WRZEŚNIOWE TEŚCIORY :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Agniechaaa my wczoraj wieczorem po meczu oglądaliśmy sobie kabarety.. śmiałam się do łez, ale nie wiem na ile to zasługa kabaretów a na ile wypitych wcześniej mojito :p
Halszka112, Anna Stesia lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny. Ja nawet nie zapisałam się na testowanie bo nie wiązałam żadnych nadziei z tym miesiącem. Nie prowadziłam obserwacji ani nie mierzyłam temperatury. Wczoraj miałam dwa dni spóźnienia @ i zrobiłam test w sumie tak od niechcenia, bo tak jak pisałam nie miałam żadnych nadziei. Zostawiłam i wyszłam na 3 minuty wracam A tu mega grubaśne dwie krechy! Dzisiaj powtórka i kreski jeszcze ładniejsze
Agniechaaaa, summer86, Amy333, Kaczorka, Izape_91, PodwojnaMama, Emiilka, justyna14, Jedna_z_Wielu, never_lose_hope, Kitkat, Lunaris, *KasiaS*, Bocianiątko, Madżka89, Czrna 81, Anna Stesia, KateHawke, blue00, E_w_c_i_a lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnysummer86 wrote:Agniechaaa my wczoraj wieczorem po meczu oglądaliśmy sobie kabarety.. śmiałam się do łez, ale nie wiem na ile to zasługa kabaretów a na ile wypitych wcześniej mojito :p
summer86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKlaudiia87 wrote:Cześć dziewczyny. Ja nawet nie zapisałam się na testowanie bo nie wiązałam żadnych nadziei z tym miesiącem. Nie prowadziłam obserwacji ani nie mierzyłam temperatury. Wczoraj miałam dwa dni spóźnienia @ i zrobiłam test w sumie tak od niechcenia, bo tak jak pisałam nie miałam żadnych nadziei. Zostawiłam i wyszłam na 3 minuty wracam A tu mega grubaśne dwie krechy! Dzisiaj powtórka i kreski jeszcze ładniejsze
Klaudiia87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Klaudiia87 wrote:Cześć dziewczyny. Ja nawet nie zapisałam się na testowanie bo nie wiązałam żadnych nadziei z tym miesiącem. Nie prowadziłam obserwacji ani nie mierzyłam temperatury. Wczoraj miałam dwa dni spóźnienia @ i zrobiłam test w sumie tak od niechcenia, bo tak jak pisałam nie miałam żadnych nadziei. Zostawiłam i wyszłam na 3 minuty wracam A tu mega grubaśne dwie krechy! Dzisiaj powtórka i kreski jeszcze ładniejsze
wow!!ale niespodzianka:) gratuluje z całego serducha:)Klaudiia87 lubi tę wiadomość
-
Aguś - młoda jeszcze musi trochę w brzuchu posiedzieć niech nie próbuje wychodzić przed październikiem. Jeszcze wyprawka nie jest gotowa.
A ta czarownica to od którego roku życia się zaczyna??
Hehe, narzeczony Jaś a zubii teściowa
Kabarety też lubię oglądać najbardziej Ani Mru Mru
A co do drineczków.. o ile nie przepadam za alkoholem, tak od początku ciąży marzy mi się taki zimniutki, prosto z lodówki Smirnoff najlepiej żurawinowy!
Jak tak dalej pójdzie z to będzie taki wynik jak w grudniowym/styczniowym wątku i przepełnienie w maju/czerwcu na porodówkach -
Klaudiia87 wrote:Cześć dziewczyny. Ja nawet nie zapisałam się na testowanie bo nie wiązałam żadnych nadziei z tym miesiącem. Nie prowadziłam obserwacji ani nie mierzyłam temperatury. Wczoraj miałam dwa dni spóźnienia @ i zrobiłam test w sumie tak od niechcenia, bo tak jak pisałam nie miałam żadnych nadziei. Zostawiłam i wyszłam na 3 minuty wracam A tu mega grubaśne dwie krechy! Dzisiaj powtórka i kreski jeszcze ładniejsze
Klaudia, gratulacje!
Takie niespodziewane pozytywy są cudowne, też bym tak chciała!Klaudiia87 lubi tę wiadomość
PRZERWA W STARANIACH
29.05- neurolog
31.05- psychiatra -
nick nieaktualnyKaczorka wrote:Aguś - młoda jeszcze musi trochę w brzuchu posiedzieć niech nie próbuje wychodzić przed październikiem. Jeszcze wyprawka nie jest gotowa.
A ta czarownica to od którego roku życia się zaczyna??
Hehe, narzeczony Jaś a zubii teściowa
Kabarety też lubię oglądać najbardziej Ani Mru Mru
A co do drineczków.. o ile nie przepadam za alkoholem, tak od początku ciąży marzy mi się taki zimniutki, prosto z lodówki Smirnoff najlepiej żurawinowy!
Jak tak dalej pójdzie z to będzie taki wynik jak w grudniowym/styczniowym wątku i przepełnienie w maju/czerwcu na porodówkach
Mi by wypadał 1.06 na termin a to data ostatniego poronienia oby to był znał ze mi to los wynagrodzi, pierwsze poroniłam 18.06Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2017, 12:27
-
Agniechaaaa wrote:Mi by wypadał 1.06 na termin a to data ostatniego poronienia oby to był znał ze mi to los wynagrodzi, pierwsze poroniłam 18.06
No to u mnie może być tak, że jak młoda postanowi przyjść na świat 21.10. to będzie to równo rok po tym, jak dowiedziałam się o pierwszej ciąży. No i w pierwszą rocznicę śmierci babci.. Więc bardzo bym chciała uniknąć rodzenia w ten dzień.
A Tobie życzę, żebyś urodziła 28.05. jak ciotka Kaczorka -
Hej dziewczyny, ja po badaniu estradiolu, progesteronu i prolaktyny z testem i zjadłam dopiero śniadanie, nic mi się nie chceee. W ogóle to dziwne, bo podali mi tabletkę i zbadali poziom prolaktyny tylko po godzinie.... Przecież powinni też po dwóch badać?
Ja glupia poszłam do nie tego laboratorium co trzeba, osiedziałam się, żeby później mnie odeslałi do szpitala na badanie : P taki ze mnie nieogarnięty człowiek. Na szpitalu, że nie mialam co robić to poszłam odwiedzić koleżankę która urodziła w sobotę synka, dawno się nie widziałyśmy więc troche sobie pogadalysmy.
Zubi Twój bąbel jest słodkii : ) niech rośnie zdrowo !Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
zubii wrote:Dziekuje kochane :* ja juz smigam po 6h siedzialam po 8h chodzilam.
A to moje sloneczko
http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2017/9/5/9281083_20170904_172646.jpghttps://www.facebook.com/akupunkturaBertha/
Rocznik 81, 0 dzieci, 1 aniołek, starania od 2014
Immuno-agresywna, MTHFR A i C, pai1 - hetero, plemniki lepkość ++ i 0% msome w 1gr.
2xiui, 3xivf (2 zarodki) -
Anna Stesia wrote:Izape91, poradzę Ci tylko, że jeśli będziesz chciała wywołać okres, bo zmęczy Cię czekanie na niego, siknij na test. Okres przyjdzie w ciągu kilku godzin. Zawsze tak mam, od prawie 3 lat.Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
nick nieaktualnyKaczorka wrote:No to u mnie może być tak, że jak młoda postanowi przyjść na świat 21.10. to będzie to równo rok po tym, jak dowiedziałam się o pierwszej ciąży. No i w pierwszą rocznicę śmierci babci.. Więc bardzo bym chciała uniknąć rodzenia w ten dzień.
A Tobie życzę, żebyś urodziła 28.05. jak ciotka KaczorkaKlaudiia87 lubi tę wiadomość
-
Zubi - Jasiu jest przesłodki! Aż się serce raduje, jak się patrzy na takie Maleństwo! Walczymy Dziewczyny o takie cudo!
Kaczorka, Flowwer - trzymam mocno kciukasy za dzisiejsze wizyty! Obyście usłyszały same dobre wiadomości
Kochane, a u mnie nieciekawie. W piątek na monitoringu pęcherzyk miał 18 mm (14 dc), a w poniedziałek 19 mm (17 dc). Gin powiedział, że nawet gdyby pękł, to nic z niego nie będzie, bo za mało urósł, a być może wcale, bo ten 1 mm to może być błąd pomiaru. Dodatkowo endo w 17 dc typowe dla drugiej fazy (grube i "stwardniałe", a więc niedobre do wczepienia ewentualnej komórki). Dzisiaj (18 dc) też poszłam na monitoring, bo wzrosła mi tempka i wczoraj pierwszy raz ujrzałam płodny śluz! Pęcherzyk pękł, było ciałko żółte, ale gin i tak skreśla ten cykl. Kolejny cykl też mam mieć monitorowany i jeżeli pęcherzyk znowu się zatrzyma na 18-19 mm to mam dostać CLO + zastrzyki. Dziewczyny, ja się na tym nie znam - czy nie można zajść, jeżeli pęcherzyk pęka -przy tych 18-19 mm? Bo w sumie faktycznie, na monitoringu nigdy nie było większego pęcherzyka niż 19 mm!
No i mam skierowanie na HSG. Ale po przeczytaniu opinii o tym zabiegu, odkładam go do przyszłego roku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2017, 12:58
12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/][/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc. -
Izape_91 wrote:Hej dziewczyny, ja po badaniu estradiolu, progesteronu i prolaktyny z testem i zjadłam dopiero śniadanie, nic mi się nie chceee. W ogóle to dziwne, bo podali mi tabletkę i zbadali poziom prolaktyny tylko po godzinie.... Przecież powinni też po dwóch badać?
Ja glupia poszłam do nie tego laboratorium co trzeba, osiedziałam się, żeby później mnie odeslałi do szpitala na badanie : P taki ze mnie nieogarnięty człowiek. Na szpitalu, że nie mialam co robić to poszłam odwiedzić koleżankę która urodziła w sobotę synka, dawno się nie widziałyśmy więc troche sobie pogadalysmy.
Zubi Twój bąbel jest słodkii : ) niech rośnie zdrowo !
Izape, ja też miałam badaną prolaktynę z obciążeniem po godzinie od podania tabletki Pobierają Ci krew, potem podają tabletkę i czekają godzinę i jeszcze raz pobierają krew. Podobnie jak Ty, musiałam być na czczo. Trzymam kciuki za Twoje dobre wyniki12 cs. - szczęśliwy! Cudzie trwaj!
url=https://www.suwaczki.com/][/url]
1 cs. - Aniołek - 6 tc. -
nick nieaktualnyjustyna14 wrote:U mnie dzis 23 dc 10 dpo i czekam na wyniki bety bo mam impreze wieczorem i nie wiem czy coa sciemniac a pro po alkoholu czy moge sie napic. Chyba wynik powinien byc juz miarodajny??
-
nick nieaktualnyjustyna14 wrote:U mnie dzis 23 dc 10 dpo i czekam na wyniki bety bo mam impreze wieczorem i nie wiem czy coa sciemniac a pro po alkoholu czy moge sie napic. Chyba wynik powinien byc juz miarodajny??
Ja nauczona pierwszą ciąża, gdzie 10 dpo beta=0, a 13 dpo 68 - teraz czekam....
O ile @ nie przyjdzie, to 11.09 dopiero idę na betęAnna Stesia lubi tę wiadomość