X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Zabija mnie ciekawość
Odpowiedz

Zabija mnie ciekawość

Oceń ten wątek:
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 26 maja 2018, 05:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny rano wstałam i temperatura 36,42, ale mimo tego zdecydowałam się zrobić test, przez chwile miałam nawet wrażenie, że jest cień cienia, ale nie wiem czy mi się wydawało, czy sama sobie to juz wmawiam i juz pojawiła się iskierka nadziei, ale tak szybko jak sie pojawiła tak szybko zniknęła i została jedna gruba krecha :(

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • kubekkawy Ekspertka
    Postów: 232 84

    Wysłany: 26 maja 2018, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mimo wszystko wstałam dziś w dobrym humorze i poczuciem, że co będzie to będzie i to przyjmę.. Zatestowałam ze spokojem w sercu. Wynik negatywny. @ nie ma, a dziś powinna przyjść. Czuję, że muszę coś dla siebie dziś zrobić :)

    werka, a w Twoim wykresie zaznaczyłaś @ na 27.05, a dziś 26.05..ps. zrób też coś dla siebie :) kawa, czekolada, cokolwiek :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2018, 08:18

    To będzie dobry dzień, ale najpierw kawa.
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 26 maja 2018, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werka93 wrote:
    Dziewczyny rano wstałam i temperatura 36,42, ale mimo tego zdecydowałam się zrobić test, przez chwile miałam nawet wrażenie, że jest cień cienia, ale nie wiem czy mi się wydawało, czy sama sobie to juz wmawiam i juz pojawiła się iskierka nadziei, ale tak szybko jak sie pojawiła tak szybko zniknęła i została jedna gruba krecha :(
    Kochana trzeba było robić odrazu drugi. Powtarzaj koniecznie jutro.
    Ja po pozytywnym teście jeszcze kilka dni mierzyłam tempkę i w dniu terminu @ miałam lekki spadek temperatury.

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 26 maja 2018, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kubekkawy wrote:
    A ja mimo wszystko wstałam dziś w dobrym humorze i poczuciem, że co będzie to będzie i to przyjmę.. Zatestowałam ze spokojem w sercu. Wynik negatywny. @ nie ma, a dziś powinna przyjść. Czuję, że muszę coś dla siebie dziś zrobić :)

    werka, a w Twoim wykresie zaznaczyłaś @ na 27.05, a dziś 26.05..ps. zrób też coś dla siebie :) kawa, czekolada, cokolwiek :)
    Przykro mi, ale dopóki @ nie ma, jest nadzieja ;-)
    P.S. Ten Werki wykres jest z poprzedniego cyklu ;-)

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 26 maja 2018, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werka93 wrote:
    Dziewczyny rano wstałam i temperatura 36,42, ale mimo tego zdecydowałam się zrobić test, przez chwile miałam nawet wrażenie, że jest cień cienia, ale nie wiem czy mi się wydawało, czy sama sobie to juz wmawiam i juz pojawiła się iskierka nadziei, ale tak szybko jak sie pojawiła tak szybko zniknęła i została jedna gruba krecha :(

    Kochana, koiecznie zrób test jutro. Jeśli dziś faktycznie był cień cienia, to jutro kreseczka powinna być wyraźniejsza.
    U mnie było podobnie - też się zastanawiałam, czy widzę cień cienia, czy tylko sobie wmawiam :-)

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 26 maja 2018, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chwalę się swoim bandziochem ;-) https://naforum.zapodaj.net/thumbs/935c2c516022.jpg

    Magdoczka lubi tę wiadomość

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 26 maja 2018, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, cudowny:-* To w 12-13 tc brzusio jest już takiej wielkości? :-)

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 26 maja 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agniecha2101 wrote:
    Chwalę się swoim bandziochem ;-) https://naforum.zapodaj.net/thumbs/935c2c516022.jpg
    Jaaaaaaki piękny brzusio <3
    Nie chwaliłaś się wcześniej, że już tak urósł ::*
    Też myślałam, że masz mniejszy :*
    Własnie dziwny był ten test, bo słyszałam, że bladziochy pojawiają się po czasie, ale że znikają nigdy :D
    Już miałam pędzić robić Wam zdjęcie, a za chwilę patrzę i po kresce ani śladu :(
    Powtórzę w poniedziałek jeśli @ nie zdąży przyjść, bo skończyły mi się zapasy teścików :D

    agniecha2101 lubi tę wiadomość

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 26 maja 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie! Trzeba powtorzyc! Dopoki @ nie ma, jest nadzieja! :-)

    kubekkawy lubi tę wiadomość

    10.09.2019 Marcel
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 26 maja 2018, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, temperatura jednak się nie myliła, przyszła wredota... :(
    Ale nie łamię się, działamy dalej :)
    Miłego weekendu :*

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 27 maja 2018, 01:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werka93 wrote:
    Dziewczyny, temperatura jednak się nie myliła, przyszła wredota... :(
    Ale nie łamię się, działamy dalej :)
    Miłego weekendu :*
    Dokladnie, myslmy pozytywnie! :-)

    10.09.2019 Marcel
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 27 maja 2018, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werka93 wrote:
    Dziewczyny, temperatura jednak się nie myliła, przyszła wredota... :(
    Ale nie łamię się, działamy dalej :)
    Miłego weekendu :*

    Przykro mi :-( Myślałam, że tym razem się uda.. Ale najważniejsze to pozytywne nastawienie, musi być dobrze :-*

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 27 maja 2018, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a apropo testow owulacyjnych to wiecie o ktorej porze dnia je robic? Bo slyszalam ze lepiej pod wieczor. Co sadzicie?:-)

    10.09.2019 Marcel
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 27 maja 2018, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczka94 wrote:
    Dziewczyny a apropo testow owulacyjnych to wiecie o ktorej porze dnia je robic? Bo slyszalam ze lepiej pod wieczor. Co sadzicie?:-)

    Na moich testach było napisane, żeby nie robić z porannego moczu i najlepiej robić do godz. 20.
    Ale mi te testy chyba nic nie dały. Rano był pozytywny, wieczorem negatywny, następnego dnia znów pozytywny.. Ja się oparłam na śluzie (tzn.zwisającym glucie). Jak zaczęło zwisać, to przytulanki po dwa razy dziennie :-D

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • Magdoczka Autorytet
    Postów: 1329 462

    Wysłany: 27 maja 2018, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, a jak Twoje objawy? Masz jeszcze mdłości albo jakieś bóle? Ja już niemal 3 tygodnie rzygam codziennie rano, a ostatnio mdli mnie nawet w ciągu dnia :-( Czekam, kiedy to się skończy..

    qdkk3e5eblysdnic.png
    qdkkanliu6452qjx.png
  • Oleczka94 Autorytet
    Postów: 2272 441

    Wysłany: 27 maja 2018, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdoczka wrote:
    Na moich testach było napisane, żeby nie robić z porannego moczu i najlepiej robić do godz. 20.
    Ale mi te testy chyba nic nie dały. Rano był pozytywny, wieczorem negatywny, następnego dnia znów pozytywny.. Ja się oparłam na śluzie (tzn.zwisającym glucie). Jak zaczęło zwisać, to przytulanki po dwa razy dziennie :-D
    No ja tez slyszalam ze z porannego sie nie robi. Mam ich duuuzo to bede kombinowac i porownywac :-)

    10.09.2019 Marcel
  • werka93 Autorytet
    Postów: 831 243

    Wysłany: 27 maja 2018, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleczka94 wrote:
    No ja tez slyszalam ze z porannego sie nie robi. Mam ich duuuzo to bede kombinowac i porownywac :-)
    Ja zawsze robiłam około 18 :)
    Ważne, zeby robić codziennie o tej samej godzinie :)
    Chociaż mi tez testy zbytnio nie pomogły, pozytywny test oznacza, że owulacja dopiero nastąpi w ciągu 24-48 godzin, wiec wg mnie temperatura jest decydujacym czynnikiem świadczącym o owulacji :)

    qb3c9vvjanos7puq.png
    ckaidqk3a2bynsca.png
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 28 maja 2018, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdoczka wrote:
    Aga, cudowny:-* To w 12-13 tc brzusio jest już takiej wielkości? :-)
    Sama się dziwię, że już takiego brzuchola mam :-P Niby w pierwszej ciąży i u kobiet "przy sobie" się później pojawia :-P a u mnie już od kilku dni taka fajna dość twarda piłeczka zamiast sadełka ;-) Po części to pewnie wzdęcie, ale noszę z dumą :-)

    Magdoczka lubi tę wiadomość

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 28 maja 2018, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werka93 wrote:
    Dziewczyny, temperatura jednak się nie myliła, przyszła wredota... :(
    Ale nie łamię się, działamy dalej :)
    Miłego weekendu :*
    Kochana przykro mi :-( Wiesz ja to chyba na Twoim miejscu bym pomału zaczynała jakieś podstawowe badania robić, chociażby np hormony tarczycowe... albo poszłabym z lekarzem pogadać na temat starań i może umówiłabym się na monitoring... Może jest jakaś pierdoła, która nie pozwala Ci zajść w ciążę i da się szybko to naprawić... albo jest wszystko ok, w badaniach się to potwierdzi i będziesz się wtedy mniej stresować i się uda ;-) Ja bym serio zrobiła chociaż podstawowe badania i poszła na monitoring na tym etapie. Bo to już pół roku starań prawda?

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
  • agniecha2101 Autorytet
    Postów: 3812 2452

    Wysłany: 28 maja 2018, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdoczka wrote:
    Aga, a jak Twoje objawy? Masz jeszcze mdłości albo jakieś bóle? Ja już niemal 3 tygodnie rzygam codziennie rano, a ostatnio mdli mnie nawet w ciągu dnia :-( Czekam, kiedy to się skończy..
    Mdłości prawie już nie mam, czasem tylko jeszcze wieczorami potrafią mnie dopaść. Ogólnie to teraz tak mniej więcej do południa czuję się super i mam sporo energii, ale już popołudniu dopada mnie spowrotem zmęczenie i brak sił, ale już nie aż w takim stopniu jak wcześniej. Czasem mam też nadal zawroty głowy, a podbrzusze już nie tak często, ale nadal potrafi pobolewać. Na szczęście nie wymiotowałam ani razu. Uważaj żebyś się tylko nie odwodniła przez te wymioty.

    👶 20.09.2022 💙
    👧 29.07.2020 💗
    👦 8.12.2018 💙
‹‹ 53 54 55 56 57 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ