Conceive Plus - Żel, lubrykant
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny:) ja staram się od dawna ale to właśnie z conceive plus zaskoczyło...dwa razy! niestety ciąża biochemiczna i puste jajo płodowe, :/ale jak się potem okazało mam mutację a mój facet słabą morfologię i mój wiek nie pomaga w staraniach
Ale jak mówi moja ginekolog przynajmniej wiadomo,że jajowody są drożne...trzeba szukać pozytywów:) -
14 miesiecy bez skutku.
Pierwszy cykl ze zmianami pt:
-wprowadzenie lubrykantu. Kupilam tube i strzykawke osobno.
-wiesiolek oeparol max dawka wg ulotki do owulacji
-zmiana pozycji na od tylu ze wzgledu na tylozgiecie macicy
Staralismy sie w dni plodne. W piatek wieczor, sobota wieczor (pasek owulacyjny pozytywny max), niedziela wieczor (rano mialam sluz jak bialko jajka).
Cos zadzialalo bo jestem w 4 miesiacu ciazy
-
Naomagic, po ile kapsułek dziennie brałaś wiesiołek? Bo mam ten sam. Brałam po 2 kapsułki 2X dziennie i jak była susza, tak jest. Do tego był żel conceive. Wczoraj byłam u ginekologa, przepisał mi dupka, mam brać od 14dc. Zobaczymy, może grudniowy cykl to będzie strzał w 10? 2 cykl starań
-
W ulotce jest napisane 1-2 kapsulki 2-3 razy dziennie. Nie pamietam, ale wydaje mi sie, ze od razu poszlam na maxa 3x2.
Z 2 miesiace bralam tez magnez z wapniem i falvit mama, ale nieregularnie bardzo, bo mi morale spadaly jak sie nie udawalo. A no i standardowo nogi do gory po stosunku, w tym cylku co sie udalo tez kladlam sie odwrotnie (w zwiazku z tylozhieciem macicy), glowa w dol, tylek w gorze lokcie na podlodze reszta na lozku 
moze smieszne ale cos musialo zadzialac. Potem juz do rana sie nie pionizowalam. Życzę powodzenia, wiem ze to frustrujace, ale chyba w koncu musi się udac
-
Ja biorę kwas foliowy, wit. D, B6 i B12, olej z wiesiołka na zmianę z omega. Po stosunku rano i w dzień staram się 20-30 min leżeć i nie wstawać. Wieczorem, już nie wstaję do rana
Lekarz mówił, żeby kochać się codziennie, nie 5 razy dziennie tylko raz a porządnie Idę do niego 20go monitorować cykl. Wspaniały ginekolog, podczas rutynowej wizyty na której byłam w sobotę przeprowadził ze mną bardzo obszerny wywiad na temat przebytego poronienia, omówił hipotetyczne przyczyny i postępowanie w kolejnej ciąży. Nigdy wcześniej nie spotkałam się z takim zainteresowaniem u lekarza.
-
Pozytywne opinie na temat tego żelu też mnie zachęciły do zakupu, bo mam spory problem ze śluzem. Na razie został wypróbowany tylko raz ale już jestem zadowolona. Co prawda, podczas aplikacji pojawia się nieco skrępowania, bo wiadomo w jakiej chwili się to robi;) i romantyzm trochę idzie w odstawke
Jak wy przekonałyscie swoich mężczyzn do stosowania tego żelu? Powiedziałyście dokładnie o co w nim chodzi, itd?
-
Przepraszam że dopiero teraz odpisuje. Nie, u lekarza nie byłam, nie kontrolowałam owulki. Zaszłam w ciążę naturalnie w dniu owulacji tak myślępaula.83 wrote:Ewelka a kontrolowałaś owulację u ginekologa? Jak zaszłaś w ciążę? w tym udanym cyklu kochaliśmy się co 2 dni w okolicach owulacji, w poprzednich cyklach codziennie. Jestem pewna też do pozycji w jakiej udało się zajść w ciaze- od tyłu, na pieska
paula.83 lubi tę wiadomość
-
misia79 wrote:A ja wierzę, że żel może ma jakieś faktycznie cudowne działanie na niektórych skoro nawet niektórzy ginekolodzy go polecają. Trzeba w coś wierzyc. Przekonałyście mnie dziewczyny. Zaraz po Świętach zakupuję żel.
Moja ginekolog powiedziała że ten żel do jedna wielki ściema! Ale ja i tak spróbowałam i zobaczymy jak to będziePaula
