X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Zabija mnie ciekawość
Odpowiedz

Zabija mnie ciekawość

Oceń ten wątek:
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 16 marca 2018, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wpadaj też na ten wątek: https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/marcowe-testowanie-2018,14908,66.html?sd=1
    Ja tam sobie ciągle podczytuje dziewczyny, niektóre mają niezłe doświadczenie już w staraniach i sporo podpowiadają czasem:-) Jak mnie czasem coś nurtuje mocno, to podpytuje ;-)

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • konfiturka24 Ekspertka
    Postów: 274 56

    Wysłany: 16 marca 2018, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super! Dzięki :)
    Ja się przyznam, że wcześniej nawet nie wiedziałam dokładnie kiedy mam owulację, zawsze byłam przekonana, że faza lutealna wynosi 14 dni, a wcale nie musi tak być, może to był błąd i przez to nie zaskoczyło od razu :)

    1deb8d50e0cee6428ba9e060fcbc2094.png
    5 miesiąc starań
    TSH 2,89
    Prolaktyna 9,99 (4dc)
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 16 marca 2018, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze pół roku temu nawet nie wiedziałam co to faza lutealna :-P Teraz jestem w szoku, że podstawowych rzeczy nie wiedziałam.
    A tak w ogóle to jak trafiłaś na OF? Ktoś Ci polecił czy tak sama na necie wyszukałaś?

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • konfiturka24 Ekspertka
    Postów: 274 56

    Wysłany: 16 marca 2018, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba szukałam jakichś informacji właśnie na temat owulacji, potem zaczęłam wertować forum, znalazłam dużo ciekawych tematów i postanowiłam sie zarejestrować :)
    Ale wykres i prowadzenie obserwacji cyklu odkryłam jakoś później, fajna sprawa, mam nadzieje ze nam to dużo ułatwi :)
    A Ty od poczatku starań prowadzisz obserwacje w OF? :)

    1deb8d50e0cee6428ba9e060fcbc2094.png
    5 miesiąc starań
    TSH 2,89
    Prolaktyna 9,99 (4dc)
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 17 marca 2018, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to już w sumie dokładnie nie pamiętam jak no OF trafiłam... Jak postanowiliśmy się zacząć starać, to zaczęłam sporo grzebać w necie w tych tematach i tak z tego co pamiętam, to chyba przy okazji szukania kalkulatora dni płodnych, trafiłam no OF i zaczęłam prowadzić wykres. Czyli w sumie można powiedzieć, że od początku starań, bo w tym miesiącu, w którym się zdecydowaliśmy, była już końcówka cyklu i od początku następnego już zaczęłam obserwacje.
    Jak się czujesz i co nowego u Ciebie? Mnie to już pomału chyba PMS dopada :-/

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • konfiturka24 Ekspertka
    Postów: 274 56

    Wysłany: 17 marca 2018, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Generalnie czuję się super, a jeśli chodzi o PMS zauważyłam jedynie powiększone piersi, ale nie są bolesne póki co :)
    Ogólnie siedzę jak na szpilkach i nie mogę się doczekać przyszłego tygodnia, bo zżera mnie już ciekawość czy coś z tego będzie, jakoś mnie to czekanie już dobija, to czekam na owulkę to znowu na okres i tak w kółko.. już nawet mąż pyta ciągle kiedy robię test (faceci myślą, że dzień po przytulanku będzie już wszystko wiadomo :D) ehh mogłoby się już udać bo zwariuję :D
    Dzisiaj mój mąż ma urodziny, jutro zjeżdża się rodzinka, także głowę mam zaprzątniętą na razie bieżącymi sprawami :D
    Swoją drogą chyba bardziej cieszę się na urodziny męża niż on sam :D
    Uwielbiam te całe przygotowania, siedzenie w kuchni :D
    A on z kolei strasznie przeżywa każdy kolejny rok, to, że już coraz bliżej do 30. itd :D Twój też ma taki kryzys wieku? O ile w ogóle w tak młodym wieku można o takim kryzysie mówić :DD

    1deb8d50e0cee6428ba9e060fcbc2094.png
    5 miesiąc starań
    TSH 2,89
    Prolaktyna 9,99 (4dc)
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 18 marca 2018, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi piersi nie dokuczają praktycznie wcale, kiedyś mnie bolały przed @, a teraz to najwyżej trochę sutki. Najgorsze jest to, że mnie straszne nerwy dopadają i wahania nastroju :-/ wyżywam się trochę na moim biednym mężu :-P
    Ehh te czekanie jest najgorsze :-/ Mnie też to męczy mocno już :-/ Najchętniej to bym przyśpieszała czas od owu do @ i od @ do owu :-P aż w końcu zobaczyłabym 2 kreski ;-)
    Ooo to nasi mężowie są z tego samego miesiąca :-) Mój miał urodziny dziesiątego :-) Tylko w tym roku niestety spędziliśmy je w trasie z PL do CH :-/
    Ja też lubię te całe przygotowania, uwielbiam piec torty :-) a najfajniejsze uczucie jest wtedy, jak widzę, że gościom smakuje ;-)
    Mój M jest po 30 już ;-) Jest 7 lat ode mnie starszy, 34 już teraz skończył :-) ale czuje się chyba jakby miał dopiero 24 :-P nie dociera do niego, że już staruszkiem prawie jest :-P

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • konfiturka24 Ekspertka
    Postów: 274 56

    Wysłany: 18 marca 2018, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale widzę, że u Ciebie pojawił się kremowy śluz, którego wcześniej nie miałaś, może to dobry znak! :)
    Ja w tym miesiącu chyba będę testować wcześniej, bo już nie mogę się doczekać, może spróbuję jakoś 10 dpo :P
    Niestety wahania nastroju też zauważyłam i też mojemu mężowi się przez to trochę obrywa :D
    Widzę, ze mamy wiele wspólnego, ja też mogłabym siedzieć w kuchni na okrągło :D
    Ważne, że Twój mąż czuje się młodo :D sporą macie różnicę wieku, ale jak jest miłość to nie ma to znaczenia :)

    1deb8d50e0cee6428ba9e060fcbc2094.png
    5 miesiąc starań
    TSH 2,89
    Prolaktyna 9,99 (4dc)
  • konfiturka24 Ekspertka
    Postów: 274 56

    Wysłany: 19 marca 2018, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @agniecha2101 a tak poza tym gdzie mierzysz temperaturę? Bo widzę, ze u Ciebie jest ona w miare stała, a moja skacze i spada jak szalona :D

    1deb8d50e0cee6428ba9e060fcbc2094.png
    5 miesiąc starań
    TSH 2,89
    Prolaktyna 9,99 (4dc)
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 19 marca 2018, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie co cykl to pojawia się coś czego w poprzednim nie było, a mimo to na koniec @ przychodzi, więc nie robię sobie zbytnio nadzieji.
    Ja w poprzednim cyklu, to pierwszy raz chyba już w 8dc testowałam :-P i pewnie tym razem za długo nie wytrzymam. Nie potrafię ja cierpliwie czekać :-/
    Od początku zauważyłam, że w wielu kwestiach jesteśmy podobne i mamy podobne podejście do wielu rzeczy ;-)
    Powiem Ci, że ja nigdy tej różnicy nie czułam. Zresztą ja przeważnie zawsze obracałam się w towarzystwie trochę starszym ode mnie, lepiej się dogadywałam niż z rówieśnikami. Byłam chyba bardziej dojrzała niż jak na swój wiek.
    W sumie to u mnie to była miłość od pierwszego wejrzenia ;-) Poczułam w końcu to coś i odrazu wiedziałam, że to z nim chce spędzić resztę życia. Nigdy nikomu przedtem nie zaufałam tak w 100% od samego początku jak jemu. W pierwszym tygodniu znajomości już mieliśmy zaplanowane, że za parę miesięcy, jak tylko poogarniam swoje sprawy, przyjeżdżam do niego do Szwajcarii i tak faktycznie się stało ;-) Nie wahałam się ani chwili, żeby zostawić wszystko i wyjechać, a teraz wiem, że to była najlepsza decyzja w moim życiu :-) Jesteśmy ponad 4 lata razem i chociaż wcześniej byłam też w związku prawie 4letnim, to wiem, że to z nim chcę spędzić resztę życia :-) i teraz wiem, że to nie ważne czy byłby ode mnie 5 czy 10 lat starszy czy może nawet młodszy ;-)
    Temperaturę mierzę w ustach, choć myślałam, żeby zacząć w pochwie, ale w ustach jest mi bardziej komfortowo. Wydaje mi się, że te wahania poprostu takie mają u Ciebie być :-) Każda kobietka ma inaczej ;-) i wiele czynników ma na to wpływ... wiesz ja teraz nie pracuję, prowadzę spokojny tryb życia, nie mam już teraz za dużo stresu, przestałam w ogóle pić alkohol, a to wszystko ma też wpływ na temperaturę. Może dlatego nie ma u mnie takich wahań. Sama nie wiem tak naprawdę, organizm kobiety to istna zagadka ;-)
    Mnie z kolei nie pokoi trochę to, że wydaje mi się, że mam za małą różnicę temperatury z pierwszej fazy w stosunku do drugiej. Owszem skok jest i jest zauważalna ta różnica, ale nie wiem czy nie zbyt słabo. Zaraz spróbuję Ci wrzucić wykres z cyklu, w którym mierzyłam temp. przez cały cykl.

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 19 marca 2018, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i zapomniałam w ogóle życzyć Twojemu mężowi WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO, a w szczególności upragnionego syna ;-) może (choć już po urodzinach) będzie miał najwspanialszy prezent w postaci testu z dwoma kreseczkami :-)

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 19 marca 2018, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c0d6b7be4f29.jpg

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • konfiturka24 Ekspertka
    Postów: 274 56

    Wysłany: 19 marca 2018, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja akurat zanim poznałam mojego męża (tez jesteśmy ze sobą 4 lata :D) byłam w bliskiej relacji z mężczyzna starszym o 6 lat i nie wspominam tego dobrze :)
    Akurat on nie był przykładem osoby dojrzałej i mam wrażenie, ze ja myslalam bardziej poważnie o nas niz on, ale każdy jest inny, fajnie, ze w Waszym przypadku wszystko wyszło, ze tyle zaryzykowałas i jesteś teraz dzięki temu szczęśliwa :*
    Ja z moim mężem tez juz od poczatku związku wiedziałam, ze chce spędzić życie, takie rzeczy sie chyba czuje :)
    A Twoimi temperaturami tez bym sie nie martwiła, faktycznie jest tak, ze każda kobieta ma inaczej i wiele kobiet bez znacznego wzrostu temperatury w drugiej fazie względem pierwszej zaszło w ciążę :*
    Mam nadzieję, ze życzenia sie spełnią, bardzo dziękujemy :*
    A myslisz ze 8dpo warto juz testować czy lepiej się wstrzymac chpciaz do 10dpo? :)

    1deb8d50e0cee6428ba9e060fcbc2094.png
    5 miesiąc starań
    TSH 2,89
    Prolaktyna 9,99 (4dc)
  • konfiturka24 Ekspertka
    Postów: 274 56

    Wysłany: 19 marca 2018, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patrząc na Twój poprzedni cykl wychodzi na to, ze po prostu masz taki organizm, ze te temperatury nie są jakieś super wysokie, ale wzrost widać a to najwazniejsze :)
    Na pewno Twój tryb życia ma na to duży wplyw, ale to akurat plus, bo spokojne bezstresowe życie sprzyja staraniom
    :*

    1deb8d50e0cee6428ba9e060fcbc2094.png
    5 miesiąc starań
    TSH 2,89
    Prolaktyna 9,99 (4dc)
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 19 marca 2018, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego nie wiek ma znaczenie, a harakter i to jakim się jest człowiekiem :-)
    A z tymi temperaturami to zobaczymy, może faktycznie jest wszystko ok, ale myślę co by tu wykombinować, żeby, jeśli w tym cyklu się nie uda, w następnym lecieć do PL i zrobić monitoring... tylko, że jak polecę, to nici wtedy ze starań, bo M zostanie tutaj :-( i wtedy i monitoring na nic :-/ bez sensu to wszystko :-/
    Mimo iż sama pewnie już na dniach będę chciała testować, bo ciężko mi już wytrzymać, to i tak uważam, że nawet i w 10dpo nie ma sensu jescze :-P no ale weź tu bądź cierpliwym, szczególnie jak widzę, że niektórym dziewczynom już w 9dpo wychodzi. Ale staraj się wytrzymać jak najdłużej, żeby nie robić, to może i dla mnie będzie łatwiej czekać ;-)

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • konfiturka24 Ekspertka
    Postów: 274 56

    Wysłany: 19 marca 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A nie masz mozliwosci, żeby na miejscu iść gdzies do ginekologa? Czy wizyty są drogie? Ja szczerze mówiąc nawet nie orientuje sie ile monitoring kosztuje w PL. Podejrzewam, ze jest to kilka wizyt, ale co 2 dni czy codziennie? Nie wiem niestety jak to wygląda :)
    Nam nadzieję, ze teraz Wam sie uda i nie będziesz musiała sie zastanawiać i podejmować decyzji czy lepiej lecieć do PL do lekarza czy zacząć kolejne starania :*
    Ja właśnie naogladałam sie wykresów cylki, w których dziewczynom juz 9 dpo wyszedł pozytywny test i juz mi odbija :D ale boje sie z drugiej strony, bo nie chcę znowu zobaczyć negatywnego testu :(
    Zobaczę czy jutro wzrośnie mi w ogóle temperatura, bo dzisiaj zanotowałam drastyczny spadek i już sama nie wiem co i jak :)

    1deb8d50e0cee6428ba9e060fcbc2094.png
    5 miesiąc starań
    TSH 2,89
    Prolaktyna 9,99 (4dc)
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 19 marca 2018, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie nie :-( Drogo jest i to jeszcze jak :-/ ale i tak tutaj nie robią monitoringów ot tak, bo ktoś chce, tylko dopiero jak stwierdzą, że jest to niezbędne, czyli bardzo żadko :-/
    W PL z tego co wiem, to płaci się poprostu za każde USG, a przy monitoringu jest ich 4-5 lub więcej jak się ma np niereguralne cykle. Czyli tak w sumie to i sporo wychodzi :-/ chyba, że masz możliwość na fundusz, to chyba nie powinnaś za nic wtedy zapłacić. Chodzisz do ginekologa prywatnie czy na NFZ?
    Ogólnie to przy monitoringu pierwsza wizyta i USG powinno być jakoś na początku cyklu, chyba około 5 dnia, później już bliżej owulacji i po owulacji, żeby sprawdzić czy faktycznie do niej doszło. No więc w moim przypadku trochę lipa :-/ musiałabym chyba latać w tą i spowrotem :-/ ale wtedy to bym chyba fortunę na monitoring wydała :-P
    Ja najchętniej też już bym chciała wiedzieć czy się w końcu udało czy nastawiać się na kolejny cykl. Kurczę ale nie wiem jak ja przeżyję kolejne rozczarowanie...:-(
    A tym spadkiem tempki to Ty się w ogóle nie sugeruj ;-)

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • konfiturka24 Ekspertka
    Postów: 274 56

    Wysłany: 19 marca 2018, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akurat w mojej miejscowosci ciężko o dobrego ginekologa na NFZ, wiec jeśli będzie taka potrzeba to raczej wybiore sie prywatnie, ale mam nadzieje, ze ani Ty ani ja nie będziemy musialy sie o to martwić i ze w tym cyklu nam się uda :)
    Chodzę od zawsze prywatnie, ostatnio byłam jakoś w październiku było to jakoś w okolicy owulacji i lekarz nie stwierdził żadnych nieprawidlowosci, cytologię też miałam w porządku :)
    Ehh.. U Ciebie to faktycznie ciężki orzech do zgryzienia z tym monitoringiem, ale jeśli w tym cyklu by sie nie udało chyba probowalabym jeszcze bez monitoringu, bo faktycznie jeśli miałabyś specjalnie lecieć do PL to cykl byłby praktycznie wyłączony ze starań o maleństwo a w rezultacie monitoring i tak byłby na nic..
    Fajnie by było jakby nam obu udało sie w tym cyklu :)

    1deb8d50e0cee6428ba9e060fcbc2094.png
    5 miesiąc starań
    TSH 2,89
    Prolaktyna 9,99 (4dc)
  • konfiturka24 Ekspertka
    Postów: 274 56

    Wysłany: 20 marca 2018, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhh dzisiaj obudziłam sie rano i mam jakieś dziwne przeczucie, ze w tym cyklu znowu sie nie udało :(
    Chyba juz wariuje od tego czekania :(

    1deb8d50e0cee6428ba9e060fcbc2094.png
    5 miesiąc starań
    TSH 2,89
    Prolaktyna 9,99 (4dc)
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 20 marca 2018, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ile płacisz tam u siebie za USG?
    Z tym monitoringiem, to tak pomyślałam, że jeszcze się trochę wstrzymam i jakoś może wykombinujemy z M, żeby wybrać się razem do PL, ja najwyżej bym poleciała wcześniej, a M by do mnie dotarł bliżej owu ;-)
    Szczerze, to ja od początku mam przeczucie, że znów lipa w tym cyklu :-/ ale przeczucie też się może mylić czasem ;-) W ogóle to coraz bardziej się boję, że jest coś nie tak :-( To już prawie pół roku jak się staramy, a przecież Wiem kiedy mam dni płodne, to powinno w końcu zaskoczyć...:-/
    Wczoraj namawiałam Cię, żebyś czekała z testem, a dziś głupia sama zrobiłam :-/ :-P Obudziłam się z przekonaniem, że muszę zrobić i koniec. Tłumaczenie samej sobie, że to za wcześnie nie pomogło :-P Oczywiście wyszła bardzo wyraźna jedna kreska :-( tak jak się spodziewałam zresztą.

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
‹‹ 10 11 12 13 14 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ