Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Wyczekane II kreseczki z grupy 'pierwsze objawy''
Odpowiedz

Wyczekane II kreseczki z grupy 'pierwsze objawy''

Oceń ten wątek:
  • agaga Ekspertka
    Postów: 287 83

    Wysłany: 27 grudnia 2021, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Luna, wiem że w razie co są jeszcze jakieś opcje na to, narazie czuje się już właściwie dobrze i to było dziwne pod palcem ale nie odważyłam się tam zajrzeć z lusterkiem 😬 tym bardziej że w szpitalu mówili mi że mam zasinienie, położna też więc pomyślałam że no spoko, lekko nie było a potem mąż mi tam zajrzał jak karmiłam na leżąco i wyskoczył "olaboga, przecież to jest czarno-fioletowo-gramatowe wszystko 😳😱😱" więc tym bardziej wolę nie wiedzieć 🙈

    m3sxs65gvjb9w3j9.png
  • Karloina Autorytet
    Postów: 2096 813

    Wysłany: 27 grudnia 2021, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tadziulek mówi dobraaanoc, mam nadzieje ze długo tak słodko pośpi;)


    https://zapodaj.net/cfd4c42af9834.jpg.html

    25.👩
    29.👱‍♂️
    Tadzio/SN/3960 Grudniowy chłopiec 👨‍🦰
    Starania o drugie marzenie/ lipiec 2023 🙏
    Styczeń 2024 - pozytywny test ciążowy ⏸️
    6.02 - mamy pęcherzyk 🙊
    14.02- jest serduszko ❤️
    21.02- 1 cm małego człowieka ❤️
    3.04- 13+4/ 7,21 cm 👶🏻
  • Marienn Autorytet
    Postów: 2386 1020

    Wysłany: 27 grudnia 2021, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tadziu ♡♡ jaki slodziak z pieknym noskiem 😍😍 Spi tak slodziutko!
    Juz macie lepsze nocki?

    Agaga ciesze sie ze Witus super przybral ♡ czyli te kupki niewiadome czym byly spowodowane...
    A my w nocy nie dajemy MM, dokarmiam mm tylko 2-3 razy dziennie po cycu... w nocy bym nie miala sily 😂
    Jestem wdzieczna mojemu dziecku ze spi od 23-6.30 🤣🤣
    Ostatnio wstala o 4 rano to nie wiedzialam jak sie podniesc 😂😂

    Mka jak sie czujesz?
    Magdalena gotowa do porodu powoli?
    Haniu? Jak tam?
    Niewyspana, stracilas znow aplikacje? 🤣😍
    Alutka jak sie czujecie? Pokaz nam tego slodziaka !



    Ps. Planuje ktos Chrzest? Na jaki wiek dzieciatka?
    (Jak ktos nie planuje wcale to sie nie obrazcie :)))
    Pytam z ciekawosci ❤❤

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2021, 21:36

    👩 31l. + 👱‍♂️ 31l.
    ___________________
    Klara <3
    Na świecie od 20.10.2021

    3jvzuay3bzpctkp6.png
  • M-ka1990 Autorytet
    Postów: 1229 152

    Wysłany: 27 grudnia 2021, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czuję sie dobrze jakoś leci ten czas jutro jedziemy szukać lozeczka ;)
    Ogólnie ludzie mnie irytuja swoim podejściem do chorowania już nie chodzi tylko o covida ale o zwykle przeziębienia...
    Czytalam Was cały czas ale ciężko mi jakoś było się odnieść;)
    Czekam na wizyty badania itp I zastanawiam się jak ja sobie dam rade 🤔

  • Magdalena1997 Ekspertka
    Postów: 273 91

    Wysłany: 27 grudnia 2021, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałabym powiedzieć, że gotowa, ale chyba jednak psychicznie jeszcze nie do końca 😂😂
    Dzisiaj spakowałam torbę już tak ostatecznie.
    Za tydzień mam wizytę, później następna na samo KTG na 11.01, ale mój lekarz stwierdził, ze raczej nie dotrwamy do tej wizyty 🙉 zaczął się trochę stres i strach, jak ja dam radę, jak to będzie. Wydaje mi się, że trochę obniżył mi sie brzuszek.
    Już mam dosyć brzuszka, strasznie ciężko, całe święta praktycznie przeleżałam, wigilie z mężem spędziliśmy sami po całym dniu ostrych kłótni i przebojach z moim psiakiem. Wiec wigilia bardzo słabo u nas. Pozostałe dni świąt tez nie były najlepsze, już po prostu mi ciężko.
    Widzę, że nie tylko ja miałam świąteczne przeboje z teściową 😅 u nas tez skończyło się sporą awanturą…

    l22npx9ikikem2mh.png

    Córcia o imieniu Marysia ❤️🎀
  • Karloina Autorytet
    Postów: 2096 813

    Wysłany: 27 grudnia 2021, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie okladam brzuszek termoforkiem Tadziulkowi..płacze, pręży się zrobil trochę kupy ale jakiś taki niewyraźny jest .

    25.👩
    29.👱‍♂️
    Tadzio/SN/3960 Grudniowy chłopiec 👨‍🦰
    Starania o drugie marzenie/ lipiec 2023 🙏
    Styczeń 2024 - pozytywny test ciążowy ⏸️
    6.02 - mamy pęcherzyk 🙊
    14.02- jest serduszko ❤️
    21.02- 1 cm małego człowieka ❤️
    3.04- 13+4/ 7,21 cm 👶🏻
  • Marienn Autorytet
    Postów: 2386 1020

    Wysłany: 27 grudnia 2021, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo rodzinna klutnia w Swieta to podstawa 💪💪

    Ulubiony moj swiateczny tekst ze swiat to
    "ZA ROK TO JUZ TAKICH SWIAT NIE ROBIE" 😂😂

    Mka, na kiedy mas zdo szpitala ? Wiesz juz czy musisz sie polozyc?
    Niestety takie czasy nastaly ze jak sie z kims spotkasz to tylko o chorobach sie rozmawia :)

    Magdalena, nie fajnie jest sie poklucic z mezem w swieta, to najgorsze, ale ze o psa? Mieszkacie w domku czy mieszkaniu? Problem ze spacerami? 🥴

    👩 31l. + 👱‍♂️ 31l.
    ___________________
    Klara <3
    Na świecie od 20.10.2021

    3jvzuay3bzpctkp6.png
  • Magdalena1997 Ekspertka
    Postów: 273 91

    Wysłany: 27 grudnia 2021, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marienn, nie pokłóciliśmy się o psa, a właśnie o moja teściowa. Zle to może napisałam.
    A mój psiak w wigilie dostał pierwszy atak padaczki, napędziła nam strachu.

    l22npx9ikikem2mh.png

    Córcia o imieniu Marysia ❤️🎀
  • Marienn Autorytet
    Postów: 2386 1020

    Wysłany: 27 grudnia 2021, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karloina wrote:
    Właśnie okladam brzuszek termoforkiem Tadziulkowi..płacze, pręży się zrobil trochę kupy ale jakiś taki niewyraźny jest .
    Zrob mu rowerek moze mu pomoze, naszej Klarci tylko to pomaga i termoforek tez 😘 Aby szybko minelo ❤ ostatnio tez mielismy taka jednorazowa akcje... :(

    Magdalena, ohh przepraszam moze zle zrozumialam... biedny piesek 😔😔 Padaczka to cos strasznego u psa... mam nadzieje ze sie nie powtorzy!
    A tesciowa 🤨 standard chyba... i najgorzej jest sie o nia poklucic z mezem... bo tylko wy na tym tracicie 😑
    Mam nadzieje ze juz jest lepiej i ze ją zmiotlas z pola widzenia 😁

    👩 31l. + 👱‍♂️ 31l.
    ___________________
    Klara <3
    Na świecie od 20.10.2021

    3jvzuay3bzpctkp6.png
  • M-ka1990 Autorytet
    Postów: 1229 152

    Wysłany: 27 grudnia 2021, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie marien nie idę do szpitala a jadę najpierw na wizytę do urologa... niestety jakbym trafiła do szpitala to cewnik a to wiąże się później z infekcjami... zresztą mówią że to samo po porodzie znika..

  • Karloina Autorytet
    Postów: 2096 813

    Wysłany: 27 grudnia 2021, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marien ja już nic nie rozumiem z tego..niby po kp noworodki nie mają takich dolegliwości..A to już któryś raz.

    25.👩
    29.👱‍♂️
    Tadzio/SN/3960 Grudniowy chłopiec 👨‍🦰
    Starania o drugie marzenie/ lipiec 2023 🙏
    Styczeń 2024 - pozytywny test ciążowy ⏸️
    6.02 - mamy pęcherzyk 🙊
    14.02- jest serduszko ❤️
    21.02- 1 cm małego człowieka ❤️
    3.04- 13+4/ 7,21 cm 👶🏻
  • Magdalena1997 Ekspertka
    Postów: 273 91

    Wysłany: 27 grudnia 2021, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marienn najlepsze jest to ze mój mąż stanął po mojej stronie w całej tej sytuacji a ja sobie gdzieś w głowie uroiłam, że on jest za swoją mamą i miałam do niego pretensje już później o nic 😅😅😅
    Już jest okej, wyjaśniliśmy sobie między sobą, przeprosiliśmy się jeszcze tego samego wieczoru, wiec jest dobrze. My nie potrafimy się kłócić na dłużej niż godzina 😅 No ale wigilie spędziliśmy słabo, nawet nie przy stole…
    A do teściowej nabrałam strasznego dystansu, jest mi przykro po jej zachowaniu i chyba niezbyt szybko się u nich pojawię ☺️

    l22npx9ikikem2mh.png

    Córcia o imieniu Marysia ❤️🎀
  • Magdalena1997 Ekspertka
    Postów: 273 91

    Wysłany: 27 grudnia 2021, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ile przed terminem miałyście przygotowane łóżeczka i kąciki dla maluchów ? ☺️

    l22npx9ikikem2mh.png

    Córcia o imieniu Marysia ❤️🎀
  • Marienn Autorytet
    Postów: 2386 1020

    Wysłany: 27 grudnia 2021, 23:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karloina wrote:
    Marien ja już nic nie rozumiem z tego..niby po kp noworodki nie mają takich dolegliwości..A to już któryś raz.
    Szczerze to u nas takie zachowanie jako noworodka trafilo sie dwa razy, myslelismy ze to brzuszek Le po glebszej obserwacji wydzlo ze to wlasnie bylo przebodzcowanie.... cos wystraszylo, spowodowalo strach, cos przerazilo, za duzo jakis wrazen... i sie uspokoila i zasypiala.. pomagal szum, i ciche mowienie.... nawet noszenie nie pomagalo... ciemne swiatlo... takie typowe uspokojenie... ja tego sama bym nie zrobila, moj maz byl tak opanowany ze ona plakala a on glaskal szumial itp... a ja panika omg termofor, moze rozbierz, moze pampers, moze poloz na brzuszku... masakra..

    Aaa przylomnialo mi sie ze pomagalo wlasnie lezenie minutka dwie na brzuszku, plakala mocno ale po tem przestawala... i jeszcze moze Tadzio jest slabo odbijany? Zostaje mu powietrze w brzuszku, moze trzeba dluzej odbijac... ?

    👩 31l. + 👱‍♂️ 31l.
    ___________________
    Klara <3
    Na świecie od 20.10.2021

    3jvzuay3bzpctkp6.png
  • Marienn Autorytet
    Postów: 2386 1020

    Wysłany: 28 grudnia 2021, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena, jak masz ochote to rzucaj nam na temat co nawywijala tesciowa 😁😁🥴🥴🥴

    Ale dobrze ze juz wyjasnione i ze z mezem super ❤ tak ma byc :)

    Ja pralam i prasowalam w 32t
    Walizka spakowana w 33t (w szafkach juz poukladane ubranka)
    Slub bralam w 34t
    A kąciki przygotowane od 35t (przykryte przescieradlem)

    Mka, to bede mocno trzymac kciuki za wizyte! I napewno przejdzie po urodzeniu, wszytsko mi po urodzeniu odeszlo a tez juz bylam na wykonczeniu 🙈😂

    M-ka1990 lubi tę wiadomość

    👩 31l. + 👱‍♂️ 31l.
    ___________________
    Klara <3
    Na świecie od 20.10.2021

    3jvzuay3bzpctkp6.png
  • Magdalena1997 Ekspertka
    Postów: 273 91

    Wysłany: 28 grudnia 2021, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja teściowa lubi się wtrącać wszędzie gdzie nie powinna.
    Już dawno ustaliliśmy z mężem, ze w wigilie jedziemy tylko do cioci z mojej strony, żebym nie musiała łazić zbyt dużo, bo ubieranie butów to już dla mnie niezły wyczyn. Resztę rodziny mieliśmy objechać w pierwszy i drugi dzień świąt. Oczywiście teściowa nie robi u siebie wigilii ale zadzwoniła w dzień wigilii o 13 ze na 17 mamy być u jej mamy a później mamy jechać jeszcze do drugiej babci. Zaplanowała nam cały wieczór… I zrobiła nieziemska awanturę, ze wigilie spędzamy u mojej cioci, jak to ona powiedziała „u rodziny Madzi”, chociaż ja uważam ze skoro jesteśmy małżeństwem to nie ma moja twoja rodzina, tylko nasza… skończyło się tak ze odwołałam nasza wizytę u mojej cioci na wigilii i nie pojechaliśmy nigdzie. Czułam się jak głupek w tej calej sytuacji, bo zasugerowała ona ze ja odsuwam męża od rodziny, cały wieczór przepłakałam 🙄

    l22npx9ikikem2mh.png

    Córcia o imieniu Marysia ❤️🎀
  • Marienn Autorytet
    Postów: 2386 1020

    Wysłany: 28 grudnia 2021, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chryste czy te tesciowe musza tak? Kochana, ja tez to uslyszalam ze ciagne meza w swoja strone rodziny a negatywnie nastawiam do jego rodziny...
    Serio? Ja akurat w zyciu tego nie zrobilam... zreszta moj tez nie przepada za moja rodzina...

    Kurcze, naprawde te tesciowe maja cos z glowa! To chyba wynika z zazdrosci, chca pokazac ze sa lepsze... ja np mysle ze moze sa niedowartosciowane w tym swiecie technologii i uwazaja sie za gorsze, gubią sie i nagle chca pokazac ze no przeciez takie "gowniary" to im sie beda dyktowac.... nie wiem co w nie wstępuje ale jakos tak to jest chyba...

    Szkoda ze nie pojechalas do cioci na Swieta przez tesciowa... bo ciocia niczemu nie winna. A tesciowa zadowolona ,ze jej sie udalo.... 😔 ehhh wspolczuje ci... ja tez bym mocno plakala napewno... ❤

    👩 31l. + 👱‍♂️ 31l.
    ___________________
    Klara <3
    Na świecie od 20.10.2021

    3jvzuay3bzpctkp6.png
  • Magdalena1997 Ekspertka
    Postów: 273 91

    Wysłany: 28 grudnia 2021, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja teściowa uwielbia mi mówić przykre rzeczy jak mój mąż nie słyszy, a ja później niezbyt chce jemu mówić bo wiem, ze jest wybuchowy i zrobiłby nieziemską awanturę. Chociaż ostatnio powiedziałam jemu wszystko, jak jego mama traktuje mnie wtedy kiedy on nie słyszy.
    Tu udaje ze mnie tak bardzo lubi a jak ma okazje to zawsze rzuci czymś głupim w moja stronę. Najbardziej bolało to jak przeżywałam wzrost wagi w ciąży a ona jeszcze nazywała mnie grubaskiem i takimi różnymi… to mnie tak dobijało. Podstawiała mi specjalnie ciastka pod nos, słodycze, żeby tylko zrobić mi na złość kiedy mówiłam, ze nie chce jeść słodkiego bo muszę trochę ograniczyć. A jak nie było mojego męża przez dwa miesiące bo był na wyjeździe i zostałam sama to nawet nie zapytała czy coś mi pomoc, a przy mężu jak wrócił to twierdziła ze dzwoniła i pytała co u mnie słychać i czy mi coś pomoc…

    l22npx9ikikem2mh.png

    Córcia o imieniu Marysia ❤️🎀
  • Luna33 Autorytet
    Postów: 1292 226

    Wysłany: 28 grudnia 2021, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja to samo! W święta spaliśmy u mojej mamy a nie u nich i wtedy stałam się Panią Natalia która rządzi ich synusiem. Ogolnie od całej awantury w listopadzie mnie nienawidzą a w święta do mnie bezpośrednio nie powiedzieli ani słowa. Mnie to cieszy ale mamy już na prawdę zła sytuacje z nimi. Rozwaliła mnie tylko jak chciała Nadie na ręce (która zawsze płacze jak oni ja biorą) i powiedziała przy wszystkich „najwyżej będzie płakała, niech se płacze” 😳 stwierdziłam ze chyba jej coś nie styka i wyszłam z mala z pokoju. W wigilie opowiadali rodzinie ze nie mamy choinki (!!!!!) a w pierwszy dzień świat gdy byliśmy u cioci starego, ze mala miała ciemieniuche (!!!!!!!!!!!!!). Ja się zaczynam ich obawiać, są zdolni do wszystkiego. I możecie pomyśleć ze przesadzam ale ja nie opowiadam tu największych akcji bo nie mam na to siły. To co pisze to tylko głupotki w ich wykonaniu.

    klz9df9h8o8dolch.png
  • Luna33 Autorytet
    Postów: 1292 226

    Wysłany: 28 grudnia 2021, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda.. przykro mi ze Twoja tez taka jest. Myśle ze nie powinnaś tego ukrywać przed mężem. Ja tez to robiłam to później się wkurzył jak się wszystkiego dowiedział. Sama widzisz ze jest po Twojej stronie. Ty i dziecko jesteście dla niego najważniejsze wiec pozwól się „bronić” przed jego własna matka..
    mam nadzieje ze u Ciebie tak nie będzie ale u nas po urodzeniu małej wszystko się pogorszyło milion razy. Wiec myśle ze warto pokazywać mężowi jak to na prawdę wyglada.

    Tyle ze u nas teściowie to myślą ze oni maja jakieś ogromne prawa do małej. Jestem pewna ze gdybym z jakiegokolwiek powodu została sama z mala to oni by mi ja chcieli odebrać.

    klz9df9h8o8dolch.png
‹‹ 379 380 381 382 383 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ