w LISTOPADZIE na pewno się uda!
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewa86. Kobieta która kiedyś gapiła się na swój wykres parę godzin dziennie nie będzie nikogo oceniać...
Był kiedyś film Człowiek, który gapił się na kozy.
Ja miałam swoją wersję Kobieta, która gapiła się na wykresy..
Ewa_1988, madziorek86, aeiouy, Eja lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Nuch wrote:Ja nadal gapię się na swój wykres po pare godzin jakby samo patrzenie zapładniało
Też miałam takie wrażenie... I teraz bardzo się boję żeby znowu nie wpaść w amok. Jeszcze przed owulacja rozumiem, bo człowiek chce wiedzieć kiedy to nastapiło, ale po? -
Dziewczyny po 40 minutach nie ma co liczyć że test może być wiarygodny prawda?
Jak obsiusiałam test, wyszłam z łazienki prawie od razu jak przeleciała "czerwona" fala zostawiając tylko jedną kreskę. Po prawie godzinie wróciłam do łazienki a test leżał na szafce, no i pojawiła się delikatna druga kreska. Ale czytam po forach i widzę że to raczej już przekłamany test.
smeg, Eja lubią tę wiadomość
-
Ewa, u mnie w pierwszej ciąży tak było - na początku biel wizira, a po dwóch godzinach wyszedł cień następnego dnia wyszedł już od razu (12 dpo). Jak nie ma ciąży, to nawet zaschnięty test jest u mnie biały.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2018, 19:17
Ewa_1988 lubi tę wiadomość
Gdańsk, 31 l., kp -
Ewa_1988 wrote:Dziewczyny po 40 minutach nie ma co liczyć że test może być wiarygodny prawda?
Jak obsiusiałam test, wyszłam z łazienki prawie od razu jak przeleciała "czerwona" fala zostawiając tylko jedną kreskę. Po prawie godzinie wróciłam do łazienki a test leżał na szafce, no i pojawiła się delikatna druga kreska. Ale czytam po forach i widzę że to raczej już przekłamany test.
Test, który ja robiłam, cień cienia wyszedł po 10 minutach i byłby niewidoczny bez rozmontowania teściora. Mało tego, po godzinie jak wysechł to już nic nie było widać. Zrób jutro betę. Według mnie sprawa nie jest przesądzona
Trzymam kciuki! :*Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
03.2016 - ciąża pozamaciczna
07.2017 - ciąża biochemiczna
01.2019 - poronienie w 9 tc...
Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo -
Ja mialam we wrzesniu sytuacje gdzie test pokazal odrazu druga kreske, a ciąży nie było...58cs szczęśliwy ❤
Córcia👨👩👧
32 lata👫
03.2019-pierwsza wizyta-Kriobank Białystok
04.2019- start I procedura - 4❄
04.2019 - ET 4/5AA cb 👎
06.2019- FET (N) 2BB 👎
09.2019- FET (S) 4AA i 4BB 👍
21.09 - 6dpt - II kreski❤
8dpt - beta 99,56😍; 10dpt 286,03😍; 14dpt 1584,58😍; 18dpt 6879,10😍; 28dpt 52066,17😍; 29dpt mamy❤
11.2022 start II procedura 👎
04.2023 start III procedura - 6❄
05.2023 start IV procedura - 11❄
Badanie genetyczne PGT-M pod kątem choroby jednogenowej.
12 zdrowych Słoneczek🌞
09.2023 - FET (S) 5.1.1
22.10.2023 - 8tc 👼👼
12.2023 - FET (S) 5.2.2 👎
01.2024 - FET (S) 6.2.3 👎
04.2024 - FET (S) 6.2.2 👍
“In vitro nie jest drogą prostą. Wiadomo jaki jest cel podróży, ale nie wiadomo, dokąd prowadzi droga”. -
Co do Twojego testu Ewa, można by gdybać. Może kreska pojawiła się zaraz jak wyszłaś z łazienki? Ja bym tam brała to brała za dobry znak ale fajnie, nadzieja niech żyje!
W ogóle.
Oczy mi wychodzą z orbit. Włosy siwieją.
Ponad 3 godziny temu pojawiło się plamienie, takie jak Ewa opisałaś. Brunatne ale przejrzyste. Bardzo delikatne, kropla na bieliźnie i trochę na chusteczce. @ jak przychodziła to od razu jak z wiadra, w znanym kolorze.
Czy od czytania Was mózg włącza wynajdowanie kolejnych oznak? Przecież koloru sobie nie wmawiam haha. A IDŹ ODE MNIE ZŁA SIŁO MAŁPIASTA!staraniowa, aeiouy lubią tę wiadomość
-
Ewa_1988 wrote:Dziewczyny po 40 minutach nie ma co liczyć że test może być wiarygodny prawda?
Jak obsiusiałam test, wyszłam z łazienki prawie od razu jak przeleciała "czerwona" fala zostawiając tylko jedną kreskę. Po prawie godzinie wróciłam do łazienki a test leżał na szafce, no i pojawiła się delikatna druga kreska. Ale czytam po forach i widzę że to raczej już przekłamany test. -
To chyba tylko ja ostudzę zapłon, u mnie przy braku ciąży dwa testy po czasie zrobiły się dwukreskowe. Choć to o niczym nie przesądza
Ewa_1988, Emmainthegarden lubią tę wiadomość
-
Podoba mi się sformułowanie "wariatkowo". To trochę tak jest. Nawet bardzo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2018, 19:50
aeiouy lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
03.2016 - ciąża pozamaciczna
07.2017 - ciąża biochemiczna
01.2019 - poronienie w 9 tc...
Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo -
Ja już teraz jakoś specjalnie nie mierzę. Teraz ważne by jutrzejsze badania wyszły dobrze. W końcu w teorii ciąża jest, ale musi się utrzymać i być w dobrym miejscu. Teraz już będę polegać tylko na badaniu krwi i jeśli Bóg da, USG.
Ewa_1988, makowa, Eja lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
03.2016 - ciąża pozamaciczna
07.2017 - ciąża biochemiczna
01.2019 - poronienie w 9 tc...
Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo -
staraniowa, trzymam mocno kciuki, mam nadzieję że wszystkie jednym hurtem wywali nas do ex-testerek.
Ja właśnie wróciłam spod prysznica i zauważyłam jeszcze jeden objaw,
pajączki na piersiach... od paru dni piersi mnie bolą ale starałam się do tego nie przywiązywać wagi bo bolały tylko po naciśnięciu albo otarciu a nie przez cały czas, więc ignorowałam to pod kątem "symptomu". teraz te pajączki dały mi więcej do myślenia. Jutro zrobię z rańca test ale o większej czułości ( dzisiaj robiłam 20 ) zobaczymy co pokaże..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2018, 20:27
staraniowa, Emmainthegarden lubią tę wiadomość
-
Do mnie powoli docierają wrażliwe sutki. Mega powoli, ale już czuję, że są bardziej wrażliwe niż były. Dzieje się, oj dzieje w tym wątku :p dobry materiał na serial sensacyjny hahah
Ewa_1988, madziorek86, aeiouy lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze dziecko od 12.2015
03.2016 - ciąża pozamaciczna
07.2017 - ciąża biochemiczna
01.2019 - poronienie w 9 tc...
Z czym się zmagam? PCOS, niedoczynność tarczycy, nieprawidłowa glikemia na czczo