Grudniówki z pierwszych objawów :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Milmarta, ja byłam u dietetyczki na początku choroby jeszcze przed ciążą. Kupiłam dietę na 10 dni. Generalnie spoko tylko dla mnie ilości zbyt duże. Dosyć długo ją stosowałam. Jeśli chcesz i dasz maila to Ci wyślę żebyś mogła się zainspirowaćCukrzyca t1, OPI, ChGB
Agusza.
Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości -
Moje szczęście ma ułożenie główkowe uff bedzie szansa na poród naturalny ...pod warunkiem , ze sie to juz nie zmieni. Umówione mam na 11 października to dodatkowe Usg ostatnie tak szczegółowe. Poki co wszystko oki ! Tak sie cieszę !
agusza, Izieth, diana0501 lubią tę wiadomość
-
Kolia gratulacje.
Campari insulinę mam refundowaną, tylko mi przepisują po jednej ampułce co 4 tygodnie.
Agusza też poproszę może też się zainspiruję jakimś przepisikiem: [email protected]Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2016, 20:30
Kolia lubi tę wiadomość
Natalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r. -
milmarta wrote:łał dzięki agusza. Ale na kolację koktajl z banana i malin? Stosujesz tą dietę?
Milmarta, stosowałam ją długo przed ciążą. Teraz trzymam się zasad 'ciazowych' ale korzystam z pomysłów na posiłki w tej diecieCukrzyca t1, OPI, ChGB
Agusza.
Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości -
A ja się nie pochwaliłam ze mój syn już ma 1600g tylko ze rozwarcie mam i szyjka miękka jak do porodu więc muszę dużo leżeć.. No ale to nic:) najważniejsze że z małym okej
Siwa, poszło:)Jiji, Izieth lubią tę wiadomość
Cukrzyca t1, OPI, ChGB
Agusza.
Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości -
Zaciskam nogi cały czas i namawiam synka żeby jeszcze trochę u mamusi posiedział bo na zewnątrz naprawdę nie jest fajnie
Campari ja już 1,5 miesiąca leżenia mam za sobą, niedawno stanęłam na nogi i teraz znowu w poziom w leżeniu będziemy weteranki po ciążyCukrzyca t1, OPI, ChGB
Agusza.
Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości -
Dziewczyny mam pytanie odnośnie ruchów .. od jakiegoś tygodnia moze trochę dłużej czuje ruchy intensywniej, wiadomo mały rośnie wiec te ruchy są bardziej widoczne, ale czasem on tak jakby podskakuje, cały brzuch mi lata, nie wiem jak to opisać. Nie jest to takie pływanie i wypychanie dupki czy nóżek tylko taki gwałtowny ruch. Nie wiem czy on sie tam bawi czy cos mu dolega trochę sie zaczęłam niepokoić bo jak zwykle nakarmiłam sie głupotami z internetu typu 'owinięte pępowina' 'niedotlenienie' itp.
Czy wasze maluchy tez tak skaczą czy raczej te ruchy są cały czas takie same? -
U mnie syn tak szaleje i sie rozpycha, czasem atak na gore brzucha, a za sekunde nagly kopniak w dole, w ogole syn jest ciut bardziej aktywny niz corka. Ona zwykle jest bardziej delikatna, i wiecej ma takich wywazonych ruchow. Juz widac, ze beda dwa rozne charaktery i tempramenty. Czasem nagle potrafia w tej samej sekundzie kopnac z dwoch roznych stron.
Izieth, agusza, Nasca lubią tę wiadomość
Natalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r.