X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Zabija mnie ciekawość
Odpowiedz

Zabija mnie ciekawość

Oceń ten wątek:
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 24 maja 2018, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za podnoszenie na duchu ;-) ale wiesz, to nie jest tak, że ja siedzę, wyczytam coś w necie i potem się martwię... Poprostu wczoraj dowiedziałam się o dwóch takich poronieniach u znajomych i trochę to mną wstrząsnęło :-( Poza tym dowiedziałam się, że moja przyjaciółka ma podejrzenie raka szyjki macicy :-( Wczoraj był dzień złych wiadomości i tym bardziej nabierałam do głowy czy z maleństwem wszystko ok :-(
    W poniedziałek już wizyta, staram się wierzyć, że usłyszę same dobre wieści i jak wszystko będzie ok, to od wtorku idę trochę popracować i może uda się oderwać myśli trochę od tego wszystkiego. A za trochę ponad tydzień przyjeżdża moja mama, to będę miała jeszcze mniej czasu na takie myślenie ;-)

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 24 maja 2018, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdaje sobie z tego sprawę Aguś, ze sie martwisz, ale to Wam nie pomoże, a może zaszkodzić, wiec nie ma najmniejszego sensu :*
    A to, ze Twoje znajome przez to musiały przechodzic nie znaczy, że Ciebie tez to spotka, więcej pozytywnego myślenia :*
    Dobrze, ze będziesz miała od przyszłego tygodnia więcej zajęć to nie będziesz tak myśleć o tym wszystkim :)
    Z tym rakiem to jakas plaga, koleżanka z pracy tez wczoraj dowiedziała się ze ma raka jajnika, prawdopodobnie będzie musiała mieć wszystko usuwane, a ma dopiero 28 lat... Dobrze, ze ma córkę chociaz.

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 24 maja 2018, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie werka93! Trzeba myslec pozytywnie. Ciagle dolowanie sie i negatywne myslenie wplywa tylko na zle samopoczucie :-)

    10.09.2019 Marcel
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 24 maja 2018, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczka94 wrote:
    Dokladnie werka93! Trzeba myslec pozytywnie. Ciagle dolowanie sie i negatywne myslenie wplywa tylko na zle samopoczucie :-)
    Oleczka, a jak Twoje samopoczucie? W tym cyklu mierzysz temperaturę czy idziesz na żywioł? :)

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 24 maja 2018, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werka93 wrote:
    Oleczka, a jak Twoje samopoczucie? W tym cyklu mierzysz temperaturę czy idziesz na żywioł? :)
    Z tamtym cyklem juz sie pogodzilam. Teraz po @ juz i czekam na dni plodne :-) mam nadzieje ze trn cykl nie zmajstruje mi niespodzianek :-)

    10.09.2019 Marcel
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 24 maja 2018, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a jak to jest u was? Umiecie juz rozpoznawac swoja szyjke macicy? Czy np. Jest otwarta? Bo ja dalej mam z tym problem... dla mnie to ona jest caly czas otwarta :-) hehe :-)

    10.09.2019 Marcel
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 25 maja 2018, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werka93 wrote:
    Zdaje sobie z tego sprawę Aguś, ze sie martwisz, ale to Wam nie pomoże, a może zaszkodzić, wiec nie ma najmniejszego sensu :*
    A to, ze Twoje znajome przez to musiały przechodzic nie znaczy, że Ciebie tez to spotka, więcej pozytywnego myślenia :*
    Dobrze, ze będziesz miała od przyszłego tygodnia więcej zajęć to nie będziesz tak myśleć o tym wszystkim :)
    Z tym rakiem to jakas plaga, koleżanka z pracy tez wczoraj dowiedziała się ze ma raka jajnika, prawdopodobnie będzie musiała mieć wszystko usuwane, a ma dopiero 28 lat... Dobrze, ze ma córkę chociaz.
    Moja przyjaciółka ma dopiero 24 lata, nie założyła jeszcze rodziny. W ogóle to jakiś czas temu rostała się z facetem i w ogóle jej się trochę w życiu posypało i jak już zaczęła sobie spowrotem jakoś wszystko układać, miała fajne plany na najbliższą przyszłość, to znów taka wiadomość :-( Tak mi jej szkoda, a nie mam nawet jak się z nią spotkać, przytulić... :-( :-( W ogóle jest młodziutka dziewczyna, a tyle już w życiu przeszła.

    Powiedz lepiej jak u Ciebie samopoczucie...? Jakieś objawy? ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2018, 08:36

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 25 maja 2018, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczka94 wrote:
    Dziewczyny a jak to jest u was? Umiecie juz rozpoznawac swoja szyjke macicy? Czy np. Jest otwarta? Bo ja dalej mam z tym problem... dla mnie to ona jest caly czas otwarta :-) hehe :-)
    Powiem Ci szczerze, że na początku też miałam z tym problem, zresztą do dzisiaj nie wiem czy potrafię dobrze badać szyjkę :)
    Generalnie jeśli jest zamknięta to palcem nie wyczuwam żadnego wgłębienia, a jak jest otwarta to ma kształt jakby "lekko uchylonych ust" :)

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 25 maja 2018, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agniecha2101 wrote:
    Moja przyjaciółka ma dopiero 24 lata, nie założyła jeszcze rodziny. W ogóle to jakiś czas temu rostała się z facetem i w ogóle jej się trochę w życiu posypało i jak już zaczęła sobie spowrotem jakoś wszystko układać, miała fajne plany na najbliższą przyszłość, to znów taka wiadomość :-( Tak mi jej szkoda, a nie mam nawet jak się z nią spotkać, przytulić... :-( :-( W ogóle jest młodziutka dziewczyna, a tyle już w życiu przeszła.

    Powiedz lepiej jak u Ciebie samopoczucie...? Jakieś objawy? ;-)
    Żadne świadczące o ciąży niestety :)
    Powiększone piersi i to wszystko, nawet bóli mentruacyjnych nie mam na razie, wiec może to dobry znak :)
    Jutro będę testować, trochę się boje, bo wiem, ze jeśli jutro w prawdopodobnie 14dpo będzie jedna kreska to juz nie ma większych szans :(

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 25 maja 2018, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werka93 wrote:
    Żadne świadczące o ciąży niestety :)
    Powiększone piersi i to wszystko, nawet bóli mentruacyjnych nie mam na razie, wiec może to dobry znak :)
    Jutro będę testować, trochę się boje, bo wiem, ze jeśli jutro w prawdopodobnie 14dpo będzie jedna kreska to juz nie ma większych szans :(
    Chociaż z objawów mam silniejsze kłucia prawego podbrzusza, ale to może być tez przed okresem, wiec nie wiem co myslec :)

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werka93 wrote:
    Żadne świadczące o ciąży niestety :)
    Powiększone piersi i to wszystko, nawet bóli mentruacyjnych nie mam na razie, wiec może to dobry znak :)
    Jutro będę testować, trochę się boje, bo wiem, ze jeśli jutro w prawdopodobnie 14dpo będzie jedna kreska to juz nie ma większych szans :(
    Szanse są dopóki @ nie ma ;-) Tym bardziej, że tak naprawdę ciężko Ci dokładnie stwierdzić kiedy miałaś owulację. Ja czekam jutro na dobrą nowinę :-) :-*

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werka93 wrote:
    Chociaż z objawów mam silniejsze kłucia prawego podbrzusza, ale to może być tez przed okresem, wiec nie wiem co myslec :)
    Ja sobie jakiś czas temu przypomniałam, że w tym szczęśliwym cyklu miałam takie lekkie jakby kłucia w dole brzucha zawsze po tym jak trochę dłużej posiedziałam taka pochylona/zgięta do przodu :-) a przypomniałam sobie, bo znów niedawno tak miałam kilka razy :-) wcześniej w ogóle nie powiązywałam tego z możliwą ciążą ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2018, 09:46

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 25 maja 2018, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agniecha2101 wrote:
    Ja sobie jakiś czas temu przypomniałam, że w tym szczęśliwym cyklu miałam takie lekkie jakby kłucia w dole brzucha zawsze po tym jak trochę dłużej posiedziałam taka pochylona/zgięta do przodu :-) a przypomniałam sobie, bo znów niedawno tak miałam kilka razy :-) wcześniej w ogóle nie powiązywałam tego z możliwą ciążą ;-)
    Oby ten cykl był szczęśliwy, bo jak okaże się, ze znowu sie nie udało to zwariuje :)

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 25 maja 2018, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogole wczoraj poklocilam sie z mężem, jestem jakąś rozdrazniona, a jemu sie ciągle obrywa przez to :(
    Chyba muszę mu dzisiaj przyrządzić cos dobrego na kolacje, zeby go jakoś przeprosić ładnie :)

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 25 maja 2018, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werka93 wrote:
    Powiem Ci szczerze, że na początku też miałam z tym problem, zresztą do dzisiaj nie wiem czy potrafię dobrze badać szyjkę :)
    Generalnie jeśli jest zamknięta to palcem nie wyczuwam żadnego wgłębienia, a jak jest otwarta to ma kształt jakby "lekko uchylonych ust" :)
    A ja przez caly cykl wyczuwam to wglebienie, dlatego nie wiem kiedy jest otwarta a kiedy zamknieta. No ale moze musze sie bardziej wprawic :-)

    Czekam do jutra na pozyttwny test u Ciebie :-)

    10.09.2019 Marcel
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 25 maja 2018, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczka94 wrote:
    Dziewczyny a jak to jest u was? Umiecie juz rozpoznawac swoja szyjke macicy? Czy np. Jest otwarta? Bo ja dalej mam z tym problem... dla mnie to ona jest caly czas otwarta :-) hehe :-)

    Ja nigdy nie sprawdzałam, bo mnie to jakoś zawsze przerażało :-D Ledwie tampona wciskałam, a teraz jak aplikuję luteinę, to zamykam oczy :-D

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 25 maja 2018, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werka93 wrote:
    Oby ten cykl był szczęśliwy, bo jak okaże się, ze znowu sie nie udało to zwariuje :)

    Będziemy jutro czekać na dobre wieści:-*

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 25 maja 2018, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werka93 wrote:
    W ogole wczoraj poklocilam sie z mężem, jestem jakąś rozdrazniona, a jemu sie ciągle obrywa przez to :(
    Chyba muszę mu dzisiaj przyrządzić cos dobrego na kolacje, zeby go jakoś przeprosić ładnie :)
    Napewno zrozumie i wybaczy :-) Ja to teraz mojego podziwiam, że ma aż tyle cierpliwości do mnie :-P

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 25 maja 2018, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agniecha2101 wrote:
    Napewno zrozumie i wybaczy :-) Ja to teraz mojego podziwiam, że ma aż tyle cierpliwości do mnie :-P
    No nie mają nasi Panowie z nami lekko, kobiety są ciężkimi przypadkami :)
    Obawiam sie, ze jak nam sie juz uda z dzieckiem to mój mąż też będzie miał ze mną 4 światy :D

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 25 maja 2018, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werka93 wrote:
    No nie mają nasi Panowie z nami lekko, kobiety są ciężkimi przypadkami :)
    Obawiam sie, ze jak nam sie juz uda z dzieckiem to mój mąż też będzie miał ze mną 4 światy :D
    Moj to samo. Teraz nie ma ze mna lekko a co dopiero jak bede w ciazy :-)

    10.09.2019 Marcel
‹‹ 52 53 54 55 56 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ