Zabija mnie ciekawość
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki za podnoszenie na duchu ale wiesz, to nie jest tak, że ja siedzę, wyczytam coś w necie i potem się martwię... Poprostu wczoraj dowiedziałam się o dwóch takich poronieniach u znajomych i trochę to mną wstrząsnęło Poza tym dowiedziałam się, że moja przyjaciółka ma podejrzenie raka szyjki macicy Wczoraj był dzień złych wiadomości i tym bardziej nabierałam do głowy czy z maleństwem wszystko ok
W poniedziałek już wizyta, staram się wierzyć, że usłyszę same dobre wieści i jak wszystko będzie ok, to od wtorku idę trochę popracować i może uda się oderwać myśli trochę od tego wszystkiego. A za trochę ponad tydzień przyjeżdża moja mama, to będę miała jeszcze mniej czasu na takie myślenie👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Zdaje sobie z tego sprawę Aguś, ze sie martwisz, ale to Wam nie pomoże, a może zaszkodzić, wiec nie ma najmniejszego sensu :*
A to, ze Twoje znajome przez to musiały przechodzic nie znaczy, że Ciebie tez to spotka, więcej pozytywnego myślenia :*
Dobrze, ze będziesz miała od przyszłego tygodnia więcej zajęć to nie będziesz tak myśleć o tym wszystkim
Z tym rakiem to jakas plaga, koleżanka z pracy tez wczoraj dowiedziała się ze ma raka jajnika, prawdopodobnie będzie musiała mieć wszystko usuwane, a ma dopiero 28 lat... Dobrze, ze ma córkę chociaz. -
werka93 wrote:Oleczka, a jak Twoje samopoczucie? W tym cyklu mierzysz temperaturę czy idziesz na żywioł?10.09.2019 Marcel
-
werka93 wrote:Zdaje sobie z tego sprawę Aguś, ze sie martwisz, ale to Wam nie pomoże, a może zaszkodzić, wiec nie ma najmniejszego sensu :*
A to, ze Twoje znajome przez to musiały przechodzic nie znaczy, że Ciebie tez to spotka, więcej pozytywnego myślenia :*
Dobrze, ze będziesz miała od przyszłego tygodnia więcej zajęć to nie będziesz tak myśleć o tym wszystkim
Z tym rakiem to jakas plaga, koleżanka z pracy tez wczoraj dowiedziała się ze ma raka jajnika, prawdopodobnie będzie musiała mieć wszystko usuwane, a ma dopiero 28 lat... Dobrze, ze ma córkę chociaz.
Powiedz lepiej jak u Ciebie samopoczucie...? Jakieś objawy?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2018, 08:36
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Oleczka94 wrote:Dziewczyny a jak to jest u was? Umiecie juz rozpoznawac swoja szyjke macicy? Czy np. Jest otwarta? Bo ja dalej mam z tym problem... dla mnie to ona jest caly czas otwarta hehe
Generalnie jeśli jest zamknięta to palcem nie wyczuwam żadnego wgłębienia, a jak jest otwarta to ma kształt jakby "lekko uchylonych ust" -
agniecha2101 wrote:Moja przyjaciółka ma dopiero 24 lata, nie założyła jeszcze rodziny. W ogóle to jakiś czas temu rostała się z facetem i w ogóle jej się trochę w życiu posypało i jak już zaczęła sobie spowrotem jakoś wszystko układać, miała fajne plany na najbliższą przyszłość, to znów taka wiadomość Tak mi jej szkoda, a nie mam nawet jak się z nią spotkać, przytulić... W ogóle jest młodziutka dziewczyna, a tyle już w życiu przeszła.
Powiedz lepiej jak u Ciebie samopoczucie...? Jakieś objawy?
Powiększone piersi i to wszystko, nawet bóli mentruacyjnych nie mam na razie, wiec może to dobry znak
Jutro będę testować, trochę się boje, bo wiem, ze jeśli jutro w prawdopodobnie 14dpo będzie jedna kreska to juz nie ma większych szans -
werka93 wrote:Żadne świadczące o ciąży niestety
Powiększone piersi i to wszystko, nawet bóli mentruacyjnych nie mam na razie, wiec może to dobry znak
Jutro będę testować, trochę się boje, bo wiem, ze jeśli jutro w prawdopodobnie 14dpo będzie jedna kreska to juz nie ma większych szans -
werka93 wrote:Żadne świadczące o ciąży niestety
Powiększone piersi i to wszystko, nawet bóli mentruacyjnych nie mam na razie, wiec może to dobry znak
Jutro będę testować, trochę się boje, bo wiem, ze jeśli jutro w prawdopodobnie 14dpo będzie jedna kreska to juz nie ma większych szans👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
werka93 wrote:Chociaż z objawów mam silniejsze kłucia prawego podbrzusza, ale to może być tez przed okresem, wiec nie wiem co myslec
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2018, 09:46
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
agniecha2101 wrote:Ja sobie jakiś czas temu przypomniałam, że w tym szczęśliwym cyklu miałam takie lekkie jakby kłucia w dole brzucha zawsze po tym jak trochę dłużej posiedziałam taka pochylona/zgięta do przodu a przypomniałam sobie, bo znów niedawno tak miałam kilka razy wcześniej w ogóle nie powiązywałam tego z możliwą ciążą
-
werka93 wrote:Powiem Ci szczerze, że na początku też miałam z tym problem, zresztą do dzisiaj nie wiem czy potrafię dobrze badać szyjkę
Generalnie jeśli jest zamknięta to palcem nie wyczuwam żadnego wgłębienia, a jak jest otwarta to ma kształt jakby "lekko uchylonych ust"
Czekam do jutra na pozyttwny test u Ciebie10.09.2019 Marcel -
Oleczka94 wrote:Dziewczyny a jak to jest u was? Umiecie juz rozpoznawac swoja szyjke macicy? Czy np. Jest otwarta? Bo ja dalej mam z tym problem... dla mnie to ona jest caly czas otwarta hehe
Ja nigdy nie sprawdzałam, bo mnie to jakoś zawsze przerażało Ledwie tampona wciskałam, a teraz jak aplikuję luteinę, to zamykam oczy
-
werka93 wrote:W ogole wczoraj poklocilam sie z mężem, jestem jakąś rozdrazniona, a jemu sie ciągle obrywa przez to
Chyba muszę mu dzisiaj przyrządzić cos dobrego na kolacje, zeby go jakoś przeprosić ładnie👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
agniecha2101 wrote:Napewno zrozumie i wybaczy Ja to teraz mojego podziwiam, że ma aż tyle cierpliwości do mnie
Obawiam sie, ze jak nam sie juz uda z dzieckiem to mój mąż też będzie miał ze mną 4 światyagniecha2101 lubi tę wiadomość
-
werka93 wrote:No nie mają nasi Panowie z nami lekko, kobiety są ciężkimi przypadkami
Obawiam sie, ze jak nam sie juz uda z dzieckiem to mój mąż też będzie miał ze mną 4 światy
10.09.2019 Marcel