Prośba o pomoc w interpretacji wykresu
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny
Piszę do was z prośbą o interpretację mojego szalonego cyklu. Staramy się z mężem już od jakiegoś czasu o drugiego bąbla niestety nic z tego. Wczoraj miałam nagły wzrost temp. już wydawało mi się, że wszystko super, aż tu nagle dzisiaj spadek. Zrobiłam test ciążowy i negatyw. Marna szansa, że coś z tego wyjdzie, niestety okresu brak. Biorę letrox 50 i zastanawiam się, czy on mógł w jakiś sposób opóźnić mi miesiączkę. Warto się jeszcze łudzić przy tak niskich temp. czy raczej nie ? Co do wyliczeń owulacji sama nie jestem przekonana.
Z góry dziękuję za odpowiedzi
-
Natka95 wrote:Ehhh mi ovu nawet nie wykrył owulacji
Żadnego skoku 😥
Natka, widziałam, że przyjmujesz leki na tarczycę, czy też miałaś opóźnienia w okresie ?
Ehh z tą temperaturą to temat rzeka. Mi co chwilę zmienia się i już sama zgłupiałam Teraz to już sama nie wiem, czy i ja tą owu miałam
-
nick nieaktualny
-
Millou wrote:Natka, widziałam, że przyjmujesz leki na tarczycę, czy też miałaś opóźnienia w okresie ?
Ehh z tą temperaturą to temat rzeka. Mi co chwilę zmienia się i już sama zgłupiałam Teraz to już sama nie wiem, czy i ja tą owu miałam
Hej, tak przyjmuję już prawie 2 lata. Cykle mam raczej regularne przez cały czas -
judysia86 wrote:i jak się po nim czujesz?
-
Millou wrote:Hej dziewczyny
Piszę do was z prośbą o interpretację mojego szalonego cyklu. Staramy się z mężem już od jakiegoś czasu o drugiego bąbla niestety nic z tego. Wczoraj miałam nagły wzrost temp. już wydawało mi się, że wszystko super, aż tu nagle dzisiaj spadek. Zrobiłam test ciążowy i negatyw. Marna szansa, że coś z tego wyjdzie, niestety okresu brak. Biorę letrox 50 i zastanawiam się, czy on mógł w jakiś sposób opóźnić mi miesiączkę. Warto się jeszcze łudzić przy tak niskich temp. czy raczej nie ? Co do wyliczeń owulacji sama nie jestem przekonana.
Z góry dziękuję za odpowiedzi
-
Hej dziewczyny
Jestem tu nowa staramy się o dzidzi już prawie rok ale od tego cyklu zaczelam obserwować swój cykl i mierzyć temperaturę proszę o interpretację mojego wykresu. Czy ten skok temperatury oznacza że owulacja była. Byłabym wdzięcznaWiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2020, 13:30
-
Wykres w miejscu przypuszczalnej owulacji nie pokazuje drastycznego wzrostu temperatury i być może dlatego ovu jej nie wykryło. Jedyne co mnie zdziwiło to temperatura na 7 czerwca 2020 a jest dopiero 2 czerwca.💔 Aniołek - 05.11.2018 - 7tyg
👩🏼
✅ TSH 1,170 μIU/ml,
✅ FT3 3,40 pg/ml,
✅ FT4 1,18 ng/dl,
✅ Toxoplazma gondi IgM 0.2 COI,
✅ Toxoplazma gondi IgG <0.1IU/ml,
✅ OB 4.0 mm/h,
✅ Glukoza 4,81 mmol/l,
✅ Morfologia -> leukocyty 4,90.
✅Progesteron,
✅Cytologia (grupa II),
✅Prolaktyna 10,00
✅FHS 9,63
✅LH 7,54
✅Estradiol 75,10,
✅Testosteron 30,50.
🧔🏼:
✅FSH 5,05
✅ LH 7,59
✅Testosteron 570
✅TSH 1,569
✅Prolaktyna 11,86.
❌Morfologia 1%
💊kwas foliowy
,,Ciężko jest czekać na coś, co może się nigdy nie przydarzyć. Ale jeszcze ciężej jest z tego zrezygnować, kiedy wiesz, że to jedyna rzecz, której pragniesz" -
Anna-mama3 wrote:
Przede wszystkim zbadaj tarczycę. Masz bardzo niską temp.podstawową, jeszcze niższą ode mnie. To może być niedoczynność, która nieleczona wpływa na problem z poczęciem. Właśnie dlatego warto obserwować cykl, by takie rzeczy wyłapywać. -
Kate28 wrote:Wykres w miejscu przypuszczalnej owulacji nie pokazuje drastycznego wzrostu temperatury i być może dlatego ovu jej nie wykryło. Jedyne co mnie zdziwiło to temperatura na 7 czerwca 2020 a jest dopiero 2 czerwca.
-
Żonkil wrote:Przede wszystkim zbadaj tarczycę. Masz bardzo niską temp.podstawową, jeszcze niższą ode mnie. To może być niedoczynność, która nieleczona wpływa na problem z poczęciem. Właśnie dlatego warto obserwować cykl, by takie rzeczy wyłapywać.
Dzięki śliczne zrobię sobie badania w tym kierunku