X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W październiku II kreski na celowniku
Odpowiedz

W październiku II kreski na celowniku

Oceń ten wątek:
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 16 października 2019, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frezku, reset, odkąd włączyła leniwy tryb życia, błąka się po wątkach, więc i tu jestem ;) Ovitrelle po owulacji na pewno stosowała prekursorka, czyli Lamka (z sukcesem), Fozzie (z sukcesem), Bociek (niestety bez efektu, ale to z innych przyczyn zapewne) i chyba też nasza Iza w jednym z cykli z cb.

    Beti- mimo, że nie stosowałam ww. metody to nie zgodzę się z Twoim lekarzem. Raz, że teoria o tym, że ciąża jak się ma utrzymać to się utrzyma to guzik prawda. Po co więc duphastony/ heparyny/ acrad/ inne wspomagacze w zależności od chorób? Takim samym wspomagaczem jest Ovitrelle, które może pomóc dziewczynom z niedomogą lutealną i słabą pracą ciałka żółtego. Gonadotropina zawarta w Ovi jest taką samą jak ta, którą organizm produkuje zaraz po zapłodnieniu. Jeśli z jakichś przyczyn organizm jej nie produkuje w ilościach wystarczających, może dojść do poronienia, ale też może to uratować zdrową ciążę na etapie zagnieżdżania i startu pracy ciałka żółtego. Ba, jeśli ciąża ma inne wady to wtedy żadne Ovi jej nie uratuje (vide cb u Izy).

    frezyjciada, Fozzie Bear, Ochmanka, Aga9090, Iseko, Malgonia lubią tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2019, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy tylko ja tak mam, ze jak tylko uslysze o nowym leku, czy metodzie, to pragne wyprobowac na sobie z nowa nadzieja?...

    Jak bralyscie Resveratrol na polepszenie endometrium? Od konca @?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2019, 19:31

    Mildred, szona lubią tę wiadomość

  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 16 października 2019, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati96 wrote:
    Dziewczyny beta z dziś 178,80 😍 Jest to przyrost więcej niż 100 % w poniedziałek beta była 52,96 . Progesteron troszkę też do góry 19,78. Dziękuję za Wasze kciuki.😘
    Cudownie! ❤❤

    Pati96 lubi tę wiadomość

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
  • Mildred Autorytet
    Postów: 1393 3153

    Wysłany: 16 października 2019, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanka55 wrote:
    Czy tylko ja tak mam, ze jak tylko uslysze o nowym leku, czy metodzie, to pragne wyprobowac na sobie z nowa nadzieja?...

    Jak bralyscie Resveratrol na polepszenie endometrium? Od konca @?
    Reservatrol możesz brać cały czas po język lepiej się wchłania cały czas, pomaga na owu i krzepliwosc krwi, to winko tylko w kropelkach ;).

    Sasanka55, szona, Miska _a lubią tę wiadomość

    9ewns65gkf9ocqq6.png
  • Mildred Autorytet
    Postów: 1393 3153

    Wysłany: 16 października 2019, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sasanka55 wrote:
    Czy tylko ja tak mam, ze jak tylko uslysze o nowym leku, czy metodzie, to pragne wyprobowac na sobie z nowa nadzieja?...

    Jak bralyscie Resveratrol na polepszenie endometrium? Od konca @?


    Też tak mam jak nowy lek to mi w głowie zapla się światełko i a może pomoże...
    Tonacy brzytwy się chwyci bo ja już chyba powutku tone w tym oczekiwaniu na dziecko...

    9ewns65gkf9ocqq6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2019, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mildred, dziekuje za wyjasnienie :* Uda sie nam, zobaczysz :* Przytulisz swoje szczescie szybciej, niz Ci sie wydaje

    Mildred lubi tę wiadomość

  • szona Autorytet
    Postów: 7589 16794

    Wysłany: 16 października 2019, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już też namierzyłam resveratrol w aptece, zacznę brać w nowym cyklu.

    Czy Was też bolało w dole brzucha kilka h po hsg? Gdy leżę jest spoko, ale chodzenie, albo siadanie - to trochę hardkor. Jakby rozpierała w brzuchu :/ Dr mówił, że może boleć, gorączki nie mam, na leżąco ból prawie nie występuje. :/

    I też Nikodemko uważam, że jednak HyCoSy to nie jest najlepsza opcja na sprawdzanie macicy. Pewnie może wykluczyć jakieś większe, niewątpliwe zmiany, ale nie ukryte polipy. Dlatego jeśli dalej starania będą fiaskiem, ogarnę też histero.

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4858 7429

    Wysłany: 16 października 2019, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szona mnie nic bolało tylko plamiłan chyba 3-4 dni nie pamietam dokladnie

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • Fiore Autorytet
    Postów: 870 1742

    Wysłany: 16 października 2019, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szona mnie pobolewalo tego dnia co badanie trochę jak na okres i następne dwa dni lekkie plamienia

    Starania od 04.2018.
    Hiperinsulinemia, Endometrioza. Lekka adenomioza.
    AMH 4,4.
    03.2019- Poronienie samoistne 7tc. [*]
    07.2019- HyCosy- oba drożne.
    02.2020 1 ICSI krótki- punkcja. Transfer odroczony- ryzyko hiperstymulacji. Mamy ❄️❄️❄️❄️
    03.2020- 1 transfer 5.3.1 🙏🏻🙏🏻 7dpt- II ; 24dpt- <3
    f2wl2n0a4zf2jm0h.png
  • szona Autorytet
    Postów: 7589 16794

    Wysłany: 16 października 2019, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będę obserwować 🤔

    age.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • aeiouy Autorytet
    Postów: 826 1736

    Wysłany: 16 października 2019, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    reset wrote:
    Frezku, reset, odkąd włączyła leniwy tryb życia, błąka się po wątkach, więc i tu jestem ;) Ovitrelle po owulacji na pewno stosowała prekursorka, czyli Lamka (z sukcesem), Fozzie (z sukcesem), Bociek (niestety bez efektu, ale to z innych przyczyn zapewne) i chyba też nasza Iza w jednym z cykli

    Reset, moze Ty pamietasz ktora dziewczyna z Dinkow miala szczepienia limfocytami meza (i sorki, ze tak nagle o czyms innym pisze, ale skoro masz taka pamiec dobra to moze cos tam pamietasz😜).
    Albo Ty moze cos wiesz o tych szczepieniach, jak tak, to z checia poznalabym Twoja opinie.

    Starania o pierwsze dziecię od 12.2017
    5 poronien: 03.2018 & 12.2018 & 06.2019 & 03.2020 & 08.2020
    12.2018 - pierwsza wizyta w klinice
    04.2019 - HSG: prawy jajowód niedrożny
    Od 08.2019 - Pacjentka Prof. M.
    10-11.2019 szczepienia limfocytami męża ->allo mlr 23.3%
    01.2020 - 06.2020 - szczepienia pullowane -> allo mlr 22%
  • Daniela Autorytet
    Postów: 1759 2311

    Wysłany: 16 października 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej,
    wpadam na chwilę, nie wiem, kiedy Was nadrobię, w ogóle nie jestem na bieżąco, przepraszam. Mam trochę problemów do ogarnięcia, które mnie z lekka przybiły, ale jest już lepiej. Od piątku schudłam 3kg prawie i ogólnie czuję się fatalnie. Staram się wyjść na prostą i mam nadzieję, że sobie ze wszystkim poradzę, ale pokomplikowało mi się mocno wszystko.
    Nie wiem, czy będę testować w tym cyklu, bo z tego stresu to pewnie owulacji i tak nie będzie... Ale zobaczymy, to dopiero 8dc.
    Postaram się Was nadrobić, bo nawet nie wiem, jak przebiegło wielkie testowanie 14.10.

    ❤️2013
    ❤️2015
    ❤️2018
    ❤️2020
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 16 października 2019, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym dezynfekowaniem to chyba obue z mamunia walczylysmy.
    Z takich rzeczy ktorych nie stosowalam, ale przychodza mi jeszcze do glowy to jest taki proszek do prania pueluszek (a wlasciwie do uaktywniania innych proszkow) Nappy fresh. Dzieki temu dezynfekuje wszystko juz w 40 stopniach.
    Poza oczywiscie praniem i PRASOWANIEM bieluzny to warto uzywac reczniczkow kuchennych do osuszania. No generalnie wszystko na czym jakis syfek moglby sie zagniezdzic to ograniczyc z tym stycznosc.
    Przy takich kobiecych sprawach dobrze tez wietrzyc wdzieki. Wiekszosc syfkow lubi srodowisko ciemne, cieple i wilgotne a do tego beztlenowe. Jsk bedzie duzo powietrza i malo potu to latwiej sie pozbyc dziada.
    Ja to nawet spalam na recznikach zeby przescieradel nie zmieniac co dzien ;)
    Finalnie chyba najwieksza korzysc dalo odstawienie antybiotykow i celibat (u mnie to byly infekcje ukladu moczowego i zapalenia lub grzybice w obrebie pochwy, ktore nastepowaly po sobie, czyli pecherz po np grzybku i grzybek po antybiotyku na pecherz i tak w kolko). Zabrzmi to dziwnie w czasach roznych znachorow, ale wyleczyla mnie Wit C ;)
    Jak udalo sie zapanowac nad pecherzem bez antybiotykow to przestaly mnie tez meczyc kobiece sprawy, a jak tu wrocilo wszystko dk normy to i pecherz dokucza mi od wielkuego dzwonu.


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 16 października 2019, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małgonia, jestem zakochana w twoim suwaczku! 😍😍😍

    A ja jutro i w pt sobie odpoczywam na L4 i leczę gardziołko :P Dzielnie się trzymałam, ale w końcu i mnie dopadło. Wolę zostać dwa dni w domu, bo jak okaże się, że w poniedziałek będzie punkcja to muszę być w formie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2019, 22:18

    Malgonia, szona, Izape_91 lubią tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2019, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2020, 23:57

  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 16 października 2019, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje. Jest sliczny, choc ja bym wolala zeby wskazywal tydzien ciazy, ale ze wszystkie suwaczki padly to zobaczymy, czy ten sie bedzie aktualizowal ;)


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 17 października 2019, 06:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aeiouy wrote:
    Reset, moze Ty pamietasz ktora dziewczyna z Dinkow miala szczepienia limfocytami meza (i sorki, ze tak nagle o czyms innym pisze, ale skoro masz taka pamiec dobra to moze cos tam pamietasz😜).
    Albo Ty moze cos wiesz o tych szczepieniach, jak tak, to z checia poznalabym Twoja opinie.

    Nie kojarzę, by któraś z nas to miała. Owszem, accofil, sterydy to tak, ale szczepień na wątku nie pamiętam (być może ewentualnie Sansa).
    Na Twoim miejscu przeglądnęłabym dział 'starając się z pomocą medyczną' i tam jest cały wątek o immunologii- ze szczepiących się jest chyba dziewczyna o nicku Njut (tj. na pewno ich więcej, ale tą kojarzę z innych wątków).

    Ja się nie czuję kompetentna, temat liznęłam po łebkach (jak się ma pół roku bez owulacji to człowiek ma ochotę z bezsilności badać wszystko, byleby mieć co robić i nie mieć poczucia zmarnowanego czasu), ale nie wiem, czy szła bym w szczepienia... Temat jest jeszcze mocno nie zbadany i mocno kontrowersyjny, więc pewnie zdecydowałabym się dopiero wtedy, gdybym wiedziała, że to jedyna i pewna przyczyna niepowodzeń. Nie wiem, co u Was nie gra immunologicznie, bo po stopce widzę tyle, że w sumie dość łatwo zachodzisz w ciążę, tylko potem ona się nie utrzymuje. Zanim zrobiłabym szczepienia to najpierw zbadałabym siebie (od strony hematologicznej i immunologicznej np. przeciwciała p/łożyskowe, ANA, NK, cytokiny, kiry itp.), M. pod kątem nasienia (fragmentacja, hba) i wspólnie immunologię oraz genetykę (czyli kiry, kariotypy itp.).

    aeiouy lubi tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Malgonia Autorytet
    Postów: 7500 11428

    Wysłany: 17 października 2019, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reset no wlasnie mi sie eydawalo, ze ktoras moala.
    A moze sie tylko przymierzala? No w kazdym razie wiem, ze swego czasu ten temat sie przewijal.
    Mi cos nawet nasza Bociek po glowie chodzila, ale ogolnie to z Dinkow juz sporo dziewczyn sie nie pojawia :/
    Tak czy inaczej bardziej wierze w Twoja niz swoja pamiec.

    Dzis przyjezdzaja moi tesciowie. Trzymajcie kciuki by wszyscy przetrwali ten weekend.

    MagdalenaMaria2, Fiore, szona, MonikA_89!, Malinaa90, Ochmanka, Madziandzia, Iseko, aeiouy, Ania_85_ lubią tę wiadomość


    age.png

    Kariotyp nieprawidłowy 45XX der(13;14)(q10,q10)
    [*] 02.2018 - Byłeś marzeniem - jesteś wspomnieniem...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2019, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Malgonia ile zostają? Do niedzieli? Powodzenia! 😛

    Miłego wszystkim.

    Malgonia, aeiouy lubią tę wiadomość

  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 17 października 2019, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malgonia wrote:
    Dziekuje. Jest sliczny, choc ja bym wolala zeby wskazywal tydzien ciazy, ale ze wszystkie suwaczki padly to zobaczymy, czy ten sie bedzie aktualizowal ;)
    U mnie pokazuje tydzień ciąży :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2019, 07:39

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
‹‹ 81 82 83 84 85 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ