Zabija mnie ciekawość
-
WIADOMOŚĆ
-
Mężowi powiedziałam w sobotę wieczorem, kupiłam szampana i wzięłam go na budowę, po czym dałam torebke z szampanem i powiedziałam, że to jest taka mała, wielka motywacja, żebyśmy jak najszybciej się tu wprowadzili, a w torebce oprócz butelki szampana był oczywiście test 😁Oleczka94 wrote:Werka jak maz zareagowal na wiesc o dzidzi?😁
Chyba dopiero wczoraj tak naprawdę do niego to dotarło, ale bardzo się cieszy ❤
Powiedzieliśmy też naszym rodzicom, oczywiście miałam wątpliwości, ale jesteśmy z nimi bardzo zżyci 😊
Z resztą czekamy na lekarza, ale muszę się najpierw umówić, tylko nie pamiętam w którym tygodniu najlepiej na pierwszą wizyte? 🤔
Oleczka94 lubi tę wiadomość
-
Nooo te papiwry to wiekszy problem niz sama budowawerka93 wrote:A to się domyślam, my się budujemy od maja ubiegłego roku, a dopiero teraz formalnie będzie to przepisywane na nas, masa papierologii, też już mam dosyć 😪
My mielismy zaczac juz fundamenty w kwietniu, ale niestety pojawily sie problemy...
Mam nadzieje ze szybko pojdzie10.09.2019 Marcel -
Wydaje mi sie ze wizyta to jak juz serduszko bedzie. Tak najlepiej😍werka93 wrote:Mężowi powiedziałam w sobotę wieczorem, kupiłam szampana i wzięłam go na budowę, po czym dałam torebke z szampanem i powiedziałam, że to jest taka mała, wielka motywacja, żebyśmy jak najszybciej się tu wprowadzili, a w torebce oprócz butelki szampana był oczywiście test 😁
Chyba dopiero wczoraj tak naprawdę do niego to dotarło, ale bardzo się cieszy ❤
Powiedzieliśmy też naszym rodzicom, oczywiście miałam wątpliwości, ale jesteśmy z nimi bardzo zżyci 😊
Z resztą czekamy na lekarza, ale muszę się najpierw umówić, tylko nie pamiętam w którym tygodniu najlepiej na pierwszą wizyte? 🤔10.09.2019 Marcel -
werka93 wrote:Mężowi powiedziałam w sobotę wieczorem, kupiłam szampana i wzięłam go na budowę, po czym dałam torebke z szampanem i powiedziałam, że to jest taka mała, wielka motywacja, żebyśmy jak najszybciej się tu wprowadzili, a w torebce oprócz butelki szampana był oczywiście test 😁
Chyba dopiero wczoraj tak naprawdę do niego to dotarło, ale bardzo się cieszy ❤
Powiedzieliśmy też naszym rodzicom, oczywiście miałam wątpliwości, ale jesteśmy z nimi bardzo zżyci 😊
Z resztą czekamy na lekarza, ale muszę się najpierw umówić, tylko nie pamiętam w którym tygodniu najlepiej na pierwszą wizyte? 🤔
Fajną mu niespodziankę zrobiłaś
Pewnie był zaskoczony, jak otwierał torebkę, a tam pozytywny test
A pierwsza wizyta to tak 7-8 tydzień najlepiej.
-
Wizyta umówiona, za 2 tygodnie pierwsze USG ❤
Mam pytanie do tych z Was, które oczekują drugiego maleństwa. Dzwigacie swoje dzieciaczki?
Czytałam na mamaginwkolog, że generalnie jeśli jest wszystko w porządku to nie ma przeciwwskazań, ale ja staram się ograniczyć noszenie na rękach do niezbędnego minimum
I jak z aktywnością fizyczną? Do tej pory ćwiczyłem turbospalanie z Chodakowska, ale to zbyt intensywny trening, chciałam przejść na ćwiczenia z Kasią Kępką znowu, ale nie wiem czy w 1. trymestrze sobie całkiem nie odpuścić po prostu
Oleczka94 lubi tę wiadomość
-
Hej. Jesteśmy chyba na tym samym etapie. Ja dziś byłam na USG i beta 108 a lekarz nic nie widział. Wiedział że nic nie zobaczy ale kazał mi przyjść. Mam iść w piątek rano liczy że już wtedy będzie widać cokolwiek. Jestem taka rozczarowana. Boje się że coś będzie nie tak.werka93 wrote:Mężowi powiedziałam w sobotę wieczorem, kupiłam szampana i wzięłam go na budowę, po czym dałam torebke z szampanem i powiedziałam, że to jest taka mała, wielka motywacja, żebyśmy jak najszybciej się tu wprowadzili, a w torebce oprócz butelki szampana był oczywiście test 😁
Chyba dopiero wczoraj tak naprawdę do niego to dotarło, ale bardzo się cieszy ❤
Powiedzieliśmy też naszym rodzicom, oczywiście miałam wątpliwości, ale jesteśmy z nimi bardzo zżyci 😊
Z resztą czekamy na lekarza, ale muszę się najpierw umówić, tylko nie pamiętam w którym tygodniu najlepiej na pierwszą wizyte? 🤔 -
A który to tydzień u Ciebie? Nie ma sensu iść za wcześnie, bo może nie być słychać jeszcze serduszka, a po co dostarczać sobie niepotrzebnie stresuGosia890 wrote:Hej. Jesteśmy chyba na tym samym etapie. Ja dziś byłam na USG i beta 108 a lekarz nic nie widział. Wiedział że nic nie zobaczy ale kazał mi przyjść. Mam iść w piątek rano liczy że już wtedy będzie widać cokolwiek. Jestem taka rozczarowana. Boje się że coś będzie nie tak.
Powtórz bete i sprawdź czy rośnie, ja nie byłam nawet na becie, bo labo od 7, a o 7 rozpoczynam pracę
więc pójdę od razu do gina
Ale mówił mi przez telefon, że nie ma sensu wcześniej niż za 2 tyg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2020, 20:47
-
Oleczka trzymam za Was kciuki ✊Oleczka94 wrote:Nooo te papiwry to wiekszy problem niz sama budowa
My mielismy zaczac juz fundamenty w kwietniu, ale niestety pojawily sie problemy...
Mam nadzieje ze szybko pojdzie
To rozumiem, że budujące się na odległość? To dopiero muszą być nerwy
-
4 tydzień i 2 dzień. No właśnie ja te nerwy sobie dostarczyłam... Beta rośnie około 68% na dzień bo już sprawdzałam.werka93 wrote:A który to tydzień u Ciebie? Nie ma sensu iść za wcześnie, bo może nie być słychać jeszcze serduszka, a po co dostarczać sobie niepotrzebnie stresu
Powtórz bete i sprawdź czy rośnie, ja nie byłam nawet na becie, bo labo od 7, a o 7 rozpoczynam pracę więc pójdę od razu do gina
Ale mówił mi przez telefon, że nie ma sensu wcześniej niż za 2 tyg -
werka93 wrote:Wizyta umówiona, za 2 tygodnie pierwsze USG ❤
Mam pytanie do tych z Was, które oczekują drugiego maleństwa. Dzwigacie swoje dzieciaczki?
Czytałam na mamaginwkolog, że generalnie jeśli jest wszystko w porządku to nie ma przeciwwskazań, ale ja staram się ograniczyć noszenie na rękach do niezbędnego minimum
I jak z aktywnością fizyczną? Do tej pory ćwiczyłem turbospalanie z Chodakowska, ale to zbyt intensywny trening, chciałam przejść na ćwiczenia z Kasią Kępką znowu, ale nie wiem czy w 1. trymestrze sobie całkiem nie odpuścić po prostu
Ja na początku nosiłam starszaka, ale w 8 i 9 tygodniu miałam plamienia. Nie wiem dlaczego. Od tamtej pory mam zakaz noszenia mojego ponad 12 kilowego klocuszka, biorę ciągle Duphaston i ogólnie mam prowadzić raczej oszczędny tryb życia.
Ale wiele dziewczyn nosi starsze dzieci i nic im się nie dzieje. Więc myślę, że to sprawa indywidualna. Jeśli Kubuś wytrzyma bez bycia na rękach u mamy, to nawet lepiej dla Twojego kręgosłupa
-
Oleczka, mamaginekolog pisała, że wg amerykańskich zalecen można podnosić w ciąży nawet 23 kg wielokrotnie w ciągu dnia 😮😮😮
Nie wyobrażam sobie tego szczerze mówiąc
W niedzielę byliśmy z Kubusiem na placu zabaw i kilka razy to podniosłam na zjeżdżalnie to jezor do pasa 😋
-
Naprawde? Az trudno uwierzyc...😐werka93 wrote:Oleczka, mamaginekolog pisała, że wg amerykańskich zalecen można podnosić w ciąży nawet 23 kg wielokrotnie w ciągu dnia 😮😮😮
Nie wyobrażam sobie tego szczerze mówiąc
W niedzielę byliśmy z Kubusiem na placu zabaw i kilka razy to podniosłam na zjeżdżalnie to jezor do pasa 😋
Ja bym sie bala.10.09.2019 Marcel -
Pytanie do dziewczyn, które są w ciąży 2. raz
Czy szybciej rósł Wam brzuszek? 😁
Dzisiaj moja mama stwierdziła, że mam większy brzuch, nie wiem czy to wynika z tego, że się najadłem więcej, czy wzdęty 😂
Ale generalnie cały czas czuje, że coś się tam już dzieje, bulgocze, w pierwszej ciąży nie byłam na to tak czuła
