X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Grudniówki z pierwszych objawów :)
Odpowiedz

Grudniówki z pierwszych objawów :)

Oceń ten wątek:
  • wianna Autorytet
    Postów: 879 240

    Wysłany: 6 października 2016, 00:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W superpharm jest promo na pampersy jedynka za 39,99 i za 1 gr opakowanie chusteczek z ich karta :) także ja już zakupiłam :D

    A dziś do Mamusi przyjechałam na kilka dni, bo w domu wielkie malowanie i żebym tego nie wdychala,to zarzadzilismy ewakuację ;)

    Ehhh Diana ja już na takie teksty Tesciowej nie reaguje. Ostatnio prawie parsknelam jej śmiechem, bo dla wnuczka jeszcze nic nie kupiła (absolutnie tego nie oczekuję, ale zawsze to miło jak ktoś z rodziny coś kupi :) ) ale tak przyszła do mnie i mówi "chciałam już kupić kocyk dla małego, już miałam nawet w ręku taki niebieski ładny, milutki, ale w końcu go odłożyłam" haha nooo jejku to po co mi mówi, że chciała coś kupić, ale nie kupiła? :D że niby taka fajna babcia? Że jednak trochę myśli o wnuczka, ale trochę szkoda jej pieniędzy haha :D Ja o swojej poematy bym mogła pisać ;)

    Igor - nasze szczęście <3 ur. 9.12.2016 r. <3 3430 g <3 54 cm <3
  • diana0501 Autorytet
    Postów: 1070 200

    Wysłany: 6 października 2016, 00:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Otóż to. Wg niej to moje dziecko ma żyć powietrzem, spać nago na podłodze i czekać aż ktoś coś da. Dobrze że mój jest po mojej stronie. Zawsze.

    3jgxvfxmdt0xa9ha.png
  • wianna Autorytet
    Postów: 879 240

    Wysłany: 6 października 2016, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też raczej po mojej stronie, ale staram się do niego nie komentować zachowań Tesciowej, bo nie ma wpływu na to, a to jego mama przeciez jego mama.

    Przypomniało mi się z wczorajszej szkoły rodzenia, ćwiczenia mamy z fizjoterapeutką i mówiła, że można leżeć na plecach w ciazy tylko z podkurczonymi nogami, ale nie nogi na prosto :) a jak np. stoimy i prasujemy długo, to nie wolno trzymać nóg prostych non stop, tylko wziąć jakiś podest niski i stawiać na nim nogę na zmianę, żeby zmieniać ustawienie i obciążenie miednicy :) myć wanny i włosów na stojąco nie wolno, bo też wtedy robi się niebezpieczne napięcie mięśni, zalecenia do 6 tyg po porodzie, bo potem kręgosłup wraca już na swoje miejsce :)

    milmarta lubi tę wiadomość

    Igor - nasze szczęście <3 ur. 9.12.2016 r. <3 3430 g <3 54 cm <3
  • Siwa1001 Autorytet
    Postów: 705 204

    Wysłany: 6 października 2016, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diana bo z tesciowa to dobrze sie wychodzi,ale na zdjeciach hi hi. Zastanawiam sie czasem czy ja tez bede taka malpa. Moja przeciez jak pamietacie stwierdzila, na wiesc o blizniakach ze tak jest jak sie nie chce dzieci, to pozniej dwojka pokaralo i ze w jej rodzinie czegos takiego nie bylo. To chyba gorsze i wolalabym zeby wtracala sie w ciuszki tak jak u Was.
    Teraz nic nie pyta, maz tylko jej mowi co u nas, co kupilismy itd. I powtarza, ze jej nikt nie pomagal a miala 4 dzieci i w pole trzeba bylo isc i obrzadek zrobic ( ze wsi pochodzi) i ze ojciec nawet sie nie obudzil jak wstawala do dziecka. Tyle ze ja mam dwojke na raz, a nie z paroletnimi przerwami, a czasy sie zmienily...

    Natalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r.
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 6 października 2016, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale te mamuśki :)

    Wianna ja zauważyłam właśnie że jak coś robię to właśnie tak zmieniam nogi, jedną lubię wyżej trzymać i tak na zmianę.
    I nawet niekiedy robię ćwiczenia mną pośladki leżąc na plecach lub na dno miednicy i właśnie nogi są zawsze zgięte w kolanach :)

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • Jiji Ekspertka
    Postów: 392 52

    Wysłany: 6 października 2016, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diana jakbym moja słyszała nic nie kupuj...

    Jej

  • Tysia :) Autorytet
    Postów: 759 156

    Wysłany: 6 października 2016, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siwa to ja Ci powiem ze u mnie moja mama tak ma .. porażka .. nieraz jak prosiłam żeby mi coś pomogła to owszem pomogła ale wcześniej się zmamrala, że jak my byliśmy mali to jej nikt nie pomagał . Sama musiała sobie radzić i jakoś przeżyli itd itd i u niej nie ma pojęcia takiego ze skoro jej nikt nie pomagał i było jej ciężko to teraz ona mi może trochę pomoc żebym ja nie przechodziła tego co ona :) a jak nieraz jej powiem ze czasy się zmieniły czy coś w tym stylu to ona zawsze mi mówi ze to nie czasy się zmieniły tylko ludzie zrobili się wygodni i myślą że wszystko im się należy . Chodziło jej pewnie o mnie ze ja myślę że mi się należy pomoc z jej strony a wcale mi nie musi pomagać :D a mój ojciec to już w ogóle .. ja juz wole teściów o pomoc prosić chociaż też czasami mnie wkurzają niż moich rodziców . Bo więcej z ich strony jest mamrania niż ta pomoc warta :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2016, 11:29

    Siwa1001 lubi tę wiadomość

    Tysia :) eiktflw12fwpveux.png
  • Irmelin Przyjaciółka
    Postów: 113 51

    Wysłany: 6 października 2016, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CZEŚĆ DZIEWCZYNY! WRACAM PO PRAWIE PÓŁTORA MIESIĘCZNEJ PRZERWIE DO WAS!
    MIAŁAM KUPĘ RZECZY NA GŁOWIE, SZKODA GADAĆ.
    OD PONIEDZIAŁKU JESTEM JUŻ NA L4 I ŻAŁUJĘ, ŻE NIE PRZESZŁAM NA ZWOLNIENIE MIESIĄC WCZEŚNIEJ. 5 DNI ZAJĘŁO MI DOGONIENIE CAŁEGO FORUM! UFF ALE TO BYŁ MARATON:)
    Mam nadzieję, że spowrotem przyjmiecie mnie do siebie:)
    U mnie nadal dziewczynka, będzie Hania. Wczoraj byłąm na wizycie (27tyg.) Mała waży 914g. Wydaje mi się, że jest małym okruszkiem, jak czytam jakie wasze dzieciaczki duże. Ale najważniejsze, że jest zdrowa.
    Za to ze mną zaczęły się problemy. Od dwóch tygodni miałam bolesne skurcze taki, że nie mogłam się wyprostować, pojechałam do lekarza, zlecono mi szereg badań w tym usg układu moczowego. Okazała się że Hania leżakuje sobie na moich moczowodach skutecznie mi je blokując. Porobiły mi się zastoje w obu nerkach. Przy schodzeniu piasku pojawia się ostry ból. Też przez to , że tak długo pracowałam w pozycji siedzącej obciażyłąm za bardzo szyjkę i przez poprzedni tydzień z 3,5cm skróciła się do 2,4cm. Do tego otworzyła się. Mam teraz leżeć i się nie ruszać, nie kierować już autka i nie dźwigać.
    Od 2 tyg chodzę do szkoły rodzenia. Ja akurat zapisałam się do prywatnej szkoły i nie żałuję. W pakiecie mam chustonoszenie, ekopieluszkowanie i naukę niespotykanych kołysanek:)
    Zajęcia z laktacji przeszły dosłownie najśmielsze moje oczekiwania, babeczka przekazała nam taką wiedzę, że wiem więcej, że teraz udzielam porad mojej koleżance która 3 tyg. temu urodziłą i ma kłopoty z kp. Mówiła, że ona takich rzeczy na szkole rodzenia nie miała.
    Teraz będę częściej z Wami, bo w domu czuję się taka samotna. Maż przychodzi z pracy o 20.Porażka:(

    Jiji lubi tę wiadomość

    f2w3ol2a4nszssgo.png
  • Nasca Przyjaciółka
    Postów: 127 37

    Wysłany: 6 października 2016, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irmelin - witaj znów! Trzymaj się, odpocznij, i nie daj się ani nerkom, ani szyjce :)

    Hania - bardzo ładne imię :)

    A szkoła rodzenia - super fajna, ile zapłaciłaś?

    U mnie fajna położna, znajoma, więc nas wkręciła za free, ale nie jest super poukładana i cieszę się, że mam uzupełnienie w kupowanych przeze mnie książkach... Jeszcze nie mieliśmy zajęć o porodzie, wtedy pewnie będę więcej wiedziała, ale zajęcia dotyczące pielęgnacji niemowlęcia - spoko. O laktacji mamy 2 - jedno było o fizjonomii, a kolejne, chyba dzisiaj będzie o problemach z laktacją. Ale dobrze, że mówisz, że wiesz dużo o laktacji, wiemy do kogo uderzać z prośbą o poradę :P

    Irmelin lubi tę wiadomość

    8p3ovfxmoyxbwe9c.png
  • diana0501 Autorytet
    Postów: 1070 200

    Wysłany: 6 października 2016, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irmielin leżeć plackiem! Mi i agusze pomogło!

    A moja teściowa dzisiaj sama zadzwoniła i kazała na obiad przyjść. Niestety dopiero z zakupów wróciłam (w 3 h przepusilam 300 zł i jeszcze w aptece nie było tych konkretnych globulek ale mam jeszcze 3 stare to na dniach dokupienia) . Podoba mi się że ma szpitalnych receptach za 2 opakowania luteiny 100 zamiast 108 zł zapłaciłam aż 12

    3jgxvfxmdt0xa9ha.png
  • diana0501 Autorytet
    Postów: 1070 200

    Wysłany: 6 października 2016, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I znowu część postu dało

    3jgxvfxmdt0xa9ha.png
  • Campari Autorytet
    Postów: 1271 471

    Wysłany: 6 października 2016, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irmelin uważaj na siebie, z szyjką nie ma żartów- oszczędzaj się ile możesz :-)

    r9bzabd.png
  • Jiji Ekspertka
    Postów: 392 52

    Wysłany: 6 października 2016, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Imielin witaj oszczędzaj się kobieto ;);););!!! Ja Diana kupuje niestety nie refundowane.... Czasem mama załatwia mi u znajomego lekarza a tak jadę 100% bo jak.kiedys poszłam poprosić w swoim ośrodku zdrowia to lekarka wogole myślała że sobie zmyslam a mój brzuch to poduszka i że wogole przyszłam ja okraść serio.. Już więcej nie poszłam.... Ja też będę chodzić prywatnie weekendowy kurs hmmm zobaczymy... Ale ten weekendowy trochę okrojony właśnie z chustonoszenia itp ale najważniejsze wiadomości są... 350 zyla kosztuje przy Siemiradzkim... A która z was.rodzi rodzinnie??? Imielin moja Zosio Zuzia też drobisia.. 1130 z błędem 166 +-
    A to 28 tc był... Nogi ma długie hehehehe ;)zgaga cały czas zabija mi życie ;);)i stałam się takim leniem jak nigdy...

    Jej

  • Siwa1001 Autorytet
    Postów: 705 204

    Wysłany: 6 października 2016, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irmelin witamy ponownie :) Odpoczywaj i relaksuj się.
    Kolejna z fajną szkołą rodzenia, normalnie zaorać ten Olsztyn i posiać trawę...
    u mnie kąpanie lalki wczoraj już nawet nie chcę opisywać, bo szkoda czasu- było tak fajne i ciekawie, że mój mąż przysnął...he he nie zachrapał, ale aż chrząknął tak-śmiałam się później pod nosem do końca zajęć.

    Natalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r.
  • Shantelle Autorytet
    Postów: 2862 552

    Wysłany: 6 października 2016, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Irmelin, odpoczywaj i siedź tu z nami :)

    Diana, ciężka kasa zostawiona w aptece, ale jak mus, to mus..

    dqpr82c3ifg4d39u.png
    3jgx43r8ff2ms451.png
  • 0majekmeg0 Ekspertka
    Postów: 149 79

    Wysłany: 6 października 2016, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Diana, coś wiem na temat zostawiania kasy w aptekach. Przy całym in vitro tygodniowo zostawiałam po 1000 zł. Teraz też biorę pełno leków i witamin, miesięcznie ok 200 zł. Ja za lutke 100 (op.60 sztuk) zapłaciłam 6 zł.
    Co do mam i teściowych... Moja mama mieszka 3 km ode mnie. Gdyby nie mój tata nigdy by jej u mnie nie było. Z mężem mieszkam już prawie 5 lat, a jej nawet dupy nie chce się ruszyć i mnie odwiedzić. Miała mi pomóc przy praniu i prasowaniu, na obietnicach się skończyło. Moja teściowa to złota kobieta, zawsze by mi pomogła. Jak nie mam czasu albo źle się czuję to zrobi i przyniesie mi obiad, nakupuje owoców, jogurtów... Uznałam że nikogo nie będę prosić o łaskę i pomoc.

    f2w3dqk3u3qezdz1.png

    f2w3dqk3u3qezdz1.png
  • agusza Autorytet
    Postów: 1067 374

    Wysłany: 6 października 2016, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irmelin, trzymaj się tam i zaciskaj jeszcze nogi ;)
    Riri, my będziemy rodzić rodzinnie :) w sobotę jedziemy do szpitala wojewódzkiego zobaczyć oddział, sale porodowe itd. :)
    A na szkole rodzenia cały czas czekamy. Kobietka ma dzwonić jak ogarnie grupę.
    Siwa chyba się spotkamy w Olsztynie na porodówce ;) piątka! :)

    Cukrzyca t1, OPI, ChGB
    Agusza.
    Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości
  • diana0501 Autorytet
    Postów: 1070 200

    Wysłany: 6 października 2016, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba źle się okreslilam: za całość zakupów wszystkich poszło 300 a w aptece nie całe 20 zł bo dokupilam Czopki glicerynowe żeby pomóc sobie przy wyproznianiu po sn. A tak 300 zł przewalilam na ubraniach i kosmetyki:)

    3jgxvfxmdt0xa9ha.png
  • agusza Autorytet
    Postów: 1067 374

    Wysłany: 6 października 2016, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeśli chodzi o mamę to moja się nie wpieprza ale jest bardzo pomocna gdy coś mi potrzeba. Taki w sumie zdrowy układ.
    Natomiast teściowa...hm, może powiem tak - jaki to prezent od losu ze mieszka 300km od nas ;)

    Cukrzyca t1, OPI, ChGB
    Agusza.
    Emil - 06.12.2016r - 53cm i 3490g miłości
  • Siwa1001 Autorytet
    Postów: 705 204

    Wysłany: 6 października 2016, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Agusza jesteś z Olsztyna, no to faktycznie piątka jak Wojewódzki to są duże szanse, że się spotkamy :)
    A do którego gina chodzisz?
    A jak wybierasz się na bezpłatną szkołę rodzenia do Miejskiego w Olsztynie to nie polecam, szału nie ma.

    Natalia i Michał ur. 2 grudnia 2016 r.
‹‹ 327 328 329 330 331 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ