Zabija mnie ciekawość
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny rano wstałam i temperatura 36,42, ale mimo tego zdecydowałam się zrobić test, przez chwile miałam nawet wrażenie, że jest cień cienia, ale nie wiem czy mi się wydawało, czy sama sobie to juz wmawiam i juz pojawiła się iskierka nadziei, ale tak szybko jak sie pojawiła tak szybko zniknęła i została jedna gruba krecha
-
A ja mimo wszystko wstałam dziś w dobrym humorze i poczuciem, że co będzie to będzie i to przyjmę.. Zatestowałam ze spokojem w sercu. Wynik negatywny. @ nie ma, a dziś powinna przyjść. Czuję, że muszę coś dla siebie dziś zrobić

werka, a w Twoim wykresie zaznaczyłaś @ na 27.05, a dziś 26.05..ps. zrób też coś dla siebie
kawa, czekolada, cokolwiek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2018, 08:18
To będzie dobry dzień, ale najpierw kawa. -
Kochana trzeba było robić odrazu drugi. Powtarzaj koniecznie jutro.werka93 wrote:Dziewczyny rano wstałam i temperatura 36,42, ale mimo tego zdecydowałam się zrobić test, przez chwile miałam nawet wrażenie, że jest cień cienia, ale nie wiem czy mi się wydawało, czy sama sobie to juz wmawiam i juz pojawiła się iskierka nadziei, ale tak szybko jak sie pojawiła tak szybko zniknęła i została jedna gruba krecha

Ja po pozytywnym teście jeszcze kilka dni mierzyłam tempkę i w dniu terminu @ miałam lekki spadek temperatury.👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Przykro mi, ale dopóki @ nie ma, jest nadziejakubekkawy wrote:A ja mimo wszystko wstałam dziś w dobrym humorze i poczuciem, że co będzie to będzie i to przyjmę.. Zatestowałam ze spokojem w sercu. Wynik negatywny. @ nie ma, a dziś powinna przyjść. Czuję, że muszę coś dla siebie dziś zrobić

werka, a w Twoim wykresie zaznaczyłaś @ na 27.05, a dziś 26.05..ps. zrób też coś dla siebie
kawa, czekolada, cokolwiek 

P.S. Ten Werki wykres jest z poprzedniego cyklu
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
werka93 wrote:Dziewczyny rano wstałam i temperatura 36,42, ale mimo tego zdecydowałam się zrobić test, przez chwile miałam nawet wrażenie, że jest cień cienia, ale nie wiem czy mi się wydawało, czy sama sobie to juz wmawiam i juz pojawiła się iskierka nadziei, ale tak szybko jak sie pojawiła tak szybko zniknęła i została jedna gruba krecha

Kochana, koiecznie zrób test jutro. Jeśli dziś faktycznie był cień cienia, to jutro kreseczka powinna być wyraźniejsza.
U mnie było podobnie - też się zastanawiałam, czy widzę cień cienia, czy tylko sobie wmawiam


-
Jaaaaaaki piękny brzusioagniecha2101 wrote:Chwalę się swoim bandziochem
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/935c2c516022.jpg
Nie chwaliłaś się wcześniej, że już tak urósł ::*
Też myślałam, że masz mniejszy :*
Własnie dziwny był ten test, bo słyszałam, że bladziochy pojawiają się po czasie, ale że znikają nigdy
Już miałam pędzić robić Wam zdjęcie, a za chwilę patrzę i po kresce ani śladu
Powtórzę w poniedziałek jeśli @ nie zdąży przyjść, bo skończyły mi się zapasy teścików
agniecha2101 lubi tę wiadomość
-
Oleczka94 wrote:Dziewczyny a apropo testow owulacyjnych to wiecie o ktorej porze dnia je robic? Bo slyszalam ze lepiej pod wieczor. Co sadzicie?

Na moich testach było napisane, żeby nie robić z porannego moczu i najlepiej robić do godz. 20.
Ale mi te testy chyba nic nie dały. Rano był pozytywny, wieczorem negatywny, następnego dnia znów pozytywny.. Ja się oparłam na śluzie (tzn.zwisającym glucie). Jak zaczęło zwisać, to przytulanki po dwa razy dziennie


-
No ja tez slyszalam ze z porannego sie nie robi. Mam ich duuuzo to bede kombinowac i porownywacMagdoczka wrote:Na moich testach było napisane, żeby nie robić z porannego moczu i najlepiej robić do godz. 20.
Ale mi te testy chyba nic nie dały. Rano był pozytywny, wieczorem negatywny, następnego dnia znów pozytywny.. Ja się oparłam na śluzie (tzn.zwisającym glucie). Jak zaczęło zwisać, to przytulanki po dwa razy dziennie
10.09.2019 Marcel -
Ja zawsze robiłam około 18Oleczka94 wrote:No ja tez slyszalam ze z porannego sie nie robi. Mam ich duuuzo to bede kombinowac i porownywac


Ważne, zeby robić codziennie o tej samej godzinie
Chociaż mi tez testy zbytnio nie pomogły, pozytywny test oznacza, że owulacja dopiero nastąpi w ciągu 24-48 godzin, wiec wg mnie temperatura jest decydujacym czynnikiem świadczącym o owulacji
-
Sama się dziwię, że już takiego brzuchola mamMagdoczka wrote:Aga, cudowny:-* To w 12-13 tc brzusio jest już takiej wielkości?

Niby w pierwszej ciąży i u kobiet "przy sobie" się później pojawia
a u mnie już od kilku dni taka fajna dość twarda piłeczka zamiast sadełka
Po części to pewnie wzdęcie, ale noszę z dumą
Magdoczka lubi tę wiadomość
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Kochana przykro miwerka93 wrote:Dziewczyny, temperatura jednak się nie myliła, przyszła wredota...

Ale nie łamię się, działamy dalej
Miłego weekendu :*
Wiesz ja to chyba na Twoim miejscu bym pomału zaczynała jakieś podstawowe badania robić, chociażby np hormony tarczycowe... albo poszłabym z lekarzem pogadać na temat starań i może umówiłabym się na monitoring... Może jest jakaś pierdoła, która nie pozwala Ci zajść w ciążę i da się szybko to naprawić... albo jest wszystko ok, w badaniach się to potwierdzi i będziesz się wtedy mniej stresować i się uda
Ja bym serio zrobiła chociaż podstawowe badania i poszła na monitoring na tym etapie. Bo to już pół roku starań prawda?
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Mdłości prawie już nie mam, czasem tylko jeszcze wieczorami potrafią mnie dopaść. Ogólnie to teraz tak mniej więcej do południa czuję się super i mam sporo energii, ale już popołudniu dopada mnie spowrotem zmęczenie i brak sił, ale już nie aż w takim stopniu jak wcześniej. Czasem mam też nadal zawroty głowy, a podbrzusze już nie tak często, ale nadal potrafi pobolewać. Na szczęście nie wymiotowałam ani razu. Uważaj żebyś się tylko nie odwodniła przez te wymioty.Magdoczka wrote:Aga, a jak Twoje objawy? Masz jeszcze mdłości albo jakieś bóle? Ja już niemal 3 tygodnie rzygam codziennie rano, a ostatnio mdli mnie nawet w ciągu dnia
Czekam, kiedy to się skończy..👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙





