Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W karnawale po imprezce dwie kreski na teście - czyli styczniowe testowanie :D
Odpowiedz

W karnawale po imprezce dwie kreski na teście - czyli styczniowe testowanie :D

Oceń ten wątek:
  • Lesnasarenka Ekspertka
    Postów: 156 85

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry. Mogę dołączyć? Co prawda starania takie na serio zaczynamy dopiero najwcześniej w czerwcu bo dopiero co we wrześniu urodziłam ale możliwe że zdarzył nam się wypadek przy pracy. Bardzo by mnie to ucieszyło ale wolałabym chociaż witaminki jakieś wcześniej łyknąć nie mówiąc o badaniach przed ciążą. No cóż, trudno, najwyżej będzie wcześniej i pokocham jak swoje. W końcu nie ja pierwsza rodziłabym rok po roku :D jeśli mogę poproszę o wpisanie na 12. 🍷Powinna być 9 ale lepiej testować po terminie i rok temu 12 zobaczyłam II więc...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2020, 13:58

    ElfiaKsiężniczka, agge, Ochmanka lubią tę wiadomość

    211x3e5eodhmswvb.png
    uch5anlinfucco2o.png
  • Pyratka4 Autorytet
    Postów: 428 397

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lesnasarenka wrote:
    Dzień dobry. Mogę dołączyć? Co prawda starania takie na serio zaczynamy dopiero najwcześniej w czerwcu bo dopiero co we wrześniu urodziłam ale możliwe że zdarzył nam się wypadek przy pracy. Bardzo by mnie to ucieszyło ale wolałabym chociaż witaminki jakieś wcześniej łyknąć nie mówiąc o badaniach przed ciążą. No cóż, trudno, najwyżej będzie wcześniej i pokocham jak swoje. W końcu nie ja pierwsza rodziłabym rok po roku :D jeśli mogę poproszę o wpisanie na 12. 🍷Powinna być 9 ale lepiej testować po terminie i rok temu 12 zobaczyłam II więc...

    Przyznam szczerze, że odważnie 💪😬😁

    Rucola lubi tę wiadomość

    2016- cykle w większości bezowulacyjne. 6cs, 3 cykl z CLO - szczęśliwy! 9.01.2017 - II KRESECZKI

    9.2017 - Synuś
    5.2018 - start! starania o drugiego Szkodnika :)
    3.11.2018 - poronienie samoistne
    2.2019 - powtórka "z rozrywki" :(
    Owulacja jest, ciąży dalej brak :(
    17.12 (10dpo) - Beta Hcg - 20mIU 😬
    19.12 - 48mIU 💙
    21.12 - 109mIU/mI
    23.12 - 196mIU/ml
    27.12 - 1229 mIU/ml ♥️
    f2w3flw12t1gpt6d.png
  • Miska _a Autorytet
    Postów: 343 341

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola* wrote:
    Do mnie dziś 🍷 zawitała, z czego bardzo się cieszę bo cykl był bezowulacyjny i już się bałam że się wydłuży jakoś znacznie. Tak btw co się dzieje z pęcherzykiem w cyklu bezowulacyjnym jeśli nie pęknie? Wchłania się sam czy torbiel...? W styczniu miałam robić badanie drożności jajowodów o ile uda się umówić na piątek. A w sobotę panieński koleżanki 😕 nie wiem czy po drożności jest szansa na takie wyskoki? A co do ŻYCIA to właśnie zaplanowaliśmy wyjazd w góry w lutym i zarezerwowałam sobie instruktora snowboardu, zawsze o tym marzyłam 😹 Dlatego Szona rozumiem Cię doskonale, że jeśli akurat teraz się uda to będą mieszane uczucia
    Lola miałam w 27 grudnia droznosc rano, bolało bardzo, wieczorem poszłam do pracy na noc więc przeciw bólowe szły w ruch

    Wrzesień 2018-ciąża biochemiczna,
    niedoczynność tarczycy-Letrox50
    hiperprolaktynemia(dostinex) wyrownana-tsh-1,2,prolaktyna-11,
    -badanie nasienia uległo poprawie(profertil)
    -Hyfosy - 27grudnia 2019 drozne!
    -Ureaplasma... - pokonana!!!!! :)
    15.01.20-betahcg 247,56 🐻progesteron 39,70
    17.01.20-beta 626,7
    29.01.20-❣️😘

    Walczę o cud:)
  • Lesnasarenka Ekspertka
    Postów: 156 85

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pyratka niestety 12 lat bez wpadki i prawie 3 lata starań o bobo potrafią uśpić czujność. Kilka dni temu nie wyobrażałam sobie że możliwe jest zajście jak się nie chce i uważałam kobiety z takimi historiami za skrajnie nie odpowiedzialne... A potem zaczęłam się dziwnie czuć. Stawiam raczej na pms i burzę hormonalną jeszcze po porodzie ale mam jakieś dziwne przeczucie. A jeśli chodzi o to że chcemy się starać od czerwca to ginekolog radziła odczekać rok ale jak wyżej pisałam długo się staraliśmy o drugiego syna dlatego chcemy szybko zacząć żeby różnica wieku była mała. Oczywiście skonsultuję się wcześniej z lekarzem, zrobię badania, połykam witaminy itd.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2020, 16:10

    frezyjciada, Ochmanka lubią tę wiadomość

    211x3e5eodhmswvb.png
    uch5anlinfucco2o.png
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lola* wrote:
    Do mnie dziś 🍷 zawitała, z czego bardzo się cieszę bo cykl był bezowulacyjny i już się bałam że się wydłuży jakoś znacznie. Tak btw co się dzieje z pęcherzykiem w cyklu bezowulacyjnym jeśli nie pęknie? Wchłania się sam czy torbiel...? W styczniu miałam robić badanie drożności jajowodów o ile uda się umówić na piątek. A w sobotę panieński koleżanki 😕 nie wiem czy po drożności jest szansa na takie wyskoki? A co do ŻYCIA to właśnie zaplanowaliśmy wyjazd w góry w lutym i zarezerwowałam sobie instruktora snowboardu, zawsze o tym marzyłam 😹 Dlatego Szona rozumiem Cię doskonale, że jeśli akurat teraz się uda to będą mieszane uczucia
    Lola*, jak pęcherzyki nie pękają, to może być to LUF. Wtedy zachodzi luteinizacja niepekniętego delikwenta rośnie poziom progesteronu, jest skok temperatury i myślimy, że owulacja była. Lepiej skontrolować. Mi się kiedyś zrobiła torbiel po takim pęcherzyku. Może zniknąć samoistnie po @ a może przerwać i wtedy się przyda np antykoncepcja na miesiąc na wyciszenie hormonów.

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu dzisiaj cisza 🙃
    Jutro z rana jadę sprawdzić progesteron. Musi być niski, jeśli chcę mieć transfer w piątek. Jak któraś ma wolnego kciuka w tym tygodniu to poproszę o zaciśnięcie, bo mam stresujący okres🙏 Jutro prog, we wtorek rozmrażamy i zapładniamy komórki, potem oczekiwanie do piątku czy mamy zarodki do transferu. Jak będzie transfer to pewnie 10-12dni przebierania nóżkami i będę robić betę! 😱 W ogóle emek ma urodziny w czwartek, więc jakby piątkowy transfer się udał, to dostanie prezent urodzinowy z dostawą we wrześniu! ❤️

    Pauliśka, i'm_back, Pati96, Nuch2, Angelika1313, Agape*, Daniela, aeiouy, Kittinka83, szona, Misiaa, Mildred, Suszarka, Rucola, Malinaa90, Beti82, Malinowa91, Mlodamezatka, Ochmanka, Madziandzia, moni05, Salome, Iseko, agge lubią tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • Pauliśka Autorytet
    Postów: 1557 2139

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szona wrote:
    A ja się popsułam :/ Mam zapalenie gardła, okropne inhalacje, masakryczny ból pleców, chodzę cała obklejona, a wczoraj doszła taka migrena, że od leków weszłam już w taki haj, jak Janis Joplin w najlepszych latach ;p Jem lamettę trzeci dzień i czekam na rozwój wydarzeń. Choć przyznam, że tylko lamettę. Nie mam już mocy brania tych wszystkich leków. No po prostu nie mam faken sił. Czuję jakby mój organizm błagał mnie, żebym nawet nie patrzyła w stronę suplementów. Zastrzyków od ovu robić nie będę, żrę acard 150 na noc i już.

    Czytałam Was oczywiście regularnie, ale ledwo widziałam na oczy wczoraj i nie dałam rady zdania zlozyc. Jedno chcę tylko dodać! Całym sercem jestem za ŻYCIEM! Planowaniem wakacji, weekendów w spa, jedzeniem ciast i piciem lampki wina pod kocem. Misiu, super ruch! Sasanko! Bądź najlepsza dla siebie i te endorfiny tak wzmocnią Twój organizm, że młody zamieszka w takim domu szybciej niż sądzisz. Ja aktualnie szukam butów na narty i z ręka na sercu starania do końca marca będą zupełnie na luzie, bo tak już marzę o tych górach, śniegu, grzańcach i tej prędkości przy zjeździe, że wiadomość o ciazy by mnie chyba uderzyła z liscia :p (i mam świadomość, że niekoniecznie spoko jest takie pisanie na wątku staranionym). Mam po prostu wrażenie, że cały czas jestem w trybie czuwania. Że stresik utrzymuje się non stop. Ale szczęśliwie coraz więcej szony w szonie! Oby tendencja była wzrostowa ✊✊

    Btw. czy Wy też zupełnie nie ogarniacie jaki jest dzień tygodnia? :D czuję, że gdy wrócę do pracy, będę się czuła jak jaskiniowiec, który wyszedł pierwszy raz na światło dzienne 😅
    Ty też przy migrenie masz mega mdlości i nie wiesz jak funkcjonujesz? 🙈 Mnie też dopadła... Jakaś masakra 🙈

    8p3os65gp79cy9ly.png
  • Pyratka4 Autorytet
    Postów: 428 397

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lesnasarenka wrote:
    Pyratka niestety 12 lat bez wpadki i prawie 3 lata starań o bobo potrafią uśpić czujność. Kilka dni temu nie wyobrażałam sobie że możliwe jest zajście jak się nie chce i uważałam kobiety z takimi historiami za skrajnie nie odpowiedzialne... A potem zaczęłam się dziwnie czuć. Stawiam raczej na pms i burzę hormonalną jeszcze po porodzie ale mam jakieś dziwne przeczucie. A jeśli chodzi o to że chcemy się starać od czerwca to ginekolog radziła odczekać rok ale jak wyżej pisałam długo się staraliśmy o drugiego syna dlatego chcemy szybko zacząć żeby różnica wieku była mała. Oczywiście skonsultuję się wcześniej z lekarzem, zrobię badania, połykam witaminy itd.

    Rozumiem, ale bardziej chodziło mi o taką małą różnice, że to odważne :D

    2016- cykle w większości bezowulacyjne. 6cs, 3 cykl z CLO - szczęśliwy! 9.01.2017 - II KRESECZKI

    9.2017 - Synuś
    5.2018 - start! starania o drugiego Szkodnika :)
    3.11.2018 - poronienie samoistne
    2.2019 - powtórka "z rozrywki" :(
    Owulacja jest, ciąży dalej brak :(
    17.12 (10dpo) - Beta Hcg - 20mIU 😬
    19.12 - 48mIU 💙
    21.12 - 109mIU/mI
    23.12 - 196mIU/ml
    27.12 - 1229 mIU/ml ♥️
    f2w3flw12t1gpt6d.png
  • Lesnasarenka Ekspertka
    Postów: 156 85

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pyratka tego też się boję ale po najstarszym czekaliśmy ze staraniami 3,5 roku a udało się po 7 latach... Odejmując przerwy na zmianę pracy starania trwały prawie 3 lata. A ja sama jestem środkową z trójki rodzeństwa urodzonego rok po roku więc mniej więcej wiem czego się spodziewać ;)
    Monika89 ja mam wolne nawet dwa kciuki i chętnie potrzymam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2020, 20:01

    MonikA_89!, Ochmanka lubią tę wiadomość

    211x3e5eodhmswvb.png
    uch5anlinfucco2o.png
  • Pyratka4 Autorytet
    Postów: 428 397

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lesnasarenka wrote:
    Pyratka tego też się boję ale po najstarszym czekaliśmy ze staraniami 3,5 roku a udało się po 7 latach... Odejmując przerwy na zmianę pracy starania trwały prawie 3 lata. A ja sama jestem środkową z trójki rodzeństwa urodzonego rok po roku więc mniej więcej wiem czego się spodziewać ;)

    Dużo moim zdaniem też zależy od Dziecka, mój szkodnik jest tak wymagający, jego rówieśnicy potrafią spokojnie usiedziec 3 minuty, mój nie. Do tego teraz bardzo nas próbuje, ma lepszy i gorszy czas, ale generalnie probuje wymuszania. Oczywiście musi robić wszystko sam i potrafi zrobić awanturę o to, że otworzyła mu drzwi do łazienki, a nie on SAM. Także obawiam się jak będzie przy drugim 🤔🤭😂

    2016- cykle w większości bezowulacyjne. 6cs, 3 cykl z CLO - szczęśliwy! 9.01.2017 - II KRESECZKI

    9.2017 - Synuś
    5.2018 - start! starania o drugiego Szkodnika :)
    3.11.2018 - poronienie samoistne
    2.2019 - powtórka "z rozrywki" :(
    Owulacja jest, ciąży dalej brak :(
    17.12 (10dpo) - Beta Hcg - 20mIU 😬
    19.12 - 48mIU 💙
    21.12 - 109mIU/mI
    23.12 - 196mIU/ml
    27.12 - 1229 mIU/ml ♥️
    f2w3flw12t1gpt6d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia ja też oba kciuki oddaje ;)

    Jestem dziś chodząca 💩 czuje się fatalnie... Przeziębienie, albo kij wie jaki dziad. Wyglądem też dziś nie grzeszę, eh....

    MonikA_89! lubi tę wiadomość

  • Lesnasarenka Ekspertka
    Postów: 156 85

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pyratka to życzę ci żeby drugi skarb był aniołkiem. A starszy wyrośnie z tego że on chce sam... Mój ośmiolatek jest teraz na etapie "mamo zrób za mnie", potem znowu będzie że chce sam i tak na zmianę.

    211x3e5eodhmswvb.png
    uch5anlinfucco2o.png
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika, kciuki ogromniaste!!!

    Pyratko, u mnie różnica między starszakami 16 mcy. Planowana. Nigdy nie żałowałam, i w mojej i w męża rodzinie taki model się sprawdza. Jest super, choć oczywiście początki lekkie nie były.
    Trzecie chciałam też szybko, ale niestety pojawiły się trudności z zajściem, potem biochem i poronienie i wyszły ponad dwa lata starań.

    Na pewno sobie poradzisz :)

    MonikA_89! lubi tę wiadomość

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia ja też mam wolne kciuki więc też oddaję je Wam :) czekamy na wieści z frontu od Ciebie!!!

    MonikA_89! lubi tę wiadomość

  • Pyratka4 Autorytet
    Postów: 428 397

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no, ja wiem, że duża różnica też nie jest dobra, ale na pewno łatwiejsza dla rodzica. A w sumie u mnie będzie równo trzy lata. To ani mało, ani dużo. Ale mam przeczucie, że to będzie drugi chłop! Drugi zbój! :) :D

    2016- cykle w większości bezowulacyjne. 6cs, 3 cykl z CLO - szczęśliwy! 9.01.2017 - II KRESECZKI

    9.2017 - Synuś
    5.2018 - start! starania o drugiego Szkodnika :)
    3.11.2018 - poronienie samoistne
    2.2019 - powtórka "z rozrywki" :(
    Owulacja jest, ciąży dalej brak :(
    17.12 (10dpo) - Beta Hcg - 20mIU 😬
    19.12 - 48mIU 💙
    21.12 - 109mIU/mI
    23.12 - 196mIU/ml
    27.12 - 1229 mIU/ml ♥️
    f2w3flw12t1gpt6d.png
  • szona Autorytet
    Postów: 7590 16795

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika, kciuki zaciśnięte. A powiedz - o co chodzi z progesteronem? Czemu musi być niski? Już jakiś czas temu mnie to zastanawiało. Chodzi o to, żebyś była przed owulacją? Czy o co? :) progesteron za to pewnie podajesz sobie po transferze?

    MonikA_89! lubi tę wiadomość

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4869 7443

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika moje kciuki także masz ✊ wierzę że M będzie miał najpiękniejszy prezent urodzinowy choć z opóźnioną dostawą :p


    MonikA_89! lubi tę wiadomość

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • Angelika1313 Autorytet
    Postów: 1194 3302

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika moje kciuki na najbliższe tygodnie są twoje 😙❤ myślami jestem z wami ! 😙 na prawdę z całego serca życzę Ci aby ten nowy rok dał Ci ten najpiękniejszy cud na który warto było czekać 😙❤❤ tule mocno 😙wrzesień musi być twój ❤

    Frez obyś jednak jutro obudziła się jak nowo narodzona 😙 zdrówka 😙 przeziebieniom mówimy precz ! 💨💨💨 😉

    Ktoś pisał o hsg to ja powiem że przed badaniem wzięłam nospe i ketonal i badanie bolało jak cholera ale jak widać jajowody były niedrożne..ale bol trwal tylko w chwili podawania kontrastu czyli 2 razy bo jak nie przepłynął to podali drugi raz ale za to po badaniu nic a nic nie czułam więc tabsy chyba dały radę 😉 badanie miałam koło 10 rano a bardzo delikatny ból poczułam koło 18 więc leki chyba na prawdę działały mimo wszystko ..

    Przepraszam że się nie odniosę do wszystkich 😙😙

    Ja byłam w piątek u gina oczywiście obralam nowy patent na mojego urwisa 😉 przed badaniem owoc i chodzenie po korytarzu sprawia że łobuz się pokazuje 😂 lekarz spojrzał i tak jeszcze nieśmiało ale na 70 % chłopak czyli chyba mały Wiktorek jak to się potwierdzi to będzie hit bo od pozytywnego testu czuje że to chłopak 😂 nadal nie wierzę że we wtorek zaczynam 17 tc 😍

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2020, 21:05

    syllwia91, Suszarka, MonikA_89!, i'm_back, moni05, Miska _a, szona, Mama_Zuzia, Salome lubią tę wiadomość

    Aleksandra 23.06.2020 3090g 51cm 👣❤️

    7bd1324f90.png

    19cs.. 1 cykl po hsg szczęśliwy 💖
    10.10 II
    04.11 : Crl 6,6 mm i jest <3
    14.11 : 1,62 cm szczęścia 😍
    06.12 prenatalne: crl 45,5 mm <3
    07.02 : 287g córeczki ❤
    24.02 : 496g <3
    12.03 : 781g <3
    03.04: 1244g <3
    23.04: 1703g <3
    07.05: 2148g <3
    21.05: 2520g <3
    04.06: 2818g <3
    15.06: 3178g <3

    29.08.2019 HSG oba jajowody drożne
    🌸MTHFR C677T hetero🌸MTHFR A1298C hetero🌸PAI-1 homo🌸Insulinooporność🌸pcos🌸hiperprolaktynemia🌸niedoczynność tarczycy🌸cukrzyca w ciąży.
    💊 Metformina, letrox, acard, heparyna, duphaston, insulina
  • Lola* Koleżanka
    Postów: 36 64

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikA_89! wrote:
    Lola*, jak pęcherzyki nie pękają, to może być to LUF. Wtedy zachodzi luteinizacja niepekniętego delikwenta rośnie poziom progesteronu, jest skok temperatury i myślimy, że owulacja była. Lepiej skontrolować. Mi się kiedyś zrobiła torbiel po takim pęcherzyku. Może zniknąć samoistnie po @ a może przerwać i wtedy się przyda np antykoncepcja na miesiąc na wyciszenie hormonów.
    Dzięki za odpowiedź. U mnie właśnie brak jakiegokolwiek wzrostu temperatury (mierzę od kilku lat i zawsze był wzrost). Nie wiedziałam że jak jest LUF to też rośnie poziom progesteronu. Na pewno w tym miesiącu skontroluje sytuację.
    Tak poza tym oba kciuki zaciśnięte!!!🤛🤛

  • aeiouy Autorytet
    Postów: 826 1736

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia - wiadomo, ze kciuki zaciskam! To juz tak blisko! Ogarnij wszystkie swoje taski jak najszybciej w pracy a po piatku pracuj juz tylko na luzie z malym pasazerem 😘

    Angelika 17tydz? Ja sie pytam kiedy to zlecialo?
    Wszystkie Wasze ciaze tak mi mijaja. Tylko moje (nie)starania wleka mi sie niemilosiernie! Buziaki dla Was (p.s. tez bardzo sie wzruszylam jak czytalam Twoj wpis o reakcji tesciow na wiadomosc o dzidzi. Czytalam mojemu M. I w sumie to oboje plakalismy)😘

    Szona - odganiam migrene i chorobsko tymi straszakami:👽👹🕷🐗🐃🦃🐀 obys jutro mogla wypoczac bez dolegliwosci roznych! Ja tez nie wiem ktory dzis dzien tygodnia haha. Mam nadzieje, ze z M. tez juz lepiej sprawy sie maja. Buziaki😘

    Sasanko - duzo sil Wam zycze na ten czas! Pewnie i jedni rodzice i drudzy potrzebuja wsparcia Waszego teraz. Trudna sytuacja... Trzymajcie sie a tatom duuuzo zdrowia zycze. Pomodle sie za nich😘

    Malgoniu - ja tam wierze, ze jestes najlepsza na swiecie mama dla swojej Ali i ze wiesz co dla niej i dla Was jest najlepsze❤ a dziewczyny z forum potrafia tyyyle rzeczy podpowiedziec!
    Tesciowa sie nie przejmuj. Mam nadzieje, ze na dlugo nie przyjezdzaja?

    Malinka - ciesze sie, ze Stasiu tak ładnie przybiera. I czas na wyjscia tez masz - super sprawa!

    Misiaa - spa i wakacje to bardzo dobry pomysl! Ja tez musze nad wakacjami pomyslec. Trzeba w tym wszystkim i o nas samych pomyslec i o naszych M 😉

    Ania_85 a co tam u Was? Jak sie czujesz?

    Angelika1313, Ochmanka, Sasanka55., szona, Malinaa90 lubią tę wiadomość

    Starania o pierwsze dziecię od 12.2017
    5 poronien: 03.2018 & 12.2018 & 06.2019 & 03.2020 & 08.2020
    12.2018 - pierwsza wizyta w klinice
    04.2019 - HSG: prawy jajowód niedrożny
    Od 08.2019 - Pacjentka Prof. M.
    10-11.2019 szczepienia limfocytami męża ->allo mlr 23.3%
    01.2020 - 06.2020 - szczepienia pullowane -> allo mlr 22%
‹‹ 17 18 19 20 21 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ