X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Aplikacja - interpretacja cykli i wykresów Prośba o pomoc w interpretacji wykresu
Odpowiedz

Prośba o pomoc w interpretacji wykresu

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale ja tez chce.teraz tak.ale oszalalabym gdybym mowila o tym dookoła. Nie pij tego jedz to. Zrób to. A może schudnij. Blablabla

  • ewi0808 Autorytet
    Postów: 2766 333

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No my też mówimy że narazie nie że musimy firme rozkręcić dom chociąż zamknąc do stanu zamkniętego ale no wiesz wscibskie mamy i tak nie dają spokoju.
    parą :)

    Też sie Ciri właśnie tego boje że dziecko będzie długą podróżą.

    atdc3e5exzk12dxf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tego nie ma ja szczescie. Mimo ze duzo osob wie ze sie staram. Na poczatku mama tylko mowila ze z taka waga nie zajde. Moze ma racje ale ja sie dobrze czuje lepiej niz gdy wazylam mniej. A poki sprawa z seksem sie nie ureguluje to nie mam podstaw myslec ze to moze byc przyczyna braku dziecka.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Picja a co myslisz o tym moim malym wzroscie temperatury? Bo mnie to niepokoi ze tak malo rosnie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najważniejsze to miec cos "zamiast". A nie poświęcać czasu, literatury gazet tylko ciaza. Miec swoja pasje. Zycie poza staraniami. Ja widzę ile czasu mi uciekli na forum. Codziennie rano wykres. Wpisanie.forum. Coraz gorzej. Musze wrócić do świata żywych. Przeciez kocham swoja prace no i chce iść do master chefa :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    Picja a co myslisz o tym moim malym wzroscie temperatury? Bo mnie to niepokoi ze tak malo rosnie.
    Ciri, nie znam sie za bardzo ale jak patrzę dla wykresow to ciaza sie ladnie spokojnie rozwija po takich spokojnych górkach i kroczkach na sam szczyt w postaci 37 stopni;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noo i to jest plan ;D ja na razie chyba poki to wszystko sie nie zmieni musze miec komu sie wyzalic. Nie mam przyjaciolek bo ja sie nie zaprzyjazniam z nikim na dlugo co do znajomych to widze ze juz sa zmeczone moimi problemami i w sumie nawet nie staraja sie pomoc. A mnie juz brakuje pomyslow

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Picja wrote:
    Ciri, nie znam sie za bardzo ale jak patrzę dla wykresow to ciaza sie ladnie spokojnie rozwija po takich spokojnych górkach i kroczkach na sam szczyt w postaci 37 stopni;)
    Noo wlasnie.... Ja nie wiem. W tamtym cyklu 3dpo mialam skok o 4 kreski a teraz mam 3 wiec w sumie chyba tylko progesteron cos mi powie to przeciez przez niego rosnie temperatura.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj z mężem miałam rozmowę dluga...oj dluga. I doszliśmy do wniosku ze nic nie przyszlo mi w zyciu łatwo. Nic z tego na czym najbardziej mi zalezy. A jak juz przyszli to cieszylo milion razy bardziej...np. Obrona.ciezki bylo zastac nija promotorke bo byla genialna babk a i jezdzila na audyty do stanów i na inne wyjazdy. Kiedy mniej ambitni mieli juz dyplom to ja piprawialam kartka po kartce. Przed obrona wyjechała do Australii. Pisma do uczelni nic nie daly. Obronę miałam rok później. Prawi jazdy zdalam za 5 razem- za 1 ktos potracil rowerzyste i przerwań egzamin. Wystraszylam sie i nie zatrzymalam sie na stopie tuz przed wordem. Za 2 razem dostałam ospę. Za 3 pociąg sie zepsul. Za 4 auto znajomej. Za 5 nie mówiłam nikomu. Wsiadlam w pociąg. Pojechalam i zdałam.

    Potem ślub. Po 5 latach od zaręczy. A bo projekt dostal w Singapurze, a bo rodzina w Afganistanie. A tuz przed ślubem smierc w rodzinie. Koszmar...az nagle dostaliśmy klucze do naszego mieszkania. .i juz wszystko bylo dobrze. Nawet z miłością byly przeboje. Dlugo walczyliśmy o nas samych z nami samymi. Tyle bylo kryzysów.poważnych. Mam nadzieje ze dziecko to kolejny z tych malych cudów na które muszę czekać by zmądrzeć, docenić i prawdziwie chcieć...

    Nawet praca.przez lata szukanie i meczenie w beznadziejnych opcjach w z po 5 latach własną firma, ktoś jej dzis calkiem nizlyn źródłem niezależności od męża. I wiele razy słyszę: Ty masz dobrze taki luz a my 3 dzieci i praca za grosze. ...o nie. Nie mam w zyciu łatwo. Nigdy nie miałam kilezanek naprawde takich. Tylko takie wiecie. Wolalam męskie towarzystwo. Faceci nie maja fochów i nie plotkują...mialam zawsze kumpli. Uważam ze każdy podejmuje w zyciu doroslym swoje decyzje i nikt nie ma prawa mówi ze inni to inni tamto. A nóż w kieszeni mi się otwiera jak słyszę słowa" inni maja gorzej"

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 10:59

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moze tak. Ja tez nie mialam lekko i mowie ze tylko moj G spadl mi z nieba i mimo ze jest cudownie to jest jeden szkopol ktory nie pozwala mi sie na 100% cieszyc tym ze mi z nim tak dobrze. A im czesciej on mowi o dziecku tym bardziej mnie to dobija.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chociaz jak Ty o tym tak mowisz moze to dziecko to musi byc nauka dla niego nie dla mnie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uważam Ciri ze nic nie dzieje sie bez przyczyny. Tak masz wszystko zaplanowane ze czego nie zrobisz to i tak będzie co ma być. I moga sobie feministki pieprzyc ze los masz w swoich rękach blabla. Możesz decydować o glupotach. Ciuchach i o tym co zjesz. Ale wszystkim rządzi los i jest jakiś cel w tym, ze jestesmy tu. Na ty. Forum. Jedne dluzej inne krocej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 11:05

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak to prawda. Tylko pytanie czemu wspaniale i inteligentne kobiety w mlodym wieku nie zachodza a takie co to czasem sie na forum wypowiadaja i zal dupe sciska jakos sa w ciazy tak od niechcenia..?
    Mojemu G wszystko w zyciu latwo przychodzilo nawet ze mna co do dnia zaplanowal pewne rzeczy i tez wyszly. Tylko nie dziecko

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Picja wrote:
    Bo tak ma być...bo jestes madrzejsza i zrozumiesz więcej jak poczekasz.a taka co się puści pod dyskoteka to i tak nie zmadrzeje to niech ma:p nie wiem Ciri. Nie patrz nigdy na innych. Ze inne maja...ze inne mogą. To pierwszy krok do depresji. Wyszłam z niej dzieki mojemu mężowi. Odcielam sie od przeszłości. Docenilam to co mam i swoja wartość. Bo jak siła ktora da Ci dziecko ma dać Ci je z ufnością skoro nie doceniasz np. Tego co masz teraz i czujesz ze to za malo( nie mowie konkretnie o Tobie)...teraz dziecko ma być wisienka na torcie a nie kolejnym szczebelkiem...

    P.s. Nie jestem z sekty. Na. W kościele nie bylam od ślubu:p

  • ewi0808 Autorytet
    Postów: 2766 333

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ŻYCIE UKŁADA SIĘ SAMO- JAKBYŚ NIE ZROBIŁA TO BĘDZIE JAKOŚ- JAKOŚ CZYLI NIE MA SIĘ NA TO WPŁYWU.
    KAŻDY MA DOŚWIADCZENIA MNIEJSZE CZY WIĘKSZE.
    Ogólnie większość z Nas ma bagaż doświadczenia o którym czasem lepiej nie pamiętać

    atdc3e5exzk12dxf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W zyciu bym tak nie pomyslala ;p czytalas cos o reiki? To dokladnie to samo. Los rzadzi sie wlasnymi prawami.

    Ja tez mialam gleboka depresje i do tego nerwice. Znaczy mam bo z tego czlowiek nigdy sie nie wyleczy do konca. Mnie tez oj G z niej wyciagnal ;d

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiec nie ma co szukac przyczyny bo jej po prostu nie ma Ciri:). Z ufnością trzeba czekać na karty które dostaniesz w tym rozdaniu, wykorzystać je nawę jak będą chuj....e :) wyciągnąć wnioski i nauczyć sie w tą grę grać z zamkniętymi oczami

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam nerwice do teraz i różne śmieszne pozostałości np. Nie podlocze nic sama do prądu. Tylko musze miec listwę. Pstryk i dopiero potem. I dwubiegunowke przeszłam. Mam teraz reemisje. I doceniam to co jest. Nie tracę zycia na głupoty ploty i głupie znajome z bylej pracy co wciąż opowiadają jaki ich mąż imbecyl i dzieci nieuki. Same sobie wybraly i prędzej bym zdrewniala niż koleżankom opowiadala o tym jaki mój mąż jest beznadziejny.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blahahaha ;D a planem bylo miec juz dziecko albo przynajmiej do 25roku zycia byc w ciazy. Ale to byl plan za czasow bylego ;p

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2015, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chcesz Boga rozśmieszyć to cos zaplanuj. I wiesz. Nie czytałam nic o Reiki. Nie interesuje sie tez zadnym spirytyzmem hahaha. Bawilam sie kiedys w OBE ale wymknelo sie spod kontroli. Jednak wiem o sobie jedno....karma zawsze wraca razy dziesięć:).

    Dlatego odpuscilam. Nie starania ale to wgryzanie sie tematu dziecka w moja głowę i wszystko czego dotknę. I w ogóle jakiś spokój mnie ogarnal. Piersi nadal nic.zero objawow.zero wszystkich przedokresowych objawów. Dzis ostatni dzień luteiny i okres za 3-4 dni. Jakies jaja. I jeszcze ani jednego snu o ciąży:)!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2015, 11:25

‹‹ 189 190 191 192 193 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ