_83 Autorytet
    Postów: 651 134

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia gdyby jednak stało się najgorsze to najważniejsza jest myśl, że w ogóle się udało, że szanse są i że na pewno jeszcze się uda :)

    Ja mam moment zwątpienia. Czytam nadal co nieco o wynikach nasienia i jednak męża nasienie będzie ciężkie do poprawienia :( Ale cóż, póki co muszę wierzy w cud :) A potem w lekarzy i siłę nas obojga, chęci do walki.

    p19u3e3kdr6ipbhx.png
    3i49tv73mtgklla9.png
  • madziulek Autorytet
    Postów: 1303 303

    Wysłany: 2 grudnia 2015, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia musi być do
    tego! ! :* Daj znać jutro co i jak.

    Aniu śliczna córcia :) :) Faktycznie wygląda na starsza. Hormony buzuja i pewnie stąd te wahania nastrojow. .ale to na pewno minie. A mamuśka z Ciebie świetna :)

    atdc3e5e035kp155.png
  • Klaudia N. Autorytet
    Postów: 5088 2146

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwia a o ktorej wizyta? nie dopuszczaj do siebie czarnych mysli, wiem ze to trudne ale musisz wierzyc w swojego groszka!

    sylwiaśta159 lubi tę wiadomość

    beta 16dpo 477 18dpo 899 LAURA <3
    5.10.16 6t6d <3 136/min 1cm <3 2.11.16 10t6d <3 169/min 4,8cm <3 8.11 5,9 cm 161/min,
    <3 <3 <3 <3 <3 eKzyp1.png <3 <3 <3 <3 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po USG pecherzyk przez 6 dni urosl o 10 mm teraz ma 15,6 mm jest ladny okragly regularny jest cialko zolte juz spore dr mowi ze gdyby nie te krwawienia to nie mialaby sie do czego przyczepic. Za tydzien kontrola i wtedy powinno juz byc widac zarodek bo to bedzie 6t3d i sie okaze czy bedzie czy nie. Narazie nie wyglada jej to na poronienie no ale ze skads te krwawienie jest to bedziemy obserwowac...

  • Sówka_83 Autorytet
    Postów: 651 134

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia zanim zerknelam na post przyzegnalam sie i slusznie bo jak widac wszystko ok :-) I oby tak dalej, trzeba wierzyc w gorszka :-) Dobrze będzie! <3

    sylwiaśta159 lubi tę wiadomość

    p19u3e3kdr6ipbhx.png
    3i49tv73mtgklla9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziękuję :) czekam dalej... :)

  • madziulek Autorytet
    Postów: 1303 303

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sylwiaśta159 wrote:
    dziękuję :) czekam dalej... :)
    Myśl pozytywnie :*

    sylwiaśta159 lubi tę wiadomość

    atdc3e5e035kp155.png
  • Klaudia N. Autorytet
    Postów: 5088 2146

    Wysłany: 3 grudnia 2015, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nooo! trzymamy kciuki dalej za groszka:)

    sylwiaśta159 lubi tę wiadomość

    beta 16dpo 477 18dpo 899 LAURA <3
    5.10.16 6t6d <3 136/min 1cm <3 2.11.16 10t6d <3 169/min 4,8cm <3 8.11 5,9 cm 161/min,
    <3 <3 <3 <3 <3 eKzyp1.png <3 <3 <3 <3 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2015, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia super :-) odpoczywaj i sie nie stresuj i będzie dobrze zobaczysz :-)

    sylwiaśta159 lubi tę wiadomość

  • Klaudia N. Autorytet
    Postów: 5088 2146

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikicia a Ty dalej zapakowana?:)

    sylwiaśta159 lubi tę wiadomość

    beta 16dpo 477 18dpo 899 LAURA <3
    5.10.16 6t6d <3 136/min 1cm <3 2.11.16 10t6d <3 169/min 4,8cm <3 8.11 5,9 cm 161/min,
    <3 <3 <3 <3 <3 eKzyp1.png <3 <3 <3 <3 <3
  • rozowa_strzala Ekspertka
    Postów: 548 50

    Wysłany: 5 grudnia 2015, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny :)

    po pierwsze, Ania gratulacje! jesteś dzielną i mądrą mamą, więc na pewno wszystko niedługo unormujesz :) początki są zawsze trudne, zwłaszcza gdy już jesteśmy w domu, a karmienie potrafi dać w kość. po 3, 4 miesiącach przychodzi więcej radości niż nerwów :)

    nasz mały Oluś ma gorsze i lepsze dni ;) czasami wojuje całe noce, a czasami śpi całe noce i dnie ;) ostatnio coraz częściej spędza z nami czas, leży w leżaczku i obserwuje, podąża głową za głosami i guga sobie :) nadal karmiony mieszanie i tak raczej zostanie. Jednak mm podaję tylko na noc i czasami w nocy, moje piersi też się już do takiego systemu przyzwyczaiły :) co rano, tzn koło 5-6 biorę go do siebie, daję cyca i śpimy do 9ej, a dzisiaj to nawet do 10ej :D

    a wy kochane staraczki nie martwcie się, jeszcze troszkę cierpliwości i też będziecie chodzić jak zombie ze zmęczenia :)

    Sylwia przesyłam moc pozotywnych myśli! Oby maluszek się zagnieździł i rósł zdrowy!

    tqkvoz2.png
    atdc9vvj7hk3c41u.png



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 grudnia 2015, 01:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudia N. wrote:
    Nikicia a Ty dalej zapakowana?:)

    Takk :-) moja mała cos się nie śpieszy na ten świat :-)

  • muriella Koleżanka
    Postów: 53 44

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikicia jak tam u ciebie? ktos cos wie?

  • Klaudia N. Autorytet
    Postów: 5088 2146

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cisza w eterze;)

    beta 16dpo 477 18dpo 899 LAURA <3
    5.10.16 6t6d <3 136/min 1cm <3 2.11.16 10t6d <3 169/min 4,8cm <3 8.11 5,9 cm 161/min,
    <3 <3 <3 <3 <3 eKzyp1.png <3 <3 <3 <3 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 grudnia 2015, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhh.... a ja mam problem z KP. Jestem pod stałą opieką doradcy laktacyjnego. Dzięki niej wyleczyłam chore brodawki i normalnie mogę przystawiać małą. Ale nadal muszę dokarmiać mm bo mała to głodomór. A u mnie kiepsko z ilością pokarmu... Zazwyczaj 20 ml z obu piersi odciągnę. Wyjątkowo czasami po Karmi 50ml... ale to i tak mało:/ Ile strategii z doradcą opracowałyśmy to szok a i tak nic nie działa... herbatki, laktator itp. Wszystko do dupy. Położna twierdzi, że bywa, że to jest genetyczne. Że jedna chce i nie ma wystarczająco pokarmu a inna ma az nadmiar. Cholera czemu ja muszę być w tej pierwszej grupie :( w dodatku wszędzie spotyka mnie hejt za to dokarmianie mm, ale ja nie mam wyboru. Nie chcę, żeby mała była głodna. Próbowałam odstawić mm ale nie da rady... Przystawiam ją często, odciągam i nic... Położna twierdzi, że dobrze, że chociaż cokolwiek odciągam. Staram się tak myśleć. Mimo, że fizycznie czuję się coraz lepiej, psychicznie jest średnio:/ kiepsko czuję się z tym, że nie jestem w stanie wykarmić swojego dziecka...

    A oto moja 10dniowa księżniczka :)

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/bf31f27ea57a.jpg
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/bc786caa3ad1.jpg

    Mania1718 lubi tę wiadomość

‹‹ 348 349 350 351 352 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ