Testujemy na koniec stycznia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Dziewczyny. Postanowiłam do Was dołączyć, bo razem jest łatwiej wytrzymać ten trudny czas do testowania. Termin @ mam na 23.01 a od owulacji minęło najprawdopodobniej 8 dni. Czekam z niecierpliwością jeszcze te kilka dni. Ja mam 2 ciąże za sobą. Pierwszą z której mam 10-letnią córeczkę i drugą tragicznie zakończoną w 6 miesiącu z bliźniętami
Zostać ponownie mamą to moje wielkie marzenie, pewnie jak i każdej z Was. Trzymam kciuki, żeby ten miesiąc był dla nas szczęśliwy!
Lenka 19.07.2004, 14.10.2014 [**] (21TC), 26.05.2015 [*] (10TC)
28.10.2015 1 IUI
<a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lbdf.lilypie.com/cuhfp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a> -
Anel bardzo mi przykro Mam nadzieje ze ten miesiac bedzie owocny w staraniach Fajnie ze dolaczylas razem naprawde latwiej o lepsze samopoczucie! Ja od momentu kiedy tu zajrzalam czuje sie o niebo lepiej
Wiem ze nie jestem sama 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2015, 19:48
[/link]
-
Dziękuję za ciepłe przyjęcie I nie martw się tym, że jeszcze nie masz owulacji, u mnie wykres pokazał owulację dopiero w 18 dc. Głowa do góry-tak długo dopóki krew nas nie zaleje
Mania1718 lubi tę wiadomość
Lenka 19.07.2004, 14.10.2014 [**] (21TC), 26.05.2015 [*] (10TC)
28.10.2015 1 IUI
<a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lbdf.lilypie.com/cuhfp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a> -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNie dziękujeKatarzyna_121 wrote:Anel przykro mi Druga ciaze tez stracilam Teraz z mezem walczymy o rodzenstwo dla juniora Trzymam kciuki, oby w tym cyklu sie udalo
Koalka oby @ zapomniala o tobie na 9 mies ;* niby pare dni, a jak się na coś czeka to tak dłuugo leci...tym bardziej, że nie pracuję, więc nie bardzo jest czym innym myśli zająć
Przed owulką i w trakcie byłam taka wyluzowana, byłam pewna, że w tym cyklu sobie odpuściłam i dałam na luz, ale jak tylko termin okresu zbliża się wielkimi krokami to już się nakręciłam.
Dzisiaj zrobiłam test owulacyjny i wyszedł pozytywny... -
Widziałam Kasiu, nawet w podobnym czasie nas to spotkało, ja 2 tyg po Tobie Ale ważne, żeby się nie poddawać...
Koalka - masz rację, niby tylko parę dni, a czas się po prostu zatrzymuje. Z drugiej strony im bliżej terminu testowania to napięcie wzrasta, bo człowiek tak strasznie nie chce stracić nadziei. Ja zakładam, że 22 zrobię pierwszy test, ale jak znam siebie to już 19-stego mnie pokorci
Lenka 19.07.2004, 14.10.2014 [**] (21TC), 26.05.2015 [*] (10TC)
28.10.2015 1 IUI
<a href="http://lilypie.com/"><img src="http://lbdf.lilypie.com/cuhfp1.png" width="400" height="80" border="0" alt="Lilypie Pregnancy tickers" /></a> -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMania, ja widze na pierwszym jedna a na drugim bladsza ..
Mysle ze trzeba sie w nie dobrze wpatrywac i tak jak paulina pisze, tez jestem w tym zielona
Koalka, ja tez nie pracuje, zaprowadzam juniora do przedszkola, i wtedy pranie sprzatanie gotowanie. Ale i tak ma sie dosyc miejsca na myslenie. Termin okresu masz za dwa dni, a test owulacyjny pozytywny ? Mysle ,ze wtedy i ciazowy wyjdzie pozytywnie Trzymam mocno kciuki
Anel, dokladnie tak, nie wolno nam sie poddawac..A powiec jakie masz @ po poronieniu.. bo u mnie z miesiaca na miesiac kazdy cykl robi sie krotszy.. ( 33,31 dni ) A przed poronieniem mialam cykle 38 dniowe.. -
nick nieaktualny
-
Zglupialam juz calkiem Te mocniejsze kreski wyszly w 15dc a te blade w 17dc albo jestem po albo falszywy skok... W nastepnym cyklu nie robie zadnych testow owulacyjnych tylko sie wkurzam na wlasne zyczenie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2015, 10:36
[/link]
-
nick nieaktualnyJa je używałam we wrześniu. I tyle nerwów co one mnie kosztowały tragedia także już nie używam od tego fatalnego września. Razem z P. wpatrywaliśmy się jak szaleńcy. P ciągle pytał "Kochanie to pozytyw czy negatyw?" a ja rybka! I oboje czuliśmy się sfrustrowani
-
No wlasnie tak sie czuje teraz.. Jedna wielka niewiadoma. Tak se mysle ze skoro najpierw wyszla dosc wyrazna a pozniej zbladla to moze byl to pozytyw (+-) ale temperatura nie poszla wysoko i piersi nie bola jak zawsze... Obiecuje sobie ze nie bede sie zadreczac
Co bedzie to bedzie
[/link]
