W marcu Aromek, w grudniu nowy ziomek!
-
WIADOMOŚĆ
-
Zaczynam się bać o tego koronowirusa.. jeszcze nie ma nigdzie oficjalnie ,ale prawdopodobnie u mnie w mieście potwierdzono koronowirusa. Cały szpital jest zamknięty i nie wpuszczają nikogo, nawet na SOR.☹
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
nick nieaktualnyMlodamezatka wrote:Z tego co sie orientuje wszystko z krwi sie robi.
Badania nasie na pewno robimy, w tym cyklu chcialam juz ale stwoerdzilam ze przed owulacja nie ma kiedy zeby zrobic odpowiednia orzerwe przed badaniem bo wszystko szybko sie potoczylo. A po owu stwierdzilam ze moze w ciazy juz jestem to nie bede chlopa meczyc. Ale z pierwszym dniem @ dzwonie do kliniki i umawiam goscia.
Stad moje kolejne pytanie. Jakie badanie najlepiej zrobic? Bo jak juz robic to chyba lepiej jakies dokladniejsze? I polecacie jakies miejsce w krk zeby zrobic to badanie?
Najlepiej zrób pełne, z morfologia, badaniem MAR i posiewem. Są jeszcze bardziej szczegółowe z badaniem dna, ale nie wiem czy jest konieczność robienia ich przed invitro. To może Ci dziewczyny doradzą
. My robiliśmy w Gyncentrum i polecam. Tylko my w Bielsku robiliśmy. Tam jest mniejszy oddział I bardziej kameralna atmosfera.
Suszarka, dziękuję za zrozumienie. Głupio mi narzekać, bo nie chce by którejś było przykro, szczególnie tym co walczą tyle lat i się nie udaje. O córkę staraliśmy 2.5 roku i to naprawdę dawało po głowie. Teraz jestem zła na to, że wcześniej nie naciskałam męża. Ładowałam w siebie te leki, a po drugiej stronie też problem. W przyszłym miesiącu chyba daruje się monitoring, leki mam i w dupie to mam.
-
nick nieaktualnyLola* wrote:Dziewczyny co do szyjki i śluzu w drugiej fazie cyklu to według mnie na początku ciąży czy przed okresem jest podobnie. To chyba nie jest wyznacznik, a przynajmniej u mnie tak było.
Tylko, że ja mam wrażenie, że moja jest trochę otwarta
. Z drugiej strony pamiętam, że przy córce też tak było. Byłam przekonana, że znowu dupa, a jednak zdarzył się cud. Tylko teraz jakoś w niego nie wierzę...
-
Lorinka bardzo mnie poruszyly Twoje slowa. Masz absolutna racje. Bo tu nie chodzi o licytacje, kto ma gorzej, kto lepiej. Dla kazdej z nas nasz problem jest realnym problemem. Ale nawet nie chce myslec o tym co Ty kochana musialas przejsc. Jest mi po prostu cholernie przykro, jestem wrecz rozgoryczona ze kobiety musza czasem lrzejsc przez tyle .... zla, po prostu zla, zeby kiedys w koncu tulic w ramionach swoje male szczescie.
Kazdej znas sie uda kiedys, musi sie udac. Wiem ze dla mnie najgorsze beda momenty na samym poczatku, czekanie czy pecherzyk jest we wlasciwym miejscu, czy serduszko bije. Ale to dlatego ze ja mam za soba takie a nie inne przejscia.
Mam nadzieje ze nam wszystkim te miesiace staran, czesto placzu i cierpienia zostana w koncu wynagrodzone 💗 nie ma na swiecie nikogo silniejszego niz kobieta, ktora stara sie o swoje wlasne dzieciatko13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Lola ja u siebie zauwazylam po prostu ze w ciazy, gdy byla to co prawda pozamaciczna, ale ciaza, szyjka byla jednak wysoko i stosunkowo rozpulchniona. I sluz byl bardziej podobny do plodnego, lekko glutowaty. A teraz szyjka nisko, twarda jak kamien, zamknieta. Sluz jak rozwodniony krem. Zupelnie dwa rozne swiaty. Teraz tak jak zawsze w nieudanym cyklu.
Makino dziekuje za rade, zaraz popatrze sobie na strone gyncentrum na te badania 💗13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
nick nieaktualnylorinka9191 wrote:Dziewczyny, ja też miewam momenty zwątpienia i kompletnego załamania jeśli chodzi o ciążę. Wiecie u nas, jak do tej pory nie było jakiegoś problemu z zajściem, ale niestety co z tego skoro każda ciąża zakończyła się nie tak, jak powinna. Wiele już w życiu przeszłam, to cholerne życie mnie tak sponiewierało, że w pewnym momencie myślałam, że to koniec, że dłużej już nie dam rady, że więcej nie zniosę, nie chciało mi się żyć. Zostało nam odebrane to czego tak bardzo oboje z mężem pragnęliśmy i to jeszcze w taki sposób i w takim momencie, gdzie naprawdę byłam pewna, że nic złego się już stać nie może. Uwierzcie mi, że tego co czuję matka, kiedy umiera jej dziecko nie da się opisać. Ale to wszystko co się wydarzyło uświadomiło mi, że trzeba się cieszyć z małych rzeczy i z tego co się ma, bo nigdy nie wiadomo co przyniesie jutro. Nie można się licytować, kto ma lepiej, a kto gorzej w naszych sytuacjach, bo każda z nas przeżywa swój własny "dramat" i dla każdej jej "problem" jest największy i najgorszy. I jest to w zupełności zrozumiałe. Ja też zazdroszczę innym np tego, że zachodzą w ciążę, celebrują ten stan, cieszą się z tego wyjątkowego czasu, kiedy maleństwo rośnie pod ich sercem, kompletują wyprawkę i dumnie prezentują swój brzuch. Ja po tym wszystkim co przeszłam wiem, że dla mnie ciąża to będzie 9 miesięcy obarczonych ogromnym lękiem i strachem. Podjęcie decyzji o staraniach też nie była łatwa, bo z tyłu głowy ciągle człowiek ma "a co jeśli znów się sytuacja powtórzy". Ale chcę Wam powiedzieć, że kobiety są naprawdę silnymi istotami. Musimy walczyć póki mamy taką możliwość. Jeśli same nie zawalczymy o własne szczęście to nikt inny za nas tego nie zrobi. Nie chce, żeby to źle zabrzmiało, ale całe to nasze cierpienie jest warte nagrody jaka nas czeka na końcu, w postaci różowego bobasa, który nada sens naszemu życiu i będziemy najszczęśliwszymi matkami pod słońcem. Nie poddawajmy się mimo wszystko. Ja wierzę, że każda z nas zasługuje na bycie mamą i , że każda z nas się tego macierzyństwa doczeka prędzej, czy później.
Bardzo Ci współczuję I nie jestem w stanie wyobrazić sobie tego co przeszlaś. U mnie ciąża też nie była stanem radości, bo każda wizyta łączyła się z pytaniem czy mała rośnie, ale mam ją na szczęście przy sobie... Bardzo bym chciała, żeby takie osoby jak ty, Misia, Monika czy Bocianiątko doczekały się swojego różowego bobasa. Życie nie jest sprawiedliwe, ale wam za tą walkę należy się podziw. -
Szona mi odwołali zajęcia w oirpie dopiero od przyszłego tygodnia, jutro idę🤷🏼♀️. U nas roczniki są bardzo duże, jednocześnie zajęcia będą miało około 300 osób. Ale luz. 16 marca mam praktyki w sądzie. Praktyki mam rozplanowane do końca października jak się to wszystko poprzekłada to ja do pracy będę chodziła wieczorowo chyba, bo odrabianie zajęć plus nadrabianie praktyk... to będzie armagedon.szona wrote:Biorę na klatę, zdrowie najważniejsze. Mogę siedzieć rok w piwnicy, byle nie zarazić niczym rodziców czy babci. Powinni koniecznie zamknąć sądy. Tam jest taki przemiał ludzi, ze uczelnia wysiada.
Ale prawda jest taka, że powinni zamknąć sądy i urzędy! Jak najszybciej.
szona lubi tę wiadomość
30 lat 🍍 starania od II 2018
🩺Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Endometrioza I st., niskie AMH, jajowody drożne
❌ Mutacja MTHFR wariant A1289C - A/C heterozygota ❌ Białko S
❌AMH
IX 2020 0,72 -> IV 2021 0,42 ->II 2022 0,49 💪🏻
👦🏻On: morfologia 3%, reszta wyników w normie
💉IVF💊
IV 2021 Invimed Warszawa dr K. długi protokół
19.05.21 punkcja - pobrano 2 komórki jajowe - IMSI + FertileChip
22.05.21 transfer 2 zarodków 9bl I i 8bl I - CB 😭
💉IMMUNOLOGIA🦠
IV 2022 pierwsza wizyta u doc. P. w Łodzi, zlecił badania
❌TEST IMK
❌TEST CBA
❓ANA 3
✅P/c przeciwplemnikowe
❓KIR
❓HLA-C
Od X 2021 Trulicity 1,5 mg BMI 30 -> IV 2022 -11 kg, -10cm w biodrach, BMI 26,9 💪🏻 -
Mlodamezatka zadzwoń wcześniej do kliniki. Ja mieszkam na za przeproszeniem zadupiu a na termin badania czekaliśmy dwa tygodnie. Zawsze możesz umówić męża z większym wyprzedzeniem. My robiliśmy badanie podstawowe plus morfologia i chyba to na początek wystarczy, chyba szkoda płacić za posiew jak nie wiadomo czy w ogóle jest potrzebny. Poza tym nie wiem czy tak jest wszędzie ale u mnie nie robią z jednej próbki posiewu i badania ogólnego. Moje labo współpracuje w zakresie badań nasienia z krakowską kliniką Parens.
Pati ponoć są przewidywania ze do przyszłego tygodnia ok dwa tysiące osób będzie zarażonych. Prawda jest też taka ze za wiele nie można zrobić. Nawet jak nie będziesz wychodzic z domu to np. mąż może przenieść na ubraniu. Trzeba zachować jako taką rozwagę i środki ostrożności i tyle.
Kurde tak piszecie o tych szyjkach... W zeszłym cyklu miałam tak wysoko przed @ jak wyszedł ten cień na teście ze nie mogłam sięgnąć i była taka wręcz zlana z resztą, rozpulchniona... A potem to obfite krwawienie... Głupia byłam że nie zrobiłam bety.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2020, 14:49
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Posiew widze w gyncentrum kosztuje 35 zl wiec malutko. Zadzwonie tam wczesniej i sie dowiem wszystkiego ale chyba nie bedzie tam problemu z terminami.Suszarka wrote:Mlodamezatka zadzwoń wcześniej do kliniki. Ja mieszkam na za przeproszeniem zadupiu a na termin badania czekaliśmy dwa tygodnie. Zawsze możesz umówić męża z większym wyprzedzeniem. My robiliśmy badanie podstawowe plus morfologia i chyba to na początek wystarczy, chyba szkoda płacić za posiew jak nie wiadomo czy w ogóle jest potrzebny. Poza tym nie wiem czy tak jest wszędzie ale u mnie nie robią z jednej próbki posiewu i badania ogólnego. Moje labo współpracuje w zakresie badań nasienia z krakowską kliniką Parens.
Pati ponoć są przewidywania ze do przyszłego tygodnia ok dwa tysiące osób będzie zarażonych. Prawda jest też taka ze za wiele nie można zrobić. Nawet jak nie będziesz wychodzic z domu to np. mąż może przenieść na ubraniu. Trzeba zachować jako taką rozwagę i środki ostrożności i tyle.13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Zróbcie rozszerzone badania nasienia oraz SCD (fragmentacja dna plemnika)Mlodamezatka wrote:Z tego co sie orientuje wszystko z krwi sie robi.
Badania nasie na pewno robimy, w tym cyklu chcialam juz ale stwoerdzilam ze przed owulacja nie ma kiedy zeby zrobic odpowiednia orzerwe przed badaniem bo wszystko szybko sie potoczylo. A po owu stwierdzilam ze moze w ciazy juz jestem to nie bede chlopa meczyc. Ale z pierwszym dniem @ dzwonie do kliniki i umawiam goscia.
Stad moje kolejne pytanie. Jakie badanie najlepiej zrobic? Bo jak juz robic to chyba lepiej jakies dokladniejsze? I polecacie jakies miejsce w krk zeby zrobic to badanie?
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Szona, moyeu w Janowie podlaskim zawieszono działalność sądu. W mieście, w którym pracuje wszystkie przedszkola ogłosiły zawieszenie zajęć... Oprócz mojego 🤦
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2020, 15:26
-
Pati w Słupsku podobno już jest przypadek potwierdzony tylko nie chcą podawać do wiadomości publicznej. I też już się zestresowałam trochę
32 lata | starania od stycznia 2017
IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌
💉Szczepienia limfocytami
12.01.2022 Allo-mlr 54,5%
06.2022 - start IVF
21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
8tc 💔 3.09.2022 🖤
27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓
22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
6dpt - beta 15 mlU
8dpt - beta 32 mlU
10dpt - beta 91,19 mlU
13dpt - beta 358,61 mlU
17dpt - beta 2064 mlU
20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
6tc💔 -
U nas też pozamykali szkoły i przedszkola. Wszystkie imprezy masowe odwołane. W pracy połowa osób ma pracować zdalnie, żeby w razie czego zastąpić jak ktoś się rozchoruje. No i rodzice małych dzieci też siedzą w domu, bo nie mają co z nimi zrobić
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Suszarka tak ,tak wiem. Do tej pory podchodziłam na spokojnie do tego. Ale jak usłyszałam, że u mnie w mieście prawdopodobnie jest przypadek to się przestraszyłam. Tym bardziej, że nie dosyć, że jestem w ciazy to jeszcze ja normalnie mam słabą odporność. No ,ale cóż oprócz ostrożności nic nie zrobimy.
Iseko no właśnie w Lęborku niby też już wczoraj niby coś się działo, bo zamykali szpital itd., a dziś już nawet nie można na sor wejść niby. Ale nic oficjalnie nie ma jeszcze podane i mam nadzieję, że jednak to nie prawda.
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
Zaraz nadrobię - ale znowu hit!
1. Pani ze Słowacji przełożyła nam rezerwacje na 06-11.12.20r. - wiec kasa nie przepadła
2. W weekend byłam na urodzinach, okazalo się, ze przyszla tam dziewczyna z Niemiec. Było jakies 10 osób. Dziś zabrali ją do zakaźnego - podejrzewają koronawirusa. Zostałam wysłana do domu i czekamy na jej wynik. Ma być rano. Jak będzie pozytyw to kwarantanna welcome to. Jprdl!
3. Dziś wypadł ze mnie galaretowaty śluz, wiec owu widocznie była wczoraj (16 dc) mimo tak wczesnych wyników testów owulacyjnych. Ostatni seks w 12 dc wiec raczej po ptakach. Eee tam. Jakbym miała mieć wirusa wole w ciąży nie być...
7 cs - cb
25 cs - ⏸
6t1d - jest ❤️!
12t3d - prenatalne 👧🏼
3.10.2021 r. Detonacja! ❤️
Zes*am się, a nie dam się 💪
https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html -
Szona, rozbilas bank dzisiaj, serio zatkało mnie!
1. Super pani ze Słowacji, brawo ona 👏
2. Wizja kwarantanny niezbyt ciekawa. Oby obyło się bez ✊
3. Tez mam steacha przed wirusem 😞
szona lubi tę wiadomość
-
Właśnie się dowiedziałam, że u nas od jutra mają być pozamykane wszystkie sklepy typu : lidl, biedronka itd, także lecę na zakupy, bo żadnych zapasów wcześniej nie robiłam... Wierzyć mi się nie chce w to co się dzieje!Synek 31tc [*] - Urodzony Dla Nieba
