X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie WRZEŚNIOWE TEŚCIORY :)
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE TEŚCIORY :)

Oceń ten wątek:
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 18 września 2017, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    innamorata88 wrote:
    Żeby jeszcze się człowiekowi chciało :P serio przy dłuższych staraniach chylę czoła parom, którym się jeszcze chce jak na początku. Dla mnie ivf było pod tym kątem zbawieniem, bo już się bałam, że ze wstrętem do seksu wyląduję u terapeuty. :D Teraz w końcu wszystko wróciło do normy, a my jak para nastolatków przez weekend w miarę możliwości z siebie nie schodzimy. :D

    U nas też były różne cykle, zdarzalo się, ze czasem byliśmy zmęczeni, mający mnóstwo spraw na głowie, a tu trzeba było wyskakiwac z majtek. No i nie powiem, żeby były to wtedy najlepsze seksy w moim życiu. Ale ten cykl był udany pod tym względem, nie tyle robiliśmy dzieci ile sie kochalismy. To było bardzo ważne, bo czułam, ze ani ja się nie zmuszam, ani mój mąż.

    innamorata88, Karma88, Emiilka lubią tę wiadomość

  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 18 września 2017, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bocianiątko wrote:
    Aaaaaa!!! Anna Stesia G R A T U L A C J E!!! Ale się cieszę! Dajesz nadzieję ;) bo ja jestem prawie pewna że u mnie z posiewu jakieś paskudztwo wyjdzie bo coś za długo nie ma wyniku.. :(
    Ach dopiero wróciłam do domu a tu takie wiadomości! <3

    Dziękuję, kochana! Pamiętaj, ze jesteśmy niemal blizniaczkami jeśli chodzi o kłopoty, i nawet jeśli chodzi o zawód, więc u Ciebie też musi się pojawić szczęśliwe zakończenie!

    Bocianiątko lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2017, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój M potrafił wprost powiedzieć przy przyjaciolach, ze nie chciał seksu na zawołanie bo to był koszmar. Miałam takie samo odczucie teraz jest całkiem inaczej :) seks to przyjemność :) o tak powinno być zawsze :)

    Anna Stesia, innamorata88 lubią tę wiadomość

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 18 września 2017, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie, Agniecha, dlatego musisz tę infekcję szybko opanować, bo tak to nawet sobie na test porządnie nie masz jak siknąć. Wiesz, czekam bardzo na potwierdzenie mojej hipotezy badawczej o pozytywnej stymulacji organizmu bakteriami w pochwie.
    Izape, Ty koniecznie dalej badaj cudowny wpływ musich zwłoczek na implementację. Razem stworzymy nowy wątek "stymulacja eksperymentalna" - będziemy prekursorkami

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2017, 22:59

    Anna Stesia, lamka, innamorata88, Izape_91, Emiilka lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2017, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    No właśnie, Agniecha, dlatego musisz tę infekcję szybko opanować, bo tak to nawet sobie na test porządnie nie masz jak siknąć. Wiesz, czekam bardzo na potwierdzenie mojej hipotezy badawczej o pozytywnej stymulacji organizmu bakteriami w pochwie.
    Izape, Ty koniecznie dalej badaj cudowny wpływ musich zwłoczek na implementację. Razem stworzymy nowy wątek "stymulacja eksperymentalna" - będziemy prekursorkami
    Czwartek nadchodzi wielkimi krokami tak miałam pod górkę po transferze, ze miły finał był by cudowny :)

    Izape_91 lubi tę wiadomość

  • StaraczkaNika Autorytet
    Postów: 6968 12673

    Wysłany: 18 września 2017, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha, podobno jak szczęście dłuuugo nie nadchodzi, to znaczy, że jest ogromne i dlatego idzie powoli i małymi krokami. A Tobie się będzie dłużyć do czwartku

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2017, 23:15

    Flowwer, Agniechaaaa, Anna Stesia lubią tę wiadomość

    4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
    [*] 01.2018 - córeczka
    uM80p1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2017, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StaraczkaNika wrote:
    Haha, podobno jak szczęście dłuuugo nie nadchodzi, to znaczy, że jest ogromne i dlatego idzie powoli i małymi krokami. A Tobie się będzie dłużyć teraz
    Dłuży sie od samego początku a od zapalenia pęcherza to dłuży sie każda minuta :p marze zeby to juz minęło i zeby sie dobrze zakończyło dla pingwinka!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2017, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny rekord dzis 20minut bez siusiu :D przypuszczam, ze do ramą bede juz sa do sie ie pisać ale ramo będziecie miec ubaw czytając to :D

  • Izape_91 Autorytet
    Postów: 5024 11636

    Wysłany: 18 września 2017, 23:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z dziennika staraczki muchozjadaczki:
    Dzień 2.
    Nigdy nie myślałam ze starania o dziecko mogą tak ogłupić człowieka, i, codziennym rytuałem bedzie polowanie na Muche. Jak wiadomo idzie jesień i o muche coraz trudniej dlatego postanowiłam uzbierać much na zapas zimowy w słoiki wekowane bo niewiadomo ile much trzeba zjeść zanim test wyjdzie pozytywny. Przygotowałam dla Was taki oto przepis : lepiec na muchy wieszamy na żyrandoli na dobę góra dwie - najlepsze są świeże cieple muchy (nie trzeba ich długo potem pasteryzowac). Muchy delikatnie zdejmujemy tak żeby nie odpadły im nóżki i skrzydełka. Wkładamy do słoików i zalewamy wodą. Pasteryzujemy ok. 10 min. Gotowe słoiki z muchami odstawiamy na polke w spiżarni i jak kiedyś naprawdę nam odbije to konsumujemy z winem : ) hhaha dobranoc : *

    Agniechaaaa, StaraczkaNika, Amy333, 91Ewela09, Bocianiątko, lamka, Karma88, KateHawke, Lunaris, Emiilka, Anna Stesia lubią tę wiadomość

    Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️

    S3YWp2.png
    Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
    Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d

    On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2%
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 września 2017, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna Stesia!!!!! NOŁ ŁEJ, GRATULEJSZYN!!!!!! :D :D :D

    Bardzo się cieszę. Dziewczyny jak to jest z wizytau ginekologa w trakcie miesiączki,bo coś mnie muli a jutro mam wizytę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2017, 00:00

    Anna Stesia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2017, 00:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izape_91 wrote:
    Z dziennika staraczki muchozjadaczki:
    Dzień 2.
    Nigdy nie myślałam ze starania o dziecko mogą tak ogłupić człowieka, i, codziennym rytuałem bedzie polowanie na Muche. Jak wiadomo idzie jesień i o muche coraz trudniej dlatego postanowiłam uzbierać much na zapas zimowy w słoiki wekowane bo niewiadomo ile much trzeba zjeść zanim test wyjdzie pozytywny. Przygotowałam dla Was taki oto przepis : lepiec na muchy wieszamy na żyrandoli na dobę góra dwie - najlepsze są świeże cieple muchy (nie trzeba ich długo potem pasteryzowac). Muchy delikatnie zdejmujemy tak żeby nie odpadły im nóżki i skrzydełka. Wkładamy do słoików i zalewamy wodą. Pasteryzujemy ok. 10 min. Gotowe słoiki z muchami odstawiamy na polke w spiżarni i jak kiedyś naprawdę nam odbije to konsumujemy z winem : ) hhaha dobranoc : *
    Ha haha ha haha ha :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2017, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    -Monika- wrote:
    Anna Stesia!!!!! NOŁ ŁEJ, GRATULEJSZYN!!!!!! :D :D :D

    Bardzo się cieszę. Dziewczyny jak to jest z wizytau ginekologa w trakcie miesiączki,bo coś mnie muli a jutro mam wizytę.
    Ja zazwyczaj musiałam isc w 2dc w tym cyklu nawet byłam w1dc, i żaden problem :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2017, 00:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z braku lepszego zajęcia doczytałam, ze accofil moze powodować zapalenia śluzówek oraz bóle podczas oddawania moczu i chyba znalazłam winowajcę moich infekcji !!! :D a przynajmoej mam na kogo zwalić :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2017, 00:17

  • Jedna_z_Wielu Autorytet
    Postów: 2528 1814

    Wysłany: 19 września 2017, 00:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    Ja ostatnio czytam was ale z doskoku jak zawsze tutaj mieszanka goryczy z lukrem.

    Lunaris hahah ja mam to samo ale bynajmniej mam spokój i nie placzę z tego powodu ;)

    Jedna głowa do góry trzeba być cierpliwym a złotego przepisu na fasolkę nie ma :(

    Yosel denerwują mnie ludziska którzy myślą ze IVF to pyk, pyk i jest dziecko bo tak przedstawia kościół z jednej strony a druga strona to nadprogramowe zarodki...
    Szlag mnie trafia z ludzkiego ciemnogrodu.

    IVF jest dla mnie nadzieja ale boję się że zostanie mi odebrana.

    Anna Stasia ♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡♡

    Aga to nie przypadek ;)

    Dzięki flowwer <3

    Nic nie zostanie Ci odebrane, ja bardzo wierzę, że Ci się uda :* ♡♡♡♡♡

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2017, 00:47

    Flowwer, Czrna 81 lubią tę wiadomość

    Haos w głowie nie pozwala uporządkować myśli...
    Moje szczęście gdzieś błądzi, ale wierzę, że w krótce dotrze do celu <3
    Wszystko ma sens, tylko po czasie rozumiemy, że takie chwile robią Nas mocniejszymi.
    79eac3f8ef.png
    Starania o drugie- od: Grudzień 2014r. (5cb.)
    Od końca wakacji 2021 klinika - zalecone badania -> z wyników póki co - wysokie tsh, wysoka prolaktyna, obniżone białko "s", nieprawidłowe: czynnik v(leiden)hetero, mthfr(c677t)hetero, pai-1 hetero 😪➡️Letrox, dostinex, glucophage, acard, od pozytywu heparyna,( cukrzyca ciążowa- insulina)
    Glukoza: Insulina
    na czczo 5,10 mmol/l 7,87uU/ml
    godzina po 8,57 mmol/ 71,5 uU/ml
    dwie godziny po 5,54 mmol/l 33,6 uU/ml
    wallbash.gifdown.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2017, 00:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dalej na straży forum!!! Co by Nam tu nikt przez noc nie nabruzdzil Hihi :p

    P.s nadal pozbywam sie bakterii :p

    Anna Stesia lubi tę wiadomość

  • Ptysia Autorytet
    Postów: 1057 469

    Wysłany: 19 września 2017, 01:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, ja dzisiaj mam cały dzień to samo, latam do wc bardzo często i jakoś mnie podszczypuje tam:/ przeziębić się nie miałam gdzie, bo jestem chora u leżę w łóżku od kilku dni. Dziś zjadłam mnóstwo żurawiny i pije tez jakiś wyciąg z żurawiny na pęcherz.

  • Ptysia Autorytet
    Postów: 1057 469

    Wysłany: 19 września 2017, 01:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyle chociaż, ze jak idę do tej toalety to sikam normalnie a nie kropelkami:)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2017, 04:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja usnęłam na całe 3h i dziki szał :D a od teraz znowu siusiu :D

  • KateKum Autorytet
    Postów: 1451 1706

    Wysłany: 19 września 2017, 06:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna Stesia wrote:
    Dziewczyny, taki wyszedł mi test:
    https://zapodaj.net/26aa296cd2720.jpg.html

    Jestem wstrząśnięta i zmieszana! Dzika radość miesza sie ze paralizujacym strachem - co z tym paciorkowcem? Czy brak dobrych bakterii źle nam wróży?

    Gratulacje Anna :)
    Mnie też się coś przyplątało. Ale podobno w ciąży organizm jest słabszy i mniej odporny na te paskudztwa. Wiele kobiet pisze, że stosowało lactovaginal przez całą ciąże. Ja faktycznie przed stosowałam po każdej @ pół opakowania i przez wiele czasu nic mnie nie brało. Z tamponów ciężko mi było zrezygnować.
    U mnie infekcje zdarzają się najczęściej zewnętrznie, więc pimafucort zazwyczaj wystarcza.

    xnw4lbete8c7uekt.png

    10.2017 [*] 8tc
  • Kaczorka Autorytet
    Postów: 6598 9558

    Wysłany: 19 września 2017, 06:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdybym wiedziała, że tu był dziś dyżur nocny to bym wpadła, bo po 1:00 latałam po kuchni w poszukiwaniu mleka - zgaga poziom hard! ;)

    Aguś - współczuję tego biegania do WC . Strasznie to frustrujące! Ale grunt, żeby finał był pozytywny :)

    Co do muszek to faktycznie sezon się kończy, ale te co jeszcze zostały są bardziej leniwe i łatwiej je złapać ;)

    Anna Stesia, Izape_91 lubią tę wiadomość

    Alicja <3
    eec7d99fbc.png
    Oleńka <3
    dbdedccc68.png
‹‹ 139 140 141 142 143 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ