Prośba o pomoc w interpretacji wykresu
-
WIADOMOŚĆ
-
http://naprotechnologia.wroclaw.pl/normy-betahcg-i-hcg-w-ciazy-poziom-hormonow/
Jesli to komus pomoze wklejam link z normami. Wielu lekarzy mowi aby nie robic przyrosrow bety ale ja uwazam, ze lepiej wiedziec i byc przygotowanym na wssystko. Nie mniej jednak dziewczyny mimo waszego ogromnego stresu wierze ze bedzie dobrze i zycze Wam tego z calego serduchaarivle12, MMM2016 lubią tę wiadomość
lat 30, PCOS, niedoczynność tarczycy, adenomioza...
Mama Aniolka 8-9 tc i cudownego Synka 16 tc (*)(*) -
U mnie jest 4t5d i moja beta z wczoraj to 479, w ciągu dwóch dni urosła o 115% i to jest prawidłowy wynik. Nie wiem co dokładnie oznacza niski przyrost ale czytałam że minimum po 48h to 66%...Kocham Cię córeczko ❤
Alicja 3820g i 54cm ur. 28.09.2016 r ❤❤❤ -
Hej,
To mój pierwszy cykl z mierzeniem tempki i obserwacjami. Staram się o drugie dziecko już 6 miesiąc. Przeglądam wasze wykresy i zaczynam się martwić, że ze mną jest coś nie tak może. Wszystkim Wam praktycznie temperatura w fazie lutealnej stopniowo wzrasta, a u mnie ciągle utrzymuje się na tym samym poziomie. Czy to znaczy, że kolejny cykl pal licho strzelił? Czy ktoś może ma podobnie a jednak się udało zajść?
https://ovufriend.pl/graph/48adc9f111c45ae5a24a127f0b9c24b9[/url] -
Póki co pocieszam się ze jeszcze nie spadła ale do okresu jeszcze tydzień więc na razie nie ma co się nakręcać. Chociaż tak jak mówię przeglądnęłam już masę wykresów i te którym udało się zajść miały codziennie delikatnie wyższą temperaturkę (([/url]
-
Aanka29 wrote:Hej,
To mój pierwszy cykl z mierzeniem tempki i obserwacjami. Staram się o drugie dziecko już 6 miesiąc. Przeglądam wasze wykresy i zaczynam się martwić, że ze mną jest coś nie tak może. Wszystkim Wam praktycznie temperatura w fazie lutealnej stopniowo wzrasta, a u mnie ciągle utrzymuje się na tym samym poziomie. Czy to znaczy, że kolejny cykl pal licho strzelił? Czy ktoś może ma podobnie a jednak się udało zajść?
https://ovufriend.pl/graph/48adc9f111c45ae5a24a127f0b9c24b9 -
Aanka29 - wykres nie budzi mojego niepokoju.
Temperatura ładnie się trzyma. Myślę, że jest duże prawdopodobieństwo, że owulacja wystąpiła w tym cyklu:)
Temperatura w fazie lutealnej przede wszystkim nie powinna spać poniżej linii pokrywającej. A to czy stale wzrasta czy raczej trzyma się podobnej linii...to już bardzo indywidualna sprawa.
Ja też kilka dni temu schizowałam, że temperatura mi "spada" właśnie powiedzmy..poniżej trendu wzrostowego..
Na szczęście AgataR trochę mnie ostudziła i pocieszyła, że nic złego się nie dzieje:)AgataR lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny dziś widzę i tutaj ciszę. Jakiś milczący dziś wtorek Co tam słychać?"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
hej Dziewczyny, jestem na ovufriend od niedawna. Z mężem od pół roku staramy się o dzidziusia. Na początku nie prowadziłam dokładnej obserwacji cyklu, ale od 3 miesięcy obserwuję swój cykl i martwi mnie to, że nie zaobserwowałam u siebie śluzu płodnego, testy owulacyjne w 2 mies wychodziły negatywne, w jednym raz wyszedł pozytywny. W tym cyklu mierzę temperaturę i był skok, ale nie ma potweirdzenia owu przez jakieś inne wskaźniki typu śluz czy testy.
W ostatnim czasie mam duży stres w pracy i boję się, że może mieć to jakis zwiazek. Byłam w tej sprawie na wizycie u gina, ale zbagatelizował sprawę i powiedział, że mamy się na razie starać, a jak po roku nie wyjdzie to wtedy badania. Nie wiem czy nie zrobić sobie badań na własną rękę. Może prolaktyna i TSH na początek? Jak myślicie? Była któraś z was w podobnej sytuacji?Maciejowa lubi tę wiadomość
-
Ja powiedziałam gin, że staramy się od roku i Przyszłam do niego już z wynikami badań to się zdziwił po co je robiłam i mnie zbył także niestety tak to wygląda... Uważam, że podstawowe badania wart zrobić (tsh i prolaktyna na początek powinny wystarczyć, na tsh i pełną morgologię dostaniesz skierowanie od lekarza rodzinnego. Zrób badania w 2-3 dniu cyklu. Na śluz powinien pomóc olej z wiesiołka i siemię - poczytaj sobie na ten temat:)Nie doczekasz świtu, nie odbywszy drogi przez noc."
Po roku starań nadszedł mój świt...
-
Maciejowa, jeżeli staraliście się od roku to lekarz sam powinien Cię wysyłać. Co za kraj gdzie zdrowie pacjenta jest olewane. Ewidętnie coś jest nie tak. Głupie jest to, że jak zaplacisz za wizyte traktują Cię jak królową, a jak na nfz to zlewają"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat się nie spodziewasz."
"Zwycięstwo sprzyja wysiłkowi!" -
Ja zadzwoniłam do przychodni do dobrej gin i pierwsza wizyta za uwaga 3 miesiące, zaznaczyłam że jestem w ciąży i co, nico. więc został mi gin prywatny i jakiś kiepski na fundusz tylko po skierowania na badania. O ile do takiego też się dostanęKocham Cię córeczko ❤
Alicja 3820g i 54cm ur. 28.09.2016 r ❤❤❤ -
Hmmm... Nie powiedziałabym tego Ukija. Ja poszłam prywatnie. Wydałam 200 zł. A lekarz powiedział tylko żeby się uzbroić w cierpliwość i próbować. A to, że moje miesiączki trwają dwa dni uznał za stres. Choć mówiłam mu, że nie mam go więcej niż zwykle. Zalecił zrobienie glukozy i toksoplazmozy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2016, 08:30
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
Meridian