ZOSTAŃ MATKĄ NA DZIEŃ MATKI - MAJOWE TESTOWANIE '19
-
WIADOMOŚĆ
-
okularnica91 wrote:Miałam nie testować wcześniej. Ale coś mnie tknęło... I jest cień. Na żywo widać wyraźniej. Zdjęcie słabo oddaje. Czy się mylę? ...
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2240f63e9905.jpg
Ja to chyba mam coś z oczami bo prócz testowej widzę jeszcze dwie blade różowe 😂🤦🏻♀️Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
nick nieaktualny
-
okularnica91 wrote:Bliźniaki 😂😂😂
Sasanka55 lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMoloko wrote:Malamisia, ja 2 miesiace temu stracilam coreczke w 33 tyg. Strata ogromna i bol nie do opisania. To byla moja druga nieudana próba. Pamietaj nie jestes sama! Damy rade! Daj sobie troszke czasu. Trzymam kciuki za wszystkie majowe staraczki jestem z wami!
Dziękuję za wsparcie
Bardzo mi przykro, że Cię to spotkało, trzymam kciuki, żeby teraz już wszystko było dobrze! -
Moloko wrote:Malamisia, ja 2 miesiace temu stracilam coreczke w 33 tyg. Strata ogromna i bol nie do opisania. To byla moja druga nieudana próba. Pamietaj nie jestes sama! Damy rade! Daj sobie troszke czasu. Trzymam kciuki za wszystkie majowe staraczki jestem z wami!
malamisia, Sasanka55 lubią tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
okularnica91 wrote:Jutro powtórzę. Teraz to i światło do bani 😜 no chyba że ja już mam zwidy 😂
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
malamisia wrote:Bardzo, bardzo mi przykro
Co do badań to ja mogę powiedzieć tylko ze swoich doświadczeń, bo po poronieniach robiłam wszystko jak leciało, żeby mieć poczucie, że działam, że jeżeli ufasz swojemu lekarzowi to zdaj się może w tym na niego.
Ja się dzisiaj zasmuciłam, bo moje wyniki Ana2 i 3 dopiero za miesiąc. Potem wizyta u lekarza i znowu przeciągnie się wszystko w czasie. Pewnie w czerwcu też nie zdążę zatestować. A jeszcze mąż mówi o dłuższej przerwie.
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualnyMonikA_89! wrote:Strata dziecka w 33tc to dla mnie coś niewyobrażalnego 😢 Ja nie mogłam się pozbierać po stracie w 13tc. Jesteś bardzo silna! Nikt nie powinien przechodzić przez takie cierpienie. Wierzę, że już niedługo zaświeci dla Ciebie słońce. Mocno trzymam kciuki za szczęśliwy majowy cykl ✊✊✊
Ja jestem po stracie w 22 tc. Dla każdej matki strata w 10, 18 itp tygodniu jest straszna. Oby już nigdy żadnej z nas to nie spotkało.
Pauliśka dopiero po terminie @ pójdę, o ile się nie zjawi.😉
Monika jak najbardziej. Jutro powtórka. 😊
malamisia lubi tę wiadomość
-
Malinka tak bardzo mi przykro
Moloko, aż mi się serce zatrzymało
Ehh, ta walka jest bardzo ciężka.
Okularnica - też widzę ✊✊
Moni, coś nowego wiadomo o Babuni?
Sasaneczko, dziękuję, że dalej wierzysz w mój cykl
Izape - biorę już metyle. B12 też metylowana.
Wracamy do Bia. Ale Waw lubie bardzo ❤️ -
nick nieaktualny
-
eemmiilliiaa wrote:Dziewczyny, przepraszam, że tak z doskoku, ale chciałam o coś zapytać w związku z toxo. Półtora roku temu IGG powyżej 200 IGM 1,32 awidnisc 0,3. Dostałam rovamycine. Zakaz ciazy. Teraz zrobiłam toxo jeszcze raz IGG powyżej 200 IGM 0,76 - wątpliwie dodatni. Dostałam skierowanie do przychodni chorób zakaźnych a w poniedziałek chce powtorzyc IGG, IGM u dodatkowo awidnisc. Uważam, że to nie jest chyba jakieś świeże zakażenie. Co myślicie? Moja gin kazała iść do przychodni, bo możliwe, że znowu będzie trzeba brać jakoś lek. Czytając Wasze wypowedzi patrze na to wszystko chłodnym okiem. Co Wy na to? Dzięki za ewentualne odpowiedzi
eemmiilliiaa lubi tę wiadomość
-
Moloko wrote:Malamisia, ja 2 miesiace temu stracilam coreczke w 33 tyg. Strata ogromna i bol nie do opisania. To byla moja druga nieudana próba. Pamietaj nie jestes sama! Damy rade! Daj sobie troszke czasu. Trzymam kciuki za wszystkie majowe staraczki jestem z wami!
-
nick nieaktualnyMonikA_89! wrote:Ojej, strasznie długo czekasz na te wyniki Może w międzyczasie warto zrobić jeszcze jakieś badania i wtedy z kompletem wyników pójdziesz do lekarza. Mąż mówił dlaczego chce dłuższą przerwę? Jeśli nie jest gotowy działać od razu, to warto odczekać chwilę. Starania o maluszka powinny być przyjemnością, musicie oboje być na nie gotowi, żeby potem nie pojawiły się niepotrzebne zgrzyty. Wszystko się ułoży, zobaczysz 😘
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2019, 21:39
-
nick nieaktualnyIseko, historia krzeselka owulacyjnego jest prosta Kiedys M. po seksie trzymal mi nogi i dupke w gorze przez pol godziny, by towar szybciej dotarl tam, gdzie trzeba. Finalnie wymyslil konstrukcje krzeselka, czyli stawia taki "taboret" od toaletki na lozku, na nim kladzie mi nozki i juz Mam nadzieje, ze Twoja randka mega sie udala :*
Madziandzia, zagniezdzanie lubi choroby, wiec nic straconego, choc zycze Ci duzo zdrowia :*
Izape, gdzie bym sie nie klula, to czesto bolalo, a jak nie bolalo, to robily sie krwiaki Mnie lekarz kazal koniecznie Clexane na wieczor, teraz to juz nie wiem
MonikA, mnie tez heparyna szczypie jak cholera. Wrazenie jakby uzadlila osa, ale wiadomo, mozna sie kluc i 5 razy dziennie, byle bobo mial dobrze Mam nadzieje, ze w tej ciazy nic Cie nie bedzie bolalo :*
Niecierpliwa, podziwiam za 6 weidera. Wole walnac 6 drinkow...
Kingulla, mam nadzieje, ze do rana przestanie bolec :*
Malamisia, strasznie dlugo musisz czekac na ANA... Mam nadzieje, ze obie w czerwcu zatestujemy i to szczesliwie :*
Okularnica, wiiiidaaaac Jeee!
Moloko, tak straszliwie mi przykro Bardzo mocno sciskam!
Szoneczko, nastepnym razem to znajde Cie w tej Warszawie :* W Twoj cykl i Dzidzie nie przestane wierzyc, o nie! Spokojnego powrotu, szerokiej drogi :*
Ja wlasnie wrocilam do domu z piwka Kolejna parka z naszej paczki zamieszka na naszym osiedlu, wiec robi sie coraz weselej Dobra, teraz cwiczenia przed snem. Slodkich snow :*szona, MonikA_89!, aeiouy, Iseko, Madziandzia, agge lubią tę wiadomość
-
Szona, dziękuje 😘 już nie chciałam Wam tu o babci smęcić. Jest już na normalnej sali... no cóż, jej sąsiadki stwierdziły, ze ma się cieszyć ze wyszła z sali INK, to znaczy, ze będzie żyć. Odkąd tam jest umarły obok niej 3 osoby... na tej sali intensywnego nadzoru. Ma się ruszać i powoli wracać do funkcjonowania. Leki dożylne zamienili na doustne. Tyle wiem.Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019