Wiosenne testowanie, MARZEC 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurde, w pracy stres, na ovufriend presja.... mogła by być fasolka w brzuchu na dobry koniec miesiąca! Boję się, że jednak będzie @, śluz jakiś dziś był, ale chyba się rozmyślił, tempka z rana 36.8... martwię się jak cholera
Cycuchy za to od 18dc bolały szalenie, dopiero od 2dni nie ma takiego dużego bólu...
Nie rozumiem już nic -
mycha91 wrote:Pojechalam specjalnie. Kupilam zoltego bobo i rossmana strumieniowego.
Strumien walne jutro 12dpo,bobo w sobote. A jak wyjda viziry to bede czekac na @.
Trzymam kciuki! Ja mam dwa żółte bobo jutro jak temp podskoczy to może zatestuję... a jak nie to czekam do niedzieliFlowwer lubi tę wiadomość
🍍FET 09.04.2022 ⛄4.1.1 💙
6 dpt beta 35.4
10 dpt beta 192
12 dpt beta 412
14 dpt beta 994
18 dpt (5+1) GS 9x5mm; YS 2mm
7+1 CRL 1 cm FHR 136
8+3 CRL 1.99 cm FHR 166
10+1 CRL 3.36 cm FHR 158
15+4 130g
17+3 200g
20+2 337g 💕córeczka
23+2 583g
26+4 925g
28+4 1125g
31+4 1764g
34+2 2200g
35+4 2350g
36+4 2475g
37+4 2840g
38+4 16.12.2022 Zosia 2815g, 51 cm miłości ❤️ 🥰👶🏻👨👩👧😍
3️⃣ IMSI 11.2021: zostało ❄❄❄❄❄ na zimowisku 🥰
2️⃣ ICSI 01.2021: ❄ 3.2.3 FET ❌
1️⃣ IVF+ICSI 2019-2020: ET 8c ❌ ❄ bl2+M3 FET ❌
🧪2x IUI 2018 ❌
⏰starania od 2016 ❌
PAI-1 4G homo, ANA 1:1280, rozsiana zaawansowana adenomioza, mięśniaki, silne skurcze macicy, Hashimoto, niedoczynność tarczycy -
Mam wynik dzisiejszej bety - tak to wygląda
13dpo 103,4
15dpo 247,1
Powoli się oswajamy - wizyta 10 kwietnia, to będzie 7+1 - nie za późno?Bocianiątko, Flowwer, E_w_c_i_a, kaha, Roxanne, mycha91, nika647 lubią tę wiadomość
staramy się już ponad 2 lata - udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
Phnappy wrote:Mam wynik dzisiejszej bety - tak to wygląda
13dpo 103,4
15dpo 247,1
Powoli się oswajamy - wizyta 10 kwietnia, to będzie 7+1 - nie za późno?
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Phnappy wrote:Mam wynik dzisiejszej bety - tak to wygląda
13dpo 103,4
15dpo 247,1
Powoli się oswajamy - wizyta 10 kwietnia, to będzie 7+1 - nie za późno?
Podobne masz wyniki do moich
Jeśli nie będziesz miała plamień i ciągłego, mocnego bólu brzucha to spokojnie czekaj do wizyty -
dzięki biorę duphaston 2x1 profilaktycznie od razu po teście poleciałam po receptę
Zastanawiam się, czy moje mdłości to już objaw czy nerwy
Kiedy najwcześniej było by widać serduszko? 6 tydzień?
staramy się już ponad 2 lata - udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
Phnappy wrote:dzięki biorę duphaston 2x1 profilaktycznie od razu po teście poleciałam po receptę
Zastanawiam się, czy moje mdłości to już objaw czy nerwy
Kiedy najwcześniej było by widać serduszko? 6 tydzień?
Mi się mdłości nasiliły właśnie od brania Duphastonu. Jak ograniczyłam dawkę do 1 tab. dziennie to poczułam się lepiej
Po tak bezpiecznie to 6t3d. Wcześniej może być, ale nie musi.madzia8lenka lubi tę wiadomość
-
Sorki że tak męczę - ale raz czytam, żeby pójść w 8 tyg... raz widzę ze w 5+ kilka dni widać serduszko... Nie chcę pójść ani za wcześnie ani za późno - jak coś ma się zadomowić to żeby już było konkretnie coś widać
staramy się już ponad 2 lata - udało się!!
aktualnie 2 cykl z CLO (pierwszy bez owu) - szczęśliwy podwójnie
Maj 2017 - 13tc (8tc) poronienie zatrzymane -
Phnappy wrote:Sorki że tak męczę - ale raz czytam, żeby pójść w 8 tyg... raz widzę ze w 5+ kilka dni widać serduszko... Nie chcę pójść ani za wcześnie ani za późno - jak coś ma się zadomowić to żeby już było konkretnie coś widać
Bezpiecznie tak 6-8 tydzień,ale to też nie musi być widać w 6 czy 7 bo zależy kiedy była owulacja i kiedy doszło do zapłodnienia ale myśle,że w 7 tygodniu to już powinno być widać -
mycha91 wrote:Pojechalam specjalnie. Kupilam zoltego bobo i rossmana strumieniowego.
Strumien walne jutro 12dpo,bobo w sobote. A jak wyjda viziry to bede czekac na @.
calza wrote:Żeby były kropki, ja to bym chciała nawet dwa od razu
Ja marze o bliźniakach jakieś tam obciążenie genetyczne jest bo mój tato jest bliźniakiem i siostry mojej teściowej też więc licze na geny (choć mówią że jak od chłopa pochodzi to sie nie liczy:))
Phnappy wrote:Mam wynik dzisiejszej bety - tak to wygląda
13dpo 103,4
15dpo 247,1
Powoli się oswajamy - wizyta 10 kwietnia, to będzie 7+1 - nie za późno?
Gratuluje z całego serca wysyłaj wiruski:) idź na spokojnie po 6tyg, u mnie już biło serduszko.
A ja dziewczyny idę na tą bete jutro więc proszę o kciuki wyniki koło 15 dopiero...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2017, 22:19
Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
Kurczę muszę się komuś wygadać, więc trafiło na Was.
Stresuję się trochę, że to jednak ciąża - chcę właśnie zmienić pracę i to trochę słaby moment na ciążę... mój narzeczony właśnie skomentował "ciągle o tym myślisz i myślisz, a mnie to już męczy, ile można o tym gadać"...
Czy on *NAPRAWDĘ* nie może/nie domyśla się, że ja tego chcę i boję się jednocześnie? Ehh te chłopy.... -
madzia8lenka wrote:Trzymamy mocno kciuki i później daj znaćPanie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
calza wrote:Kurczę muszę się komuś wygadać, więc trafiło na Was.
Stresuję się trochę, że to jednak ciąża - chcę właśnie zmienić pracę i to trochę słaby moment na ciążę... mój narzeczony właśnie skomentował "ciągle o tym myślisz i myślisz, a mnie to już męczy, ile można o tym gadać"...
Czy on *NAPRAWDĘ* nie może/nie domyśla się, że ja tego chcę i boję się jednocześnie? Ehh te chłopy....
Wiesz... nigdy nie ma dobrego momentu, my podjeliśmy decyzje o pierwszej jak pracowałam ok 8 miesięcy, mieszkaliśmy u teściów w planach budowa (+kredyt), teraz jesteśmy na tym kredycie i mieszkamy w domku naszym i też nie wiem czy do końca dobry moment ale widzę że to nie takie hop siup jak z pierwszą więc się staramy
A z drugiej strony rozumiem Twojego narzeczonego, ja mimo że myślę o tym dość często (hehe) staram się skupiać na życiu codziennym, popatrz ile jest dziewczyn którym się miesiąc w miesiąc nie udaje ale trzeba żyć, w miare normalnie:)Panie Boże chroń tą małą istotkę i pozwól nam ją kochać...synuś!
29.11.2017 mamy serduszko!
Córeńka 5 latka (2013)
Aniołek [*] hbd10 (w 7 przestało bić serduszko:() (11.05.2017)
hashimoto, podwyższona prl, homa-r 1,66-dietka -
Justya85 wrote:Wiesz... nigdy nie ma dobrego momentu, my podjeliśmy decyzje o pierwszej jak pracowałam ok 8 miesięcy, mieszkaliśmy u teściów w planach budowa (+kredyt), teraz jesteśmy na tym kredycie i mieszkamy w domku naszym i też nie wiem czy do końca dobry moment ale widzę że to nie takie hop siup jak z pierwszą więc się staramy
A z drugiej strony rozumiem Twojego narzeczonego, ja mimo że myślę o tym dość często (hehe) staram się skupiać na życiu codziennym, popatrz ile jest dziewczyn którym się miesiąc w miesiąc nie udaje ale trzeba żyć, w miare normalnie:)
Staram się żyć normalnie, ale to trudne kiedy w poniedziałek robisz test ciążowy z rana, a o 12:00 masz rozmowę o pracę po prostu chcę wszystko na raz, a wiem, że tylko jedno z dwóch jest możliwe....