X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Zabija mnie ciekawość
Odpowiedz

Zabija mnie ciekawość

Oceń ten wątek:
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 20 listopada 2020, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Werka, no wspaniałe wieści :) Super!

    A ja mam oficjalnie donoszoną ciążę :) Wczoraj byłam u lekarza i powiedział, że szyjka zamknięta, ale się skróciła i zmiękczyła, więc niedługo poród :)

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 20 listopada 2020, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdoczka wrote:
    Werka, no wspaniałe wieści :) Super!

    A ja mam oficjalnie donoszoną ciążę :) Wczoraj byłam u lekarza i powiedział, że szyjka zamknięta, ale się skróciła i zmiękczyła, więc niedługo poród :)
    Wowww 😀

    10.09.2019 Marcel
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 21 listopada 2020, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdoczka wrote:
    Werka, no wspaniałe wieści :) Super!

    A ja mam oficjalnie donoszoną ciążę :) Wczoraj byłam u lekarza i powiedział, że szyjka zamknięta, ale się skróciła i zmiękczyła, więc niedługo poród :)
    To super, już bliżej niż dalej, na święta będziesz mieć już swoją kruszynke :) A kto wie, może i na Mikołaja 🤔❤

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 29 listopada 2020, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, dziś nad ranem odeszły mi wody i o 11:30 urodziłam synka. 3530g i 56 cm. Drugi poród był cięższy niż pierwszy. Może dlatego, że starszy synuś miał tylko 3000g. Teraz odpoczywamy pp trudach porodu. Nigdy więcej rodzenia dzieci :)

    Oleczka94 lubi tę wiadomość

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 29 listopada 2020, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdoczka wrote:
    Dziewczyny, dziś nad ranem odeszły mi wody i o 11:30 urodziłam synka. 3530g i 56 cm. Drugi poród był cięższy niż pierwszy. Może dlatego, że starszy synuś miał tylko 3000g. Teraz odpoczywamy pp trudach porodu. Nigdy więcej rodzenia dzieci :)
    OMG! Akurat weszłam na Ovu a tu taka nowina!
    Gratulacje, jak będziesz mogła to podeslij focie! I napisz koniecznie jak przebiegł poród 😘
    Jak w 38 tyg. synek miał 3,5 kg to nie wiadomo co byłoby, gdybyś doczekała do 40 tyg. 😮
    Na jakie imię się ostatecznie zdecydowaliście? :D

    Luna_5 lubi tę wiadomość

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 29 listopada 2020, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdoczka wrote:
    Dziewczyny, dziś nad ranem odeszły mi wody i o 11:30 urodziłam synka. 3530g i 56 cm. Drugi poród był cięższy niż pierwszy. Może dlatego, że starszy synuś miał tylko 3000g. Teraz odpoczywamy pp trudach porodu. Nigdy więcej rodzenia dzieci :)
    Moje gratulacje! Opowiadaj wszystko! I koniecznie podeslij zdjecie! Ale jazda, ale ogolnie szybko poszlo😀

    10.09.2019 Marcel
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 14 stycznia 2021, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co u Was? Cisza jak makiem zasiał!
    Jak macie chwilę to napiszcie co u Waszych szkrabów 😊

    Oleczka94 lubi tę wiadomość

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 14 stycznia 2021, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werka93 wrote:
    Dziewczyny co u Was? Cisza jak makiem zasiał!
    Jak macie chwilę to napiszcie co u Waszych szkrabów 😊
    Hej. U nas dobrze. Moja mama utknela na 3tyg w Uk ale juz wrocila do siebie.
    Maly w porzadku. Dobrze znosi nocne odstawienie od cyca. W dzien tylko do drzemki cyc. Dzieki temu w ogoe sie nie upomina o niego.
    Przebily nam sie wszystkie czworki i dwie trojki. Ale dobrze to znosi. Tylko troszke sie wszyscy poprzeziebialismy ale juz jest lepiej. Odkopalam katarek i wszyscy na nim jedziemy.😀

    Magdoczka lubi tę wiadomość

    10.09.2019 Marcel
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 18 stycznia 2021, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jako tako.. Kubuś skończył 7 tygodni, trochę maruda z niego, w dzień śpi po 10 minut i się wybudza, trzeba go bujać albo na ręce. Gazy ma takie, że strzela kupą na 2 metry ;) Szymon zazdrosny o młodszego brata, zabiera mu zabawki, chce go bić, jak pytam czy lubi Kubusia, to odpowiada że nie :) To jedyne słowo, jakie potrafi wypowiedzieć. A tak to pojedyncze sylaby tylko.
    No i ja mam trochę komplikacji w połogu. Cały czas krwawię lub plamię. Już 7 tygodni. W zeszłym tygodniu brałam leki na oczyszczenie, bo było podejrzenie, że coś w kanale szyjki jest. Ale podobno się oczyściło. No i 4 dni było czysto i dziś znów coś mi leci..

    Werka, a jak Ty w trzecim trymestrze? Poród jakoś za 2 miesiące? Jak Kubuś z mówieniem? Zaczął mówić czy tak jak u nas? :)

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 18 stycznia 2021, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdoczka wrote:
    U nas jako tako.. Kubuś skończył 7 tygodni, trochę maruda z niego, w dzień śpi po 10 minut i się wybudza, trzeba go bujać albo na ręce. Gazy ma takie, że strzela kupą na 2 metry ;) Szymon zazdrosny o młodszego brata, zabiera mu zabawki, chce go bić, jak pytam czy lubi Kubusia, to odpowiada że nie :) To jedyne słowo, jakie potrafi wypowiedzieć. A tak to pojedyncze sylaby tylko.
    No i ja mam trochę komplikacji w połogu. Cały czas krwawię lub plamię. Już 7 tygodni. W zeszłym tygodniu brałam leki na oczyszczenie, bo było podejrzenie, że coś w kanale szyjki jest. Ale podobno się oczyściło. No i 4 dni było czysto i dziś znów coś mi leci..

    Werka, a jak Ty w trzecim trymestrze? Poród jakoś za 2 miesiące? Jak Kubuś z mówieniem? Zaczął mówić czy tak jak u nas? :)
    Też obawiam się u nas tej zazdrości :( Kubuś jest bardzo niecierpliwy, wszystko musi mieć na już, A jak wiadomo przy Wojtusiu nie będę mogła rzucić wszystkiego o do niego lecieć na zawołanie, ale zobaczymy jak to będzie :)
    Z mówieniem, hmm, też raczej nie ma progresu, dużo pokazuje, dopomni się o jedzenie czy picie, albo, że ma siusiu, ale mówić nie chce, powtarzać słówek też nie, niby czytamy dużo książeczek, ale dużo rzeczy nazywa po swojemu i ani myśli to zmienić :/
    Tak,mi już leci 33 tc także jeszcze dwa miesiące i będziemy w czwórkę, szczerze mam dość już tego brzucha, nic nie można zrobić, bardzo szybko sie mecze, nic nie mam nawet przyszykowane ani do porodu ani wyprawki, generalnie na luzie
    Jak sobie w ogóle dajesz radę z dwójką? Bo ja przyznam, że jestem przerażona jak to bedzie :(

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 18 stycznia 2021, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Werka czy twoj Kubus chodzi do zlobka Montessori? Cos kojarzy mi sie ze Ty kiedys o ty. Pisalas.

    10.09.2019 Marcel
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 18 stycznia 2021, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj dziewczyny fajnie macie. Werka zaraz we czworke. Magdoczka a wy juz. Ale ja narazie podziekuje. 😀 co prawda nie to, zeby moje dziecie dawalo mi w kosc, bo nie, jest ok. Ale wolee jak jest on jeden. A co bedzie kiedys to sie zobaczy.

    Mi moja mama opowiadala ze jak zostawila mnie z moja mlodsza o rok siostra doslownie na sekunde, to wyladowala na ziemi. Mialam wtedy poltora roku. 🤣🤐 bylam ponoc strasznie zazdrosna. Ale do czasu... potem bylo coraz lepiej.

    10.09.2019 Marcel
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 19 stycznia 2021, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczka ja na chwilę obecną wiem, że z drugim wstrzymalabym się trochę, aż Kubuś nie pójdzie do przedszkola :)
    Mieliśmy dac go do żłobka Montessori od września 2020, ale jak tylko dowiedzieliśmy się o ciąży zrezygnowalismy z tego pomysłu, raz, że wykanczamy dom, więc finanse, a dwa, że chciałam spędzić z nim jeszcze trochę czasu w domu :)
    Ogólnie jest spoko, chociaż ma przejawy buntu i są gorsze dni, najgorzej jak ja mam gorszy dzień i nie mogę się nawet przespać czy chociażby odpocząć, więc pod tym względem lepiej drugie dziecko później, jak pierwsze będzie chodzić już do żłobka czy przedszkola :)
    Aczkolwiek od września chcemy dac go już do przedszkola publicznego jeśli się uda :)

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 19 stycznia 2021, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Werka, no ja mam ciężko z chłopakami.. Nawet powiedziałbym, że niezły hardcore jest ;) Ale to chyba zależy od dzieci. Szymonek jest niezłym urwisem, też musi mieć wszystko na już, np.ja karmię Kubusia, a on mnie ciągnie żeby puzzle z nim układać i nie drze się, że nie chce czekać albo kładzie na podłodze. Mam wrażenie, że przechodzi typowy bunt dwulatka, a do tego jeszcze mama nie poświęca mu 100% czasu, bo pojawił się brat.
    No a Kubuś jest marudny, budzi się co chwilę, brzuszek mu dokucza, chce na ręce. I taką dwójkę maluchów ciężko ogarnąć. Dobrze, że mąż mi dużo pomaga, bo jakbym miała być z tym sama, to zwariowała ;) No ale jak ktoś ma grzeczne dzieci, które nie dokuczają, to sama przyjemność :)

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 20 stycznia 2021, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdoczka wrote:
    Werka, no ja mam ciężko z chłopakami.. Nawet powiedziałbym, że niezły hardcore jest ;) Ale to chyba zależy od dzieci. Szymonek jest niezłym urwisem, też musi mieć wszystko na już, np.ja karmię Kubusia, a on mnie ciągnie żeby puzzle z nim układać i nie drze się, że nie chce czekać albo kładzie na podłodze. Mam wrażenie, że przechodzi typowy bunt dwulatka, a do tego jeszcze mama nie poświęca mu 100% czasu, bo pojawił się brat.
    No a Kubuś jest marudny, budzi się co chwilę, brzuszek mu dokucza, chce na ręce. I taką dwójkę maluchów ciężko ogarnąć. Dobrze, że mąż mi dużo pomaga, bo jakbym miała być z tym sama, to zwariowała ;) No ale jak ktoś ma grzeczne dzieci, które nie dokuczają, to sama przyjemność :)
    Moj ma 'rodzenstwo' w postaci kota, ktorego jak karmie z reki( w ten sposob przemycam tabletki) to maly odciaga moja reke od niego. Zaslania kota swoim cialem np. Nie wiem czy to zazdrosc czy co...
    My juz przerabialismy kladzenie sie z wrzaskiem na podlodze. I to w samym centrum handlowym. Stwierdzilam ze nie bede sie tym przejmowac... siadlam kolo niego i poczekalam az sie uspokoji. Miny ludzi bezcenne, ale malo sie tym przejelam. 🤣🤣🤣

    10.09.2019 Marcel
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 20 stycznia 2021, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczka94 wrote:
    Moj ma 'rodzenstwo' w postaci kota, ktorego jak karmie z reki( w ten sposob przemycam tabletki) to maly odciaga moja reke od niego. Zaslania kota swoim cialem np. Nie wiem czy to zazdrosc czy co...
    My juz przerabialismy kladzenie sie z wrzaskiem na podlodze. I to w samym centrum handlowym. Stwierdzilam ze nie bede sie tym przejmowac... siadlam kolo niego i poczekalam az sie uspokoji. Miny ludzi bezcenne, ale malo sie tym przejelam. 🤣🤣🤣

    Hihi, no to faktycznie Marcelek jest zazdrosny o kota :)
    Myślę, że dobrze zrobiłaś w tym centrum handlowym. U nas takie akcje to zdarzają się w domu i też czekam aż mu przejdzie. Na szczęście na mieście jest bardzo zainteresowany tym, co się dzieje wokół, że nie robi mi takich akcji z leżeniem ;)

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 20 stycznia 2021, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdoczka wrote:
    Hihi, no to faktycznie Marcelek jest zazdrosny o kota :)
    Myślę, że dobrze zrobiłaś w tym centrum handlowym. U nas takie akcje to zdarzają się w domu i też czekam aż mu przejdzie. Na szczęście na mieście jest bardzo zainteresowany tym, co się dzieje wokół, że nie robi mi takich akcji z leżeniem ;)
    U nas takie akcje też od czasu do czasu mają miejsce 🤦‍♀️ też zazwyczaj czekam, aż przejdzie, najlepiej to działa :)

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 20 stycznia 2021, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie. Dziecko widzi ze cie to 'nie rusza'🤣
    U nas to bylo jak mierzylam mu buty. A ze ich nie tolerowal, to.... no...
    Teraz buty uwielbia

    10.09.2019 Marcel
  • alicjaaa_d Autorytet
    Postów: 1610 2151

    Wysłany: 16 lutego 2021, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny!!! Przepraszam, że tak dawno mnie tu nie było! Magdoczka gratulacje!!! Zdrówka dla. Kubusia niech rośnie zdrowo :)
    Werka Ty zaraz rodzisz 😱 3mam kciuki!!
    Oleczka a Wy jak tam? Nie planujecie drugiego baby? :)
    U nas Leon zaraz 9 miesięcy 😁 jest przekochanym, grzecznym chłopcem, jedyne co to spi slabo 🙈 budzi się ciagle 3-5 razy w nocy i chce cycuszka 🤷‍♀️ spi z nami więc tragedii nie ma i na śpiocha mu podaje więc się wysypiam ale mógłby już zacząć spać lepiej 🙈 poza tym jest wielkim łakomczuchem, karmie go blw i pięknie je, już nawet łyżeczka sobie radzi, tzn ja mu ją tylko napełniam i on bierze i sobie je :)

    W weekend miałam 30stke 🤭 i chyba pierwsza owulacje, ale to tylko przypuszczenia, ale klul mnie prawy jajnik tak jak zawsze przy owu. Hmm może to powrót płodności 🤔 jeszcze się z M. kochaliśmy więc moze nawet jak to owu to nie będzie okresu tylko 2 kreski 🙈 szczerze? To bym już chciała :) 30stka na karku nie ma co za długo tego odkladac :)

    17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
    20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
    25.09.2019 - II
    25.05.2020 - Leon 💙
    11.08.2021 - II
    13.04.2022 - Iga ❤️
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 16 lutego 2021, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alicjaaa_d wrote:
    Hej dziewczyny!!! Przepraszam, że tak dawno mnie tu nie było! Magdoczka gratulacje!!! Zdrówka dla. Kubusia niech rośnie zdrowo :)
    Werka Ty zaraz rodzisz 😱 3mam kciuki!!
    Oleczka a Wy jak tam? Nie planujecie drugiego baby? :)
    U nas Leon zaraz 9 miesięcy 😁 jest przekochanym, grzecznym chłopcem, jedyne co to spi slabo 🙈 budzi się ciagle 3-5 razy w nocy i chce cycuszka 🤷‍♀️ spi z nami więc tragedii nie ma i na śpiocha mu podaje więc się wysypiam ale mógłby już zacząć spać lepiej 🙈 poza tym jest wielkim łakomczuchem, karmie go blw i pięknie je, już nawet łyżeczka sobie radzi, tzn ja mu ją tylko napełniam i on bierze i sobie je :)

    W weekend miałam 30stke 🤭 i chyba pierwsza owulacje, ale to tylko przypuszczenia, ale klul mnie prawy jajnik tak jak zawsze przy owu. Hmm może to powrót płodności 🤔 jeszcze się z M. kochaliśmy więc moze nawet jak to owu to nie będzie okresu tylko 2 kreski 🙈 szczerze? To bym już chciała :) 30stka na karku nie ma co za długo tego odkladac :)
    Hej. Zazdroszcze Ci tego ze maly tak super je... u nas z jedzeniem jest okej, pod warunkiem, ze jest to konsystencja papki. Grudki, makaron okej, ale tylko w papce. Nie tknie sie niczego co jemy my. Nawet nie probuje. Cyc juz tylko do popoludniowej drzemki. Pobudka raz w nocy na piciu.
    Niedlugo wybieramy sie do Pl na kilka miesiecy. 😀
    Nie planuje narazie drugiej dzidzi, choc nie powiem, ze bardzo bym chciala.😀
    Ale Tobie zycze 2kresek z calego serca, kiedy zamierzasz testowac??😍😍

    10.09.2019 Marcel
‹‹ 196 197 198 199 200 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ