Prośba o pomoc w interpretacji wykresu
-
WIADOMOŚĆ
-
mi sie wydaje że mi sie listopad odbija echem.pracowałam prawie cały dowywczo.wstawałam rano o 5,35 bo na 6 jezdilam miałam tylko km do pracy.a tam zapieprz nerwy w pracy nerwy w domu,z pracy wracałam i nie mialam jak odpocac bo córka wracała autobusem szkolnym kwadrans po mnie wiec szybko obiad dom córka i obowiązki przy niej,a czytałam gdzies że na tarcyce wplwa nie tylko sytuacja bieżąca w jakiej żyjemy a także ta wczesniejsza i że moga nerwy po czasie wpływac na stan organizmuaga2319 wrote:Widzialam właśnie Twój wpis
21dc to tak najbardziej prawdopodobne wg mnie. Chociaż te grudniowe wykresy zawsze takie jakieś pokrecone sa (moim zdaniem przez Święta i zmianę trybu życia)
-
nick nieaktualny
-
Czesc dziewczyny. Jestem tutaj nowa, to dopiero mój pierwszy wykres i mam problem z jego interpretacja. Chyba jeszcze też nie znam swojego organizmu. Nigdy nie byłam w ciąży. Nie zabezpieczamy się od półtora roku,myślałam że "szybko pójdzie " ale tak się nie stało. Konkretne starania zaczęliśmy trzy miesiące temu. W tym cyklu byłam u lekarza 10 dnia miesiączki a raczej plamienia ale lekarz stwierdził że to miesiączka tak też zaznaczylam na wykresie. Lekarz powiedział zE wszystko ok ale ze w tym miesiącu nie ma szans na zapłodnienie i przepisał luteine. Następnego dnia dostałam okres. Czy to długie plamienie mogło być spowodowane stresem i blokada psychiczna? Czy któraś z was mogłaby mi pomoc zinterpretować mój wykres bo nie ogarniam godz zupełnie
Pani_Biedronka -
Śluz był bardziej przezroczysty niż biały ale nigdy nie przypominał białka z jajka. Dopiero uczę się godz rozróżniać a tak długiego krwawienia jeszcze nie miałam ale pół roku gdzieś po odstąpieniu antykoncepcji zaczęły się dziać dziwne rzeczy z moim cyklem, nie jest regularny a co któraś miesiączka boli tak że prawie mdlejeAsia_08 wrote:Hej! wykres jest dość dziwny, długi okres. Miałaś tak wczesniej?
Ten sluz wodnisty byl raczej przezroczysty czy bialy? w 31 dc wpisalas juz lepki, co moglo by swiadczyc o przebytej owulacji, ale gwarancji tu nikt nie da.Pani_Biedronka -
tylko ze robiłam badania, tsh, prolaktyna, testosteron. Wszystko w normie, na usg też ok, lekarz mówi że wszystko jest dobrze i ze za bardzo panikuje. A przez to panikuje jeszcze bardziejAsia_08 wrote:Myślę, że powinnaść zgłosić się do ginekologa. Potrzebne są badania hormonów, USG. Lekarz będzie wiedział co robić

Nie warto zwlekać.
Pani_Biedronka -
Dziewczyny mój cykl mi się nie podoba. Dzisiaj mialam śluz poowulacyjny, a owulacji nie było. Temperatura ani drgnie. Czy jest jeszcze szansa na skok? W sumie musi być żeby była @, nie wiem czy dobrze rozumuje ale bez owu byłoby tylko krwawienie srodcykliczne, prawda? Czy w takich sytuacjach pomaga luteina? Czy ktoś może mi to nakreślić tak bardziej z perspektywy hormonow? Ze np. tu owulacja wystartowala, ale nie doszla do skutku bo... znam metodę ale nie znam zależności
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2016, 22:16
-
Trudno powiedzieć tak do końca, ale moim zdaniem owulacja była ok 29 dnia cyklu. Temperatura musi skoczyć ponad podstawowe o 0,2 stopnia żeby mówić o owulacji. Pozniej temperatura utrzymuje się na wyższym poziomie i chwile przed @ spada.magdallena69 wrote:
Ważne jest obserwowanie śluzu bo on nam wiele podpowiada.
magdallena69 lubi tę wiadomość






