X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Zabija mnie ciekawość
Odpowiedz

Zabija mnie ciekawość

Oceń ten wątek:
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny trochę mnie nie było, ale już nadrobiłam :*
    Miałam trochę sajgon w szkole, później dwa dni kursów, spotkania ze znajomymi, mam już kupiona też większość prezentów i dzisiaj dopiero tak naprawdę to wszystko odespalam :D
    Ostatnio mi już coraz ciężej jeśli chodzi o kręgosłup i tak się zastanawiam czy nie zapisać się do fizjoterapeutów na jakiś masaż, chociaż różnie się słyszy, niektórzy uważają że kobiety w ciąży nie powinny chodzić na masaż, ale przeczytałam że na ból pleców super sprawdzają się tejpy :) macie z tym jakieś doświadczenia? ;)
    Aguś jak tam, już prawie 41 tydzień, nadal cisza czy jesteś już po? :*
    Magdoczka jak się czujesz na ostatniej prostej? :*
    Oleczka jak z Twoim okresem? Przyszedł? Wierzysz temperaturę? :*

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Werka, to widzę, że intensywny czas miałaś :-) Może właśnie dlatego Cię kręgosłup boli? Spróbuj trochę zwolnić i więcej poodpoczywać.

    Mnie co prawda kręgosłup nie boli, ale ogólnie mi ciężko, szybko łapię zadyszkę, męczę się samym chodzeniem. Do tego mam cały czas wzdęcia, gazy i zatwardzenia. No i cały czas mi spadają płytki krwi. Na początku ciąży miałam prawie 300, a teraz mam 160. Przy porodzie do zzo trzeba mieć przynajmniej 100, więc trochę się stresuję.. :-(

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A, i w ogóle to spakowałam już torbę do szpitala. Trzy dziewczyny z terminem porodu na styczeń już urodziły :-)

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, daj znać, co u a Ciebie :-)

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdoczka wrote:
    Werka, to widzę, że intensywny czas miałaś :-) Może właśnie dlatego Cię kręgosłup boli? Spróbuj trochę zwolnić i więcej poodpoczywać.

    Mnie co prawda kręgosłup nie boli, ale ogólnie mi ciężko, szybko łapię zadyszkę, męczę się samym chodzeniem. Do tego mam cały czas wzdęcia, gazy i zatwardzenia. No i cały czas mi spadają płytki krwi. Na początku ciąży miałam prawie 300, a teraz mam 160. Przy porodzie do zzo trzeba mieć przynajmniej 100, więc trochę się stresuję.. :-(
    To jesteś już przygotowana, dobrze, że spakowalas ta torbę, nigdy nic nie wiadomo :*
    U mnie póki co zatwardzenia ustąpiły i nie mam z tym większego problemu, ale z tym kręgosłupem chyba masz rację, poleże więcej, porozciagam do trochę i będzie może ok :)
    A psychicznie jak się czujesz? Jeszcze miesiąc do porodu, stres jest czy na razie nie myślisz o tym? :)

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werka93 wrote:
    Cześć dziewczyny trochę mnie nie było, ale już nadrobiłam :*
    Miałam trochę sajgon w szkole, później dwa dni kursów, spotkania ze znajomymi, mam już kupiona też większość prezentów i dzisiaj dopiero tak naprawdę to wszystko odespalam :D
    Ostatnio mi już coraz ciężej jeśli chodzi o kręgosłup i tak się zastanawiam czy nie zapisać się do fizjoterapeutów na jakiś masaż, chociaż różnie się słyszy, niektórzy uważają że kobiety w ciąży nie powinny chodzić na masaż, ale przeczytałam że na ból pleców super sprawdzają się tejpy :) macie z tym jakieś doświadczenia? ;)
    Aguś jak tam, już prawie 41 tydzień, nadal cisza czy jesteś już po? :*
    Magdoczka jak się czujesz na ostatniej prostej? :*
    Oleczka jak z Twoim okresem? Przyszedł? Wierzysz temperaturę? :*
    3dpo. Ruszam z duphastonem. 13.12 zrobie test. :-)

    10.09.2019 Marcel
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werka93 wrote:
    To jesteś już przygotowana, dobrze, że spakowalas ta torbę, nigdy nic nie wiadomo :*
    U mnie póki co zatwardzenia ustąpiły i nie mam z tym większego problemu, ale z tym kręgosłupem chyba masz rację, poleże więcej, porozciagam do trochę i będzie może ok :)
    A psychicznie jak się czujesz? Jeszcze miesiąc do porodu, stres jest czy na razie nie myślisz o tym? :)

    Jak już spakowalam torbę, to mam większy komfort psychiczny :-) Bardzo bym chciała urodzić w terminie, tzn.na początku stycznia, może być 2.01 :-D I póki co tak się nastawiam - że jeszcze miesiąc przede mną :-)

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczka94 wrote:
    3dpo. Ruszam z duphastonem. 13.12 zrobie test. :-)

    Oleczka, trzymam kciuki :-)

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdoczka wrote:
    Jak już spakowalam torbę, to mam większy komfort psychiczny :-) Bardzo bym chciała urodzić w terminie, tzn.na początku stycznia, może być 2.01 :-D I póki co tak się nastawiam - że jeszcze miesiąc przede mną :-)
    Od też chciałabym w terminie albo chwilę przed, nie wyobrażam sobie czekać na małego jak na szpilkach, wolałabym żeby wziął nas z zaskoczenia ;D
    A tak z innej beczki, cwiczycie mięśnie Kegla? Myślicie, że to ma jakiś wpływ na poród? :)

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczka94 wrote:
    3dpo. Ruszam z duphastonem. 13.12 zrobie test. :-)
    To super, czekamy na dobre wieści :)

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werka93 wrote:
    Od też chciałabym w terminie albo chwilę przed, nie wyobrażam sobie czekać na małego jak na szpilkach, wolałabym żeby wziął nas z zaskoczenia ;D
    A tak z innej beczki, cwiczycie mięśnie Kegla? Myślicie, że to ma jakiś wpływ na poród? :)

    Ale im bliżej porodu, to i tak będzie czekanie jak na szpilkach :-)
    Ja tam nic nie ćwiczę, bo nie mam na to siły :-) I tak ciężko mi oddychać, a co mówić jeszcze skupiać się na zaciskaniu mięśni :-P

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Werka ja u fizjo nie byłam, ale chętnie bym poszła ;-) Dziewczyny z mojej grudniowej grupy bardzo sobie chwaliły i masaże i tejpy :-) A fizjoterapeuta bardzo dobrze wie co i jak można w ciąży, więc krzywdy napewno nie zrobi, nie ma co słuchać, że niby nie wolno na masaż... owszem do jakiegoś zwykłego masażysty nie bardzo, ale fizjoterapeuta to lekarz i krzywdy napewno nie zrobi.

    U mnie nadal cisza, a już tydzień po terminie :-/ Jestem wykończona, szczególnie psychicznie :-( Z dnia na dzień jest ze mną coraz gorzej :-(

    Mięśnie Kegla jak mi się akurat przypomni to czasem poćwiczę trochę, ale nie przywiązuję jakoś zbytnio wagi do tego.

    Oleczka trzymam mocno kciuki za dwie kreseczki :-* Byłby cudowny przedświąteczny prezent :-)

    Nie wiem czy wszystko napisałam co miałam napisać, ale nie mam głowy naprawdę... :-/

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agniecha2101 wrote:
    Werka ja u fizjo nie byłam, ale chętnie bym poszła ;-) Dziewczyny z mojej grudniowej grupy bardzo sobie chwaliły i masaże i tejpy :-) A fizjoterapeuta bardzo dobrze wie co i jak można w ciąży, więc krzywdy napewno nie zrobi, nie ma co słuchać, że niby nie wolno na masaż... owszem do jakiegoś zwykłego masażysty nie bardzo, ale fizjoterapeuta to lekarz i krzywdy napewno nie zrobi.

    U mnie nadal cisza, a już tydzień po terminie :-/ Jestem wykończona, szczególnie psychicznie :-( Z dnia na dzień jest ze mną coraz gorzej :-(

    Mięśnie Kegla jak mi się akurat przypomni to czasem poćwiczę trochę, ale nie przywiązuję jakoś zbytnio wagi do tego.

    Oleczka trzymam mocno kciuki za dwie kreseczki :-* Byłby cudowny przedświąteczny prezent :-)

    Nie wiem czy wszystko napisałam co miałam napisać, ale nie mam głowy naprawdę... :-/
    Oj wystawia Waszą cierpliwość na próbę Marcelek :*
    Ale warto czekać, choć wierzę, że psychicznie jesteś wymeczona, odpoczywaj dużo, trzymam mocno kciuki :**

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • alicjaaa_d Autorytet
    Postów: 1610 2151

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny !! Sto lat mnie tu nie było, ale troche odpuściłam i nawet na forum nie wchodziłam. Dopiero dziś sobie wykupiłam pakiet premium i wracam do żywych ;)

    Trochę mam do nadrabiania, jak przeczytam wszystko co się u Was dzieje to poodpisuję i napiszę do u mnie ;)

    Tęskniłam trochę za Wami ;) ;*

    agniecha2101, Magdoczka lubią tę wiadomość

    17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
    20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
    25.09.2019 - II
    25.05.2020 - Leon 💙
    11.08.2021 - II
    13.04.2022 - Iga ❤️
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 4 grudnia 2018, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alicjaaa_d wrote:
    Hej dziewczyny !! Sto lat mnie tu nie było, ale troche odpuściłam i nawet na forum nie wchodziłam. Dopiero dziś sobie wykupiłam pakiet premium i wracam do żywych ;)

    Trochę mam do nadrabiania, jak przeczytam wszystko co się u Was dzieje to poodpisuję i napiszę do u mnie ;)

    Tęskniłam trochę za Wami ;) ;*
    Napisz koniecznie co u Ciebie :-)

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 5 grudnia 2018, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już 8 dni po TP. Wczoraj KTG i USG w porządku. Kolejna kontrola w czwartek, a w piątek położą mnie na wywoływanie. Straciłam nadzieję, że zacznie się samo wcześniej :-(

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • alicjaaa_d Autorytet
    Postów: 1610 2151

    Wysłany: 5 grudnia 2018, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczka - bardzo mi przykro z powodu Twojej straty :( Trzymaj się kochana ! ;* Jeszcze będzie dobrze!

    Agniecha - małemu się nie śpieszy z przyjściem na świat... nic nie poradzisz :) Powodzenia w piątek!! To już za moment i będziecie razem!! ;)

    Werka - tak, na kręgosłup najlepsze rozciąganie i taki wałek do masażu i się na tym porozciągać :)

    Magdoczka - miesiąc minie migiem ;) Wytrwałości w tym ostatnim czasie!! :*

    17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
    20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
    25.09.2019 - II
    25.05.2020 - Leon 💙
    11.08.2021 - II
    13.04.2022 - Iga ❤️
  • alicjaaa_d Autorytet
    Postów: 1610 2151

    Wysłany: 5 grudnia 2018, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to u mnie tak:

    minęło 8 miesięcy jak staramy się bez skutku...

    Miesiąc temu mój M. zrobił badania nasienia. Wyszły bardzo średnie, powiedziałabym, że nawet słabe. Jest to prawdopodobnie spowodowane tym, że jakies 3 msc temu wykryli u niego niedoczynność tarczycy z hashimoto, TSH miał prawie 80 na początku!!! No ale generalnie teraz jest już wszystko uregulowane, TSH ma koło 2 + trzymamy super zdrową, ekologiczna dietę (no już chyba lepiej się żywić nie można, serio! )

    Poszłam do mojego gin, bo mieliśmy zacząć stymulację z CLO. Powiedział, że w takim wypadku jak te wyniki nasienia są takie nienajlepsze, to bez sensu robić stymulację, poczekamy, aż nasienie się poprawi, bo to jest prawdopodobnie jeszcze ten rzut plemniczków z wysokim TSH. No i mamy dać sobie jeszcze czas na naturalne starania do lutego. Potem mamy powtórzyć badania nasienia i ja mam zrobić HSG ( już się umówiłam nawet na 25 styczeń do szpitala, ale będę musiała chyba przełożyć bo mi się owu teraz przesunęła trochę i nie wiem czy nie będę mieć końcówki @, a nie można do tego badania). Wtedy z wynikami mamy do niego przyjść i jak wszystko będzie ok u niego i u mnie to proponuje nam inseminacje. A jak będzie coś nie tak to będziemy myśleć dalej...

    No to tak po krótce co się u mnie dzieje. Poza tym już trochę siadam psychicznie, że tak długo już nie wychodzi :( Łapie się na tym, że jak ktoś wrzuca na insta albo fejsa fotki, że jest w ciąży to zamiast sie cieszyć i gratulować to jest mi smutno :( Tak bardzo bym chciała żeby się udało w końcu naturalnie... tym bardziej, że panicznie boje się HSG!

    Akutalnie jestem dzień po owluacji, i jak co miesiąc jestem pełna nadziei...


    17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
    20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
    25.09.2019 - II
    25.05.2020 - Leon 💙
    11.08.2021 - II
    13.04.2022 - Iga ❤️
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 5 grudnia 2018, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agniecha2101 wrote:
    My już 8 dni po TP. Wczoraj KTG i USG w porządku. Kolejna kontrola w czwartek, a w piątek położą mnie na wywoływanie. Straciłam nadzieję, że zacznie się samo wcześniej :-(

    Najwyraźniej synkowi podoba się w brzuszku ;-) Ale już widać końcówkę, więc za chwilę przytulisz swoje maleństwo. Tak długo wytrzymałaś, że teraz już ostatnia prosta.
    Moja znajoma miała też wywoływany poród i była bardzo zadowolona - mówiła, że na spokojnie, bez nerwów i pośpiechu pojechała do szpitala, tam wszystko powoli i stopniowo się działo i nic jej nie zaskoczyło :-)
    U Ciebie też na pewno będzie wszystko dobrze :*

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 5 grudnia 2018, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja, najważniejsze, że jesteście zdiagnozowani i można wdrożyć leczenie. A potem już pójdzie z górki. Trzymam za Was mocno kciuki :-)

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
‹‹ 122 123 124 125 126 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ