WRZEŚNIOWE TEŚCIORY :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Lunaris wrote:Antolinka wysokiej bety
ciche gratulacje
A jak długie masz cykle? ile trwają najdłuzsze?
Przeważnie miałam co do godziny 28 dni. Ostatnie dwa to ok 35 dni . Boje się testować bo nie chce znów być na siebie zła
Początek : kwiecień 2017
Październik 2017 : PCOS
Październik 2017: Rozpoczęcie Leczenia
Listopad 2018 HSG : Oba jajowody niedrożne w 100 %
Sierpień : 27.08 IMSI transfer 3-dniowca
On : OK -
Antolinka gratulacje
Ja poszłam dzis na AMH bo juz nie mam czasu czekac na kolejny cykl, na sonoHSG mam sie juz zglosic z wynikiem zeby od razu ustalic plan na stymulacje.19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
Starania od lipca 2016 r.
Synuś ❤️ 11.2014 r. -
Maalina wrote:Przeważnie miałam co do godziny 28 dni. Ostatnie dwa to ok 35 dni . Boje się testować bo nie chce znów być na siebie zła
Rozumiem Cię -ciągłe rozczarowania zniechęcają
mimo wszystko minęło więcej niż 35 dni. Jeśli się obawiasz to poczekaj jeszcze np. do poniedziałku ale wcześniej czy później będziesz musiała się z tym zmierzyć- musi być przyczyna wydłużania cyklu .... lub braku @ z innego powodu 
czego Ci życzę.
Wiesz, że tu pewnie każda obsikałaby już z 10 testów ja bym łapała byka za rogi!
-
Życzę Ci, żeby obyło się bez IVF!!Lunaris wrote:Maleństwo uratowane !!! Yupiiii
Dzięki Monia za info
OjMaryś, super wieści! Dzięki Monia
Lunaris lubi tę wiadomość
Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
Dzisiaj 6 dzien po owu, od wczoraj bolą mnie trochę jajniki i ogólnie podbrzusze, trochę tak jak w ostatnie dni @, kiedy wszystko się tam spina. Niby nie boli strasznie, ale może lepiej łyknąć no-spę na te skurcze? No bo może właśnie mój organizm walczy z fasolą zamiast przyjmować wszystko ze spokojem?4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
A kiedy masz następny dyżur? nie może babsko poczekać do przyszłego tygodnia?nadzieja73 wrote:Rtg płuc mam zrobić
-
nadzieja73 wrote:Rtg płuc mam zrobić
Hmm, no to chyba można o ten pas na brzuszek poprosić? Ja miałam taki założony
Czytałam na necie, że babeczki po owulacji robiły różne RTG nie wiedząc jeszcze, że się udało zajść i nic się z maluchami nie działo.
Zrób jak najszybciej, bo im później tym pewnie gorzej.Alicja
Oleńka
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nadzieja73 wrote:Rtg płuc mam zrobić
Wydaje mi sie ze do pozytywnego testu poki nie będziesz pewna ze jestes w ciązy nic sie nie stanie. Wiele kobiet nie ma pojecią ze jest w ciązy a piją, palą, uprawiaja wyczynowo sport, leczą zęby ze znieczuleniem a dzieci rodzą się zdrowe. Sama jestem tego przykładem.19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
Starania od lipca 2016 r.
Synuś ❤️ 11.2014 r. -
-Monika- wrote:Byłam dzisiaj w szpitalu
Dziewczyny zostałam okaleczona na całe życie, nie rozumiem tych lekarzy, normalnie cały czas ryczę!!!
CO SIĘ DZIEJE ! :*Początek : kwiecień 2017
Październik 2017 : PCOS
Październik 2017: Rozpoczęcie Leczenia
Listopad 2018 HSG : Oba jajowody niedrożne w 100 %
Sierpień : 27.08 IMSI transfer 3-dniowca
On : OK -
Co się dzieje Monia?-Monika- wrote:Byłam dzisiaj w szpitalu
Dziewczyny zostałam okaleczona na całe życie, nie rozumiem tych lekarzy, normalnie cały czas ryczę!!!Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
nick nieaktualnyOkazało się że to co mi wycieli miało 2 i 3 cm.
Była to torbiel ciałka żółtego i torbiel pęcherzykowa jajnika. Fragmenty endometrium sekrecyjnego oraz fragmenty doczesnej z martwicą. tak mam napisane w wynikach patomorfologicznego.
lekarz powiedział że albo to było ciąza w macicy ale się poroniła, albo była w jajniku ale się wchłoneła.
Mówiłam że w czwartek czułam że poroniłam, bo już kiedys doznałam tego bólu, wystarczyło by tylko to żeby mnie wyskrobali,
zaraz z tego wszystkiego gorączki dostanę!!!
Zaufałam najzwyczajniej w świecie, sądziłam ze jak 3 lekarzy mnie badało to jeden powie coś mądrego a tu nic, zostałam sama sobie.
z rozciętym brzuchem , kawałkiem zdrowego jajnika i zapaleniem ropnym...
Kurwa jakie to nie sprawiedliwe!! Gdybym nie robiła tego chole,.... testu normalnie myślalabym ze mam okres i było by dobrze. -
nick nieaktualny
-
To nie Twoja wina Kochana-Monika- wrote:Okazało się że to co mi wycieli miało 2 i 3 cm.
Była to torbiel ciałka żółtego i torbiel pęcherzykowa jajnika. Fragmenty endometrium sekrecyjnego oraz fragmenty doczesnej z martwicą. tak mam napisane w wynikach patomorfologicznego.
lekarz powiedział że albo to było ciąza w macicy ale się poroniła, albo była w jajniku ale się wchłoneła.
Mówiłam że w czwartek czułam że poroniłam, bo już kiedys doznałam tego bólu, wystarczyło by tylko to żeby mnie wyskrobali,
zaraz z tego wszystkiego gorączki dostanę!!!
Zaufałam najzwyczajniej w świecie, sądziłam ze jak 3 lekarzy mnie badało to jeden powie coś mądrego a tu nic, zostałam sama sobie.
z rozciętym brzuchem , kawałkiem zdrowego jajnika i zapaleniem ropnym...
Kurwa jakie to nie sprawiedliwe!! Gdybym nie robiła tego chole,.... testu normalnie myślalabym ze mam okres i było by dobrze. niestety trafić na dobrego lekarza graniczy z cudem.
Mikołaj 25.04.2011
08.06 - transfer 3dniowego malucha, 1x❄️3dniowy, 1x❄️5dniowy
27.02 3480g Michaś 56cm długości
-
nick nieaktualny
-
Yoselyn - ja przy tej ciąży zrobiłam na raz żółty Bobo-test, Facelle paskowy i Pink, wszystkie 25 czułości chyba są, tak? Na wszystkich wyszły dwie kreseczki, najszybciej zaczęła na Facelle, ale po 5 minutach najwyraźniejsza chyba na Bobo była
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Agniechaaaa wrote:Dziewczyny zaczyna mnie ogarniać ogromny strach, co ja zrobię jeśli Pingwinek nie da rady
kochana to samo czuje... ja jestem blizej bety niz ty i ogarnia mnie juz lekka panika...
co ja zrobie jak mi sie nie uda? wyjdzie na to ze albo zachodze w ciaze i trace ja albo w ogole nie zachodze...
Ale musimy wierzyc do konca ze nam sie uda!
Lunaris, Flowwer, Czrna 81 lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️
