Brązowe plamienia = stan zapalny
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Tak skapa @ może być przez niski progesteron ale nie koniecznie. Ja przy bardzo dobrym progesteronie miałam skąpą @ i często tak mam ale nie każdy cykl. Wiem też że skąpa @ może być jeżeli endometrium jest cienkie (nie ma odpowiedniej grubości) a także skąpą @ może powodować nieprawidłowe (niecałkowite) złuszczanie sie endometrium podczas krwawienia miesiączkowego.
Podobno (ale tego nie wiem na 100%) jeżeli @ nie jest prawidłowa ( a skąpa do prawidłowych nie należy) to może być to powodem zaburzeń hormonalnych lub innych czyli krótko mówiąc nieprawidłowa @=nieprawidłowy cykl ale jak już wspomniałam tego nie wiem na pewno.
Niedługo ide do lekarza więc może czegoś więcej się dowiem w tej sprawie.
Wiem pewnie Was tym nie pocieszyłam ale warto wiedzieć bo z lekarzami różnie bywa... bardzo często pacjent mądrzejszy od nichNona lubi tę wiadomość
-
Pewnie ze skąpe @ są na rękę ale nie jest to prawidłowe...
Vanessa dzięki za wyczerpujaca odpowiedz, a jak sprawdza się endometrium? W usg? Jeśli to głupie pytanie to przepraszam
Gosia jak wejdziesz na ich stronę to jest lista lekarzy. Jeśli chcialabys wiedziec do kogo chodzę to napisze Ci priv, tylko nie wiem jeszcze jak -
Vanessa (lub inne dziewczyny) a czy orientujesz się jakie mogą być jeszcze objawy cienkiego endometrium? Plamienia między miesiaczkami też? U mnie dochodzą jeszcze krwawienia/plamienia po stosunku, ale nie zawsze, chyba głównie w okresie okoloowulacyjnym, czasem też ból przy stosunku
-
nick nieaktualny
-
Goździk wrote:Vanessa dzięki za wyczerpujaca odpowiedz, a jak sprawdza się endometrium? W usg?
Kochana tutaj nie ma głupich pytań wszystkie są normalne
Ból przy stosunku może też świadczyć podobno o endometriozie i wtedy chyba (ale nie wiem na pewno) też moga być plamienia ale nie wiem w jakim okresie cyklu.
Tak jak Nona wspomniała plamienia po stosunku są przy nadżerce.Nona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dodam swoje trzy grosze o skąpych @ - jeśli obserwujecie to u siebie, to poproście gina o skierowanie na USG narządów rodnych i idźcie na nie w II połowie cyklu, wtedy najlepiej widać endometrium. Ja w czasie starań miałam po owu endometrium o grubości 4 mm a podobno powinno być przynajmniej z 10.
Leczy się to w ten sposób, że w pierwszej fazie cyklu przez 14 dni przyjmuje się estradiol w tabletkach, później przez 10 dni progesteron (najczęściej luteina lub duphaston). Pomaga nawet już od pierwszego cyklu.
Jeśli tymczasem nie macie czasu/możliwości iść na USG to polecam wątek "wszystkie zielary z ovufriend" w dziale "starając się z pomocą medyczną" - tam można przeczytać o naturalnych specyfikach wspomagających endometrium. jednym z nich jest Dong Quai, preparat ziołowy w tabletkach, ja osobiście kiepsko reagowałam na estradiol więc zamiast niego w pierwszej fazie cylku brałam właśnie Donga i endometrium pięknie ruszyło.Nona, kita lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A no bo nie napisalam - jak najbardziej estradiol ponizej normy powoduje cienkie endometrium - to jest praprzyczyna.
Co do corocznego usg to nie badz taka pewna - ja przed staraniami w ogole tego nie analizowalam, dostawalam wynik i opis, gin komentowal: wszystko prawidlowo i czesc. A teraz siegnelam do moich badan kilka lat wstecz i okazalo sie, ze zawsze mialam mega cienkie endometrium, raz nawet ok.2mm w 18dc! Ale gin patrzyl czy nie ma torbieli i czy budowa ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2014, 21:52
Nona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nie wytrzymałam i poszłam dziś do gin, bo okres spóźnia mi się już 7 dni. Powiedziałam co i jak. Oczywiście o długich plamieniach też wspomniałam. Ale oczywiście mnie na zbadała, ani nie dała nic na wywołanie okresu tylko kazała czekać na wizytę 4 sierpnia (tak jak byłam umówiona)
-
Gigsa, jeżeli wykres który masz w podpisie jest aktualny to wszystko wskazuje, że miałas cykl bezowulacyjny, a w każdym razie nawet skoku nie było
Jak pójdziesz do niej na planowaną wizytę to koniecznie wyciągnij od niej skierowanie na badania hormonów. Albo od razu spróbuj pójść do endokrynologa.
trzymaj się!Nona lubi tę wiadomość