X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Grudniówki z pierwszych objawów :)
Odpowiedz

Grudniówki z pierwszych objawów :)

Oceń ten wątek:
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 10 września 2016, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny a w ciągu dnia jaki ma być wysoki ten cukier godzinę po posiłku?

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • diana0501 Autorytet
    Postów: 1070 200

    Wysłany: 10 września 2016, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shantelle wrote:
    Diana u mnie też gołąbki jak się robi to najpierw głąb się wycina potem liście i tu już miałam nerwice, bo się wyciąć nie chciał.... Ble


    Ja od tego mam chłopa bo ja tylko nadziubdziam i nic nie wytnę.

    Jak w końcu łóżeczko będzie w całości, oczywiście materaca nie będę wyciągać z folii jeszcze i nie bedę go jeszcze ubierać to wyślę zdjęcie na fb jak wyglda

    3jgxvfxmdt0xa9ha.png
  • Jiji Ekspertka
    Postów: 392 52

    Wysłany: 10 września 2016, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osz kuźwa współczuję mi raz kot zrzucił balkonowa doniczki na pranie świeże płakałam.... ;);););)
    Wiesz mi poszło jakoś z tą dnia ale ja też ma końcu głąb żeby się nie rozlecialy liście a i ugotowany głąb łatwiej wyciąć ale taki sparzony właśnie Nie ugotowany...
    Ale golabkow to by mi się nie chciało... ;););) dziewczyny i podjelyscie decyzję gdzie rodzicie? Byłaś shantelle na dniach otwartych gdzieś? Bo ty też z Kraka dlatego pytam ;);)

    Jej

  • Jiji Ekspertka
    Postów: 392 52

    Wysłany: 10 września 2016, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha co do koszul pamiętajcie najwygodniejsze te rozpinane z przodu najlepiej do karmienia bo jak wam dadzą dzidzie to tylko ciach a nie podciągnąć koszule męczyć się.... Mi to siostra doradzila...

    Siwa1001 lubi tę wiadomość

    Jej

  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 10 września 2016, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diana, ale ten materac to chyba jednak lepiej rozpakować i powietrzyć na balkonie nawet kilka dni - żeby wszystko co możliwe z niego wyparowało. .

    A co do kotów - mój przed poprzednim porodem skubaniec wyczuł że coś będzie się działo, nespokojny latał tam i spowrotem na zewnątrz i... zrobił coś czego nigdy wczśniej a ni pózniej mu się nie zdarzyło - obsikał moją torbę... przygotowaną do szpitala. Wszystko musaiłam wywalać, prać i od nowa przygotowywać, i ledwo zdarzyłam, bo młoda urodziła się przed terminem, a kotu od razu przeszło... Ciekawe czy traz też wyczuje.:P

    Ja chyba znowu pójdę do Rydygiera, ale muszę się tam przejść i z położną pogadać, czy dalej tam pracuje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2016, 15:37

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 10 września 2016, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam ustalone że rodze w Koperniku, mój lekarz powiedział, że obejmie mnie opieką, czyli chodzi o to że jakby kręcili nosem to aby mnie wkręcił itd a daj Bóg abym trafiła na jego dyżur... Potem Narutowicz, gdyby odesłali. Bo jest kolejnym, najbliższym mi szpitalem po drodze. Na dniach otwartych nie byłam i nawet nie wiem kiedy są, nie mam jakiejś potrzeby w zasadzie oglądać szpitala itd (tak samo jak czytać żadnych poradników :) ) musimy tylko obczaić gdzie i jak się wjeżdża aby nie szukać wejścia. No i tak o.
    Położnej nie opłacam, bo w Koperniku była taka afera korupcyjna, że tam nie wolno płacić za nic. A jeżeli będzie dobra położna, dostanie coś w łapę. No a jak już mnie odeślą to trudno... Nie będę na zapas się ustawiać z położną.. W ogóle nie mam wizji na szkoły rodzenia itd... Centralnie. :P

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 10 września 2016, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Michaela koty są cwane...lisy bym rzekła hehe. Nasz na szczęście nie sika po kątach. Marzę tylko aby nie siedział dziecku w łóżeczku, aby dziecko nie miało alergii itd...

    A materac bym jeszcze zostawiła Diana zapakowany, bo się będzie zwyczajnie kurzyc... A wywietrzyc można w każdej chwili w zasadzie...

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 10 września 2016, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shantell u nas kot włazi do wózka i do łóżeczka, jedyny sposób to przykrywanie go czymś (kocykiem/ kapą) która zabezpiecza pościel..które często zmieniam i piorę - czasem nawet co 2 dzień... nic z tym sierściuchem innego nie potrafię wymyślić, ale pocieszam się że może dzięki temu młoda nie ma alergii właśnie. Zrobicie jak będziecie chciały z tymi materacykami, aja tam wolałam go wywalić na słońce w dobra, suchą pogodę wywietrzyć a potem zapakować znowu w folię...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2016, 16:08

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • diana0501 Autorytet
    Postów: 1070 200

    Wysłany: 10 września 2016, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie tak myślałam żeby trochę poczekać, 2 dni na balkonie mu wystarczy a samo łóżeczko łatwiej przetrzeć czy coś.

    Pamiętacie jak pisałam że kolega z pracy mojego jego zona ma termin 2 tyg po mnie? On tak się wywyższa że wszystkich już tu w Tomaszowie opłacił itp żeby jego żona miała zajebista opiekę itp. A prawda jest taka to są szuje podłe i się tylko przechwalają a nic takiego nie robią.
    Ja po wczorajszej wizycie, po tym jak się zrobił zły na tomaszowski szpital mam więcej tam nie przyjeżdżać tylko prosto do Zamościa ( tu mam gina) i koniec. On nie pozwoli " popsuć" swoich pacjentek, stwierdził że w Tomaszowie są lekarze starej szkoły mimo że mój gin też młody nie jest a idzie z duchem medycyny czyli do przodu. Z reszta ja od samego początku szykowałam się na Zamość a do szkoły rodzenia chodzę w Tomaszowie bo mam blisko i gdybym nie zdążyła przyjechać prawie 40 km to niestety Tomaszów. A teraz? Na czerwonych będę jechać aby do Zamościa zdążyć.

    3jgxvfxmdt0xa9ha.png
  • diana0501 Autorytet
    Postów: 1070 200

    Wysłany: 10 września 2016, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie moja sunia biedna patrzy się co robimy i idzie do przedpokoju z podkulonym ogonkiem i patrzy się na mnie jakby się bała że jej teraz nie kocham . Aż mi serce pęka i zawsze ją wołam do siebie i tulam. Boję się myśleć jaka ona będzie się czuć biednie po narodzinach synka. Chcę jej dać tyle samo czasu co wcześniej i jak mały zacznie się ruszać po podłodze to żeby razem się bawili. Moja Izzy lgnie do dzieci ale przyjaciele mówią że ona jest bardzo za mną i może czuć się zazdrosna. Ale te jej oczka.... Najbardziej bolał mnie tekst mojej mamy żeby ją oddać na przechowanie na kilka miesięcy. Jak tak można??? Izzy jest pełnoprawnym członkiem naszej rodziny i nie wyobrażam sobie jej oddać. Jak byłam w szpitalu to przemycali mi ją jak tylko mogli bo i ja tęskniłam i ona, w dodatku nie chciała jeść u teściów .

    3jgxvfxmdt0xa9ha.png
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 10 września 2016, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale dlaczego miałabyś ja oddać na przechowanie?

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 10 września 2016, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wietrze na ciepły potęguje roztocza. Tak mówili w programie o nich. Wierzyć pościel itd powinno się na mrozie. Ale to wiem że Wam bardziej chodzi o takie wietrzenie z zapachów. Natomiast no ja bym to później zrobiłam, bo prosto pójdzie taki materacyk do łóżeczka.

    A zwierzęta czują, nasz też kot, jak jest jakieś przemeblowanie to się chowa. I boi się małych dzieci, nie lubi, też się chowa więc podejrzewa że mega stresujące będzie dla niego takie maleństwo. Ale przywyknie na pewno.
    Michaela wiesz jaki jest dobry patent na kota. Ale nie jak to z łóżeczkiem zrobić. Nasz kot id jakiegoś czasu pacał łapą w nocy w drzwi wyjściowe i w szafę, tak jakby drapał . Dla zabawy. Musiałam powiedzieć psik i przestawał. A ja obudzona, zła itd środek nocy. I koleżanka mówi aby przykleić taśmę dwustronną w tych miejscach, na dwa tygodnie. I wiesz, że od 4 dni jest cisza. Nie drapie. Poleciła też pochlapać te miejsca sokiem z cytryny lub octem. Ale u nas się taśma sprawdziła. Może coś uda Ci się wymyślić, bo powiem szczerze że ten patent mi uratował nerwy hehe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2016, 16:14

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • diana0501 Autorytet
    Postów: 1070 200

    Wysłany: 10 września 2016, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    michaela wrote:
    ale dlaczego miałabyś ja oddać na przechowanie?
    Bo wg mamy pies może się rzucić na noworodka, ugryźć albo inną krzywdę. Jak postawiłam na swoim , że Izzy zostaje i nie ma mowy o oddaniu jej to się obraziła. Bo ona ma rację.

    3jgxvfxmdt0xa9ha.png
  • diana0501 Autorytet
    Postów: 1070 200

    Wysłany: 10 września 2016, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O tych roztoczach i wietrzeniu na mrozie też oglądałam jakiś program. Wtedy wystarczy 1-2h na mrozie i bardzo duża ilość roztoczy ginie.

    3jgxvfxmdt0xa9ha.png
  • Siwa1001 Autorytet
    Postów: 705 204

    Wysłany: 10 września 2016, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie powinnaś oddawać psa, lepiej niech od samego początku będzie z Wami szybciej zaakceptuje zmiany, a poza tym to członek rodziny.

    Michaela godzinę po posiłku cukier ma być do 120.

    Wrzuciłam pierwszą część ubranek do pralki, nie segregowałam ich wcześniej i robiłam to nad pralką, masakra ile czasu to zajmuje.

    michaela lubi tę wiadomość

    Natalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r.
  • diana0501 Autorytet
    Postów: 1070 200

    Wysłany: 10 września 2016, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siwa Izzy nigdzie nie pójdzie. Mój jest tego samego zdania. Zwłaszcza że teraz choruje, trzeba pilnować godzin leków i dietę. Nikt o nią nie zadba jak my.

    A ubranka to fakt, cała masa, sama drobnica a na suszarce brak miejsca. Dlatego kupiliśmy drugą suszarkę bo jak dojdą nasze ubrania to nie będzie gdzie wieszać. Wszystko prane na 40* w programie baby protect.

    3jgxvfxmdt0xa9ha.png
  • Jiji Ekspertka
    Postów: 392 52

    Wysłany: 10 września 2016, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam kota wsieklice, jest słodka bo taka rozkoszna i drobniutka ma swoje zwariowane pomysły, śpi czasem na plecach i jest taka rozkoszna ale baaardzo trudna w relacjach.... Owszem przychodzi na głaskanie ale kiedy ona chce, trzeba się jej podporządkować.. Mąż ja uwielbia więc pozwala na wszystko a ona jakby to czuła ;) bardzo ja kochamy i niewyobrażam sobie bez niej maleństwa będzie ciężko bo jak jest małe dziecko to zdarza jej się zasyczec... Ale poprostu trzeba uważać i będzie miała zakaz wstępu do sypialni... Będzie bardzo ciężko bo sypia z nami.... Ehhh ale niewyobrażam sobie mieszkania bez naszej "(ko)córki ;);););)"

    Jej

  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 10 września 2016, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaakceptuja dzieci ta nasza zwierzyna. Nie ma innej opcji.

    michaela, Nasca lubią tę wiadomość

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 10 września 2016, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shantelle wrote:
    Wietrze na ciepły potęguje roztocza. Tak mówili w programie o nich. Wierzyć pościel itd powinno się na mrozie. Ale to wiem że Wam bardziej chodzi o takie wietrzenie z zapachów. Natomiast no ja bym to później zrobiłam, bo prosto pójdzie taki materacyk do łóżeczka.

    A zwierzęta czują, nasz też kot, jak jest jakieś przemeblowanie to się chowa. I boi się małych dzieci, nie lubi, też się chowa więc podejrzewa że mega stresujące będzie dla niego takie maleństwo. Ale przywyknie na pewno.
    Michaela wiesz jaki jest dobry patent na kota. Ale nie jak to z łóżeczkiem zrobić. Nasz kot id jakiegoś czasu pacał łapą w nocy w drzwi wyjściowe i w szafę, tak jakby drapał . Dla zabawy. Musiałam powiedzieć psik i przestawał. A ja obudzona, zła itd środek nocy. I koleżanka mówi aby przykleić taśmę dwustronną w tych miejscach, na dwa tygodnie. I wiesz, że od 4 dni jest cisza. Nie drapie. Poleciła też pochlapać te miejsca sokiem z cytryny lub octem. Ale u nas się taśma sprawdziła. Może coś uda Ci się wymyślić, bo powiem szczerze że ten patent mi uratował nerwy hehe.

    Shantelle, rób jak uważasz z tym materacem :)

    A z kotem... no w łóżeczku taśmy nie przykleję, możę cytryna, bo ocet to jednak tak jedzie żę nie wiem jak małą by tam miała wytrzymać :(

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

  • michaela Autorytet
    Postów: 2349 1643

    Wysłany: 10 września 2016, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    diana0501 wrote:
    Bo wg mamy pies może się rzucić na noworodka, ugryźć albo inną krzywdę. Jak postawiłam na swoim , że Izzy zostaje i nie ma mowy o oddaniu jej to się obraziła. Bo ona ma rację.

    Brawo Ty:)!

    lv6id5m.png

    5mc5vbo.png

‹‹ 284 285 286 287 288 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ