Zabija mnie ciekawość
-
WIADOMOŚĆ
-
Może dlatego, że jak jest się tyle czasu w pozycji siedzącej to jest ucisk na macicę
Mi lekarz na jednej z wizyt powiedział że w ciągu dnia mam po 4-5 razy położyć się na 10 minut, bo wtedy jest lepszy przepływ krwi i macica nie jest uciskana -
werka93 wrote:Najpewniej będzie jeśli spytasz o to swojego lekarza, każda ciąża jest inna i na pewno Ci doradzi czy będzie lepsza dla Ciebie podróż autem czy samolotem
A Ty jak tam? Kiedy plec poznacie?10.09.2019 Marcel -
Oleczka94 wrote:No ale to blizej terminu juz spytam
A Ty jak tam? Kiedy plec poznacie?
Na dniach będę sobie też załatwiać położna i powoli zajmować się kompletowanie wyprawki, już ponad połowa za nami, więc myślę że to najlepszy moment
I kupiłam sobie pierwsze spodnie ciążowe, bo ostatnio chodziłam w samych legginsach, a już tęskno mi było do dzinsow fakt, że używki, ale w dobrym stanie z H&M za 80 dwie pary, a nówki 160 jedna para, więc to dla mnie za dużo
W ogóle mam wrażenie, że jak w sklepach coś jest z napisem "ciazowe" to od razu dwa razy droższe
A Ty jak nastawienie przed jutrzejszą wizyta?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2018, 14:32
agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
werka93 wrote:Mam nadzieję, że już w tym tygodniu, w środę mam mojego ginekologa, a w czwartek drugie badania prenatalne, więc myślę, że maluszek da nam w końcu sprawdzić swoją płeć, już nie mogę się doczekać
Na dniach będę sobie też załatwiać położna i powoli zajmować się kompletowanie wyprawki, już ponad połowa za nami, więc myślę że to najlepszy moment
I kupiłam sobie pierwsze spodnie ciążowe, bo ostatnio chodziłam w samych legginsach, a już tęskno mi było do dzinsow fakt, że używki, ale w dobrym stanie z H&M za 80 dwie pary, a nówki 160 jedna para, więc to dla mnie za dużo
W ogóle mam wrażenie, że jak w sklepach coś jest z napisem "ciazowe" to od razu dwa razy droższe
A Ty jak nastawienie przed jutrzejszą wizyta?
Ja jestem taka wzdeta, pelna (bardzo duzo pije) ze spodnie dresowe z gumka mnie uwieraja... no ale coz nawet mnie to cieszy
A co do jutrzejszej wizyty to nooo stresuje sie barddzo. Ale ... co ma.byc to bedzie. Nie mam teraz na to wplywu
Napisze jutro po wizycie jak.bylo10.09.2019 Marcel -
Oleczka94 wrote:Nooo szykuj szykuj juz rzeczy, zleci szybko jak do tej pory
Ja jestem taka wzdeta, pelna (bardzo duzo pije) ze spodnie dresowe z gumka mnie uwieraja... no ale coz nawet mnie to cieszy
A co do jutrzejszej wizyty to nooo stresuje sie barddzo. Ale ... co ma.byc to bedzie. Nie mam teraz na to wplywu
Napisze jutro po wizycie jak.bylo
Trzymam kciuki i czekam jutro na wiadomość -
werka93 wrote:To dobrze, że dużo pijesz, podobno to ma wpływ na ilość wód płodowych
Trzymam kciuki i czekam jutro na wiadomość
Tylko ze na pije duzo herbaty z cukrem i cytryna, a takto w pracy wode lub wodè z cytryna10.09.2019 Marcel -
Oleczka94 wrote:Hehe naprawde? Niie wiedzialam, mozesz mi cos o tym napisac?
Tylko ze na pije duzo herbaty z cukrem i cytryna, a takto w pracy wode lub wodè z cytryna
Dlatego ja wychodzę z założenia, że lepiej zapobiegać niż leczyć i też staram się pić minimum te 1,5 litra wody dziennie nie wliczając w to herbat itd
Zresztą picie dużej ilości wody nigdy nie zaszkodzi, mi na przykład zniknął cellulit i generalnie lepiej się czuję jak piję więcej, mam bardziej nawilżoną skórę, niestety skutkiem ubocznym, zwłaszcza w ciąży jest uciążliwe sikanie
Ale warto -
nick nieaktualny
Witajcie, jestem po jednym poronieniu, takiego wykresu nigdy nie miałam, czy taki wzrost temperatury to dobry znak? Według NOR temperatura powinna być wyższa o 3 jednostki, wiec tu jest to osiągnięte żeby była owulacja, pęcherzyk był ładny przygotowany do owulacji w 13 dniu na wizycie byłam. Zastanawia mnie tylko, ze ntemperatura rośnie a nie utrzymuje sie na jednym poziomie? Ktoś wprawiony w interpretacji mógł by ocenić? Dodam tylko ze zaczęłam brać eutyrox po tamtej wizycie. -
werka93 wrote:Niektóre kobiety mają małowodzie, czyli mało płynu owodniowego, zazwyczaj występuje to w trzecim trymestrze, podobno jest ciężkie do wykrycia, ale jak lekarz stwierdzi małowodzie zaleca wtedy picie dużej ilości wody
Dlatego ja wychodzę z założenia, że lepiej zapobiegać niż leczyć i też staram się pić minimum te 1,5 litra wody dziennie nie wliczając w to herbat itd
Zresztą picie dużej ilości wody nigdy nie zaszkodzi, mi na przykład zniknął cellulit i generalnie lepiej się czuję jak piję więcej, mam bardziej nawilżoną skórę, niestety skutkiem ubocznym, zwłaszcza w ciąży jest uciążliwe sikanie
Ale warto
Siedze tu w tej poczelalni i tak sie strrsuje ze masakra, ale zaraz sie wszystko wyjasni10.09.2019 Marcel -
werka93 wrote:I co i co? Opowiadaj jak było :*
Moj M. Byl ze mna i mowi mi ze lekarz widzial kropeczke w tym pecherzyku ale ja czehos takiego nie pamietam...
Jest to ponoc 5t 3d dzisiaj. Ja myslalam ze dwa tyg dalej z tego wzgledu ze dodalam sobie 2tyg jeszcze sprzed owulacji (wedlug tego jak wylicza sie podczas regularnych okresow)wiem kiedy byla owulacja. I w sumie faktycznie tak wychodzi bez tych 2tyg sprzed owu... wychodzi idealnie plus minus dwa dni. Czyli plod ma ok. 3 tyg czyli czemu go nie widac ani nie slychac? Ponoc serduszko mozma uslyszec w 3tyg. Tyle pytan ze masakra a ja.siedzialam jak wcieta tam i nic nie pamietam. Za 2tyg mam przyjsc ponownie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2018, 15:06
10.09.2019 Marcel -
Nie stresuj się kochana na zapas, faktycznie może być jeszcze za wcześnie, wiem że najgorsze teraz będzie to czekanie, ale musisz dac radę
Jeśli była kropeczka to myślę, że dobrze to wróży
A z tym torbielem nie wiem co, a co na to lekarz? Powiedział coś konkretnego co się robi w takim przypadku? -
werka93 wrote:Nie stresuj się kochana na zapas, faktycznie może być jeszcze za wcześnie, wiem że najgorsze teraz będzie to czekanie, ale musisz dac radę
Jeśli była kropeczka to myślę, że dobrze to wróży
A z tym torbielem nie wiem co, a co na to lekarz? Powiedział coś konkretnego co się robi w takim przypadku?
Mam przyjsc za 2 tyg10.09.2019 Marcel -
nick nieaktualny
-
Hej. My w sobotę zwiedziliśmy szpital, w którym będę rodzić...
Ale zacznę od początku W piątek wieczorem na majtkach zaobserwowałam takiego glutka ze śluzu z domieszką krwi, chwilę później po podtarciu też był glutek, ale już bez krwi i potem nie było już nic, wystraszyłam się że czop mi zaczyna odchodzić ale przeczekałam do rana, zadzwoniłam do swojej poradni, zapytać czy mam przyjechać do nich czy jechać do szpitala. Kazali jechać do szpitala. W szpitalu najpierw zrobili mi KTG, później USG przez brzuch i dopochwowe, badanie "ręczne", wymazy itp. KTG niby w porządku, z małym wszystko ok, waży 2200g, nadal głową dół łożysko ok, wody płodowe też, szyjka jak to P.doktor powiedziała "super" Mam tylko infekcję (trochę grzybków wychodowałam) Z tego co zrozumiałam, to odchodzi mi delikatnie jakby ten czop, ale jakoś tylko z zewnętrznej części szyjki i mogło to być spowodowane jakimś mechanicznym podrażnieniem (np penisem ), ale że seksów ostatnio nie było, to mogło być nawet i przez tą infekcję podobno i narazie nie mam się niby czym przejmować. Nie muszę leżeć, ale mam się oszczędzać, nic nie dzwigać. Jakby pojawiała się taka wydzielina z krwią nadal, to mam zgłaszać się z tym już do swojej gin kontrolować. Dostałam garstkę tabletek w fiolce, których nie znam nawet nazwy i nie wiem co to jest, ale mam gryźć po 2szt max co 6godzin jakby mi brzuch twardniał Poza tym dostałam jeszcze receptę na krem i tabletki na tą infekcję i jakiś magnez w saszetkach. I w sumie to chyba tyle. Ogólnie trochę takie mieszane uczucia mam po tym wszystkim, no ale co mi pozostaje, muszę ufać, że jest wszystko ok poza infekcją. W następny poniedziałek mam wizytę, to zobaczymy co tam jeszcze moja gin powie.
Widziałam przy okazji salę porodową w szpitalu, w którym będę rodzić i powiem Wam, że nieźle to wygląda
Przepraszam, ale nadrobię Was trochę później👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙