X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Wyczekane II kreseczki z grupy 'pierwsze objawy''
Odpowiedz

Wyczekane II kreseczki z grupy 'pierwsze objawy''

Oceń ten wątek:
  • Marienn Autorytet
    Postów: 2386 1020

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 00:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczaki , co sie dzieje laski? Poopowiadajcie cos :D

    Ja np. Dzis zabukowalam dla Klarci Chrzciny. Ktos jeszcze planuje? ;) ja nie jestem wcale gotowa na to. Ale na szczescie nie bedzie jakos wow raczej.

    W srode idziemy na sprawdzenie wagi, i czy Klarcia podnosi glowke, a oczywiscie co? Nie podnosi 😊🤯 ale za to trzyma ladnie jak sie ją pionuje ;)

    👩 31l. + 👱‍♂️ 31l.
    ___________________
    Klara <3
    Na świecie od 20.10.2021

    3jvzuay3bzpctkp6.png
  • Karloina Autorytet
    Postów: 2096 813

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do nas przyjechała babcia;)
    Miałam wyjście do kina z mężem i było super tak zresetować. Aczkolwiek moja teściowa obrażona, bo ona też mogła posiedzieć przecież..Tylko że nie proponowała, kończyło się tylko na gadaniu;)
    Więc niech spada

    25.👩
    29.👱‍♂️
    Tadzio/SN/3960 Grudniowy chłopiec 👨‍🦰
    Starania o drugie marzenie/ lipiec 2023 🙏
    Styczeń 2024 - pozytywny test ciążowy ⏸️
    6.02 - mamy pęcherzyk 🙊
    14.02- jest serduszko ❤️
    21.02- 1 cm małego człowieka ❤️
    3.04- 13+4/ 7,21 cm 👶🏻
  • M-ka1990 Autorytet
    Postów: 1236 160

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w sumie nic się nie dzieje , dziś zaczynam po trochu ogarniać rzeczy prac szykować itp... bo zaczyna mi się już nie chcieć nic robić...

    Karolina to super takie wyjścia są potrzebne ;) zawsze człowiek inaczej się czuje;)

  • Marienn Autorytet
    Postów: 2386 1020

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myslalam tez o tym wczoraj alr uswiadomilam sobie ze my nie mamy szczepionek i nigdzie nas nie wpuszcza 🤣 nawet do restauracji 😳😡 tak wiec nie mozwmy sie nigdzie wyrwac 😎 jestem skazana na dom...

    Fajnie ze mama cie odwiedzila, zawsze to bwdzie ci lzej. A tesciowa, no coz... peszek 🤭 moja do dzis sie do mnie nie odzywa i tez nie wiem jak to dalej bedzie.. ze niby ja mam ja przepraszac? Za co? Ja nikogo nie obrazilam, nie trzasnelam drzwiami, nie wyszlam... to nie ja rzucilam sluchawka.... takze jednej mniej 😎

    Nigdy nie bylam taka, ale w tym roku mam postanowienia, zeby nie byc taka dobra dla kazdego bo zle na tym wychodze.

    Z lepszych rzeczy bedziemy zaczynac budowac juz niedlugo, dopinane sa ostatnie guziki papierologii i zalatwiamy firmy 💪💪
    Dowiedzialam sie ze nie moge wyjechac stad nie szybciej niz za 4lata bo tyle pptrzebuje do pelnych skladek zagranicznych na wyspie zeby moc w polsce pozniej brac emeryture. Takze jeszcze musze tu pobyc...

    Mka 😊 czekam niecierpliwie 🥰
    Magdalena?? Urodzilas? ❤

    👩 31l. + 👱‍♂️ 31l.
    ___________________
    Klara <3
    Na świecie od 20.10.2021

    3jvzuay3bzpctkp6.png
  • Magdalena1997 Ekspertka
    Postów: 273 91

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marienn ja nadal w dwupaku. Nic się nie zapowiada, żeby miało coś się zmienić :) obserwuje Was na bieżąco.

    Ostatnio skupiłam się na moim psiaku, dużo stresu, nerwów i wizyt u weterynarza. Przez ostatni tydzień byłam kłębkiem nerwów i wylałam morze łez.

    Dzisiaj na 16 mam ktg. Już naprawdę mała mogłaby wyjść, bo już mi ciężko strasznie, dodatkowo doszedł strach przed porodem 🙄

    l22npx9ikikem2mh.png

    Córcia o imieniu Marysia ❤️🎀
  • M-ka1990 Autorytet
    Postów: 1236 160

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena ja też mam czasem już schizy na temat porodu najbardziej wieczorem i w nocy a gdzie mi do Ciebie jeszcze ;) z psiakiem lepiej?
    Ogólnie próbuje się przygotowywać psychicznie do tego ze będę tam sama itp... a ja nawet nie wiem czy będę umiała małego ubrać 🤦‍♀️ no tragedia...

  • Magdalena1997 Ekspertka
    Postów: 273 91

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M-ka, na ta chwile z psiakiem ok, brak ataków, wiec jestem trochę spokojniejsza aczkolwiek każdy jej ruch to ja zaraz robię się sztywna i panikuje. Okropna choroba. Najgorsze co mogło mnie teraz spotkać, naprawdę. Dodatkowo weterynarz uświadomił mi, ze mój pies mnie zdominował. Boi się odtrącenia po urodzeniu małej i wariuje, możliwe ze od tego wzięła się ta choroba bo pies podchodzi do tego bardzo emocjonalnie. Ale mam nadzieje, ze przy lekach wyjdziemy na prostą 😢

    Jeśli chodzi o poród to ja się akurat pogodziłam z tym, ze będę sama, stwierdziłam nawet ze może i lepiej. Nie wiem czy chciałabym aby mój mąż patrzył na moje cierpienie. Załatwię szybko sprawę i do domu 😊 stres jest raczej przed nieznanym, co mnie czeka, ciekawość tego bólu. No i oczywiście kiedy to się w końcu zacznie 🙄 mogłoby już być po wszystkim…

    l22npx9ikikem2mh.png

    Córcia o imieniu Marysia ❤️🎀
  • M-ka1990 Autorytet
    Postów: 1236 160

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena no oby leki pomogły i będzie lepiej ;) mówią żeby chociaż pieluszkę wcześniej przed przyjazdem dać pieskowi żeby przyzwyczaił się do zapachu dziecka ale wiaodmo teraz to ciężko jak nawet nie moga wejść...
    No mój mąż od zawsze powtarzał że nie chce być przy porodzie wiec co za różnica dla mnie teraz😅 damy radę kto jak nie my ;)

  • NadziejaUmiera Ekspertka
    Postów: 457 80

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro mamy szczepienie. Od wczoraj chyba mamy skok bo Kuba tak wrzeszczy za nic go uspokoić. Także ręce opadają, ciekawe czy sąsiedzi myślą że może ze skóry go obdzieram. Wczoraj przeszedł sam siebie, myślałam że zglupieje. I takie uroki macierzyństwa u nas 🙄

    Synek <3
    Poród SN 8 października 2021

    atdctgf63k7uacir.png
  • Magdalena1997 Ekspertka
    Postów: 273 91

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M-ka, mój od początku bardzo chciał być przy porodzie, zapierał się ze da radę i jak mówiłam jemu ze nie musi być ze mną to sie denerwował, a ostatnio jak go zapytałam czy nadal chce być przy porodzie to mówił, ze chyba jednak nie da rady 😅 może to i lepiej w sumie. Niezbyt chyba bym chciała żeby na to wszystko patrzył.

    l22npx9ikikem2mh.png

    Córcia o imieniu Marysia ❤️🎀
  • M-ka1990 Autorytet
    Postów: 1236 160

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj nadzieja miejmy nadzieję że miał tylko gorszy dzień i przejdzie;)
    Magdalena w sumie może później nie będą mieć obrzydzenia bo czasem man wrażenie że to też dużo zmienia a nie ukrywajmy faceci nie są tacy mocni...
    Ja zaczęłam prac niby mam jeszcze czas ale na koniec stycznia powinnam mieć naszykowana walizkę więc chyba w miarę?

  • Magdalena1997 Ekspertka
    Postów: 273 91

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M-ka, tez tak zaczęłam prac i myśle ze to był dobry czas :)

    l22npx9ikikem2mh.png

    Córcia o imieniu Marysia ❤️🎀
  • M-ka1990 Autorytet
    Postów: 1236 160

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena1997 wrote:
    M-ka, tez tak zaczęłam prac i myśle ze to był dobry czas :)

    Hmm i do szafki i tyle ? ;) ja to się zastanawiam cały czas jaki rozmiar ubranek mam spakować do qalizki skoro teraz już ważył 2kg

  • Magdalena1997 Ekspertka
    Postów: 273 91

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, ja schowałam do szafki i tyle.
    Moja wazy już 3600 😅 a do szpitala wzięłam same 56, mam nadzieje, ze się zmieści 😂😂

    l22npx9ikikem2mh.png

    Córcia o imieniu Marysia ❤️🎀
  • M-ka1990 Autorytet
    Postów: 1236 160

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też obstawiam taka wagę;) hehe no ciekawe szkoda ze w brzuchu jej chociaż trochę nie mierzą 😅
    A laktator masz ? Do szpitala bierzesz ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2022, 14:14

  • Magdalena1997 Ekspertka
    Postów: 273 91

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laktatora nie biorę do szpitala. W moim szpitalu można wypożyczyć jeśli będzie taka konieczność. Ale jak się radziłam koleżanek to większość nie brała i nie był nawet potrzebny wiec myśle ze u nas tez obejdzie się bez :)
    Ja mam tak napchane torbę, ze już nawet nie znalazłabym miejsca na laktator 😅😅

    l22npx9ikikem2mh.png

    Córcia o imieniu Marysia ❤️🎀
  • M-ka1990 Autorytet
    Postów: 1236 160

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O widzisz no ja nawet nie kupowałam jeszcze laktatora i nie wiem czy nie kupię jak będzie potrzebny ;) bo ja trochę szykuje tych rzeczy ale jeszcze się nie przymierzałam do walizki

  • Magdalena1997 Ekspertka
    Postów: 273 91

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja laktator kupiłam na początek ręczny, nie elektryczny. Nie chciałam odrazu inwestować w jakiś pożądny bo nie wiem czy mi wyjdzie z karmieniem. Bardzo bym chciała, ale nie nastawiam się. Jak będzie potrzeba to z czasem kupię lepszy :)

    Dopadły mnie dzisiaj jakieś skurcze, wydaje mi się ze są coraz silniejsze. I wgl jestem jakaś bez sił dzisiaj kompletnie..

    l22npx9ikikem2mh.png

    Córcia o imieniu Marysia ❤️🎀
  • M-ka1990 Autorytet
    Postów: 1236 160

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj oby to było to ;) chociaż mowia żeby jechać do szpitala dopiero jak skurcze Brda zginąć w pół i będę powtarzalne 😅

  • agaga Ekspertka
    Postów: 287 83

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od 2 dni próbuje napisać post ale jakiś problem był na stronce, bo nie korzystam z apki 🙈

    Nadzieja miałam się odnieść do twojego postu że fajnie jak koło tych 2 mies dziecko reaguje na nas i że od razu zaczęłaś czerpać przyjemność z macierzyństwa :) czasem jak dziecko się wręcz drze, jest najedzone, przebrane, ja sobie gadam i się produkuje a on i tak średnio na gadanie reaguje, widzieć też jeszcze nie widzi 😅 myślałam że łatwiej się dziecko już uspokaja ale po twoim ostatnim poście 🙈 ile trwają te skoki rozwojowe? Dzień, dwa?

    Marienn to kiedy chrzciny? :) W lokalu gdzieś robicie? Wyobrażam sobie że 4 lata może nie pocieszają jak już chcielibyście wrócić ale jak później będziecie mieli z tego emeryturę to naprawdę warto. Nigdy nie wiadomo co to będzie na starość

    Mka, Magda a czemu wasi mężowie nie będą z wami? Nie chcą czy nie mogą wejść do szpitala? Pamiętajcie że na parte mogą wyjść zawsze. ja dobrze wspominam podawanie wody, polewanie woda pod prysznicem czy informowanie rodziny przez męża :) ale jak się da wejść to wiadomo. Obyście trafiły na fajne położne w szpitalu :)

    m3sxs65gvjb9w3j9.png
‹‹ 387 388 389 390 391 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ