Prośba o pomoc w interpretacji wykresu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyno pewnie ze nie ma reguły!jednym dziewczynom wychodza testy przed @,innym długo po!zalezy jak hcg przyrasta.OwieczkaaaJo wrote:Dziewczyny tak jak Nowatorka napisala wam ,test moze wyjsc pozniej. Ja w pierwszej ciazy tu w angli dowiedzialam siejak bylam w 7tc i to w szpitalu i jak po kilku dniach wrocilam na tescie widzialam slabiutka druga kreske. Niestety przed pobyty w sxpitaly i"bezpieczne leki" poronilam ale za to przy drugiej ciazy byly dwie tluste krechy dzien przed spodziewana ale ciaza byla 2 tygodnie starsza niz myslalam wiec nie ma reguly
mam nadzieje ze podnioslam choc troche na duchu
Owieczkaaa strasznie mi przykro z powodu straconego brzdąca.ja kiedys tez poroniłam,ale bylam baaaaardzo mloda i baaaardzo płakałam.nikt wtedy oprocz mnie i mojego ówczesnego chlopaka nie wiedzial,ze jestem w ciazy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2015, 12:18
-
nick nieaktualnyOj 20 lat ;P W tym wieku zaczęłam starania jak gin powiedział mi, że albo zacznę starać się teraz albo potem mogę mieć jeszcze większy problem z zajściem a wtedy z moim obecnym mężem byliśmy dopiero nie cały rok ze sobą
Ale stwierdziłam, że jak tak wygląda sytuacja to wolę mieć dziecko nawet gdybym się z nim rozstała niż nie mieć w ogóle No i już nam 6 lat minęło
tylko ja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymiło mi Olu:)silna ,silna taka trzeba byc w zyciu,jestes mlodziutka i wszystko co najlepsze przed toba :)dzidzius bedzie mysle szybciutko i tego ci zycze z calego serducha,ja w twoim wieku mialam bardzo nieregularne miesiaczki a z tomusiem po kilku miesiacach zaszlam w ciaze,nie liczylam wtedy ani dni plodnych,ani miesiecy,niczego.poprostu chcialam miec i koniec!!!i sie udalo,a teraz z drugim dzieckiem(innym partnerem bo z tamtym sie rozwiodlam jak mały mial 3 latka)nie moge zaskoczyc i boje sie ze zycie jest przewrotne i powie mi"chcesz miec dziecko? ale nie bedziesz miala"coraz bardziej trace nadzieje,ze brzdąc pojawi sie na swiecie,ale dzieki bogu moj Pawciu powiedzal,ze walczymy do konca i on nie zrezygnuje z dzdziulka !black.devile wrote:No mój też jest bardzo długi i nie ukrywam ze wolała bym wiedzieć i albo się cieszyć albo starać od nowa
Tylko ja mam 20 lat i na imię mam Ola :p silna babka jesteś! -
nick nieaktualny
-
tylko ja wrote:no pewnie ze nie ma reguły!jednym dziewczynom wychodza testy przed @,innym długo po!zalezy jak hcg przyrasta.
Owieczkaaa strasznie mi przykro z powodu straconego brzdąca.ja kiedys tez poroniłam,ale bylam baaaaardzo mloda i baaaardzo płakałam.nikt wtedy oprocz mnie i mojego ówczesnego chlopaka nie wiedzial,ze jestem w ciazy.
Dzieki niestety w moim przypadku bylo ich wiecej i kazde bolesne ale teraz mam piekna 14 miesieczna corcie:-)
Black.devile niom rozumiem ale pamietam ze jak bylam w ciazy z corka wogole nie zrobilam testu dopiero pierwszy i ostatni dzien przed
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2015, 12:48
tylko ja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOwieczka Twoja córcia jaka teraz jest ? W sensie buntuje się czy coś?
Ja właśnie przed chwilą doszłam do wniosku, że chyba zaprzestanę działań o drugie dziecko. Ta cała złość mojego syna powoduje, że mam stres i cały czas nerwy. Aż się z tego wszystkiego popłakałam bo nie daje już rady
Chciała bym mieć drugie dziecko już teraz żeby potem móc wrócić normalnie do pracy i zacząć starania o kredyt na mieszkanie a z drugiej strony czuję, że przy moim synku nie dam rady zapanować na dwójką skoro nad nim jednym nie potrafię. Co prawda przez rok może się dużo zmienić ale co to będą za starania jak ja ciągle w stresie i na wykończeniu Myślę nad zaprowadzeniem go do żłobka od przyszłego miesiąca, ciągle mam wrażenie, że jak zacznie mieć kontakt z innymi dziećmi to coś się zmieni a jak nie ? Sama już nie wiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2015, 13:55
OwieczkaaaJo lubi tę wiadomość
-
Czarna, może Twój synek przechodzi bunt co? Nie poddawaj się i walcz! Minie mu niedługo na pewno :*
Ja z moim chłopakiem jestem półtora roku i bardzo chce maluszka pracujemy, utrzymujemy się sami. A chciałam zacząć teraz bo niestety mam problem z tymi cyklami i z owulacja jest różnie nerwy bo tylko czeka się i myśli o @ której nie ma, pieniądze wydane na testy które i tak są negatywne. Ręce opadają. Mam nadzieje ze będzie niedługo chociaż wiem ze niektórzy starają się na prawdę długo a u mnie to dopiero 3 cykl.
Mam jeszcze jedna siostrę, ma 11 dni dopiero i jak na nią patrzę i w ogóle to jeszcze bardziej ciągnie mnie do swojego, takie maleństwo to cud i wielki skarb
OwieczkaaaJo lubi tę wiadomość
-
*Czarnaa* wrote:Owieczka Twoja córcia jaka teraz jest ? W sensie buntuje się czy coś?
Ja właśnie przed chwilą doszłam do wniosku, że chyba zaprzestanę działań o drugie dziecko. Ta cała złość mojego syna powoduje, że mam stres i cały czas nerwy. Aż się z tego wszystkiego popłakałam bo nie daje już rady Chciała bym mieć drugie dziecko już teraz żeby potem móc wrócić normalnie do pracy i zacząć starania o kredyt na mieszkanie a z drugiej strony czuję, że przy moim synku nie dam rady zapanować na dwójką skoro nad nim jednym nie potrafię. Co prawda przez rok może się dużo zmienić ale co to będą za starania jak ja ciągle w stresie i na wykończeniu Myślę nad zaprowadzeniem go do żłobka od przyszłego miesiąca, ciągle mam wrażenie, że jak zacznie mieć kontakt z innymi dziećmi to coś się zmieni a jak nie ? Sama już nie wiem
Kochana to mało powiedziedziane, się buntuje itp np jak cos nie jest po jej mysli to potrafi uszczypnac czy ugryzc:D Moja mama mówi ze to tylko taki okres. spróbuj posłac twojego synka do przedszkola moze tam sie wyszaleje itp
A poza tym nauczy sie ze nie zawsze mama jest:)
wiesz ja tez sie zastawiałam czy teraz czy poźniej ale u mnie wchodzi mój wiek i roznica miedzy dzieciaczkami
Ja mam starszego brata o cztery lata i nawet teraz nie potrafie sie dogadac z nim wiec chyba wolałabym zeby była mniejsza roznica np 2lata to perfekcyjnie
Moja corcia jeszcze nie chodzi do przedszkola ale zaczełam szukac. TU mam do wyboru: domowe przedszkole , zwykle i opiekunki no i jestem w kropce.
U mnie sytuacja jest stroszkę inna. Poniewaz nie jestem z ojcem mojej córki, ale mam partnera od 11miesiecy z którym nie mieszkam jeszcze
czyli Samotna matka
I wiesz mi przeplakałam mnóstwo nocy z bezsilnosci ( przez pierwsze 3-4 miesiace)
Mam nadzieje ze jakos Tobie to pomogło to co napisałam
-
Nowatorka nie wiadomo czemu tak jest, lekarz tez rozłożył ręce. Teraz zaczynamy stymulację dupkiem, mam nadzieje ze owulka będzie wtedynowatorka wrote:Czarna mysle ze to normalne bedac mama ze czasem sie czuje bezsilna ale poradzisz sobie !
Black a znasz przyczyne twoich nieregularnych cykli? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOwieczka, dzięki naprawdę mi to pomogło. Bo brat męża miał jako dziecko stwierdzone ADHD w stopniu lekkim, więc ciągle wydaje mi się, że występują u niego wszystkie objawy. A może po prostu wyszukuję ze stresu.
black hmm. A zauważyłaś u siebie jakieś owłosienie w miejscach gdzie nie powinno go być? Wiem, że niektórzy lekarze mogą stwierdzić PCOS na podstawie samego badania USG ale zazwyczaj robi się na to badania w szpitalu. Ja dostałam skierowanie od endokrynologa. Moje @ były co 2-3 mies, więc właśnie zdziwiły mnie te Twoje "normalne" cykle bo wygląda to tak jak mniej więcej u mnie. Zaczęłam się starać o ciążę w wieku 20 lat w międzyczasie własnie wyszło, że mam PCOS i zaszłam dopiero 3,5 roku później, więc sporo czasu. Twoje @ nie są normalne skoro trwają tak długo. Może warto było by poprosić o takie skierowanie aby wykluczyć PCOS czy chociaż by nawet tarczycę? -
nick nieaktualnymarianetka wykres super Owulację widać gołym okiem ale do testowania to jeszcze chwilę poczekaj. To dopiero 11dpo, niektórym dziewczynom już w 10 czy 12dpo wychodzą testy ale to jeszcze wcześnie. Myślę, że 14 ew 16dpo jak nie będzie @ to najlepszy czas na testowanie
-
nick nieaktualny
